Michał Stachura

Michał Stachura Dedykowane serwisy i
strony www -
http://santri.eu

Temat: Udziały ale od czego ?

Jak myślisz Łukasz, dlaczego nikt tutaj Ci nie napisał, że w Ciebie wierzy, że Ci się uda i że chce Ci pomóc?
Sylwia Krajewska

Sylwia Krajewska Podatki, Księgowość,
Audyt - SENTE

Temat: Udziały ale od czego ?

Łukasz B.:

Nie dostałem tutaj ani jednej wypowiedzi typu "super uda Ci się wierzymy w ciebie"...albo "podaj swój mail chętnie ci pomogę".

A no właśnie, obserwuję ostatnio - zawodowo i nie tylko - zachowania biznesowe młodzieży w wieku 15-25 i ich podejście jest identycznie jak to powyżej - ma "się udać".
O podstawach, wiedzy, doświadczeniu, ciężkiej pracy itp. nie ma mowy, przecież do nich świat należy.
Pewnie też należę do tych starych, zgnuśniałych, przestraszonych i przezornych, ale jak ja miałam te 20-25 lat, to jednak nie porywałam się z motyką na słońce, ale najpierw obserwowałam innych, zdobywałam wiedzę (teoretyczną i praktyczną), doświadczenie, a potem nie liczyłam na to, że "się uda", a jak nie, to trudno, będę spłacać swoje długi przez kolejne dzieści lat, założę kolejną firmę-krzak na młodsze rodzeństwo (bo będę mieć zakaz prowadzenia dg), ewentualnie ucieknę za granicę i nikt mnie nie znajdzie.

Skarżysz się, że nie dostałeś konkretnych rad. Owszem, dostałeś, i to całkiem sporo - dostałeś namiary na to, co warto doczytać, gdzie się dokształcić, żeby nie wtopić i żeby wiedzieć, co komuś proponujesz i jak możesz za to w razie czego beknąć. I jeszcze dodam od siebie, że podejście optymistyczne nie polega na robieniu czegoś na hurra, a nuż się uda.
Ale po co ja Cię przestrzegam? Powinie Ci się noga, zarobi ktoś z mojej branży, kilku prawników, komorników, Skarb Państwa, może jeszcze jacyś specjaliści... Same zyski!
Sylwia Krajewska

Sylwia Krajewska Podatki, Księgowość,
Audyt - SENTE

Temat: Udziały ale od czego ?

Łukasz B.:
PS. ostatnio patrząc na moją dwuletnią córkę chrzestną zastanawiałem się skąd dziecko wie jak obracać kierownicą ;) chyba musiało gdzieś podpatrzeć a nie czytać książeczkę... ;)

No i jaki morał z tego? Posadzisz ją za kierownicą swojego auta i dasz kluczyki?

konto usunięte

Temat: Udziały ale od czego ?

Hehe ;) Sylwio twoje hejty po prostu mnie cieszą i motywują jeszcze bardziej :D nie wyobrażałem sobie, że na forach są tacy pesymiści :D potrafisz idealnie człowieka sprowadzić na ziemię- przypominają mi się czasy liceum studiów i miłych nauczycielek :) tego mi trzeba :D że młodzież jest dziś taka a nie owaka :D hehe :D kocham to :)

Jaki morał... że niektórzy ludzie są inteligentni od urodzenia to raz :) i potwierdzi to mój dyrektor z korpo ;) 2 nie potrzeba czekać do 18 roku życia by poruszać się autkiem :D bo muszą zdać prawo jazdy nauczyć się itp... jednak ty nie mialas luck :D i musialas ciezko pracować :D a nie którzy pierdną i im się biznes uda :P a niektórym nie ;) takie życie Sylwio ;) jeśli nauka ksiazki ciezka praca była by tylko wyznacznikiem udanego biznesu ola boga jakie to by było proste ;D

@Michałku nie mam pojęcia... rozjaśnij mi moją ciemnotę ;)
Katarzyna P.

Katarzyna P. Najmłodsza księgowa
w Polsce

Temat: Udziały ale od czego ?

Z człowiekiem tak niepoważnie podchodzącym do biznesu nigdy nie chciałabym wejść w spółkę i jakikolwiek sensowny biznes tworzyć. Ale kusząca wydaje się opcja wydymania takiego "byznesmena hurraoptymisty" - toż to nawet palcem kiwnąć nie trzeba, sam się podłoży :))

Śmiejesz się z nas, już prowadzących działalności. Ale spokojnie, my tu też mamy niezły ubaw czytając Twoje mądrości na temat, który znasz przecież tak dobrze :)) (ależ z nas paskudni hejterzy, ja nie mogę :P)
Mirosław B.

Mirosław B. Prezes Zarządu,
Dyrektor Generalny,
Manager

Temat: Udziały ale od czego ?

4% udziałów to niepoważna propozycja ze strony "wizjonera". Bo tak można nazwać kogoś, kto dopiero planuje rozpoczęcie działalności gospodarczej. Mając nawet najlepszy pomysł, można najwyżej liczyć na współpracę biznesową z udziałami w zysku przez inwestora (a właściwie mentora sukcesu i ewentualnie partnera firmującego produkty) na poziomie 60% - pod 100% kontrolą ze strony bogatszego partnera. Pozostałe 40% w początkowym okresie możesz przeznaczyć na własną płacę i nowe pomysły.
Należy rozważnie podejść do ewentualnych przychodów i nie zakładać 5 milionowych obrotów za rok, bo zdarza się taki przypadek niezmiernie rzadko.
I ostatnia rada - stworzyć sobie plan A, B i C. Bo w biznesie, zwłaszcza nowym, może być różnie.

konto usunięte

Temat: Udziały ale od czego ?

Dzięki Mirek za konstruktywną odpowiedź ;) większość tutaj to jakieś trolle forumowe ;) ale nie zważam na Nich ich krytykę;) poprawiają humor :)

Odniosię do twojej wypowiedzi. Mam pytanie ;) te 60 % to jakiś szacunek domyślam się... skąd te szacunki bierzesz ? dlaczego miałbym dać inwestorowi większościowy udział a mianowicie ponad 50 % ? te 60 % z zysku dla inwestora to lepiej wypłacać miesiecznie czy rocznie ? jak to wygląda w praktyce?
Czy 40 % procent to nie zamało na nowe pomysły itp ? ;)

Z tymi 5 milionami to taki PiAr :D

Co do planów... mam na razie plan B:) ewentualnie C:) dzięki za wskazówki i czekam na dyskusję :)
Sylwia Krajewska

Sylwia Krajewska Podatki, Księgowość,
Audyt - SENTE

Temat: Udziały ale od czego ?

Wow, pierwszy raz zostałam hejterem ;)))
I pierwszy chyba raz ktoś mnie nazwał pesymistką.
Zawsze się człowiek czegoś nowego może o sobie dowiedzieć :)))
Mirosław B.

Mirosław B. Prezes Zarządu,
Dyrektor Generalny,
Manager

Temat: Udziały ale od czego ?

Prowadzę działania biznesowe od ćwierćwiecza i zapiąłem tysiące różnej wartości kontraktów. Moje wypowiedzi oparte są na własnym doświadczeniu.

Dodam jeszcze, że koleżanki i koledzy mają wiele racji pisząc o konieczności zapoznania się z podstawowymi informacjami i dokumentami, na podstawie których będzie prowadzona działalność gospodarcza.

A są nimi:
Ordynacja Podatkowa i wszystkie pochodne
Zasady związane z Ubezpieczeniem Społecznym
VAT
Dochodowy
Kodeks Cywilny
Rodzaje Umów Cywilno-Prawnych
Kodeks Spółek Handlowych
Kodeks Pracy
Terminy rozliczeń z ZUS, US i rodzaje formularzy

itp, itd

Bez podstawowej wiedzy związanej z w/w zasadami wydasz majątek na obsługę prawną i finansową a domyślam się, że nadmiaru środków finansowych nie posiadasz
Sylwia Krajewska

Sylwia Krajewska Podatki, Księgowość,
Audyt - SENTE

Temat: Udziały ale od czego ?

Katarzyna P.:

Do samochodu też wsiadasz nie wiedząc jak się go odpala, do czego służy drążek zmiany biegów i jak się włącza kierunkowskazy czy wycieraczki? A takich właśnie podstaw brakuje

Droga współhejterko! Czyżbyś nie słyszała o automatycznej skrzyni biegów, wycieraczkach z czujnikiem deszczu i przycisku "start"? A bez kierunkowskazów przecież da się jeździć!
Twój biznes chyba nie przynosi 5 mln złotych (lub EUR, co za różnica), sądząc po Twoim przestarzałym samochodzie. Więc nie krytykuj optymisty, który jest od Ciebie o potencjalne 5 milionów lepszy.

konto usunięte

Temat: Udziały ale od czego ?

Dzięki Mirek ;) za wartościowe wypowiedzi ;) widać, że jesteś fachowcem ;)

Czy wyliczenia ROI lub IRR z inwestycji lub inne wyceny opłaca się zlecać zewnetrznej firmie ?Czy taka firma korzysta z jakiś innych magicznych instrumentów lub wskaźników lub z jakiejś tajemniczej wiedzy lub jeszcze ma coś w zanadrzu co mogłaby mi zaoferować ;)? Czy można(lub nawet lepiej) to chałupniczo zrobic w domciu tak jak uczą na studiach (FiR) i przedstawić ładnie na prezentacji w formie wykresu ;) ?

Chodzi mi o przedstawienie konkretów, wyliczeń inwestorowi :) bo na ładne oczy chyba nie przejdzie :)Ten post został edytowany przez Autora dnia 30.10.14 o godzinie 22:00
Katarzyna P.

Katarzyna P. Najmłodsza księgowa
w Polsce

Temat: Udziały ale od czego ?

Sylwia K.:
Twój biznes chyba nie przynosi 5 mln złotych (lub EUR, co za różnica), sądząc po Twoim przestarzałym samochodzie. Więc nie krytykuj optymisty, który jest od Ciebie o potencjalne 5 milionów lepszy.
Przepraszam, już nie będę... :(

:DDD
Mirosław B.

Mirosław B. Prezes Zarządu,
Dyrektor Generalny,
Manager

Temat: Udziały ale od czego ?

Nigdy mi się nie zdarzyło aby inwestor udzielał wsparcia na piękne oczy.
Trzeba przygotować studium opłacalności wraz ze wskazaniem kosztów, przychodów, potencjalnych rynków i ewentualnych opinii lub umów przedwstępnych na odbiór produktów / usług przez potencjalnych kontrahentów.

Po szeregu spotkań - potencjalny inwestor będzie potrzebował czasu na weryfikację kluczowych elementów przedłożonego studium.

Po wykonaniu dogłębnej analizy zleci swoje badania jeśli na danym rynku nie posiada żadnego doświadczenia.

Realnie nie ma dużych szans na pozyskanie inwestora w przypadku posiadania pomysłu bez jakichkolwiek doświadczeń praktycznych dotyczących tego konkretnego pomysłu. Nie zdziwiłbym się, jeśli kolejnych 10 potencjalnych inwestorów się wycofa.

Rynek bardzo zachowawczo odnosi się do tego typu przypadku. Niemniej życzę powodzenia.

konto usunięte

Temat: Udziały ale od czego ?

Dzięki Mirek.

Co rozumiesz pod pojęciem doświadczeń praktycznych ? chodzi ci znajomosc danej branży biznesu przeze mnie czy umiejetnosc prowadzenia biznesu :D ?Ten post został edytowany przez Autora dnia 30.10.14 o godzinie 22:39

konto usunięte

Temat: Udziały ale od czego ?

Dzięki za dyskusję ;) Ten post został edytowany przez Autora dnia 30.10.14 o godzinie 22:38
Mirosław B.

Mirosław B. Prezes Zarządu,
Dyrektor Generalny,
Manager

Temat: Udziały ale od czego ?

Myślę o sondażach rynku przeprowadzonych osobiście i ewentualnych listach intencyjnych, umowach przedwstępnych na odbiór usług / produktów, o przygotowaniu prototypów, ewentualnie ich projektów pozytywnie ocenionych przez potencjalny rynek

Łukasz B.:
Dzięki Mirek.

Co rozumiesz pod pojęciem doświadczeń praktycznych ? chodzi ci znajomosc danej branży biznesu przeze mnie czy umiejetnosc prowadzenia biznesu :D ?

konto usunięte

Temat: Udziały ale od czego ?

OK. Jutro dokończymy:) tymczasem ;)

Adam Kleczewski

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Temat: Udziały ale od czego ?

Adam dzięki za rzetelną odpowiedź ;) chyba nadajesz na podobnych falach z moimi ;)

Teraz się zastanawiałem pod prysznicem nad jedną rzeczą... A mianowicie... przedstawię takiemu inwestorowi piękne wykresy wyliczenia itp iż firma będzie zarabiać on też i wszystko cacy... z drugiej strony zacząłem się zastanawiać po co mi inwestor skoro firma będzie zarabiać na siebie sama bo tak wynika z wyliczeń a nie lepiej wziac kredyt i nie pierniczyć się z inwestorami? ... mi tak naprawdę są potrzebne pieniądze na kredki żebym mógł cos namalować a potem sprzedać ;) ale niestety nie mam kredek :( chyba że pokombinuję i wezmę kredę z cegły ale malować się będzie cięzko i nieprofosjonalnie :-)

Chyba wykorzystam swoje umiejętności zapał do tworzenia firmy bo widzę że temat inwestor w polsce to cięzki kawałek chleba ;) z drugiej strony zastanawiam się skąd wziac kasę na kredki ? :(

Adam Kleczewski

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

Następna dyskusja:

Ale to wszystko smutne... O...




Wyślij zaproszenie do