Temat: Promocja programów komputerowych w b2b - jakie możliwości?

Witajcie,
zastanawiam się nad możliwościami promocyjnymi programów komputerowych.
Program "X" jest dedykowany dla firm i wspomaga organizację informacji w firmie
Załóżmy, że posiada już porządną stronę www ( tekst, screencasty, itd )
Jakie możliwości promocyjne widzicie dla tego typu produktów? Telemarketing? Handel bezpośredni? Mailing? Oferta promocyjna tradycyjną pocztą? Osobiście, telemarketing i handel bezpośredni wydaje mi się zbyt nachalny (ale czy nie jest konieczny?). Jakie widzicie tutaj możliwości? Chodzi mi o coś więcej, nie tylko o "opchnięcie" produktu (budowanie relacji z klientem, budowanie własnej marki).
Łukasz P.

Łukasz P. Łukasz Paciorek

Temat: Promocja programów komputerowych w b2b - jakie możliwości?

Moja szybka propozycja:
- Mailing: krótka treść maila najepiej połączona z linkiem odsyłającym do strony internetowej gdzie potencjalny klient bedzie mógł zobaczyć krótką prezentację programu

- Mała konferencja + prezentacja programu
Grzegorz Wszelaczyński

Grzegorz Wszelaczyński Interim Product /
Project / Marketing
Manager

Temat: Promocja programów komputerowych w b2b - jakie możliwości?

Na początek (zawsze i niezmiennie w marketingu) proponuję zastanowić się nad tym kim jest potencjalny nabywca, czym kieruje się w zakupach tego typu, czy uświadamia sobie potrzebę posiadania Twojego produktu czy nie, gdzie szuka podobnych ofert? itd. itp.

Generalnie znani mi producenci stosują cały wachlarz srodków promocji z telemarketingiem na czele. Ale są branże gdzie liczą się głównie kontakty bezpośrednie na relatywnie wysokim szczeblu (zazwyczaj pokłosie targów).

konto usunięte

Temat: Promocja programów komputerowych w b2b - jakie możliwości?

troszkie wątły temacik brachu, informacji nie za wiele...

- oczywiście właściwa selekcja "kluczowych klientów" - przygotowanie dobranej pod niego oferty i w końcu osobisty atak jest b.skuteczny szczególnie dla firm "bez wielkiej marki"

a poza tym:
- e-mailing - jak najbardziej, pyt. co z bazą danych? podczepienie się pod jakiegoś renomowanego newslettera, ok. ale kosztuje...a skuteczność, hmm...
- wejście w prasę branżową - może jakieś sample z ograniczoną licencją..w przypadku nieznanej firmy, może pomóc uwiarygodnić firmę i produkt
- kontakt z firmami szkoleniowymi - może przy okazji szkoleń dla biznesu, przemycić twój programik
- miłe są narzędzia PR-owe, szczególnie jak masz dobry kontakt z prasą fachową...spróbuj przygotować teksty prasowe o twoim sofcie, jeżeli programik jest w rzeczy samej super, to może wymyśl jakąś koncepcyjkę na jego prezentacją w jakimś ciekawym miejscu (w stolycy) na które zaprosisz prase (oczywiście pamiętaj o sensownym przygotowaniu materiałów z konferencji, tzn. mogą być jakieś niebanalne upominki ale przede wszystkim info i programik)
-zbieraj opinie, wydruki recenzji, etc. wszystko to czym możesz się pochwalić wysyłając na koniec mailing do twoich klientów

ok....jak widzisz zakładam, szczególnie na początek niewielki budżecik całego przedsięwzięcia - choć oczywiście te działania realizowane na większą skalę też kosztują, ale o tym już pewnie wiesz. Howgh!

Temat: Promocja programów komputerowych w b2b - jakie możliwości?

Grzegorz Wszelaczyński:
Na początek (zawsze i niezmiennie w marketingu) proponuję zastanowić się nad tym kim jest potencjalny nabywca, czym kieruje się w zakupach tego typu, czy uświadamia sobie potrzebę posiadania Twojego produktu czy nie, gdzie szuka podobnych ofert? itd. itp.

Potencjalnym nabywcą jest szef/menager firmy, który jest zainteresowany podniesieniem wydajności pracy swoich pracowników. Trudno ocenić czy uświadamia sobie potrzebę posiadania tego produktu - myślę, że po prezentacji taka świadomość by się pojawiła.
Grzegorz Wszelaczyński:
Generalnie znani mi producenci stosują cały wachlarz srodków promocji z telemarketingiem na czele. Ale są branże gdzie liczą się głównie kontakty bezpośrednie na relatywnie wysokim szczeblu (zazwyczaj pokłosie targów).

Jaka jest mniej więcej skuteczność telemarketingu? Osobiście, jak odbieram tego typu telefon, z reguły chcę jak najszybciej zakończyć rozmowę - nie macie podobnych odczuć?

Warto wspomnieć co dokładnie potrafi aplikacja - to połączenie klienta pocztowego, książki adresowej oraz kalendarza, wszystko przystosowane do pracy grupowej i dostępne spod przeglądarki, wiec odpada instalacja na każdym komputerze oraz ułatwia migracje do nowych wersji.

Odnośnie dwóch pozostałych postów - potraktuję je zbiorczo gdyż uzupełniają się.

Mailing - brzmi pięknie jednak z własnego doświadczenia wiem, iż skuteczność jest bardzo niska, a maile zazwyczaj lądują w koszu. Chyba, że faktycznie byłaby to baza ludzi mocno zainteresowanych tematem.

Prasa branżowa - tutaj problem polega na tym, iż nie tak łatwo będzie z samplami - jakieś video i info bez problemu, lecz aplikacja ta jest instalowana na serwerze firmowym, posiada swoją bazę danych itd (docelowo chcemy też samodzielnie hostować, jednak w późniejszym etapie), stąd trudno ją nagrać na CD. Moglibyśmy ew. wystawić jej wersję demo na naszym serwerze i dać dostęp testowy.

Szkolenia - tutaj mamy taki pomysł, aby organizować szkolenia dla firm dotyczące zarządzania informacjami w firmie i widzimy dwie możliwości:
a) szkolenie tematycznie pracowników, przykłady pokazywane na naszej aplikacji
b) szkolenie tematyczne pracowników, przykłady na popularnych programach pocztowych, a w zamian za takie szkolenie mieć możliwość przeprowadzenia prezentacji programu dla szefostwa firmy

Konferencje - jak to wygląda w praktyce? Czy potencjalni klienci przychodzą na tego typu eventy? Czy fakt, iż proponujesz stolicę jest bardzo istotny? Początkowo, chcieliśmy rozpocząć działalność na terenie wielkopolski.

Oczywiście nie muszę dodawać, że jesteśmy małym startupem z własnym finansowaniem, tak więc o wielkich akcjach promocyjnych nie ma na razie mowy.

@Bartek - jakich informacji Ci brakuje?

konto usunięte

Temat: Promocja programów komputerowych w b2b - jakie możliwości?

Jako zwolenik sprzedaży osobistej uważam, że musicie się zastanowić komu i po co Wasz produkt. Bo szef/manager nie kupi Waszego rozwiązania, jeżeli kluczowe osoby, które mają z nim w Waszym środowisku współpracować też nie dojdą do wniosku, że warto zdynamizować sobie współpracę grupową. BTW, może pokażecie nam Wasze rozwiązanie? Może potrzebujecie resellera lub szkoleniowców -Wielkopolska jest fajna, stolica nawet czasem też...

A co do promocji prezentacji - może nakręcicie filmik na tubkę/próbkę?
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Promocja programów komputerowych w b2b - jakie możliwości?

Ja zawsze mysłałam, że najpierw się bada zapotrzebowanie a potem robi produkt... naiwna, oj naiwna...:)

Temat: Promocja programów komputerowych w b2b - jakie możliwości?

Paweł Boguszewski:
Jako zwolenik sprzedaży osobistej uważam, że musicie się zastanowić komu i po co Wasz produkt.

Produkt znajdzie zastosowanie w firmach - docelowa skorzysta na tym zarówno szef (lepsza organizacja pracy pracowników, łatwy dostęp do raportów tworzonych na podstawie ich działań) jak i pracownicy (współdzielenie danych, wiele spraw zrobią łatwiej i szybciej, bez zbędnego klikania, dużo "ułatwień" w codziennej pracy)
Paweł Boguszewski:
Bo szef/manager nie kupi Waszego rozwiązania, jeżeli kluczowe osoby, które mają z nim w Waszym środowisku współpracować też nie dojdą do wniosku, że warto zdynamizować sobie współpracę grupową.

Stąd właśnie cechy programu trafiają zarówno do szefa jak i pracowników.
Paweł Boguszewski:
BTW, może pokażecie nam Wasze rozwiązanie?
A co do promocji prezentacji - może nakręcicie filmik na tubkę/próbkę?

Aktualnie przygotowujemy wersję beta. Na pewno będzie prezentacja wideo, taki tutorial pokazujący możliwości aplikacji - jak tylko będzie gotowy - udostępnię i dam znać, wtedy będzie można rozmawiać o czymś więcej.
Dagmara Dłużniewska:
Ja zawsze mysłałam, że najpierw się bada zapotrzebowanie a potem robi produkt... naiwna, oj naiwna...:)

Znamy zapotrzebowanie na ten produkt - został napisany jako rozwiązanie dla kilku firm, których problemy rozwiązujemy naszą aplikacją. W trakcie pracy postanowiliśmy jednak rozbudować funkcjonalność, przez co program staje się bardziej uniwersalny i elastyczny.

Jednak nasz team ma raczej wykształcenie informatyczne, stąd lepiej wiemy jak coś napisać i rozwiązać problem niż jak perfekcyjnie zbadać rynek. Może zaproponujesz nam jakieś pytania, na które Twoim zdaniem powinniśmy znać odpowiedzi, a wydaje Ci się że nie znamy?Jacek Wieczorek edytował(a) ten post dnia 21.01.08 o godzinie 13:02
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Promocja programów komputerowych w b2b - jakie możliwości?

Jacek Wieczorek:

Znamy zapotrzebowanie na ten produkt - został napisany jako rozwiązanie dla kilku firm, których problemy rozwiązujemy naszą aplikacją. W trakcie pracy postanowiliśmy jednak rozbudować funkcjonalność, przez co program staje się bardziej uniwersalny i elastyczny.

Jednak nasz team ma raczej wykształcenie informatyczne, stąd lepiej wiemy jak coś napisać i rozwiązać problem niż jak perfekcyjnie zbadać rynek. Może zaproponujesz nam jakieś pytania, na które Twoim zdaniem powinniśmy znać odpowiedzi, a wydaje Ci się że nie znamy?
Nie wiem jakie znacie odpowiedzi. Gdybyście mieli bazę osób odpowiedzialnych za zakupy softu do firm i zainteresowanych zakupem Waszego produktu to zapewne nie byłoby tego wątku :):)
A taka baza może być efektem badań zapotrzebowania rynku.
Kolejne to EKD i wielkość firm - potencjalnych KLientów.
To tak spod palca :):)Dagmara D. edytował(a) ten post dnia 21.01.08 o godzinie 13:06

konto usunięte

Temat: Promocja programów komputerowych w b2b - jakie możliwości?

Jacek Wieczorek:
Witajcie,
zastanawiam się nad możliwościami promocyjnymi programów komputerowych.
Program "X" jest dedykowany dla firm i wspomaga organizację informacji w firmie
Załóżmy, że posiada już porządną stronę www ( tekst, screencasty, itd )
Jakie możliwości promocyjne widzicie dla tego typu produktów? Telemarketing? Handel bezpośredni? Mailing? Oferta promocyjna tradycyjną pocztą? Osobiście, telemarketing i handel bezpośredni wydaje mi się zbyt nachalny (ale czy nie jest konieczny?). Jakie widzicie tutaj możliwości? Chodzi mi o coś więcej, nie tylko o "opchnięcie" produktu (budowanie relacji z klientem, budowanie własnej marki).

Telemarketing w tego typu branży, wbrew pozorom sprawdza się, tylko trzeba mieć dobrego telemarketera, dobrze przeszkolic i nie zlecac tego call center.
Tu w gre wchodzi kreacja wizerunkowa.
Czy mając na myśli program "X" mówisz o jakimś systemie erp? Jesli tak to promowałam tego typu rzeczy z bardzo dobrym skutkiem.
Oczywiście pytanie jakim budżetem dysponujesz, ale myślę że nawet niezbyt dużym da się conieco załatwić. Napisz briefa i wyslij. Odezwij sie na prv to podam maila. Zapraszam:)Gabriela Woronko edytował(a) ten post dnia 21.01.08 o godzinie 13:11

Temat: Promocja programów komputerowych w b2b - jakie możliwości?

Dagmara D.:
Nie wiem jakie znacie odpowiedzi. Gdybyście mieli bazę osób odpowiedzialnych za zakupy softu do firm i zainteresowanych zakupem Waszego produktu to zapewne nie byłoby tego wątku :):)

Tak :) Taka baza byłaby wartościowa.
Dagmara D.:
A taka baza może być efektem badań zapotrzebowania rynku.
Kolejne to EKD ...

Nie znam tego pojęcia, jednak wg. tego, co znalazłem na wikipedii, naszym targetem byłyby działalności z zakresu 50..74, z naciskiem na 50..52
Dagmara D.:
...i wielkość firm - potencjalnych KLientów.

Interesują nas małe firmy (mniej więcej 20 osób)
Gabriela W.:
Czy mając na myśli program "X" mówisz o jakimś systemie erp?

To mniej skomplikowana aplikacja niż systemu ERP, i przeznaczone dla mniejszych firm, tak jak napisałem wyżej.

Odnośnie telemarketingu - czy masz może dane na temat przeciętnej skuteczności telemarketerów? (Czy to jest to może mocno skorelowane z branżą?)
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Promocja programów komputerowych w b2b - jakie możliwości?

Jacek Wieczorek:
Odnośnie telemarketingu - czy masz może dane na temat przeciętnej skuteczności telemarketerów? (Czy to jest to może mocno skorelowane z branżą?)
Jest to mocno skorelowane z branżą, produktem, konkurencją rynkową, targetem...
( w wielkośći firm nie ma pojęcia "mniej więcej" :):):))

P.S. na teleadresownie masz rozwijalną listę :
http://www.teleadreson.pl/?

Jak klikniesz "Wybierz" koło EKD lub SIC to sobie rozwiniesz i wchodzisz co raz głebiej..
Mam nadzieję, że Twojezałożenia są poparte jakimś rozpoznaniem rynku a nie patrzeniem w sufit ? :):)NIe będę wredna i nie zapytam jakim rozpoznaniem :):) W końcu to Wy ryzykujecie. A jakieś testy tego produktu to były czy "sprawdzenie w boju" ? Myślę o opniniach KLientów i ich uwagach co poprawić, co wjurza, co zmienić etc ( nie o QA)Dagmara D. edytował(a) ten post dnia 21.01.08 o godzinie 16:17
Grzegorz Wszelaczyński

Grzegorz Wszelaczyński Interim Product /
Project / Marketing
Manager

Temat: Promocja programów komputerowych w b2b - jakie możliwości?

Ja z kolei zakładam, że rozpoznanie zrobione, produkt już jest i trzeba go sprzedać (w tym "dorobić markieting") - toć to chleb powszedni w większości polskich firm.

Jacku - Dagmara słusznie wskazuje, że Twoją grupą docelową są raczej odpowiedzialni za zakupy oprogramowania niż szefowie firm (nawet jeśli to często te same osoby to warto odróżniać te dwie postaci). A tak czy inaczej - jak mniemam nie jesteście korporacją i nie dysponujecie budżetem na badania. To nie najlepiej ale można w tej sytuacji (ja bym tak zrobił) po partyzancku coś jednak wskórać. Pierwsza sprawa to analiza konkurencji - zobacz do kogo kierują swoje komunikaty, gdzie się promują itd. Na tej podstawie możesz podjąć decyzję czy pchasz się do walki z nimi (Outlook jest w pakiecie Office - przy wszystkich jego wadach może być ciężko...) czy też szukasz niszy gdzieś obok. Drugie możliwe działanie to zadawanie pytań - na forach branżowych (specjaliści IT?), tutaj możesz poszukać odpowiedniej grupy, wśród znajomych itd - słowem zrób amatorskie badania. Za pomocą tych dwóch odpowiedz sobie na pytania; kto kupuje/kupiłby produkt? jaki ten ktoś jest? gdzie szuka informacji o produkcie? czy zna tego typu produkty? i wszelkie inne z tej kategorii - dopiero z tymi odpowiedziami myśl o promocji, inaczej będziesz działał na oślep.

Znam dwa przypadki firm IT posługujących się z sukcesami telemarketingiem - jedna to partner pewnego krakowskiego giganta informatycznego, a druga produkuje oprogramowanie dla administracji szkół. W tej pierwszej telemarketing jedynie wspomaga handlowców, w tej drugiej jest de facto kanałem sprzedaży. Bardzo silnie telemarketingiem posługuje się też GE Money Bank (ale ci korzystają z baz swoich dotychczasowych klientów). Tak jak wspominali przedmówcy trzeba mieć dobrze wyszkolonego telemarketera/ów i być przygotowanym na dużą rotację na tym stanowisku. Procent skuteczności zależy od branży, rodzaju produktu, klienteli itp.

konto usunięte

Temat: Promocja programów komputerowych w b2b - jakie możliwości?

Odbiorcą Twojego produktu są firmy do 20 pracowników, EKD wskazuje na handel (hurtowy i detaliczny) oraz usługi. Czyli jakieś 90% firm w Polsce :) Program dla wszystkich, czyli dla nikogo? Pewnie nie, ale tak będzie odbierany, jeżeli nie zawęzisz grupy jego odbiorców.

Wyobraź sobie kilku przykładowych odbiorców. Gdzie Twój program sprawdzi się najlepiej. W hurtowni spożywczej? W sieci sklepów z zabawkami? W agencji reklamowej? W redakcji gazety? W pralni? Wybierz jedną lub kilka grup odbiorców.

Później uderzaj do nich i podkreślaj, że jest to produkt zaspokajający ich konkretne potrzeby. Dający im przewagę nad konkurencją, która nie ma takiego programu.

Telemarketing, mailing, reklama w prasie branżowej czy billboardy nie odniosą żadnego skutku, jeżeli odbiorca nie będzie wiedział, że masz produkt właśnie dla niego.
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Promocja programów komputerowych w b2b - jakie możliwości?

Ja bym (tanim sumptem własnym) najpierw uderzyła do kilku firm z różnych branż. Pokazała soft i dowiedziała się co myślą 1. o produkcie, 2. o potrzbach 3. o możliwościach - jesli nie dla nich to dla kogo. Taki mały wywiadzik pogłębiony. Nie zawsze trzeba wydać 100 k by zrobić badania. W razie czego pomogę coś wymodzić :))
Im bardziej konkretny target tym lepiej ( tak jak pisze Marek - teraz to produkt dla wszystkich czyli dla nikogo) - bo na całą resztę nie tracisz kasy. Dlatego ajzdliwie pytam o okreslenie targetu - znikąd czyli z głowy (wiem, wiem wredna baba ze mnie) i analiza rynku i skonkretyzowanie targetu i mocne przemyślenie strategii. PAtrz na konkurencję , na rynek - musisz być krok dalej - to o tym pisze Grzegorz. An tym polega ta zabawa :):)
Wiem, że w Polsce robi się często rozpoznanie walką, ale można zacząć od analizy tego co dzieje sie wokół - nikomu nie zaszkodzi. A Twoj czas to też pieniądze, więc im lepiej pomyslisz tym taniej wyjdzie wprowadzenie.Dagmara D. edytował(a) ten post dnia 21.01.08 o godzinie 21:21

Temat: Promocja programów komputerowych w b2b - jakie możliwości?

Dagmara D.:
A jakieś testy tego produktu to były czy "sprawdzenie w boju" ? Myślę o opniniach KLientów i ich uwagach co poprawić, co wjurza, co zmienić etc

Prowadzone są cały czas. Oddaliśmy produkt w ręce beta testerów z różnych branż, do ludzi lepiej i gorzej zaznajomionych z obsługą komputera. Cały czas słuchamy ich uwag, poprawiamy bugi i dopracowujemy system. Nie chcemy, żeby okazało się, że daliśmy im funkcjonalność, której nie potrzebują.
Dagmara D.:
Ja bym (tanim sumptem własnym) najpierw uderzyła do kilku firm z
różnych branż. Pokazała soft i dowiedziała się co myślą 1. o
produkcie, 2. o potrzbach 3. o możliwościach - jesli nie dla nich
to dla kogo. Taki mały wywiadzik pogłębiony.

To będzie nasz kolejny etap - kiedy już dopiszemy brakującą (zaplanowaną) funkcjonalność i będziemy pewni jakości produkty, oddamy to do kilku firm, które już wiedzą wstępnie o naszym produkcie i będą gotowi go używać oraz podpowiadać, w jaką stronę można go rozwijać.
Dagmara D.:
Dlatego zajadliwie pytam o okreslenie targetu - znikąd czyli z
głowy (wiem, wiem wredna baba ze mnie) i analiza rynku i
skonkretyzowanie targetu i mocne przemyślenie strategii.

Tutaj niestety mamy problem i odnoszę to także do innych Waszych postów. Nasz program trudno zaklasyfikować używając EKD, bo chęć jego posiadania zgłosił hotel, firma sprzedająca czujniki gazowe, agencja reklamowa oraz pokaźna hurtownia komputerowa. Trudno więc precyzyjnie określić target, bo jaka firma nie chciałaby mieć software'u, który pozwala im lepiej zarządzać informacją, wspomaga pracę grupową i przyspiesza pracę z emailami? Czy to jest hotel, czy firma sprzedająca armaturę, występuje tam podobny schemat: kilka osób w firmie odbiera maile, część jest odpowiedzialna za marketing, część za serwis, a my pojawiamy się aby pomóc im we wzajemnej komunikacji, pomagamy mniej klikać by osiągnąć określone cele, automatyzujemy ich codzienną rutynę. Gdybym musiał sprecyzować target, to zapewne firmy komputerowe byłyby na pierwszym miejscu - pracujące tam osoby są najbliżej technologii oraz nowinek z branży, stąd wiele nowoczesnych rozwiązań z naszego softu trafiło by do nich szybciej, niż do osoby przykładowo, prowadzącej pralnię. Czy może źle myślę?

Odnośnie analizy rynku, skonkretyzowania targetu oraz stworzenia strategii możecie polecić jakieś książki albo case'y do analizy?
Grzegorz Wszelaczyński.:
Jacku - Dagmara słusznie wskazuje, że Twoją grupą docelową są
raczej odpowiedzialni za zakupy oprogramowania niż szefowie firm
(nawet jeśli to często te same osoby to warto odróżniać te dwie
postaci).

Do kogo więc kierować treści na stronie www? Mam przekonać szefa firmy, że nasz soft zwiększy wydajność pracy o 20% czy człowieka od zakupów, że nasz produkt jest 50% tańszy niż konkurencja i nie trzeba go instalować aby działał?
Grzegorz Wszelaczyński.:
Pierwsza sprawa to analiza konkurencji - zobacz do kogo kierują
swoje komunikaty, gdzie się promują itd. Na tej podstawie możesz
podjąć decyzję czy pchasz się do walki z nimi (Outlook jest w
pakiecie Office - przy wszystkich jego wadach może być ciężko...)
czy też szukasz niszy gdzieś obok.

No właśnie - naszym konkurentem (trochę mocniej rozbudowanym, za to zdaniem wielu osób nieintuicyjnym) jest Outlook czy Exchange Microsoftu. Nie znalazłem w Polsce softu, który dawał by podobne możliwości do naszego - i nie chodzi tu o przechwalanie się, tylko o problem, że możemy jedynie obserwować giganta z Redmond.
Marek Jankowski.:
Odbiorcą Twojego produktu są firmy do 20 pracowników, EKD
wskazuje na handel (hurtowy i detaliczny) oraz usługi. Czyli
jakieś 90% firm w Polsce :)

Właściwie wyżej już napisałem o naszym problemie - EKD nie wydaje się tutaj być właściwym miernikiem targetu - Outlooka również możesz znaleźć w wielu branżach, w firmach zarówno małych jak i dużych. Choć tak jak napisałem, najwcześniej widzę nasz soft w firmach komputerowych. Czy koniecznie musimy zawęzić grupę odbiorców? Czym należało by się kierować?Jacek Wieczorek edytował(a) ten post dnia 21.01.08 o godzinie 22:21
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Promocja programów komputerowych w b2b - jakie możliwości?

Jacek Wieczorek:
Dagmara D.:
A jakieś testy tego produktu to były czy "sprawdzenie w boju" ? Myślę o opniniach KLientów i ich uwagach co poprawić, co wkurza, co zmienić etc

Prowadzone są cały czas. Oddaliśmy produkt w ręce beta testerów z różnych branż, do ludzi lepiej i gorzej zaznajomionych z obsługą komputera. Cały czas słuchamy ich uwag, poprawiamy bugi i dopracowujemy system. Nie chcemy, żeby okazało się, że daliśmy im funkcjonalność, której nie potrzebują.
To jak skończycie już testowanie rękami uzytkowników to zacznijcie od nowa :):):):)Teraz od strony sprzedaży :)
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Promocja programów komputerowych w b2b - jakie możliwości?

Jacek Wieczorek:
Właściwie wyżej już napisałem o naszym problemie - EKD nie wydaje się tutaj być właściwym miernikiem targetu - Outlooka również możesz znaleźć w wielu branżach, w firmach zarówno małych jak i dużych.
Czy mi się wydaje czy juz do Jacka można mówić Bill ? :):) WIęcej pokory, więcej , bo nic z tego nie będzie :):)

Temat: Promocja programów komputerowych w b2b - jakie możliwości?

Dagmara D.:
To jak skończycie już testowanie rękami uzytkowników to zacznijcie od nowa :):):):)Teraz od strony sprzedaży :)

Mogę liczyć na rozwinięcie tematu?
Dagmara D.:
Jacek Wieczorek:
Właściwie wyżej już napisałem o naszym problemie - EKD nie wydaje się tutaj być właściwym miernikiem targetu - Outlooka również możesz znaleźć w wielu branżach, w firmach zarówno małych jak i dużych.
Czy mi się wydaje czy juz do Jacka można mówić Bill ? :):) WIęcej pokory, więcej , bo nic z tego nie będzie :):)

Outlooka można znaleźć w wielu firmach, kompletnie różniących się profilem działalności oraz rozmiarem - oto esencja mojej wypowiedzi. Nie rozumiem dlaczego miałbym mieć więcej pokory.
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Promocja programów komputerowych w b2b - jakie możliwości?

Jacek Wieczorek:
Dagmara D.:
To jak skończycie już testowanie rękami uzytkowników to zacznijcie od nowa :):):):)Teraz od strony sprzedaży :)

Mogę liczyć na rozwinięcie tematu?

Funkcjonalność to funkcjonalnośc - a potrzeby, insight, percepcja marki,intencja zakupu, drzewo decyzyjne ( to chyba najważniejsze) etc etc to zupełnie co innego :)
Dagmara D.:
Jacek Wieczorek:
Właściwie wyżej już napisałem o naszym problemie - EKD nie wydaje się tutaj być właściwym miernikiem targetu - Outlooka również możesz znaleźć w wielu branżach, w firmach zarówno małych jak i dużych.
Czy mi się wydaje czy juz do Jacka można mówić Bill ? :):) WIęcej pokory, więcej , bo nic z tego nie będzie :):)

Outlooka można znaleźć w wielu firmach, kompletnie różniących się profilem działalności oraz rozmiarem - oto esencja mojej wypowiedzi. Nie rozumiem dlaczego miałbym mieć więcej pokory.
nie chcę CIę urazić, ale Outlook to Outlook :):):)

Następna dyskusja:

Promocja Marki




Wyślij zaproszenie do