Kris Borkowski

Kris Borkowski Senior Art Director

Temat: Kodeks Spółek Handlowych, proces upadłościowy,...

Witam wszystkich. Jako, że nie jestem prawnikiem, chciałbym zweryfikować kilka informacji, które do mnie dotarły i prosić o ewentualne sprostowanie w przypadku gdybym się mylił lub coś pominął.

Otóż pewna firma (spółka z o.o.) zalega pieniądze sporej ilości osób. Firma ta zalega w KRD na ponad 86 tyś złotych, a wartość kapitału zakładowego wynosi 100 tyś zł. Z własnej orentacji wiem, że to tylko część wierzytelności i że jest wielu dłużników, którzy nie wpisali ich do KRD. Z informacji zaczerpniętych w KRD, osoba fizyczna nie prowadząca działalności gospodarczej, żeby mieć możliwość wpisania kogoś do KRD musi mieć nakaz sądowy opatrzony klauzulą wykonalności. Nie dotyczy to osób prowadzących działalność gospodarczą. W chwili obecnej toczy się równolegle kilka spraw w sądzie gospodarczym, przeciwko tej firmie. Większość osób, to ludzie, którzy pracowali dla tej firmy w oparciu o umowę o dzieło jako osoby fizyczne nie prowadzące działalności gospodarczej. Dlatego nie wszystkie długi są na liście w KRD.

Suma wszystkich długów tej firmy przekracza już w tej chwili wartość kapitału zakładowego, a więc nie ma szans na odzyskanie wierzytelności z majątku spółki. Zgodnie z Kodeksem Spółek Handlowych, prezes spółki z o.o. oraz zarząd odpowiadają osobiście w przypadku niedopełnienia odpowiednich obowiązków. Co w takiej sytuacji robić? Czy można wymusić upadłość i skarżyć te osoby by odpowiadały majątkiem własnym? Nie jestem pewnien, ale ktoś mówił mi, że jeżeli prezes takowej spółki oraz osoby z zarządu są niewypłacalne, to długi przechodzą na zstępnych i wstępnych tych osób. Czy to prawda?

Będę wdzięczny za informacje.

Pozdrawiam całe grono grupy PRAWO :)