Temat: Prawomocne orzeczenie - czy można podważyć?
Witam,
i dziękuję za wypowiedż.
Tak, nieco to chaotycznie napisałam ale zalezało mi na skrócie w opisie sprawy :)
Sytuacja wyglada tak:
- współwłaściciel mający 50% udziałów zakłada sprawę o zniesienie współwłasności
- ja i moje dzieci /w tym nieletnie/ mamy drugie 50%
- współwłasciciel chce podziału nieruchomości "poza MPZP Gminy", co skutkuje tym, że działka pod budynkiem traci charakter działki budowlanej/traci na wartości/traci swoje społeczno-gosp. przeznaczenie.
Ja i dzieci zostajemy na działce o welkości 300 m2, bez mozliwości budowy nowego domu/remontu starego
- z uwagi na nasz sprzeciw co do takiego podziału wspołwłaściciel zakłada osobną sprawę o art.199 kc - wg biegłych podzial poza planem jest mozliwy po dokonaniu wielu kosztownych zmian konstrukcyjnych, ale jak zaznaczyła biegła geodeta-podział działki nie będzie spełniał warunków MPZP
- ponieważ jeden ze współwłaścicieli jest nieletni, odnośnie art. 199 kc musi się wypowiedzieć Sąd Rodzinny, matka dziecka wnosi do sądu sprawę
- Sąd Rodzinny przychyla się do wniosku matki, że podział fizyczny jest z niekorzyścią dla małoletniego /nieruchomość straci wartość, nie da się kupić innego lolalu mieszkalnego a nieletni innego nie posiada/
- współwłaściciel na sprawie dowiaduje się, że wyrok SR jest negatywny, kwestionuje fakt, że o sprawie nie wiedział /a nieprawda - w protokole jest zapisane, ze był obecny na sprawie i że matka oświadczyła, iż taki wniosek do SR złozyła, więc nie mógł nie wiedzieć /
Nie wiem, czy wnioskodawca MUSIAŁ być na tej rozprawie w SR, bo nie dotyczyła ona niego tylko małoletniego spadkobiercy.SR miał wgląd w calość dokumentacji, bo wypozyczył akta ze sprawy o zniesienie współwłasności, matka na sprawie nie zgłaszała ani wniosków ani świadków, bo wszystko było w aktach sprawy spadkowej.SR po zapoznaniu się wnikliwym/jak powiedział/ z dokumentami , wydał negatywną opinię i zezwolił matce na "nie wyrażenie zgody na art.199 kc/
Zastanawiam się, czy w tej sytuacji jest mozliwe podważenie wyroku który już się uprawomocnił, bo wnioskodawca na pewno będzie szukał takiej mozliwości. Na rozprawie chciał "umówić się z sędzią SR na rozmowę..."więc zapewne chciałby poszukać mozliwości wpłynięcia na sędziego...Na rozprawie został pouczony, ze takiej mozliwości nie ma :)
Nie wiem, co dalej może zdziałać, sytuacja jest skomplikowana, ale z jego winy: w 2000 r wiedział że działki nie da się podzielić, więc tak zrobił rozbudowę, by mozna było zmienić projekt budowlany, a podział fizyczny oprzeć na tym, że na działce znajdują się 2 budynki...A faktycznie pozwolenie na budowę, na którą zgodę wyrazili wówczas współwłaściciele było na ROZBUDOWĘ istniejącego budynku o drugi lokal mieszkalny. Projekt budowlany rozbudowy to jeden duzy budynek, w rzeczywistości budowa nie zgadza się z zatwierdzonym projektem...i wygląda jak 2 domy połączone garażem///Stąd jego wniosek o podział poza Planem.
Może teraz trochę rozjaśniłam sytuację - jak Pan to widzi?
proszę o wskazówki, pozdrawiam