![](https://static.goldenline.pl/user_photo_basic.jpg)
konto usunięte
Temat: Pharma Small Talk
Tym razem kilka zdań o przyszłości przedstawicieli ff.http://www.youtube.com/watch?v=POysQwTgH5w
http://www.youtube.com/watch?v=wA8lr5aGyhw
Zmian nadchodzi sporo. W jakim kierunku pójdą Waszym zdaniem?
konto usunięte
Ewa
K.
przed kawą jestem
wredna, po też:)
konto usunięte
Ewa D.:...ja ten materiał rozumiem jako zwiastun "czegoś więcej" - wiadomo, że konkretną wiedzą nikt się za free nie podzieli - nie te czasy (a są już tacy co trochę więcej wiedzą i jak widać po ostatnich aktywnościach - wolą za wiele nie mówić)
a już myślałam, że czegoś nowego się dowiem...( nie ma w tym wywiadzie nic, czego by nie wiedziała osoba z branży. Zbyt dużo ogólników i brak wizji tego co będzie, ale tego to chyba nawet menadżerowie jeszcze nie wiedzą:)
Chciałam nieśmiało zauważyć, że przedstawiciel medyczny jest świetnie przeszkolony nie tylko z produktu, który promuje. Żeby być partnerem w rozmowie z lekarzem musimy posiadać niezbędną wiedzę w jednostkach chorobowych, mechanizmach działania, konkurencji itp.... Ewo, nie jest tak różowo jak Tobie się wydaje - oczywiście jest spora grupa świetnie przygotowanych repów, ale zapewniam Ciebie, że ja na takich trafiam sporadycznie (może tak z 3 na 10, którzy do mnie trafiają), nawet nie wiesz jakie głupoty potrafią opowiadać - a w dużej mierze pracuję z KAM-ami)
Marta Z. dyrektor sprzedaży
konto usunięte
Ewa D.:
Żeby być partnerem w rozmowie z lekarzem musimy posiadać niezbędną wiedzę w jednostkach chorobowych, mechanizmach działania, konkurencji itp.Cieszę się Ewa, że zauwazyłaś tylko "nieśmiało", bo wg mnie to nie na tym polega aby mieć wykutą wiedzę na temat swojego produktu i jednostek chorobowych związnych ze swoim produktem, aby być partnerem.
Pozdrawiam
Ewa
K.
przed kawą jestem
wredna, po też:)
Piotr Wlezień:
Ewa D.:
>
Chciałam nieśmiało zauważyć, że przedstawiciel medyczny jest> świetnie przeszkolony nie tylko z produktu, który promuje.Żeby być partnerem w rozmowie z lekarzem musimy posiadać niezbędną wiedzę w jednostkach chorobowych, mechanizmach działania, konkurencji itp.Cieszę się Ewa, że zauwazyłaś tylko "nieśmiało", bo wg mnie to nie na tym polega aby mieć wykutą wiedzę na temat swojego produktu i jednostek chorobowych związnych ze swoim produktem, aby być partnerem.
Pozdrawiam
Takim "pseudo partnerem może być każdy".
Jak przeczytasz ChPL swojego leku to zrozumiesz ile innych jednostek chorobowych jest związanych z twoim lekiem, poprzez przeciwskazania, ostrzeżenia, specjalne srodki ostrożności i interakcje.
Myslenie, ze PM powinien znać swój lek i swoją jednostkę chorobową to jest typowy bład "pseudo PM". PM powinien znać jednostki chorobowe nie tylko sojego leku, jak również powiązane w ten czy inny sposób ze swoim lekiem, a i tak aby być partnerem musi uczyć się cały czas ale nie o "swoim leku i swoich jednostkach chorobowych" a patrząc ogólnie na jednostki zwiazane np poprzez interakcje ze swoim lekiem. Wiem, ze ciężko się z tym pogodzić ale takie życie i to jest ten punkt który ja usłyszałem w tej rozmowie.
konto usunięte
konto usunięte
Ewa
K.
przed kawą jestem
wredna, po też:)
Maciej Jędrzejowski:Maćku.."trzymam za słowo":)
Dziękuję za uwagi.
Ewa - wierz mi, że w praktyce bywa z tym bardzo różnie (o czym z pewnością wiesz). Chylę głowę przed Martą i zapewniam, że Maciek Karbowiak nieco mnie odkrył - to tylko przedsmak. Piotr zwrócił uwagę na ważną część naszego rynku, ale do tego konkretnie zagadnienia powrócę dopiero za jakiś czas. Zapewniam, że to tylko przedsmak, niebawem poznacie znacznie szerszą opinie waszego środowiska, ale poznacie też opinię środowiska lekarskiego ;) Będzie interesująco, zapewniam.
konto usunięte
konto usunięte
Ewa D.:Ewa może nie o chpl chodzi ale pasowałoby je znać. Natomiast chodziło mi o to, ze nawet w oryginalnych FF wielu przedstawicieli tak właściwie nie wie o czym mówi tzn inaczej mówi i wie to co marketing mu przekaże, a nie ma tak właściwie pojęcia jak wyglądają badania. Popatrz ze swojego podwórka Znasz chociaż 20% badań dotyczących substancji czynnych które promujesz? czy tylko wystarczy ci info jak twój lek działa i że jest tańszy?
Piotr Wlezień:
Ewa D.:
>
Chciałam nieśmiało zauważyć, że przedstawiciel medyczny jest> świetnie przeszkolony nie tylko z produktu, który promuje.Żeby być partnerem w rozmowie z lekarzem musimy posiadać niezbędną wiedzę w jednostkach chorobowych, mechanizmach działania, konkurencji itp.Cieszę się Ewa, że zauwazyłaś tylko "nieśmiało", bo wg mnie to nie na tym polega aby mieć wykutą wiedzę na temat swojego produktu i jednostek chorobowych związnych ze swoim produktem, aby być partnerem.
Pozdrawiam
Takim "pseudo partnerem może być każdy".
Jak przeczytasz ChPL swojego leku to zrozumiesz ile innych jednostek chorobowych jest związanych z twoim lekiem, poprzez przeciwskazania, ostrzeżenia, specjalne srodki ostrożności i interakcje.
Myslenie, ze PM powinien znać swój lek i swoją jednostkę chorobową to jest typowy bład "pseudo PM". PM powinien znać jednostki chorobowe nie tylko sojego leku, jak również powiązane w ten czy inny sposób ze swoim lekiem, a i tak aby być partnerem musi uczyć się cały czas ale nie o "swoim leku i swoich jednostkach chorobowych" a patrząc ogólnie na jednostki zwiazane np poprzez interakcje ze swoim lekiem. Wiem, ze ciężko się z tym pogodzić ale takie życie i to jest ten punkt który ja usłyszałem w tej rozmowie.
Piotrze, nie o chpl-kach ta dyskusja. Natomiast nie widzę związku: wejście nowej ustawy a wiedza merytoryczna przedstawiciela. Ta ostatnia dziś jest niezbędna, no chyba że rozmawiamy o firmach KRZAK farmaceutycznych, które zatrudniają młody narybek dają ulotki i "w drogę".
Pozdrawiam
konto usunięte
konto usunięte
Maciej Jędrzejowski:... środowisko firm oczekuje cudów - niskie zaangażowanie i bajeczne rezultaty ;( a medyczne (farmaceutyczne) oczekuje wsparcia i ułatwień w pracy i życiu - i stąd jest jak jest - tzn. brak prawidłowego rozpoznania potrzeb i ich zaspokojenia . Firmy, które korzystają z systemu EP (exclusive practice) mają niewątpliwie przyszłościowo przewagę nad stosującymi IP (inclusive practice), ale system ten wymaga wyższych nakładów w fazie początkowej i świetnej firmy zewnętrznej koordynującej (wymagana jest tzw. postawa obiektywnego krytycyzmu) oraz dostarczającej rozwiązań dedykowanych na potrzeby klienta ... ale o tym to by długo można :)
Sporo się o tej wiedzy reprezentantów, często idealistycznie, opowiada i na szkoleniach i na forach. A życie życiem. Jak wizyta ma 45 sek. to o jakich badaniach opowiadać? Nawet jeśli tak, to ile można opowiadać o tych samych badaniach, w tym samym targecie? Albo inaczej - ile lekarze mogą w kółko tego słuchać? Biorąc pod uwagę czasy wizyt, raczej już im się to znudziło. Czy poza argumentami pro-produktowymi nie ma już branży medycznej nic więcej do zaoferowania? Czego w zasadzie oczekuje środowisko medyczne?
Tomasz
L.
ortopedia,
traumatologia i
neurochirurgia
konto usunięte
Tomasz
L.
ortopedia,
traumatologia i
neurochirurgia
konto usunięte
Tomasz L.:
Czyli prawidłowe , dłuuuugotrwałe relacje
konto usunięte
konto usunięte
Tomasz
L.
ortopedia,
traumatologia i
neurochirurgia
Następna dyskusja: