Temat: Nowa firma, jaką spółkę otworzyć ?

Witam.
Mam zamiar otworzyć hurtownie elektryczną wraz z dwiema osobami ( łącznie jest nas 3 osoby ) Nurtuje mnie pytanie, jaka spółka byłaby dla nas najkorzystniejsza ? Czy może każdy powinien otworzyć własną działalność i połączyć to w spółkę ? Proponowano mi otworzenie spółki z.o.o w połączeniu ze spółką komandytową, orientuje się może ktoś jak wygląda takie połączenie ? Chcielibyśmy również pozyskać dotację, lecz nie wiem jak się to odnosi do spółek, jest szansa aby pozyskać jakieś dofinansowanie ? Bardzo proszę o jakąś podpowiedź. Pozdrawiam.

Temat: Nowa firma, jaką spółkę otworzyć ?

Paweł Seliga:
Witam.
Mam zamiar otworzyć hurtownie elektryczną wraz z dwiema osobami ( łącznie jest nas 3 osoby ) Nurtuje mnie pytanie, jaka spółka byłaby dla nas najkorzystniejsza ? Czy może każdy powinien otworzyć własną działalność i połączyć to w spółkę ?

Ja bym na Twoim miejscu brał pod uwagę spółkę cywilną lub sp. z o.o. Pierwsza jest atrakcyjniej opodatkowana, druga daje zabezpieczenie Waszego prywatnego majątku.

Proponowano mi otworzenie spółki z.o.o w połączeniu ze spółką komandytową, orientuje się może ktoś jak wygląda takie połączenie ?

Orientuje. Wymaga to dobrego zorganizowania całości mechanizmu. Sami raczej tego nie zrobicie. Poza tym korzyści podatkowe z takiej formy działalności prawdopodobnie się skończą w tym roku, więc nie wiem, czy dla początkującej firmy to odpowiednia opcja. Dużo roboty, a w pierwszym roku i tak raczej nie zarobicie tyle, żeby nakład na założenie takiej firmy się zwrócił.

>Chcielibyśmy również

pozyskać dotację, lecz nie wiem jak się to odnosi do spółek, jest szansa aby pozyskać jakieś dofinansowanie ?

Oczywiście, że jest szansa, tylko nie są to dotacje na założenie firmy z UE lub UP. Poszukaj u siebie doradcy ds programów unijnych - są takowe instytucje, gdzie za darmo powiedzą Ci, co i jak.

Ogólnie mówiąc potrzebujesz doradcy, żeby wraz z Tobą przeanalizował plan i zaproponował najsensowniejsze rozwiązania.

Temat: Nowa firma, jaką spółkę otworzyć ?

Witam. Myślę, że będziemy mogli pomóc.

Zajmujemy się szeroko rozumianą opieką biznesową, włączając w to finansowanie firm i osób fizycznych, księgowość, opiekę prawną i audyt, consulting, biznes plany, pozyskiwanie dotacji unijnych, transformacje spółek i wprowadzanie ich na giełdę - wszystko w jednym miejscu. Czy możemy w czymś pomóc?

Pozdrawiam i zachęcam do kontaktu.

Adrian Kucharski
Doradca ds. finansów
kom. 728-846-846
tel. wew. 102
e-mail: a.kucharski@emporium-finanse.pl

Emporium Group Sp. z o.o.
ul. Rynek 39/40, 50-102 Wrocław
tel. 71 72-37-404, fax 71 72-37-491

http://emporium-group.pl
http://emporium-finanse.pl
http://emporium-tax.pl

Temat: Nowa firma, jaką spółkę otworzyć ?

sp. z.o.o komandytowa to najlepszy z możliwych wyborów - trzymałabym się tej osoby, która Ci to doradziła:) Popatrz na firmę z punktu widzenia zabezpieczenia własnego majątku (osobistego). Nie wiadomo jak rozwinie się firma, czy któryś ze wspólników się nie wykruszy... Każda inna ewentualność poza sp.z.o.o. zagraża tym, że w pewnych sytuacjach spółka może "umrzeć", tylko sp.z.o.o daje Ci największą gwarancję, że w trudnych sytuacjach w sytuacji np. nagłej konieczności spłaty zobowiązań nie będziesz musiał ręczyć majątkiem własnym.. a jesli połączysz z.o.o i komandytową dodatkowo obniżysz koszty. Jeśli masz jeszcze jakies pytania, pisz na priv.Elzbieta Jurkowska edytował(a) ten post dnia 25.02.13 o godzinie 23:37

Temat: Nowa firma, jaką spółkę otworzyć ?

Po ostatnich orzeczeniach WSA sp. z.o.o komandytowa to już historia.

Temat: Nowa firma, jaką spółkę otworzyć ?

Zostaje Ci zatem sama spółka zoo.
Chyba najlepsze rozwiązanie dla hurtowni ze względu na kredyty kupieckie, odroczone płatności, i niestety często niewypłacalnych klientów. Lepiej zabezpieczyć majątek własny przy takiej działalności.
Na wstępie musicie mieć 5000 zł.

"Czy może każdy powinien otworzyć własną działalność i połączyć to w spółkę" - to wygląda jak cywilna, jest to jeden z gorszych wyborów.

Na samą hurtownie obecnie nie pozyskacie dofinansowania, będą udzielane pożyczki dla młodych przedsiębiorców. Przy szukaniu dofinansowania raczej zwróć uwagę na wasze miejsce zamieszkania, wiek, czy jesteście bezrobotni, czy należycie do grup preferencyjnych, itp.
Pamiętaj też, że obecnie większość dofinansowań udzielana jest na zasadzie refundacji lub pożyczki. Chyba tylko PUP obecnie daje bezzwrotną dotację na rozpoczęcie działalności gospodarczej.

Temat: Nowa firma, jaką spółkę otworzyć ?

Też uważam, że sp. z o.o. jest dobrym rozwiązaniem. Pamiętaj tylko, że jeżeli będziesz w zarządzie, to w pewnych okolicznościach też możesz odpowiadać swoim prywatnym majątkiem (zostań w niej udziałowcem i prokurentem - prokurent wszystko może i za nic nie odpowiada) ;)
Ale i tak "spółka zło" ;) najlepiej zabezpiecza małe biznesy.

Temat: Nowa firma, jaką spółkę otworzyć ?

Ewa S.:
Zostaje Ci zatem sama spółka zoo.
Chyba najlepsze rozwiązanie dla hurtowni ze względu na kredyty kupieckie, odroczone płatności, i niestety często niewypłacalnych klientów. Lepiej zabezpieczyć majątek własny przy takiej działalności.
Na wstępie musicie mieć 5000 zł.

Potwierdzam. Jedyna korekta to -> musicie mieć z tego co pamiętam jakieś 700 zł (notariusz - choć nie wiem czy ciągle potrzebny, rejestracja VAT bodajże itp). Co do reszty to musicie mieć możliwość zorganizowania w kilka dni jeśli zajdzie potrzeba (mało prawdopodobne w najbliższym czasie). Warto zauważyć, że z o.o. podniesie Wam sporo koszty księgowości (tak ze 3x ?) w stosunku do np. s.c. (bo koniec końców będziecie musieli mieć pełną księgowość sp z o.o. + 3x d.z.)

Temat: Nowa firma, jaką spółkę otworzyć ?

Pawel Dolega:

zauważyć, że z o.o. podniesie Wam sporo koszty księgowości (tak ze 3x ?) w stosunku do np. s.c. (bo koniec końców będziecie musieli mieć pełną księgowość sp z o.o. + 3x d.z.)

Paweł, jeżeli dobrze Cię zrozumiałem, to po co im 3 x działalność przy sp z o.o.? :0
W Krakowie pełna księgowość to średnio 500 zł + coś np. za ilość faktur. potrzebują kapitał zakładowy (min 5000 zł), potrzebują kasę na KRS, ja bym wcześniej najął prawnika do porządnego przygotowania umowy, to w przyszłości może się opłacić.

Temat: Nowa firma, jaką spółkę otworzyć ?

Dariusz Boniukiewicz:

Paweł, jeżeli dobrze Cię zrozumiałem, to po co im 3 x działalność przy sp z o.o.? :0

W jaki sposób będą wypłacać sobie pensję aby uniknąć podwójnego opodatkowania ? Umowy o dzieło ? Jak wtedy będą rozliczać dodatkowe koszty (np. paliwo za swoje samochody) ?

W Krakowie pełna księgowość to średnio 500 zł + coś np. za ilość faktur.

Potwierdzam.

potrzebują kapitał zakładowy (min 5000 zł), potrzebują kasę na KRS, ja bym wcześniej najął prawnika do porządnego przygotowania umowy, to w przyszłości może się opłacić.

Kapitał musi być na papierze. Reszta - potwierdzam.

Temat: Nowa firma, jaką spółkę otworzyć ?

Pawel Dolega:

Potwierdzam. Jedyna korekta to -> musicie mieć z tego co pamiętam jakieś 700 zł (notariusz - choć nie wiem czy ciągle potrzebny, rejestracja VAT bodajże itp). Co do reszty to musicie mieć możliwość zorganizowania w kilka dni jeśli zajdzie potrzeba (mało prawdopodobne w najbliższym czasie). Warto zauważyć, że z o.o. podniesie Wam sporo koszty księgowości (tak ze 3x ?) w stosunku do np. s.c. (bo koniec końców

5000 zł to jest wkład początkowy, podlega zasadzie nanaruszalności - tzn. może być zamieniony na kapitał rzeczowy, ale jego wysokość nie może ulec zmniejszeniu. Kiedyś było to 50 000 zł:)
Opłaty to inna bajka. Przy spółce zoo są one dużo wyższe niż np. przy działalności gospodarczej. Za sam znaczek do KRS na zamknięcie roku płaci się chyba 500 zł. Coś za coś. Musi istnieć jakaś bariera kapitałowa, aby utworzenie takiej spólki nie było ogólnodostępne. Inaczej mielibyśmy tysiące nieściągalnych długów i niewypłacalnych spółek.
W przypadku księgowośći konieczne jest prowadzenie polityki księgowości i planu kont, a więc koszty rosną automatycznie. Tu masz przykładowy cennik : http://starlit.pl/cennik/ksiegi-handlowe/

będziecie musieli mieć pełną księgowość sp z o.o. + 3x d.z.)

Co to znaczy d.z?

Tańszą alternatywą może być spółka jawna. Odpowiada się również majątkiem własnym wspólników, ale w pierwszej kolejności wierzytelność sciągana jest z majątku spółki, tzw. odpowiedzialność subsydiarna. W takim przypadku i tak lepiej wydać więcej na porządną księgowość:)

Temat: Nowa firma, jaką spółkę otworzyć ?

Dariusz Boniukiewicz:

Pawel Dolega:

ja bym wcześniej najął prawnika do

porządnego przygotowania umowy, to w przyszłości może się opłacić.

Zgadzam się w 100%, gros mojej pracy to poprawianie z prawnikiem źle skonstruowanych umów spółek.. i to naprawdę niemałych firm..

Temat: Nowa firma, jaką spółkę otworzyć ?

Ewa S.:

5000 zł to jest wkład początkowy, podlega zasadzie nanaruszalności - tzn. może być zamieniony na kapitał rzeczowy, ale jego wysokość nie może ulec zmniejszeniu. Kiedyś było to 50 000 zł:)

Tak ale może być w kasie (nie musi być na koncie). Na poczet rozpoczęcia działalności - nie ma de facto formalnej weryfikacji czy te pieniądze się rzeczywiście posiada (aczkolwiek na wezwanie US może być konieczność ich okazania).

będziecie musieli mieć pełną księgowość sp z o.o. + 3x d.z.)

Co to znaczy d.z?

Mój błąd - d.g.

Temat: Nowa firma, jaką spółkę otworzyć ?

Pawel Dolega:
W jaki sposób będą wypłacać sobie pensję aby uniknąć podwójnego opodatkowania ? Umowy o dzieło ? Jak wtedy będą rozliczać dodatkowe koszty (np. paliwo za swoje samochody) ?

do pewnej wysokości jako członek zarządu nic nie zarabiasz :) Za wszystko po prostu płaci spółka (nie za mieszkanie, niestety - bo byłby to juz dochód), powyżej pewnych kwot kontrakt z spółka. Dywidenda faktycznie jest podwójnie opodatkowana.
Samochody i jazdy rozliczasz delegacjami. Możesz 3x wieksze koszty sobie robić :)

Kapitał musi być na papierze. Reszta - potwierdzam.

Tak dopóki jest wszystko o.k. Pamietaj, że jeżeli wyjdzie kapitał jedynie papierowy, to dla osób oświadczających o jego wplaceniu w gotówce temat robi się karalny :/

Temat: Nowa firma, jaką spółkę otworzyć ?

Dariusz Boniukiewicz:

do pewnej wysokości jako członek zarządu nic nie zarabiasz :)

Myślałem, że mówimy o początkującej spółce gdzie trzy osoby chcą zacząć po jak najmniejszych kosztach.

Za wszystko po prostu płaci spółka (nie za mieszkanie, niestety - bo byłby to juz dochód), powyżej pewnych kwot kontrakt z spółka.

Kontrakt ze spółką jak mniemam jest ekstremalnie nieopłacalny (czyt. umowa o pracę jako dyrektor czy członek zarządu) z uwagi na duże koszty pracy. Oczywiście na pewnym etapie staje się wręcz nieunikniony ale chyba nie tego etapu dotyczy wątek.

Dywidenda faktycznie jest podwójnie opodatkowana.
Samochody i jazdy rozliczasz delegacjami. Możesz 3x wieksze koszty sobie robić :)

AFAIK rozliczanie delegacji jest zdecydowanie bardziej upierdliwe niż po prostu wliczanie paliwa w koszty w d.g. Oczywiście 3 wspólników nie wprowadzi sobie na początku samochodów do spółki z o.o. bo przecież nie wiadomo jak to jeszcze będzie...

Kapitał musi być na papierze. Reszta - potwierdzam.

Tak dopóki jest wszystko o.k. Pamietaj, że jeżeli wyjdzie kapitał jedynie papierowy, to dla osób oświadczających o jego wplaceniu w gotówce temat robi się karalny :/

Oczywiście. Z tego co wiem to większość osób przez pierwszy miesiąc po prostu płaci z kasy (np. swojej d.g. za jakieś usługi ?) aż się kapitał wystrzela i się kasę likwiduje (mówię o spółkach z 5.000 kapitału zakładowego). Odpowiedzialność oczywiście zostaje (do wysokości kapitału, i tak lepiej niż w s.c. czy s.j.) ale pieniędzy w kasie już nie ma (i zgodnie z prawem nie musi być).Pawel Dolega edytował(a) ten post dnia 26.02.13 o godzinie 19:42

Temat: Nowa firma, jaką spółkę otworzyć ?

Kapitał musi być na papierze. Reszta - potwierdzam.

Tak dopóki jest wszystko o.k. Pamietaj, że jeżeli wyjdzie kapitał jedynie papierowy, to dla osób oświadczających o jego wplaceniu w gotówce temat robi się karalny :/

Cóż jak ktoś kiedyś na forum napisał. Wszystko jest dopuszczalne do czasu pierwszej kontroli. Aleksander Kuzniar edytował(a) ten post dnia 26.02.13 o godzinie 19:55

Temat: Nowa firma, jaką spółkę otworzyć ?

Aleksander Kuzniar:

Cóż jak ktoś kiedyś na forum napisał. Wszystko jest dopuszczalne do czasu pierwszej kontroli.

Poza tym, że kasę można wystrzelać pierwszego dnia działalności to i tak nie ma co na ten temat dyskutować - trudno mi sobie wyobrazić, żeby ktoś zakładał sensowną działalność nie dysponując 5.000 zł (obojętnie czy s.j. czy sp. z o.o. czy cokolwiek innego), bo to przecież w większości nie koszt a po prostu chwilowe zamrożenie pieniędzy.Pawel Dolega edytował(a) ten post dnia 26.02.13 o godzinie 19:46

Temat: Nowa firma, jaką spółkę otworzyć ?

Poza tym, że kasę można wystrzelać pierwszego dnia działalności to i tak nie ma co na ten temat dyskutować - trudno mi sobie wyobrazić, żeby ktoś zakładał sensowną działalność nie dysponując 5.000 zł (obojętnie czy s.j. czy sp. z o.o. czy cokolwiek innego), bo to przecież w większości nie koszt a po prostu chwilowe zamrożenie pieniędzy.

Kiedyś na wykładach z prawa handlowego pewien doradca podatkowy właśnie w ten sposób uzasadniał tezę, że spółki tworzone na podstawie umowy z kapitałem 5000 zł to twory sztuczne właśnie z tego powodu, że kapitał początkowy zastrzeżony w umowie nie odpowiadał rzeczywistości. Uzasadniał to dokładnie w ten sposób, że trudno sobie wyobrazić sytuację, by firma w początkowym okresie działania pozwoliła sobie na zamrożenie aktywów na czas do uzyskania postanowienia o wpisie spółki do rejestru. Zresztą w późniejszym okresie działalności również istnieje duże ryzyko, że może nastąpić obniżenie kapitału do poziomu poniżej wymaganego przez KSH. Inna rzecz że te 5000 w gotówce zamieniasz na inne rzeczy które w księgach są wycenione i mają określoną wartość więc mogą de facto odpowiadać tym 5tys ale i tak nie rzeczywistość nie będzie odpowiadała zapisom umowy.. Ale taka spółka zwłaszcza dopóki nie wyrobi sobie określonej opinii na rynku sama w sobie jest podejrzana. Bo patrząc z punktu widzenia dostawcy - jak odzyskać swoje pieniądze jeśli zbankrutują a faktura na 10tys np. Dla US i ZUS to i tak nie ma większego znaczenia. Ordynacja podatkowa rozwiewa tu ewentualne wątpliwości. Co do kosztów dodatkowych spółki z o.o to zdecydowanie księgowość. Na szczęście odpada obowiązek publikacji sprawozdań finansowych. Sporo firm zwłaszcza tych małych z o.o ma z tym problem bo ktoś taką formułę działania kiedyś doradził ale nie dodał jakie są związane z z.o.o dodatkowe obowiązki.Aleksander Kuzniar edytował(a) ten post dnia 26.02.13 o godzinie 20:43

Temat: Nowa firma, jaką spółkę otworzyć ?

Pawel Dolega:

Dariusz Boniukiewicz:

do pewnej wysokości jako członek zarządu nic nie zarabiasz

Myślałem, że mówimy o początkującej spółce gdzie trzy osoby chcą zacząć po jak najmniejszych kosztach.

Mówimy o sytuacji gdzie spółka zaczyna, są małe dochody jeszcze i nie warto wchodzić w kontrakt.

Za wszystko po prostu płaci spółka (nie za mieszkanie, niestety - bo byłby to juz dochód), powyżej pewnych kwot kontrakt z spółka.

Kontrakt ze spółką jak mniemam jest ekstremalnie nieopłacalny (czyt. umowa o pracę jako dyrektor czy członek zarządu) z uwagi na duże koszty pracy. Oczywiście na pewnym etapie staje się wręcz nieunikniony ale chyba nie tego etapu dotyczy wątek.

Kontrakt to nie etat!

AFAIK rozliczanie delegacji jest zdecydowanie bardziej upierdliwe niż po prostu wliczanie paliwa w koszty w d.g. Oczywiście 3 wspólników nie wprowadzi sobie na początku samochodów do spółki z o.o. bo przecież nie wiadomo jak to jeszcze będzie...

Ty jako Wspólnik składasz do księgowości jeden druczek (warto podpiąć jakiś rachunek czy cuś co potwierdzi prawdziwość delegacji, ale nie jest to konieczne). Resztą zajmuje się księgowa. I nie musisz przechowywać przez kilka lat każdej dupianej faktury...

Oczywiście. Z tego co wiem to większość osób przez pierwszy miesiąc po prostu płaci z kasy (np. swojej d.g. za jakieś usługi ?) aż się kapitał wystrzela i się kasę likwiduje (mówię o spółkach z 5.000 kapitału zakładowego). Odpowiedzialność oczywiście zostaje (do wysokości kapitału, i tak lepiej niż w s.c. czy s.j.) ale pieniędzy w kasie już nie ma (i zgodnie z prawem nie musi być).

Ale w razie kłopotów, wierzyciele sięgną najpierw do majątku spółki, a gdy tam niewiele znajdą, to do Twojej prywatnej kieszeni (gdy jesteś w zarządzie i nie potrafisz udowodnić, że z problemami firmy nie miałeś nic wspólnego).Dariusz Boniukiewicz edytował(a) ten post dnia 27.02.13 o godzinie 08:14

Temat: Nowa firma, jaką spółkę otworzyć ?

Dariusz Boniukiewicz:

Myślałem, że mówimy o początkującej spółce gdzie trzy osoby chcą zacząć po jak najmniejszych kosztach.

Mówimy o sytuacji gdzie spółka zaczyna, są małe dochody jeszcze i nie warto wchodzić w kontrakt.

Dokładnie - dlatego sugeruje d.g. dla każdego z udziałowców. bo nie wiem jaki jest bardziej efektywny sposób...

Kontrakt ze spółką jak mniemam jest ekstremalnie nieopłacalny (czyt. umowa o pracę jako dyrektor czy członek zarządu) z uwagi na duże koszty pracy. Oczywiście na pewnym etapie staje się wręcz nieunikniony ale chyba nie tego etapu dotyczy wątek.

Kontrakt to nie etat!

A w przypadku kontraktu menadżerskiego to rzeczywiście nie ma kosztów. Ale to chyba znowu lepiej zawrzeć kontrakt menadżerski pomiędzy sp. z o.o. <-> d.g. ? Plusy są takie, że po stronie d.g. możesz rozliczać np samochód (w tym także amortyzację, naprawy), część mieszkania (ew. część odsetek od kredytu) i wszystkie inne kwalifikowane rzeczy po stronie d.g.

AFAIK rozliczanie delegacji jest zdecydowanie bardziej upierdliwe niż po prostu wliczanie paliwa w koszty w d.g. Oczywiście 3 wspólników nie wprowadzi sobie na początku samochodów do spółki z o.o. bo przecież nie wiadomo jak to jeszcze będzie...

Ty jako Wspólnik składasz do księgowości jeden druczek (warto podpiąć jakiś rachunek czy cuś co potwierdzi prawdziwość delegacji, ale nie jest to konieczne). Resztą zajmuje się księgowa. I nie musisz przechowywać przez kilka lat każdej dupianej faktury...

No tak, tylko nie rozliczymy żadnych dodatkowych kosztów związanych z prywatnym samochodem (patrz poprzedni punkt) czy się mylę ? (ciągle zakładam, że wspólnicy nie chcą wciągać swoich prywatnych samochodów do sp. z o.o. oczywiście)

Oczywiście. Z tego co wiem to większość osób przez pierwszy miesiąc po prostu płaci z kasy (np. swojej d.g. za jakieś usługi ?) aż się kapitał wystrzela i się kasę likwiduje (mówię o spółkach z 5.000 kapitału zakładowego). Odpowiedzialność oczywiście zostaje (do wysokości kapitału, i tak lepiej niż w s.c. czy s.j.) ale pieniędzy w kasie już nie ma (i zgodnie z prawem nie musi być).

Ale w razie kłopotów, wierzyciele sięgną najpierw do majątku spółki, a gdy tam niewiele znajdą, to do Twojej prywatnej kieszeni (gdy jesteś w zarządzie i nie potrafisz udowodnić, że z problemami firmy nie miałeś nic wspólnego).

Czyli nie gorzej niż w każdej innej formie działalności ? Poza tym z tego co myślałem to do wysokości kapitału zakładowego nie ma znaczenia czy miałeś coś wspólnego czy nie ?