Anna K.

Anna K. specjalista ds.
wizerunku,
copywriter,
marketing,
naming,...

Temat: Pytanie z serii skomplikowanych: czy pomysł na firmę i...

Nie wiem czy pytanie sie zmieściło, więc powtórzę:
czy pomysł na firmę i wdrożone doradztwo można uznać za DZIEŁO w rozumieniu prawa autorskiego?

Czy taka osoba, która nie pobrała wynagrodzenia z ww. tytułu, ma prawo do jakiejś rekompensaty, współdecyzyjności co do dzieła w postaci firmy, decyzji jej dotyczących, itd.?
Czy można nawet po x czasie, wystąpić o wynagrodzenie z tytułu wniesionego wkładu?
Problemem jest to, że była to cicha spółka, prawwie jak w rodzinie, a drogi ludzi się rozeszły. Plusem jest to, że zna się wszystko od kuchni, wiele rzeczy da sie udowodnić, w tym wkład własny, z tym, że niewiele na papierze.

Korzystano z opracowanych rozwiązań i firma, wg modelu pomysłodawcy działa do dziś i korzysta, w tym finansowo, z tego, ale też materialnego, intelektualnego i autorskiego wkładu.

Czy da się coś zrobić, żeby chociaż w jakiejś części mieć prawo do zysku, odszkodowania, zapłaty? (minely 3 lata)

Jeśli nie z tytułu prawa autorskiego, to z jakiego można w takiej sytuacji próbować dochodzić swoich praw do korzyści z ww. tytułu?
Anna K.

Anna K. specjalista ds.
wizerunku,
copywriter,
marketing,
naming,...

Temat: Pytanie z serii skomplikowanych: czy pomysł na firmę i...

Dodam, że obecny prezes unika tematu i nie poczuwa się do niczego, ale żadne oficjalne kroki nie były (jeszcze?) podejmowane.

Dodatkowo firma ma aktualnie spór dotyczący praw autorskich. Są to roszczenia kierowane z jej strony, w kierunku innego podmiotu działającego od niedawna, o bardzo zblizonej nazwie.
Ważnym jest, że sama spółka zaskarżająca działa na granicy prawa (m.in. na tej podstawie drogi sie rozeszły). Spółka ta sama ma nazwe, jaka powstała spory czas po innych, z tej samej branży, ale w innych krajach (USA, UK).
Spółka ma zastrzeżony znak handlowy (słowno-graficzny?), jeszcze 5 lat nie minelo.
Czy dobrym i etycznym krokiem bedzie proba zablokowania patentu? Czy współautor firmy, bez historii w dokumentacji, ma jakieś pole do działania w takiej sytuacji?

Czy znając kulisy sprawy (na niekorzyść tej spółki), mozna jakos te wątki i sprawy połączyc? (np. kontaktując sie z firmą oskarzaną przez tę spółke w celu oslabienia sily spolki i jej argumentów lub jednoczesnie dochodzac swoich praw?)

konto usunięte

Temat: Pytanie z serii skomplikowanych: czy pomysł na firmę i...

Sam pomysł na firmę nie jest dziełem w rozumieniu ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Można natomiast zastanowić się nad dochodzeniem odszkodowania na zasadach ogólnych (na podstawie przepisów Kodeksu cywilnego) z tytułu świadczenia na rzecz firmy usług doradczych i ewentualnie innych usług. Trzeba jednak udowodnić, że strony łączyła umowa o świadczenie usług(niekoniecznie pisemna, wystarczy umowa ustna), która była w praktyce realizowana. W sprawie szans takiego procesu nie będę się póki co wypowiadał, ponieważ mam ku temu zbyt mało przesłanek.
Anna K.

Anna K. specjalista ds.
wizerunku,
copywriter,
marketing,
naming,...

Temat: Pytanie z serii skomplikowanych: czy pomysł na firmę i...

Dziekuje za informacje.
Co tu duzo mówić, umowy na piśmie niestety nie ma i nie było. Tak naprawde ta firma by nawet nie istniała, bo bez tych usług miała byc niedochodowym stowarzyszeniem. Możliwe, że to też da sie udowodnic (maile, kontakty, świadkowie).
Bliskie układy w biznesie niestety nie zawsze konczą sie różowo, ale rzadko kto sie nad tym zastanawia przed faktem :)
Zachowało sie za to troche dowodów (kontakty i osoby powiązane, spora wiedza na tematy wewnetrzne firmy i w okół niej, wiele niekorzystnych dla obecnych osob zwiazanych z firmą; zachowala sie tez czesc rozmow przed zerwaniem wspolpracy i po, maile, rozmowy poprzez gg; wszystkie dotyczace wspolpracy, troche prywaty, ale też rozmowy po zakonczeniu współpracy, kiedy były próby namówienia do jakiejś rekompensaty za czas i usługi, z ktorych firma korzystała, zyskała i korzysta, zyskuje na nich do dziś; kiedy padła ta propozycja wprost, nagle udawano, że nie wiadomo o co chodzi).

Zastanawia mnie czy w takim wypadku (KC, dot.świadczenia usług doradczych i innych), jest jakis czas po jakim sprawa sie przedawnia?

Druga sprawa: czy może miec znaczenie dla sprawy, że zgadzam sie nawet na przekazanie calosci albo czesci mojego wynagrodzenia z ww. tytułu na cele charytatywne, jesli udaloby sie rzecz jasna wyegzekwować to odszkodowanie, rekompensatę?Anna K. edytował(a) ten post dnia 17.01.10 o godzinie 19:20

Temat: Pytanie z serii skomplikowanych: czy pomysł na firmę i...

Anna K.:
Dziekuje za informacje.
Co tu duzo mówić, umowy na piśmie niestety nie ma i nie było.

umowa to nie tylko papier. Jak idziesz do kiosku i kupujesz gazetę to też jest umowa sprzedaży. Tak więc to o czym pisał przedmówca oznacza, że trzeba udowodnić o jakiej treści stosunek łączył strony. Czyli kompletnie po ludzku - o co się umówiliście i na jakich dokładnie warunkach.

konto usunięte

Temat: Pytanie z serii skomplikowanych: czy pomysł na firmę i...

Przekazanie całości lub części wynagrodzenia na cele charytatywne nie ma dla sprawy żadnego znaczenia.
Gorzej wygląda sprawa właśnie z uwagi na przedawnienie. Przy umowach o świadczenie usług jest to generalnie termin dwuletni, ale liczony od dnia, w którym zleceniodawca miał zapłacić za wykonaną usługę.
W związku z tym jeżeli dałoby się udowodnić, że termin płatności miał nastąpić dopiero rok albo półtora roku temu to są szanse.
Anna K.

Anna K. specjalista ds.
wizerunku,
copywriter,
marketing,
naming,...

Temat: Pytanie z serii skomplikowanych: czy pomysł na firmę i...

No to jest problem, mozliwe, że tez w kwestii terminu.
Firma ta miała byc spółką, 50/50. Ale kiedy robota juz została wykonana i miała powstawać, drogi sie rozeszły. Ponieważ atmosfera była dość ciężka, nikt nie walczył wtedy o swoje, nawet o tym nie myślał. Od czasu oddzielenia sie od tego projektu i firmy mineły juz 3 lata :-/
Jest jakas szansa, żeby odzyskać juz nie tyle udziały, co chociaz to co sie wpłozyło i wypracowało na rzecz tej firmy?

konto usunięte

Temat: Pytanie z serii skomplikowanych: czy pomysł na firmę i...

Szansa jest, ale trzeba dokładnej analizy całego materiału dowodowego, żeby powiedzieć jak duża.

Temat: Pytanie z serii skomplikowanych: czy pomysł na firmę i...

Piszesz że firma miała być spółką 50/50 - ale jaką spółką?

Następna dyskusja:

Czy można zastrzec pomysł?




Wyślij zaproszenie do