Temat: ZUS wygrał proces z "optymalizatorem" (praca w Wlk....
Daniel T.:
Niestety, "czepiają się" z tytułu pozorności wspólnika.
Przykład = http://sn.pl/Sites/orzecznictwo/Orzeczenia1/I%20UK%208...
No właśnie, czepiają się" pozorności a nie wysokości udziałów. I w sumie nie "czepiają się" tylko stosują wykładnię przepisów prawa, która każe wyciągać zobowiązania podatkowe z rzeczywistych skutków zawartych umów, a nie z ich brzmienia "papierowego".
W tym przypadku udział w kapitale 1/125 był ewidentnie "papierowy", ale nie ma definicji takiego udziału. Oczywiście udział 20-25% nie będzie rodził takiego podejrzenia - też jestem za takimi udziałami.
Z drugiej jednak strony nie każdy "drobny" wspólnik (tak go nazwijmy, żeby nie musieć nazwać po imieniu ;-) ) godzi się na to, że jego nazwisko będzie figurowało w KRS. Można więc pozostawiając 4-5% udziałów (mozna i 1 ale im mniej tym lepiej trzeba to zrobić) tak zaplanować działanie spółki, aby drugi wspólnik był aktywny, co odrzuci zarzut jego pozorności zachowując brak obowiązującego wpisu jego nazwiska w KRS.
"Niestety", prowadzenie spółki zoo to nie "działalność gospodarcza bez ZUS-u", jak twierdzą niektórzy nibydoradcy. Żeby to robić trzeba mieć albo dużo więcej pojęcia o przepisach prawa, albo dużo lepszych doradców. Jedno i drugie, a na pewno trzecie (czyli wtopa podatkowa czy ZUS-owska w wyniku niewiedzy) może kosztować więcej niż składka ZUS ;-)
Maciej K.:
Pani w Zus mowila zeby zamiast 1 procent oddac 2 . wtedy sie nie czepiaja.
ta sama "Pani z ZUS cię potem z przyjemnością "skręci" na kontroli jak jej odpowiednie wytyczne przyjdą :-D
Ten post został edytowany przez Autora dnia 19.03.15 o godzinie 12:55