Temat: Jest zaplecze i srodki - co dalej?

Witam,
Zalozylem ten temat, poniewaz bije sie z myslami o rozpoczeciu przygody z wlasnym biznesem. Mieszkam w domku jednorodzinnym w malej nadmorskiej miejscowosci. Posiadam oddzielne pomieszczenie, ktore wlasnie nadawalo by sie na taka swoja dzialalnosc. Pomieszczenie to ma oddzielne wejscie, wc, a nawet mala kuchnie. Mysle, ze bylo by odpowiednie na biuro, maly magazyn na towar, czy nawet jako miejsce pracy dla fryzjera/solarium/inne. Zastanawialem sie rowniez nad wynajmem tego dla turystow, ale to udalo by sie tylko w sezonie letnim, a ja raczej ukierunkowany jestem na cos, co by przynosilo stale (mniej wiecej) dochody, z czego dalo by sie wyzyc.
Pomysly jakie do tej pory sie pojawily to: spedycja (biuro), fryzjer (zatrudnienie osoby z kwalifikacjami, ale to tez raczej tylko na sezon - w miejscowosci tej juz jest jeden fryzjer), sklep online (dowolna branza - biuro oraz miejsce na skladowanie towaru), solarium. W miejscowosci tej nie ma przedszkola. Myslelismy tez na taka opcja, ale tutaj juz trzeba by poszukac czegos wiekszego na stworzenie klubu malucha.
Miejscowosc ta "zyje" tylko w sezonie, jak zapewnie wszystkie inne nadmorskie turystyczne miejsca. Poza sezonem jest 'wymarla'. Otwarte sa wowczas tylko 3 sklepy ogolno spozywcze.

Zwracam sie do Was, czy moze macie jakies swoje pomysly? rady? A moze ktos z Was albo Waszych znajomych byl/jest w podobnej sytuacji i znalazl zloty srodek.

Pozdrawiam,
Pawel

konto usunięte

Temat: Jest zaplecze i srodki - co dalej?

Witaj,
Sklep on-line dobrze brzmi, ale musisz mieć jakiś konkretny pomysł, by nie zostać z towarem. Magazynowanie w większości branż to wciąż największy koszt i nie chodzi tu o koszty wynajmu czy dzierżawy powierzchni, tylko o zamrożenie kapitału w zapasach.
Najlepiej przygotuj sobie kilka modeli biznesowych dla różnych pomysłów. Jak to wszytko spiszesz może jakoś Ci się to wyklaruje. Możesz też wyjść od potrzeb ew. klientów, zeby robić coś co się sprzeda i w takiej ilości by się sprzedało (trochę utopia, ale należy do tego dążyć)

Mała pomoc: model biznesowy zawiera w dużym skrócie( oprócz opisu samej działalności):
1. potencjalnych klientów
2. jak chcesz do nich trafić
3. czym ich chcesz przyciągnąć, ew. zatrzymać
4. Na czym chcesz zarabiać- czyli z czego czerpać będziesz zyski>np.przychodnia czerpie zyski z kontraktu z NFZ i minimalizuje pozostałe koszty inwestując tylko w sprawy istotne z punktu widzenia NFZ, popyt na "darmową" opiekę medyczną jest zawsze.

Potem z grubsza to policz zakładając jakąś sensowną liczbę klientów i Przychód-Koszt=Zysk

I jeszcze jeden przykład: u mojej babci na wsi (malutka wieś na podkarpaciu), facet otworzył bar, nie spelunę tylko całkiem przyjemne miejsce. Ma piwo, wódkę, lody dla dzieciaków, bilard i inne tego typu rozrywki. Mimo, że mieszkańców tyle co kot napłakał dobrze mu się to kręci, ponieważ zrobił miejsce gdzie bez skrępowania spotykają się i babcie za dnia i dziadki wieczorem i młodzież w nocy.

Pozdrawiam i powodzenia

Temat: Jest zaplecze i srodki - co dalej?

@Ewa: sklep online jest jednym z moich glownych kierunkow. Caly czas szukam pomyslu, idei na taki sklep. Narazie nie moge wymyslic nic konkretnego... co wlasciwie mialbym sprzedawac :) Jak juz wpadne na cos fajnego, ciekawego, to wowczas na pewno bede dalej sie zastanawial wykorzystujac podane przez Pania punkty.

@Zuzanna: chyba jednak troche nie na temat Pani wypowiedz. Prosze zalozyc swoj oddzielny topic.

Czekam caly czas na jakiekolwiek sugestie, pomysly...

Pozdrawiam.

konto usunięte

Temat: Jest zaplecze i srodki - co dalej?

To może jeszcze coś podpowiem.
Skoro sklep internetowy niech się Pan zastanowi nad procesem sprzedaży, łańcuchem wartości czy jak kto woli (wtedy też może się skonkretyzuje asortyment).
Najlepiej chyba zacząć od końca- czyli jakie ma Pan opcje wysyłki- poczta, kurierzy?
Potem czy będzie Pan robił zapasu towaru czy też zamawiał u producenta, w hurtowni w momencie wystąpienia zamówienia od klienta. Dobrze policzyć łączny czas wysyłki do klienta od momentu jego zamówienia- żeby nie wyszedł miesiąc. Zdarzyło mi się to w jednym sklepie internetowym:)

Temat: Jest zaplecze i srodki - co dalej?

Oczywiscie jest poczta, rowniez nie bylo by problemu z wysylka kurierska, a nawet jakby byla ta mozliwosc, np. niedaleka odleglosc, to moglbym sam to dowiezc.
Co do posiadania sprzedawanego towaru, jesli jego wymiary pozwalaly by mi na skladowanie we wspomnianym wczesniej pomieszczeniu to jak najbardziej jestem w stanie najpierw sam sie w niego zaopatrywac, a pozniej go sprzedawac.
Dziekuje za podpowiedzi. Dalej szukam ciekawego pomyslu...

Temat: Jest zaplecze i srodki - co dalej?

Pawel Kowalski:
Caly czas szukam pomyslu, idei na taki sklep. Narazie nie moge wymyslic nic konkretnego... co wlasciwie mialbym sprzedawac :)

Czekam caly czas na jakiekolwiek sugestie, pomysly...


sklep online to fajny pomysł, sprzedawać można wszystko, ale może warto coś, co samemu się lubi/ często kupuje jako klient :) ja bym wybrała kosmetyki :)Rita K. edytował(a) ten post dnia 14.12.12 o godzinie 17:45
Marek Przegaliński

Marek Przegaliński SEO/SEM Web Promocja
Bezpieczeństwo

Temat: Jest zaplecze i srodki - co dalej?

Rita K.:
Pawel Kowalski:
Caly czas szukam pomyslu, idei na taki sklep. Narazie nie moge wymyslic nic konkretnego... co wlasciwie mialbym sprzedawac :)

Czekam caly czas na jakiekolwiek sugestie, pomysly...


sklep online to fajny pomysł, sprzedawać można wszystko, ale może warto coś, co samemu się lubi/ często kupuje jako klient :) ja abym wybrała kosmetyki :)

Prowadzę 10 lat marketing w sieci, ale nie mam swojego sklepu, bo to nie takie proste ;)
Kilka pomysłów czeka na realizację.

każdy pomysł na biznes musisz zacząć od doskonałego PRODUKTU, w dobrej cenie - czymkolwiek by nie był (produkcja, usługi, handel), a nie od zaplecza. Zatrudnianie fachowców np. fryzjerek jest mocno nieprzemyślane, bez rozpoznania rynku (tam gdzie zatrudniasz ludzi musisz zapewnić wysoki poziom obsługi i zaplecze finansowe, wielkość sprzedaży etc).

Pytanie jest z cyklu utopijnych - niestety ...

konto usunięte

Temat: Jest zaplecze i srodki - co dalej?

A dlaczego nie można zacząć od zaplecza? Mam lokal i chce go w jakiś sensowny sposób wykorzystać. Dla mnie to logiczne.
Ostatnio ciągle słyszę, że biznes powinien wynikać z naszych pasji, a jak nie to niech przynajmniej będzie wyjątkowy, innowacyjny itp.

Zawsze można skopiować cudzy model biznesu i dobrze funkcjonować, oferując o 2 grosze taniej niż konkurencja, którą kopiujemy:)
Artur Ł.

Artur Ł. Polska - Francja -
Włochy

Temat: Jest zaplecze i srodki - co dalej?

Ewa S.:
A dlaczego nie można zacząć od zaplecza? Mam lokal i chce go w jakiś sensowny sposób wykorzystać. Dla mnie to logiczne.
Ostatnio ciągle słyszę, że biznes powinien wynikać z naszych pasji, a jak nie to niech przynajmniej będzie wyjątkowy, innowacyjny itp.

Zawsze można skopiować cudzy model biznesu i dobrze funkcjonować, oferując o 2 grosze taniej niż konkurencja, którą kopiujemy:)

a może 2 grosze drożej ? zaplecze jest ważne ale to oczywisty i najtańszy element który posiada Każdy właściciel domku jednorodzinnego , byłem poza sezonem w miejscowosciach nadmorskich sceny ja z filmów grozy wymarłe ulice gdzieniegdzie przebiegnie bezpański pies czy wiatr zamiata smieci
temat jest naprawde utopijny chyba ,ze bizesy naprawde niszowe : agencja towarzyska , ośrodek odwykowy , jakiś surwiwal czy leczenie depresji czy obzarstwa bo sklepy czynne jedna godzine dziennie a lodówke mozna zamknąc na klucz

Temat: Jest zaplecze i srodki - co dalej?

Ewa S.:

Zawsze można skopiować cudzy model biznesu i dobrze funkcjonować, oferując o 2 grosze taniej niż konkurencja, którą kopiujemy:)

można skopiować, ale moim zdaniem konkurowanie ceną nie musi być tym, co daje nam przewagę w biznesie :)

konto usunięte

Temat: Jest zaplecze i srodki - co dalej?

...konkurowanie ceną może i jest dobre ale funkcjonują przecież przeglądarki typu ceneo? i zawsze znajdzie się ktoś, kto może dać mniej. Co więcej w cale nie njtańsi mają najlepiej. Niska marża to większy obrót , większe koszty etc. To tak jak rozważanie ofert pracy czy zawsze wybrał bym większą stawkę? Proponuję pomyśleć nad wyróżnikiem czymś co będzie unikatowe i z pewnością trzymać od początku dobrą jakość usługi. Pamiętać należy również że na sukces trzeba zapracować i nie wolno liczyć na boom, czy na fakt że od pierwszego miesiąca będzie super. Własny biznes to próba wytrzymałości, konsekwencji i zapału no i własnych pieniędzy. Najważniejsza rzecz bez względu na to co to będzie musisz wierzyć w to co robisz. Proponuję zacząć od tego czego sam poszukujesz często jako klient. Wszystko się uda czytam, że nie jesteś sam - piszesz rozważaliśmy - to już duża przewaga masz wielkie wsparcie. Zaufajcie sobie własnej intuicji. Nasze rady są dobre ale to nie my zapłacimy Twoje rachunki. Musisz wyciągnąć wnioski i z pewnością nie zrezygnuj z pomysłu własnego biznesu jeśli na początku będzie ciężko nie zrażaj się!!! Już jesteś do przodu przed conajmniej kilkuset osobami którzy w ogóle nie myślą o własnym biznesie. ...i odpowiedz sobie na pytanie jakie masz marzenia? do czego dążysz? co jest twoim celem? Środki i narzędzia to rzecz która zawsze się pojawia jak jej naprawdę potrzebujemy. Działaj.

Temat: Jest zaplecze i srodki - co dalej?

Grzegorz Tyszka:
...konkurowanie ceną może i jest dobre ale funkcjonują przecież przeglądarki typu ceneo? i zawsze znajdzie się ktoś, kto może dać mniej. Co więcej w cale nie njtańsi mają najlepiej. Niska marża to większy obrót , większe koszty etc.
Jest dokładnie tak. Najtrudniej się zarabia na towarach o niskiej marży i najłatwiej tam przekroczyć linię break even na swoją niekorzyść. Poza tym wiele rynków jest już mocno zapchanych konkurencją, która ma solidną pozycję i skalę, a klienci nie zawsze oczekują tylko niższej ceny.

Najlepiej znaleźć sobie niszę i zająć w niej dobrą pozycję. Ostatnio rozkręcałem sklep internetowy dla klienta w takiej niszy - w pół roku zajęliśmy 1 miejsce na polskim rynku (3 miesiące od startu sklepu) i pojawiły się konkretne wpływy. Rynek nie jest duży, bo to tylko kilkadziesiąt transakcji miesięcznie, ale tyle spokojnie wystarczy na to, żeby się utrzymać w tym kraju, bo marża na produkcie jest wysoka, a konkurencja daleko, daleko w tyle.

konto usunięte

Temat: Jest zaplecze i srodki - co dalej?

Też uważam, że sprzedaż drobnicy jest nijakim pomysłem- bo jest to zawsze walka wykańczająca cenowo i bardzo dużo roboty przy relatywnie małych zarobkach. Ale jest parę ale:

1) czy każdy musi szukać własnej niszy?- jak nie ma pomysłu może robić to co wszyscy
2) kopia modelu biznesowego nie musi się odnosić tylko do drobnicy, można sprzedawać specjalistyczne skarpety z wełny owiec kaukaskich i robić to szybciej, taniej i w lepszym opakowaniu

Przykład jawnej kopii:
Panie pewnie kojarzą dwie marki kosmetyków- Eveline i Maybelline- ta pierwsza weszła na rynek z dokładnie takim samym asortymentem jak ta druga, dopiero po jakimś czasie zaczęła się wyróżniać czymś innym.
Nie kopiuje się tylko ceny, ale asortyment, sposób dystrybucji czasem marketing, zarządzanie. To ma nawet jakąś specjalną nazwę, tylko nie pamiętam dokładnie jaką.

Panie Arturze 2 grosze taniej i już jesteśmy wyżej w ceneo i mamy większe prawdopodobieństwo, że klient wybierze nas.

A gdyby tak kopia biznesu sezonowego- Pan Piotr jest inżynierem, może chce tylko dorobić własnym sklepem internetowym, może sprzedawać w grudniu bombki do samodzielnego ozdabiania i jeszcze farbki do tego malowania, a na resztę miesięcy zamykać składzik:) Tu już inwencja Pana Piotra musi się odezwać bo nikt za niego decyzji nie podejmie. Pozatym w internecie jest sporo stron pod tytułem Pomysł na biznes. Musi tylko obrać jeden kurs i w tym kierunku działać bo ma Pan wiele możliwości.

konto usunięte

Temat: Jest zaplecze i srodki - co dalej?

Rita K.:
Ewa S.:

Zawsze można skopiować cudzy model biznesu i dobrze funkcjonować, oferując o 2 grosze taniej niż konkurencja, którą kopiujemy:)

można skopiować, ale moim zdaniem konkurowanie ceną nie musi być tym, co daje nam przewagę w biznesie :)

Pani Rito- oczywiście, że nie musi, ale może. Zależy co chcemy robić i jakie są nasze kluczowe czynniki sukcesu. Dobrze jak firma w jakiś sposób się wyróżnia, ale niech każdy wybiera swoją drogę..

Znam faceta, który postanowił, że będzie pracował na swoim. Założył sklep internetowy z AGD i RTV jakich wiele. Jak Pani myśli czym konkurował?
Potem Allegro i biznes się kręcił. Oprócz tego, że jest świetnym negocjatorem i dobrze zorganizował swój model biznesu nie miał nic, zaplecza też.

Teraz ma czas i pieniądze na to co lubi robić. A wcale nie próbował na siłę się wyróżniać.

konto usunięte

Temat: Jest zaplecze i srodki - co dalej?

Moja koleżanka sprzedaje przez Allegro ...angielską porcelanę którą kupuje na gieldzie w weekend - bez reklamy, promocji itd - ale kocha to co robi. teraz jeszcze oczywiście zarabia na tym i jest zadowolona. Ważne żeby robić!!!. Najlepsze są najprostrze rozwiązania. Pozdrawiam i życzę sukcesów.

Temat: Jest zaplecze i srodki - co dalej?

Ewa S.:
Też uważam, że sprzedaż drobnicy jest nijakim pomysłem- bo jest to zawsze walka wykańczająca cenowo i bardzo dużo roboty przy relatywnie małych zarobkach. Ale jest parę ale:

1) czy każdy musi szukać własnej niszy?- jak nie ma pomysłu może robić to co wszyscy
Są rynki na których to działa, ale jest ich niewiele (tzw. rynki rozproszone, zwykle takie gdzie talent jednego człowieka przesądza o sukcesie, a skala mocno przeszkadza w oferowaniu wartości). W większości przypadków jednak to jest świetny sposób na stratę pieniędzy, czasu i energii - bo konkurencja z większą skalą może więcej, taniej, lepiej.
Przykład jawnej kopii:
Gdyby tak spojrzeć prawdzie w oczy, to każdy biznes w większej części jest kopią innych - i dobrze, bo po co wymyślać przysłowiowe koło na nowo, skoro można je zrobić odrobinę lepsze dla określonej grupy klientów, wykorzystując to co już zostało wynalezione.
Marcin Południkiewicz

Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.

Temat: Jest zaplecze i srodki - co dalej?

Tak się zastanawiam czy to musi być koniecznie rynek polski. Internet daje dość spore możliwości ekspansji(a niedawno czytałem, że setki firm upadnie w przyszłym roku bo polski klient za bidny). Niektóre usługi w ogóle nie wymagają miejsca. Niemniej można to miejsce jakie masz zarejestrować jako siedzibę - uważam to za niegłupi pomysł. bo możesz nawet 1 metr kwadratowy wpisać(na którym spokojnie zmieści się jedno stanowisko np. z laptopem).
Warto przeanalizować szczegółowo formy płatności, gdyż np. PayPal czy DotPay nie zawsze chcą wypłacać kasę(w każdym razie nie wszystkim - czytałem sporo o tym).
Warto też się głosić do UP bo jednak preferencyjna stawka ZUS to też jakieś ułatwienie na początek. Warto też zadbać o wizerunek firmy - co będzie potem miało wpływ na reklamy itp., itd.. Jest to część marketingu.
Sklep internetowy też trzeba zrobić z głową, gdyż niedawno pewna apteka miała takowy i przynosił tylko straty.

Czeslaw Kowalczyk

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Temat: Jest zaplecze i srodki - co dalej?

Kiedyś znajomy podrzucił mi książkę Goldratt'a, coś o doskonałości w produkcji, ale świetnie może się ona odnosić do usług czy sklepu internetowego.
Zapamiętałam dwie rzeczy z tej książki:

1)w działaniach zawsze wychodzić od klienta- tyczy się to ilości, asortymentu, dostaw, marketingu- bo po co robić coś co się nie sprzeda i tu ukłony w stosunku do biznesów z pasji, gdzie większość zakładających była najpierw klientami, wiec zdążyli się zorientować jak dany biznes powinien wygladać by klientowi było wygodnie i chętnie kupował.

2) Goldratt przypomniał o istnieniu czegoś takiego jak wąskie gardło (bez skojarzeń:), czyli nasze ograniczenie. Po co nam 100 m kw magazynu jak mamy możliwość zatrudnienia 3 par rąk do pakowania i układania. Nie otworzymy też sklepu z AGD rtv bo gdzie my te lodówy zmieścimy na 5 m kw. Czyli na zasadzie eliminacji dojdziemy do idealnego rozwiązania.
Marcin Południkiewicz:
Sklep internetowy też trzeba zrobić z głową, gdyż niedawno pewna apteka miała takowy i przynosił tylko straty.
Większość tego typu sklepów na poczatku przynosi straty, bo klienci muszą się przyzwyczaić do istnienia pewnych rozwiązań. Najpierw planować potem robić.
Świetną metodą jest też przeliczenie w Excelu rzeczywistych bądź przykładowych łącznych kosztów i przy założonych cenach sprawdzić ilu muszę mieć klientów by wygenerować zysk. Potem zastanowić się co muszę zrobić by tylu mieć. Na koniec sprawdzić koszty wdrożenia takiego sklepu i patrzeć po jakim czasie zwróci nam się inwestycja:)

A co myślicie o podnajmowaniu adresu firmą? Zarejestrowanie firmy np. w domu wiąże się ze zmianą podatku. Są firmy które działają tylko wirtualnie. Czy zarejestrowanie kilku firm pod jeden adres jest opłacalne dla podnajmującego? Dla takiego Pana z małej nadmorskiej miejscowości ?

Przepraszam za tak podstawowe pytanie, ale trochę mnie to nurtuje a zawsze czasu brak żeby dokładnie sprawdzić. Wiec może ktoś się podzieli wiedzą na ten temat.
Jacek Przybylo

Jacek Przybylo Media&Net Invest

Temat: Jest zaplecze i srodki - co dalej?

Ja sklep internetowy mam. Właściwie nie jeden. Z produktem, za który nie muszę płacić - bo to opiera się na zasadzie afiliacji. Tyle, że w Polsce trudno mi go wypromować.

Mieszkam w UK, tu też prowadzę własną działalność i idzie to łatwiej. Pewnie dlatego, że rynek Polonii jest mniejszy, konkurencja mała albo jej nie ma i da się samemu pozycjonować i reklamować za darmo.
Tutaj też sprzedaję telefonicznie. W Polsce nie ma jak - bo nikt nie będzie dzwonił na numer angielski (nawet jakby miał na tym zyskać, ale to podejrzane no i nie chcą wydać paru groszy więcej).

Innymi słowy, potrzeba mi współpracownika w PL. Ale "pistoleta".



Wyślij zaproszenie do