Temat: W CO ZAINWESTOWAĆ OK 1000 ZŁ MIESIĘCZNIE...?
W mojej ocenie opcji masz kilka - od tradycyjnych po ryzykowne.
1. Dozbieraj i kup sobie kawałek ziemi...
Najtaniej wyjdzie(zł/m2) ziemia rolna... ale potrzeba jakiejś jej "atrakcyjności" np. przy jeziorze, rzece - przy większych skrzyżowaniach komunikacyjnych (okolice wjazdu do miast, autostrad, dróg szybkiego ruchu etc.)
Ewentualnie - działka rolna - z możliwością przekształcenia w budowlaną/rekreacyjną... Ewentualnie na wsi...
Zależy z jakim przeznaczeniem(biznes/rekreacja) ją kupujesz... i jaki w niej widzisz potencjał...
Nie jest jakoś szczególnie trudno znaleźć za 20-50tys. działeczkę...
Przykładowo wyszukałem:
http://dom.gratka.pl/dzialki-grunty-sprzedam/lista/,,2...
Domek na Mazurach ? :)
http://dom.gratka.pl/tresc/407-12019650-warminskomazur...
- średnioroczna stopa zwrotu to około 8-10%
- są sposoby by było to dużo więcej - jeśli trafisz na atrakcyjną ofertę.
2. Inwestycje "kapitałowe" - Regularne skupowanie srebra i złota inwestycyjnego. (sztabki)
Jesteśmy w "najgorszym" okresie dla złota od kilkudziesięciu lat ...
PROMOCJA?! - to znaczy, że już niedługo - powinno się skupować złoto i srebro długoterminowo - (Kiedy inni wyprzedają w dołkach) Jeśli - przewidujesz 20-30 lat jako okres inwestycji - to powinnaś załapać się jeszcze na kolejną hossę...
Nie piszę tutaj, że Złoto od razu zacznie rosnąć... najprawdopodobniej - może spaść nawet do 1000-800$/uncja
Co jest już ceną ocierającą się o ceny produkcji...
Były okresy na złocie, gdzie traciło ono 80% swojej wartości wyrażonej w USD - po czym szybowały powyżej swoich wcześniejszych szczytów...
#############################
Nie wykluczone, że złoto i srebro spadnie jeszcze mocniej w związku z wyparciem użycia przemysłowego [półprzewodniki] na rzecz GRAFENU... Jednak Złoto i srebro - nadal może służyć za pewnego rodzaju walutę... i wartość powinno utrzymać - szczególnie przy taniejącym USD.
#############################
3. Akcje - to nie jest zbyt dobry moment do kupowania - cena jest za wysoka w stosunku do ryzyka i potencjalnego zysku.
Co nie znaczy, że nie będzie rynkowych okazji, a akcje niektórych spółek nie będą opierały się przecenom...
- jest dużo ryzyk, które zostały zapudrowane przez banki centralne.
Obligacje SP - w tej chwili się to NIE opłaca - przy założeniu, że dostaniesz z tego mniej więcej 1% powyżej lub poniżej inflacji... i jeszcze Belka...
Dochodzi do tego RYZYKO związane z utratą wartości (jaki jest stan finansów państwa każdy wie - OFE to nie przypadkowy zabieg, bo gdyby chodziłoby o reformę - zrobiono by dużo więcej. Rząd tym samym oszukuje obywateli i inwestorów [imho bomba z opóźnionym zapłonem, do której dokłada się ładunku wybuchowego i lontu])
4.Długoterminowy kredyt hipoteczny - pod zakup nieruchomości - imho - można się bawić w ciuciubabkę z bankami, ale czy to się opłaca? Raczej Nie - Można sobie szybko wyliczyć - ile realnie zapłacisz bankom w czasie okresu kredytowania. Za to - kupisz drugie mieszkanie... Poza tym - co będzie jeśli stracisz pracę? Bank wypowie ci kredyt i nieruchomość przepadnie... - i tyle z Twojej wolności finansowej.
5. Odkładanie na własny biznes/ inwestycja we własną firmę.
Najprawdopodobniej jeden z najlepszych przykładów - gdzie mały wkład na początku - daje po wielu latach zysk nieporównywalnie większy... w przypadku sukcesu są to zwroty z inwestycji rzędu setek %...a w przypadku porażki - strata.
6.INNE: Akcje, udziały w spółkach inwestujących w nowoczesne technologie (materiały przyszłości) (np. GRAFEN)
Chociaż ciężko jest przewidzieć co w jakim czasie przyniesie sukces a jaka firma przyniesie sukces to niewątpliwie "Grafen" - jest przyszłością. [branża energetyczna, chemiczna, maszynowa - i inne]
Pod względem swoich właściwości to będzie to "taka sama" rewolucja jak przejście z epoki brązu do żelaza czy żelaza do stali - może nawet większa, bo umożliwi człowiekowi rewolucję energetyczno-materiałową i kto wie czy nie podbijanie kosmosu...
Jak myślisz - (patrząc na to - gdzie byliśmy 20-30 lat temu) gdzie będziemy technologicznie Za 20-30 lat?
Pozdrawiam.