Temat: Nagła nadwyżka finansów - 4000 zł co miesiąc. Jak...

Witam :)

Od niedawna posiadam międzynarodowe uprawnienia na przewóz towarów wielkogabarytowych i szczególnie niebezpiecznych. Zrobiłem je, dostałem umowę bezterminowo. Moje zarobki bardzo mocno podskoczyły i obecnie co miesiąc zostaje mi aż 4000 zł po odliczeniu wszystkich zachcianek i normalnego,niezbyt wystawnego życia.

Z racji tego, że jestem kierowcą a nie analitykiem finansowym, nie mam absolutnie ŻADNEGO POJĘCIA O INWESTYCJACH. Informacje, które zebrałem o lokatach, forexie, giełdzie czy funduszach inwestycyjnych są dla mnie nie jasne i często niezrozumiałe.

W jaki sposób i gdzie mam inwestować te pieniądze ? Zakładam, że takie inwestycje mogę czynić przez 10 lat. Potem za zaoszczędzone pieniądze + odsetki (nie wiem jak to się fachowo nazywa) chciałbym kupić kilka mieszkań - oczywiście pod wynajem. I spokojnie sobie żyć :) Pochodzę z ZIelonej Góry, gdzie mieszkanie np. 2-pokojowe pod wynajem można już kupić za 100 tysięcy.

Z góry bardzo dziękuję zapomoc, liczę bardzo na Wasze podpowiedzi.

Pozdrawiam

Temat: Nagła nadwyżka finansów - 4000 zł co miesiąc. Jak...

Stare dobre przysłowie ( pozdrawiam Roberta ) mówi:
33 % w gotówkę - czyli na rachunki oszczędnościowe i lokaty,
33 % inwestuj (ziemia -> nieruchomość gruntowa -> nieruchomość)
33 % spekuluj

w gotówkę - bo zawsze może się okazja żeby tanio kupić i drogo sprzedać,
inwestując - nie oczekiwać zysku określonego zysku w polskich złotych, tylko dążyć, żeby kapitał się powiększał dla przyszłych pokoleń,
spekulować - to nie znaczy tracić pieniądze. Możesz sobie kupić akcje, albo wybrać fundusz inwestycyjny, może opłaca się bardziej handel kawą ? Nie licz jednak, że zarobisz, jeśli nie będziesz miał wiedzy o tym, co kupujesz, jakie są koszty, jakie ryzyko... im większa Twoja wiedza tym bardziej udane uczynisz spekulacje. Taką spekulacją może być wspomniane szkolenie. W końcu - ryzykujesz wydając kasę i spekulujesz, że zwróci Ci się to w przyszłości z nawiązką :)