konto usunięte

Temat: Jak oddać samochód szefowi, który unika kontaktu??

W piątek wracam do Polski (Wrocławia) z Austrii. Szef chce, abym samochód pożyczony od niego we Wrocławiu, zostawił w Gliwicach. Od września nie daje mi na paliwo.We Wrocławiu podpisałem użyczenie pojazdu. Nie wiem, kto to są Ci ludzie w Gliwicach, którym rzekomo mam oddać pojazd (w dow. rej jest kobieta, a auto jest z wypożyczalni...???).Chcę oddać auto tak, jak pożyczałem, czyli we Wrocławiu. Szef straszy mnie policją, że nie chcę mu oddać auta w tych Gliwicach. Gdyby sam je oddawał musiałby tam nim dojechac i jakoś wrócić.Trzeba się jeszcze jakoś tam rozliczyć z użytkowania samochodu. Czy mam zostawić auto we Wrocławiu w jakimś depozycie?? Czy od razu zgłosić się na policję i przedstawić sprawę?Szef jest z Wrocławia, ale unika kontaktu, nie ma go pod adresem zamieszkania a w rozmowie tel. mówi, że jest na urlopie.W "umowie" użyczenia nie ma nic o tym, jak i gdzie trzeba oddać pojazd. Poza tym, to nie ja pożyczałem to auto w Gliwicach, tylko ON. A jak w ogóle tym autem przyjechać z tej Austrii, skoro szef nie daje na paliwo.Może zostawić go na granicy?? "Trochę" to wszystko zagmatwane, ale myślę, że jakoś przedstawiłem sens sprawy. Pomóżcie mi. Chcę oddać samochód we Wrocławiu, a szef każe jechac do Gliwic. Co robić??