konto usunięte

Temat: negocjacje - ki czort?

męczy mnie to od paru miesięcy, czas popełnić jakiś artykuł w
temacie. przygotowując się do zagadnienia postanowiłem
zasięgnąć opinii, co niniejszym...

z rozmów, jak i lektury wypowiedzi osób parających się (także)
negocjacjami wywnioskowałem, że:
a) definicja negocjacji jest tak luźna i szeroka, że w zasadzie
jej nie ma;
b) w części przypadków negocjacjami nazywa się coś, co nimi
według mojej skromnej oceny nie jest.

skrócona definicja negocjacji handlowych (wyróżniam
osobno, by nie mieszać kwestii konfliktu, focha w relacjach
partnerskich, czy negocjacji psychologicznych/policyjnych) po mojemu
brzmiałaby tak:

1) próba
2) uzyskania [dodatkowych] korzyści
3) od drugiej strony
4) poprzez argumentację

i fszystkie miasta siem fpisoojom!!

konto usunięte

Temat: negocjacje - ki czort?

Wpis chyba był po kilku głębszych? ;-)

Następna dyskusja:

Negocjacje ceny gazu lub en...




Wyślij zaproszenie do