Temat: Do Koleżanek i Kolegów z branży Diagnostyki Laboratoryjnej.

Witam sedecznie.

Mam pytanie do wszystkich pracujących w sektorze diagnostyki laboratoryjnej tj. przedstawicieli medycznych, specjalistów aplikacyjnych, serwisantów. Od pewnego czsu poszukuję pracy w firmie diagnostycznej (aktualnie pracuję w laboratorium szpitalnym) na stanowikach wymienionych powyżej. Powiem szczerze, ilość ofert jest znikoma, ogłoszenia pojawiają się bardzo rzadko no i dodatkowo (nie wiem ile w tym prawdy) jak nie jesteś polecony to tak jakbyś porywał się z wykałaczką na księżyc. Dodam jeszcze, że wysłałem wiele CV i LM głównie bezpośrednio do firm (bez ogłoszeń) część przeczytano, część pewnie odznaczono jako SPAM, część "zaginęła w akcji", zalogowałem sie w wielu firmowych centrach kariery i nic. Moi mili napiszcie jak udało sie wam zdobyć podobną pracę, jakie były etapy rekrutacji no i jak sie wam pracuje.

Pozdrawiam

Sebstian Pyrsak

Temat: Do Koleżanek i Kolegów z branży Diagnostyki Laboratoryjnej.

Sebastian tylko lepiej pisz prawdę w C.V.-jesli kłamstwo wyjdzie będzie to dla ciebie gorsze niż faktyczny brak doświadczenia.Liczy się przede wszystkim twoja postawa(umiejtność szybkiego nawiazywania kontaktu z ludzmi),przebojowość,pewność siebie(nie mylić z pychą) a dopiero pózniej doświadczenie-introwertyk nie ma szans na karierę w sprzedaży taką jakią zrobi jego przeciwieństwo-powodzenia z wysyłaniem C.V(do jednego bym się nie ograniczał-wysyłaj do skutku)

Temat: Do Koleżanek i Kolegów z branży Diagnostyki Laboratoryjnej.

Sebastianie,
w diagnostyce doświadczenie to podstawa (znajomości, polecenie nie ma znaczenia). Może spróbuj od PM... Wtedy szansa się zwiększy...

Temat: Do Koleżanek i Kolegów z branży Diagnostyki Laboratoryjnej.

Po 7 latach pracy dla tej branży, mając bliski kontakt z tzw. "produkcją", przypominając sobie, że w labie zatrudniającym w jednym tylko mieście 120 osób, ogłoszenie o poszukiwaniu diagnosty ukazało się...raz. Szukano specjalisty mikrobiologii II stopnia, najlepiej z tytułem doktora.
Kluczem do znalezienia pracy w laboratorium jest kierownik labu. To on odpowiada za to, żeby mieć kompletny zespół i w jego zespole będziesz pracować, więc to on wybiera ludzi.
Nie wysyłaj maili, bo ich nie czytają, albo uważają, że to nie ich sprawa, tylko kadr. Trzeba fizycznie zanieść dokumenty, uścisnąć dłoń kierownika, a raczej kierowniczki i wyłuszczyć w czym rzecz i jak bardzo zależy Ci na pracy w TYM labie pod TYM kierownictwem. Zostaw CV Pani kierownik i jak tylko będzie miała wolne miejsce (a ludzie rotują) wierz, że do Ciebie zadzwoni. Oczywiście jeśli zrobisz dobre wrażenie, nie przyjdziesz pijany i nie nazwiesz jej pracowni szczurownią.
Doświadczenie masz i nie masz powodu ani potrzeby kłamać. Zresztą w diagnostyce takie kłamstwa kończą się prokuratorem. (Dziewuszka sprzedająca Avon, lub nie, nie skaszani nikomu wyniku grupy krwi.)
Kierownicy labów bardzo lubią jak się docenia profesjonalizm przebijający z działania ich pracowni a i Ty zapewne szukasz dobrej, rozwojowej, zaawansowanej. W Twoim rejonie polecam Diagnostykę. Znakomite profesjonalne i dominujące w regionie laboratoria. Synevo ma też niewielką ale ciekawą pracownię.
A...i numer diagnosty. Bardzo ważne są uprawnienia. Jeśli go nie masz, pracujesz jak technik. Uprawnienia serologiczne - też wielce poszukiwane są.

Temat: Do Koleżanek i Kolegów z branży Diagnostyki Laboratoryjnej.

Może warto zainteresować się sprzedażą takich urządzeń? Evitum ma sporą ofertę... Można pomyśleć o Scanner Cell i jego dalszym zastosowaniu.