konto usunięte
Temat: Oprogramowanie dla małej firmy branży używanych maszyn...
Jarek Żeliński:
Jarosław K.:
Na czym firma bardziej traci ?
to mi troszke przypomina dywagacje w rodzaju: jeden zbędny mail zajmuje sekunde, jedna sekunda pracy kosztuje 1 gr., spamer wysyla w minutę spam w ilości 1000000maili, znaczy to, że zmarnował gospodarce światowej 1000000gr, czyli 10.000 w ciągu minuty itp.... czy takie wyliczenie ma sens? Nie, bo kazdy z nas choćby sie nie wiadomo jak napinał to nie zarządza swoim czasem na sekundy a raczej na minuty i dzodziny, tu asystenteka raczej operuje miesiącami pracy od pensji do pensji....
Jeżeli 10 % zasobów kosztuje 10 jednostek
To wolał bym obniżyć jej pensje o 1 jednostkę i skrócić jej etat o 10% (za 10 % etatu płacimy o 9 jednostek za dużo) ,a jej działania zastąpić programem.
więc to czy ona biedna te godzine cos pisze czy uczy sie do egzaminu nie jest żadna strata ani ekstra kosztem do czasu gdy sekretariat nie stanowi najwęższego gardla w firmie.....
Ja bym wolał aby sekretarka tą godzinę poświeciła na naukę. Nie po to człowiek ma mózg aby sprowadzać go do roli mechanizmu.
Abstrachując - myślę, że gdyby firmy nie były nastawione na na maksymalny zysk ( za cene 1 jednostki ) wszyscy bylibyśmy o wiele bardziej szczęśliwi!
A jeżeli wszystko sprowadzamy do chłodnej kalkulacji to mogę powiedzieć tak:
1. Program realzuje zadanie za koszt 1 jednostki.
2. Obniżamy wynagrodzenie sekretarki o 1 jednostke i skracamy czas jej pracy o 10%
Czy to rozwiązanie nie jest korzystniejsze dla sekretarki ?Jarosław K. edytował(a) ten post dnia 29.10.09 o godzinie 17:00