GoldenLine
Zaloguj się
Ewa Juszczak

Ewa Juszczak Marketing Manager
FMCG

Temat: "papierowe" dzialania sieci handlowych

co tydzien pod moimi drzwiami spotykam sie z mega duzymi stosami reklam, dominuja w nich oczywiscie gazetki promocyjne sieci handlowych, stad tez zaczelam zastanawiac sie, czy gazetki promocyjne sieci handlowych, maja jeszcze prawo bytu, czy jest to dobry kanal komunikacji z konsumentem? czy warto umieszczac w nich swoje produkty? a moze sieci handlowe powinny zastanowic sie jak inaczej dotrzec ze swoja oferta do Klienta?
czy znacie jakies ciekawe przyklady z rynku polskiego lub zagranicznego w ktorym informacja o promocji w danej sieci handlowej byla przekazana w efektywny sposob, inny niz papierowa cotygodniowa gazetka?

czy ta papierowa i jednoczesnie standardowa forma dotarcia do klienat bedzie na zawsze niezbednym narzedziem dla sieci handlowych do realziacji ich strategii?
Link do wypowiedziLink
Konrad D.

Konrad D. Trade Marketing

Temat: "papierowe" dzialania sieci handlowych

Gazetki wg mnie są uniwersalne. Część osób je wyrzuci, a część z ciekawości zajrzy co jest w tym tygodniu w sklepie, bo akurat będzie jechał w weekend na zakupy. Jest to w miarę skuteczna metoda komunikacji promocji w sieciach.

Innym sposobem może być newsletter, jednak tu dobrowolnie należy zgłosić się i podać adres e-mail, a dwa nie każdy korzysta z internetu (np. osoby starsze). By zachęcić do newslettera należy dać jakąś mega "marchewę", by ludzie oddali nam swoje dane :)

Można również komunikować się poprzez program lojalnościowy, czy punktowy.

Wszystko zależy, kto jest naszym klientem, gdy to ustalimy możemy szukać kanałów i narzędzi.

Swoją drogą to tyle sieci handlowe mówią o ekologii, każą sobie płacić za torebki, a papier marnują na cotygodniowe reklamy.Konrad D. edytował(a) ten post dnia 19.11.10 o godzinie 23:57
Link do wypowiedziLink
Ewa Juszczak

Ewa Juszczak Marketing Manager
FMCG

Temat: "papierowe" dzialania sieci handlowych

w kwestii ekologii zgadzam sie z Toba kazda siec sie tym chwali, natomaist co tydzien mozna spotkac swieze wydanie koeljenj gazetki, czasmi nawet kilka wersji:)

domyslam sie ze jest to metoda uniwerslana- pytanie jak dlugo bedzie jeszcze obecna w nazym zyciu? czy jest jakis inny trend ktory wykorzytsuje skuteczneijszy sposob komunikacji i ktory dociera do tych szczesliwcow ktorzy tego oczekuja?
Link do wypowiedziLink
Przemysław C.

Przemysław C. opis umarł śmiercią
tragiczną :)))

Temat: "papierowe" dzialania sieci handlowych

Kwestia raczej nie w samych gazetkach a ich ilości i sposobie dystrybucji.
Link do wypowiedziLink
Ewa Juszczak

Ewa Juszczak Marketing Manager
FMCG

Temat: "papierowe" dzialania sieci handlowych

no wlasnie czy jest na to jakis sposob?
Link do wypowiedziLink
Jacek M.

Jacek M. Likwiduję swój
profil na
Goldenline.

Temat: "papierowe" dzialania sieci handlowych

Sieć i tak nie wydaje ani grosza na wydrukowanie, kolportaż i ewentualną utylizację gazetek.
Za wszystko płacą dostawcy promowanych artykułów.
W zależności od sieci i wielkości modułu od 800 do 2000 zł za gazetkę.
Link do wypowiedziLink
Jacek M.

Jacek M. Likwiduję swój
profil na
Goldenline.

Temat: "papierowe" dzialania sieci handlowych

Sieć i tak nie wydaje ani grosza na wydrukowanie, kolportaż i ewentualną utylizację gazetek.
Za wszystko płacą dostawcy promowanych artykułów.
W zależności od sieci i wielkości modułu od 800 do 2000 zł za gazetkę.
Link do wypowiedziLink
Jacek M.

Jacek M. Likwiduję swój
profil na
Goldenline.

Temat: "papierowe" dzialania sieci handlowych

Sieć i tak nie wydaje ani grosza na wydrukowanie, kolportaż i ewentualną utylizację gazetek.
Za wszystko płacą dostawcy promowanych artykułów.
W zależności od sieci i wielkości modułu od 800 do 2000 zł za gazetkę.
Link do wypowiedziLink
Ewa Juszczak

Ewa Juszczak Marketing Manager
FMCG

Temat: "papierowe" dzialania sieci handlowych

Jacek M.:
Sieć i tak nie wydaje ani grosza na wydrukowanie, kolportaż i ewentualną utylizację gazetek.
Za wszystko płacą dostawcy promowanych artykułów.
W zależności od sieci i wielkości modułu od 800 do 2000 zł za gazetkę.

chyba jednak ktos w tej sieci musi "zmontowac" ta gazetke, jakis pracownik, agencja etc. a to juz wiaze sie z kosztami stalymi sieci.
Link do wypowiedziLink
Jacek M.

Jacek M. Likwiduję swój
profil na
Goldenline.

Temat: "papierowe" dzialania sieci handlowych

EWA JUSZCZAK:
Jacek M.:
Sieć i tak nie wydaje ani grosza na wydrukowanie, kolportaż i ewentualną utylizację gazetek.
Za wszystko płacą dostawcy promowanych artykułów.
W zależności od sieci i wielkości modułu od 800 do 2000 zł za gazetkę.

chyba jednak ktos w tej sieci musi "zmontowac" ta gazetke, jakis pracownik, agencja etc. a to juz wiaze sie z kosztami stalymi sieci.

Skład i opracowanie graficzne wchodzi w skład kosztów wydrukowania. Zajmują się tym małe, współpracujące z siecią agencje wydawnicze.
Link do wypowiedziLink
Izabela S.

Izabela S. Specjalista ds
handlowych - kanał
nowoczesny,
Kierownik BOK

Temat: "papierowe" dzialania sieci handlowych

Jacek M.:
Sieć i tak nie wydaje ani grosza na wydrukowanie, kolportaż i ewentualną utylizację gazetek.
Za wszystko płacą dostawcy promowanych artykułów.
W zależności od sieci i wielkości modułu od 800 do 2000 zł za gazetkę.
2000 pln to raczej koszt gazetki w średniej wielkości sieci delikatesowej, natomiast sieci wielkopowierzchniowe to zdecydowanie 5,6x więcej, a w przypadku tzw. gazetek świątecznych to już na pewno taka kwota. Podane przeze mnie koszty odnoszą się oczywiście do spożywki.W mojej opini gazetki, za które oczywiście płacą dostawcy, to kolejny niezły biznes sieci.
Na takich gazetkach dostawca zarabia tylko wtedy gdy promuje tam atrakcyjny produkt w bardzo korzystnej dla konsumenta cenie - osobiste doświadczenie :)
Na chwilę obecną gazetka to, oprócz reklamy medialnej , jedyny skuteczny sposób utrwalania wizerunku marki i pewnie długo jeszcze tak będzie. Tym bardziej, że udział dostawcy w gazetkach regulują często umowy o współpracy.
Ja osobiście jestem zwolenniczką dodatkowych ekspozycji (końcówki, wyspy i aleje promocyjne itp.) zamiast gazetek.
Link do wypowiedziLink
Paweł Wiktor J.

Paweł Wiktor J. DRAMS APART -
Owner/CEO, Grupa
VMeDIA - owner,
Bestofwhis...

Temat: "papierowe" dzialania sieci handlowych

Izabela S.:
Na takich gazetkach dostawca zarabia tylko wtedy gdy promuje tam atrakcyjny produkt w bardzo korzystnej dla konsumenta cenie - osobiste doświadczenie :)

Tylko po co wtedy ta cała gazetkowa fikcja? ;)
Ja osobiście jestem zwolenniczką dodatkowych ekspozycji (końcówki, wyspy i aleje promocyjne itp.) zamiast gazetek.

Chleb powszedni...
Link do wypowiedziLink
Izabela S.

Izabela S. Specjalista ds
handlowych - kanał
nowoczesny,
Kierownik BOK

Temat: "papierowe" dzialania sieci handlowych

Paweł Wiktor Jasnowski:
Izabela S.:

Na takich gazetkach dostawca zarabia tylko wtedy gdy promuje tam atrakcyjny produkt w bardzo korzystnej dla konsumenta cenie - osobiste doświadczenie :)

Tylko po co wtedy ta cała gazetkowa fikcja? ;)
Racja, że fikcja, dla osób w temacie, które znają cały "mechanizm" gazetek. Natomiast, jak już wcześniej napisałam, gazetka to przy okazji promocji marki, również bardzo dobry sposób na dodatkowy zarobek dla sieci, no bo nie wierzę, że całą kasę od dostawców pochłaniają koszty wydania gazetki. Do tego należy jeszcze dołożyć inne aspekty: umowy handlowe, utrzymanie indeksów, no i budżety roczne do wypracowania przez kupców sieci - ale o nich się głośno nie mówi ;)

Tak więc jeszcze długo będziemy zbierać "makulaturę" ze skrzynek i wycieraczek :))
Link do wypowiedziLink
Michał Rutowicz

Michał Rutowicz poszukuję nowych
wyzwań

Temat: "papierowe" dzialania sieci handlowych

Jacek M.:
W zależności od sieci i wielkości modułu od 800 do 2000 zł za gazetkę.

Nie w dużej spożywce. Takie stawki to w hurtowniach. Sieci bardziej się cenią, ale też dają większe efekty.
Gazetka to doskonały dodatkowy zarobek dla sieci. Trzeba się przy tym narobić, ale przychody wygenerowane z dobrej gazetki dają nieraz 10 % obrotu (nie mylić z zyskiem).
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: "papierowe" dzialania sieci handlowych

Witam, w nawiązaniu do tematu chciałam zaproponowac współpracę firmom zainteresowanym kolportażem gazet, broszur etc.
Firma Uloteks specjalizuje się w kolportażu materiałów reklamowych. Realizujemy na zamówienie kolportaż druków bezadresowych i informacyjnych. Działamy na terenie całego województwa mazowieckiego.
Gwarantujemy rzetelność i sumienność świadczonych usług. Wspólnie z klientem wybieramy obszary dystrybucji, czas, liczbę powtórzeń oraz inne paramtery akcji kolportażowej, uwzględnijąc charakterystykę grupy docelowej, oczekiwany efekt marketingowy, efektywność akcji. Szczególną uwagę zwracamy na jakość wykonywanych usług i terminowość w realizacji zamówień.
Zapraszam do zapoznania się z naszą oferta na stronie
http://uloteks.pl
Link do wypowiedziLink
Joanna K.

Joanna K. Dyrektor Kategorii
Non-Food - Żabka
Polska Sp. z o.o.

Temat: "papierowe" dzialania sieci handlowych

Irytują mnie wypowiedzi mówiące o tym jakie to sieci są złe i niedobre i jak wyciskają z biednego dostawcy. Drodzy dostawcy i produceni. Proszę pokażcie nam, przekonajcie do innego, bardziej skutecznego sposobu dotarcia do konsumenta, a tym samym wyróżnienia swojego produktu z grona takich samych, często nie różniących się niczym od siebie produktów inaczej niż za pomocą gazetek promocyjnych. Nie twierdzę, że to jedyne skuteczne narzędzie, ale z pewnością dominujące w podejmowanych przez sieć aktywnościach. Chętnie posłucham o innych, lepszych, sprawdzonych pomysłach dotarcia o konsumenta ostatecznego...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: "papierowe" dzialania sieci handlowych

Myślę, że papierowe działania sieci powinny być uzupełnione przez telebimy w marketach. Poza tym warto zastosować ekrany na poszczególnych działach. Obecne oznaczanie promocji jest zdecydowanie przestarzałe i mało efektywne. Ekrany mają jeszcze jedną przewagę: ruchomy obraz zdecydowanie lepiej przyciąga wzrok: znacznie skuteczniejszy byłby film, na którym ktoś sięga po winogrona i wkłada je do koszyka albo się nimi zajada niż nawet największe zdjęcie tychże winogron. To samo inne produkty (odpowiednie filmy świetnie działają na podświadomość). W marketach brakuje mi również doradców na poszczególnych działach (oczywiście odpowiednio przeszkolonych) oraz ankieterek/ankieterów (za pomocą odpowiednio skonstruowanych ankiet naprawdę wiele można osiągnąć). Jesli chodzi o obsługę, szczególnie ankieterów i doradców, wszystko jest istotne: odpowiedni strój, słownictwo, mowa ciała, nawet kolor/opis klipu na ankietę ma duże znaczenie. Warto również wspomóc się marketingiem zapachowym (jednak tylko u kogoś, kto mam o tym pojęcie)
Do tego oświetlenie towaru.W tej materii dramat. Teraz w marketach podświetla się jedynie mięso/wędliny a i tak nieprawidłowo. Nawet górne oswietlenie w większości marketów jest niewłaściwie dobrane. Ciekawi mnie, który market jako pierwszy wpadnie na to, żeby zamówić regały z elektronicznym wyświetlaniem ceny;) Te, które są teraz, bardziej odstraszają kantami,krawędziami, drabinkami,kolorem i niedopasowaniem zamiast zachęcać. Kolejna sprawa: kolor ścian. Na dzień dzisiejszy słabo to wygląda. Parking, boksy na wózki jak i same wózki/koszyki to również ziemia dziewicza: to co jest teraz trudno nazwać poważnym marketingiem. Podłoga zupełnie pomijana. Działania neuromarketingowe w marketach nie są wcale prowadzone albo wyjątkowo nieudolnie. Sieć, która jako pierwsza umiejętnie wprowadzi subtelne techniki wywierania wpływu, szybko osiągnie zdecydowaną przewagę na rynku.
edit: zapomniałem o jeszcze jednej rzeczy: muzyka
Właściwie dobrana pobudza do okreslonych działańDaniel Zienkiewicz edytował(a) ten post dnia 23.02.13 o godzinie 22:36
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: "papierowe" dzialania sieci handlowych

Byłem dzisiaj w Kauflandzie
Nobla dla osoby, która odpowiada za wizualizację
Drugiego Nobla dla tego, kto odpowiada za przeszkolenie pracowników
trzeciego temu, kto odpowiada za reklamę
:)))))
Drodzy państwo, nie chcę być złym prorokiem
ale z takim podejściem to nie wróżę niczego dobrego
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: "papierowe" dzialania sieci handlowych

niom...
nie ma drugiej sieci na świecie (z TOP 30), która rozwija się równie szybko jak Schwarz
Link do wypowiedziLink
Jarosław Pokus

Jarosław Pokus Monitoring retail
manager, Hiper-com

Temat: "papierowe" dzialania sieci handlowych

Alternatywą dla gazetek są... reklamy telewizyjne, radiowe i te w internecie. Zastanówmy się czy dobrze jest, że narzekamy na zbyt dużą ilość makulatury? A gdyby ta miała zniknąć, to w jej miejsce, w prasie, w telewizji, w radio, w internecie słyszelibyśmy w kółko o piwie, kawie i margarynie( top 3 w kwietniowych gazetkach). Przyjemne krótkie reklamy, które są częścią długich kampanii są chyba jedynym skutecznym narzędziem by do nas trafić - konsumentów. Skoro mowa o grupie Schwarz, w Lidlu dość czasu jest już kampania reklamowa z udziałem sporu o lepszą kuchnie Pascala i Okrasy. Ostatnio dołączył też Paweł Małecki. W radiowej kampanii Kauflandu występuje aktor Arkadiusz Jakubik. Nie wiem jakie są koszta papierowych gazetek, nakład tygodniowego wydania pewnie jest milionowy, ale np, reklama Lidla w ciągu jednego tygodnia kosztowała ponad 4 mln złotych. Tyle, że osobiście nie oglądam tv, więc do mnie nie trafiła :)
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Rozwój sieci handlowych




Wyślij zaproszenie do
Anuluj