Przemysław
Mikosz
właściciel, MCAR.pl
oraz EVCAR.pl
Temat: NISSAN LEAF - okiem posiadacza :)
Witam, jako fan pojazdów elektrycznych marzyłem o takowym. Najpierw jeździłem elektrycznym Berlingo (w 2011 roku - mam go do dzisiaj), potem Peugeotem iOn (od lipca 2012 do lutego 2013), ale teraz od kwietnia 2013 roku śmigam Nissanem Leafem rocznik 2012.Cóż mogę napisać - auto jest świetne, bardzo dynamiczne - znakomicie się prowadzi. Wszystko ma to co potrzeba, a nawet więcej. W upały (dziś 30 stopni) klimatyzacja robi swoje :)
Zasięg? 160km na jednym ładowaniu to nie bajka. Można tyle zrobić w trasie jadąc spokojnie (bez gwałtownych przyspieszeń i hamowań) z prędkościami rzędu 80-100km/h. Sprawdzone.
Ja ogólnie nie robię więcej jak 70-100km (a i to nie codziennie) - zatem nawet nie ładuję auta co noc.
Apropo ładowania - taryfa nocna, 1kWh wychodzi 32 grosze (włącznie z opłatami przesyłowymi) brutto. Zatem koszt naładowania pakietu 24kWh = 24 x 0,32 = 7,68 PLN - zaokrąglam do 8 PLN (straty przesyłu, ładowarki itp).
Zatem za 8 PLN mogę zrobić 160km (zazwyczaj robię 120-130km) na jednym ładowaniu. Fajnie? :)
Włączenie klimy zmniejsza zasięg o 10%, co praktycznie jest nieodczuwalne.
Gorzej zimą - mój Leaf nie ma pompy ciepła (model 2013 ma) i ogrzewanie pożera ok. 30% zasięgu niestety. No trudno. Zimą będę robił 80-100km i tyle po prostu. Peugeot iOn robił zimą 70km z ogrzewaniem elektrycznym lub 100km bez ogrzewania (latem robił 120-140km). Ogólnie uważam, że ogrzewanie elektryczne to zły pomysł lub wymaga dopracowania (typu pompa ciepła w Leafie 2013).
Trwałość akumulatorów? 200.000km przy spadku pojemności o ok. 30%, przy czym spadek pojemności o 15% występuje przy przebiegu 130.000km (udowodnione przez użytkownika w USA z takim przebiegiem). Zatem praktycznie nie ma potrzeby wymiany akumulatorów przez całe "życie auta". Odpada ów "argument" wielkich znawców jakie to drogie akumulatory i jak często trzeba wymieniać.....
Spadek pojemności jest typowy dla ogniw litowych (podobne są w laptopach i komórkach).
Czas ładowania: 6 godzin z gniazdka 230V (pobór 16A). Dodatkowo auto posiada port CHAdeMO (szybkie ładowanie), który pozwala naładować akumulatory od 0% do 80% w mniej jak 30 minut. w Polsce są trzy takie stacje (Kraków, Warszawa, Aleksandrów Łódzki) i są darmowe. Zostały otwarte dosłownie parę dni temu. Będzie oczywiście więcej, może niekoniecznie darmowych. Pozwoli to na pokonanie dziennie trasy np 300km bez większego problemu z przerwą na kawę, obiad, itp.
Często pokonuję trasę Bielsko-Biała -> okolice Tychów (35km w jedną stronę) i więcej + jazdy po mieście (no i zrobi się te 100km) i Leaf sprawdza się wyśmienicie. Przy czym jeżdżę normalnie, a nawet bym powiedział dość dynamicznie i czasami zostawiam zdziwionych kierowców bardzo drogich Audi czy BMW ;) na światłach. Ale bez szaleństw. Jakieś pytania - piszcie...Ten post został edytowany przez Autora dnia 19.06.13 o godzinie 21:14