Temat: Zawiadomienie o niesporządzeniu uzasadnienienia
Kiedyś kolega dostał pismo z sądu, że... uzasadnienia nie dostanie bo sędzia referent odszedł ze służby :) Ja bym rozważał ewentualnie apelację w kierunku art. 379 pkt 5 k.p.c. - niestety jest orzecznictwo niezbyt pomyślne dla takich sytuacji.
Co do możności wniesienia środka odwoławczego:
Uchwała z dnia 9 lutego 2000 r.
Sąd Najwyższy
III CZP 38/99
"Nieusuwalny brak uzasadnienia wyroku nie stanowi przeszkody do rozpoznania sprawy na skutek apelacji wniesionej od tego wyroku."
"Należy mieć na względzie, że niemożliwość sporządzenia uzasadnienia orzeczenia, powstała z przyczyn obiektywnych (np. w wyniku wypadku losowego), jak też z przyczyn subiektywnych (np. odmowa sporządzenia uzasadnienia przez osobę wyłącznie uprawnioną do podjęcia takiej czynności), nie może pozbawić strony ustawowego prawa do jego zaskarżenia. Prawo to jest konstytucyjnie gwarantowane. Zgodnie bowiem z treścią art. 176 Konstytucji RP postępowanie sądowe jest co najmniej dwuinstancyjne. Niezależnie od tego z uregulowania przyjętego w art. 369 § 2 k.p.c. wynika, że strona nie musi otrzymać uzasadnienia wyroku (postanowienia), ażeby mogła wnieść apelację.
Wydanie wyroku (postanowienia) polega na przeniesieniu treści rozstrzygnięcia na naradzie sędziów do jego sentencji, sporządzonej przez członka składu orzekającego i podpisanej przez cały skład sądu, następnie ogłoszonej (por. art. 324-326 k.p.c.). Uzasadnienie wyroku nie jest jego integralną częścią, gdyż sporządzenie uzasadnienia następuje z reguły na wniosek. Są wyroki, i to w większości, które nie zostały umotywowane. Przeszkoda uniemożliwiająca opracowanie uzasadnienia nie zatrzymuje toku czynności zmierzających do przeniesienia sprawy do wyższej instancji. Sentencja wyroku (postanowienia) jest ściśle określoną strukturą procesową przeznaczoną do rozstrzygnięcia sądu o żądaniach stron. Nie powinna zawierać danych innych niż wymienione w art. 325 k.p.c. W szczególności nie należy w niej zamieszczać elementów motywacyjnych. Wyróżnienie sentencji wyroku przez ustawę procesową jako wyodrębnionej całości uwidacznia się w jej spisaniu i podpisaniu przez cały skład sądu. Występująca niekiedy praktyka podpisywania wyroku pod uzasadnieniem sporządzanym równocześnie z sentencją (np. w sytuacji, do której odnosi się art. 342 § 1 k.p.c. albo art. 357 § 2 zdanie drugie w związku z art. 361 k.p.c.) jest oczywistym naruszeniem art. 324 § 3 k.p.c. i wynika z niewłaściwego traktowania spisania sentencji i sporządzenia uzasadnienia jako jednej czynności procesowej.
Natomiast o integracyjnym związku sentencji wyroku i jego uzasadnienia można mówić w znaczeniu merytorycznym, treściowym. Uzasadnienie wyroku jako czynność procesowa ma określony cel. W wyniku tej czynności dochodzi do przekazania stronie pełnych informacji o przyjętych przez sąd podstawach rozstrzygnięcia, faktycznej i prawnej, oraz o podstawie dowodowej (por. art. 328 § 2 k.p.c.). Pozyskanie przez stronę takiej wiedzy umożliwia jej zajęcie stanowiska co do trafności rozstrzygnięcia i dokonania odpowiedniego wyboru dalszego postępowania. Nie oznacza to wszakże, że brak uzasadnienia czyni stronę całkowicie bezbronną w ocenie orzeczenia. Związana z udziałem w postępowaniu obserwacja przebiegu czynności sądowych, znajomość przedmiotu sprawy i prezentowanie własnego stanowiska z reguły umożliwiają stronie wywiedzenie zarzutów w środku odwoławczym oraz zwalczanie wydanego orzeczenia, co ma również miejsce w sprawie obecnie rozpoznawanej przez Sąd Najwyższy. Gdyby jednakże nieusuwalny brak uzasadnienia wprowadzał stronę w stan zupełnej dezorientacji, okoliczność ta nie mogłaby być oceniana na niekorzyść strony jako ograniczająca jej prawo do rozpoznania sprawy przez sąd drugiej instancji.
To, co zostało dotychczas wywiedzione, pozwala na wyprowadzenie wniosku, że w sytuacji, gdy zaskarżony wyrok nie zawiera uzasadnienia, pomimo zgłoszenia przez stronę odpowiedniego wniosku, sąd drugiej instancji nie może powstrzymać się od rozpoznania sprawy na skutek apelacji, aczkolwiek brak uzasadnienia niewątpliwie rodzi określone trudności w przeprowadzeniu kontroli instancyjnej. Niemniej jednak sąd nie jest pozbawiony możliwości poddania kontroli postępowania pierwoszoinstancyjnego i przyjętego rozstrzygnięcia na podstawie materiału dotychczas zebranego oraz oceny podjętych w toku procesu czynności. Sąd drugiej instancji rozpoznaje sprawę jako sąd apelacyjny. Kontrolując prawidłowość zaskarżonego orzeczenia, pełni również funkcję sądu merytorycznego, który w zasadzie może rozpoznać sprawę od początku, uzupełnić materiał dowodowy lub powtórzyć już przeprowadzone dowody (por. art. 382 w związku z art. 381 k.p.c.). Nie jest też związany granicami zarzutów podniesionych w apelacji. Może brać z urzędu pod rozwagę naruszenie prawa materialnego i naruszenie przepisów postępowania, usuwając w postępowaniu apelacyjnym braki wynikające z błędów popełnionych przez sąd pierwszej instancji (por. art. 386 k.p.c.). Te stwierdzenia, uwzględniające utrwalone już kierunki wykładni (por. m.in. uchwałę składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 23 marca 1999 r., mającą moc zasady prawnej, III CZP 59/98, OSNC 1999, nr 7-8, poz. 124), mają tematyczny związek z przedstawionym przez Sąd Okręgowy zagadnieniem prawnym, gdyż wskazują na złagodzenie skutku braku pisemnego przekazu informacji objętej wymaganiami prawidłowego uzasadnienia orzeczenia.
Rozpoznając sprawę na skutek apelacji sąd drugiej instancji bierze też pod rozwagę, czy nie zachodzi w sprawie nieważność postępowania. W szczególności powinien rozważyć z uwzględnieniem wszystkich istotnych okoliczności sprawy, czy na skutek nieusuwalnego braku uzasadnienia zaskarżonego orzeczenia doszło do nieważności postępowania. Nie można natomiast w tym przedmiocie przyjąć w sposób abstrakcyjny ogólnej tezy, pozytywnej lub negatywnej, gdyż rozstrzygnięcie zależeć będzie od oceny konkretnej sprawy. Nie jest wykluczone, że z uwagi np. na szczególnie trudny charakter prawny sprawy czy też wyjątkową zawiłość faktyczną sąd drugiej instancji dojdzie do wniosku, że strona skarżąca została pozbawiona możliwości obrony swych praw w warunkach braku danych umożliwiających sformułowanie stanowiska w sprawie (por. art. 379 pkt 5 k.p.c.). Mogą też wyniknąć istotne trudności w ocenie, czy np. w sprawie zachodzi powaga rzeczy osądzonej lub stan sprawy w toku (por. art. 379 pkt 3 k.p.c.). Jednakże w takich wypadkach ocena całego materiału i ewentualnie jego uzupełnienie w postępowaniu apelacyjnym pozwoli na wyjaśnienie sprawy w tym zakresie i wydanie odpowiedniego orzeczenia.
Przyjęte przez Sąd Najwyższy rozstrzygnięcie jest zbieżne z orzecznictwem okresu międzywojennego (por. orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 9 sierpnia 1935 r., C I 1038/35, Zb.Urz. 1936, nr 1, poz. 31 i z dnia 7 maja 1938 r., C II 2828/37, Zb.Urz. 1939, poz. 94). (...)
Z tych wszystkich względów Sąd Najwyższy na podstawie art. 390 § 1 k.p.c. podjął uchwałę o treści, jak na wstępie."