Grzegorz K.

Grzegorz K. Doradca biznesowy,
Prawnik

Temat: jednoosobowa spółka z o.o.

Witam wszystkich
rzucam na forum temat który nie jest prosty, gdyż mało jest publikacji na ten temat.
Sprawa dotyczy jednoosobowej spółki z o.o. w której jedyny właściciel jest jednocześnie Prezesem jednoosobowego Zarządu :-)zatrudnionym na umowę o pracę, jest więc jednocześnie pracownikiem i pracodawcą...
Czyli dokonuje czynności prawnych z samych sobą.
Czy udzielenie urlopu wypoczynkowego musi być w formie aktu notarialnego??

Kodeks spółek handlowych:
Art. 173. (27) § 1. W przypadku gdy wszystkie udziały spółki przysługują jedynemu wspólnikowi albo jedynemu wspólnikowi i spółce, oświadczenie woli takiego wspólnika składane spółce wymaga formy pisemnej pod rygorem nieważności, chyba że ustawa stanowi inaczej.

§ 2. W sprawach przekraczających zakres zwykłych czynności spółki oświadczenie, o którym mowa w § 1, wymaga formy pisemnej z podpisem notarialnie poświadczonym.

§ 3. Przepis § 2 nie uchybia odrębnym przepisom, które wymagają zachowania formy aktu notarialnego.



Art. 210. (42) § 1. W umowie między spółką a członkiem zarządu oraz w sporze z nim spółkę reprezentuje rada nadzorcza lub pełnomocnik powołany uchwałą zgromadzenia wspólników.

§ 2. W przypadku gdy wspólnik, o którym mowa w art. 173 § 1, jest zarazem jedynym członkiem zarządu, przepisu § 1 nie stosuje się. Czynność prawna między tym wspólnikiem a reprezentowaną przez niego spółką wymaga formy aktu notarialnego. O każdorazowym dokonaniu takiej czynności prawnej notariusz zawiadamia sąd rejestrowy, przesyłając wypis aktu notarialnego.

konto usunięte

Temat: jednoosobowa spółka z o.o.

Tak tylko informacyjnie, art. 173 już się zmienił:

"Art. 173. § 1. W przypadku gdy wszystkie udziały spółki przysługują jedynemu wspólnikowi albo jedynemu wspólnikowi i spółce, oświadczenie woli takiego wspólnika składane spółce wymaga formy pisemnej pod rygorem nieważności, chyba że ustawa stanowi inaczej.
§ 2. (uchylony).
§ 3. (uchylony)."

:-)

Pozdrawiam,
o.

konto usunięte

Temat: jednoosobowa spółka z o.o.

Jeszcze taki wyrok SN znalazłem, coś tam wnosi:

"Wyrok

z dnia 18 sierpnia 2005 r.

Sąd Najwyższy

V CK 104/05

1. Jeżeli przedmiotem aportu do spółki jest przedsiębiorstwo, to zostaje ono przeniesione na rzecz tej spółki w całości, a więc również z wierzytelnościami, o ile wchodzą w jego skład.
2. Celem przepisu art. 203 k.h., a obecnie 210 k.s.h., jest ochrona interesów spółki z ograniczoną odpowiedzialnością i jej wspólników na wypadek konfliktu interesów, który może się ujawnić w sytuacji, gdy członek zarządu zawiera umowę "z samym sobą", a więc w sytuacji, gdy po obu stronach umowy występują te same osoby.
3. Artykuł 203 k.h. i 210 k.s.h. nie różnicują czynności prawnych i dotyczą wszystkich umów między spółką a członkiem zarządu, bez względu na to, czy umowy te mają związek z pełnioną funkcją w zarządzie spółki.
LEX nr 358805
358805
Dz.U.00.94.1037: art. 158; art. 210
Dz.U.64.16.93: art. 55(1); art. 55(2)
Dz.U.34.57.502: art. 163; art. 203

Przewodniczący: Sędzia SN Marek Sychowicz.
Sędziowie SN: Teresa Bielska-Sobkowicz (spr.), Jan Górowski.
Protokolant: Piotr Malczewski.

Sąd Najwyższy w sprawie z powództwa Agencji Finansowej "F." Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością przeciwko "S." Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością o zapłatę, po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 18 sierpnia 2005 r., kasacji strony powodowej od wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 22 września 2004 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania kasacyjnego.

Wyrokiem z dnia 19 września 2003 r. Sąd Okręgowy zasądził od S. Sp. z o.o. na rzecz Agencji F. Sp. z o.o. kwotę 93.351,01 zł z odsetkami ustawowymi.
Powódka wywodziła, że nabyła dochodzoną wierzytelność wraz ze wszelkimi związanymi z nią prawami na podstawie umowy z dnia 5 grudnia 2002 r. zawartej z B. Sp. z o.o. Przedmiotem powództwa było wynagrodzenie za roboty budowlane wykonane przez Jerzego L. i Andrzeja M. - wspólników spółki cywilnej B. Pierwotni wierzyciele w listopadzie 2000 r. wnieśli, jako aport do spółki z o.o. B. należące do nich przedsiębiorstwo, w którego skład wchodziła także przedmiotowa wierzytelność.
Pozwana spółka wywodziła, że powódka nie mogła w 2002 r. skutecznie nabyć wierzytelności, ponieważ już w lipcu 2001 r. złożyła tej spółce oświadczenie o potrąceniu przedmiotowych wierzytelności z wierzytelnościami nabytymi przez pozwaną od T. Spółki z o.o.
Z dokonanych ustaleń Sądu wynika, że w § 14 pkt 4 zawartej w dniu 25 lutego 1999 r. przez pozwaną z T. Sp. z o.o. umowy cesji, postanowiono, że wierzytelności nie mogą być przedmiotem cesji bez zgody zamawiającego, a takiej zgody nie udzielono. Pozwana, zatem, z uwagi na to ograniczenie, nie mogła nabyć skutecznie przedmiotowej wierzytelności. Skuteczne natomiast było nabycie tej wierzytelności przez powodową spółkę.
Na skutek apelacji pozwanego Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 22 września 2004 r. zmienił powyższy wyrok i powództwo oddalił. Sąd drugiej instancji nie podzielił stanowiska Sądu Okręgowego i uznał, że powodowej spółce nie przysługuje legitymacja czynna do dochodzenia głoszonego w pozwie żądania zapłaty. Sąd ten uznał, że brak jest podstaw do przyjęcia, że doszło do przelewu wierzytelności wspólników spółki cywilnej Jerzego L. i Andrzeja M. na rzecz B. Sp. z o.o. dlatego, że w "umowie cesji" z dnia 19 marca 2001 r. cedenta reprezentowały te same osoby, które są członkami zarządu B. Sp. z o.o. - zarówno, bowiem po stronie zbywcy, jak i osób reprezentujących nabywcę występowały te same osoby, to jest Jerzy L. i Andrzej M. Z treści zaś art. 210 k.s.h. wynika, że w umowach między spółką a członkami zarządu spółkę winna reprezentować rada nadzorcza lub pełnomocnik powołany uchwałą zgromadzenia wspólników. Przepis art. 210 k.s.h. ma zastosowanie do wszystkich umów zawieranych przez spółkę z członkami zarządu, a umowy zawarte sprzecznie z nim są nieważne. Ponadto, w ocenie tego Sądu, nie zostało wykazane, że przedmiotem aportu do spółki B. była przedmiotowa wierzytelność, bowiem nie została ona wymieniona, jako przedmiot aportu w uchwale nadzwyczajnego walnego zgromadzenia tej spółki. Sąd Apelacyjny uznał w konsekwencji, że skoro B. Sp. z o.o. nie nabyła skutecznie od wspólników spółki cywilnej przedmiotowych wierzytelności, to nie mogła dokonać ich przeniesienia na rzecz powódki. Niezależnie od tego, nawet gdyby uznać, że powyższa wierzytelność weszła do spółki B., to umowa przelewu tej wierzytelności zawarta przez tą spółkę z powódką byłaby nieważna, ponieważ nie istnieje uzasadniająca ją causa.
Wyrok Sądu Apelacyjnego zaskarżyła powódka kasacją, opartą na obu podstawach kasacyjnych określonych w art. 3931 k.p.c. W ramach pierwszej z nich zarzuciła naruszenie art. 210 k.s.h. oraz art. 55 1 k.c. Natomiast w ramach drugiej podstawy powódka zarzuciła naruszenie art. 47914 § 2, 368 § 1 pkt 4, 381, 378 § 1 oraz 233 § 1 k.p.c. W konkluzji wnosiła o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
W pierwszej kolejności podlegają rozważeniu zarzuty podniesione w ramach drugiej podstawy kasacyjnej, bowiem prawidłowość wykładni czy zastosowania prawa materialnego może być poddana właściwej ocenie jedynie na podstawie prawidłowo ustalonego stanu faktycznego sprawy. W kasacji podniesiony został zarzut naruszenia przez Sąd drugiej instancji przepisu art. 479 14 § 2 k.p.c. Naruszenie tego przepisu polega zdaniem skarżącego na uwzględnieniu w postępowaniu kasacyjnym zarzutu braku legitymacji czynnej powoda, który został podniesiony przez pozwanego po raz pierwszy dopiero w toku rozprawy apelacyjnej. Zarzut ten jest trafny. Powołany przepis, adresowany do strony pozwanej w postępowaniu odrębnym, jakim jest postępowanie gospodarcze, nakłada obowiązek podania w odpowiedzi na pozew wszystkich twierdzeń, zarzutów oraz dowodów na ich poparcie pod rygorem utraty prawa powoływania ich w toku postępowania. Treść tego przepisu jasno, zatem wskazuje, że ustanawia on tzw. prekluzję procesową, ściśle określając tę fazę procesu, w której pozwany może podjąć skuteczną obronę, chyba, że, jak dalej z przepisu wynika, wykaże, iż powołanie twierdzeń, zarzutów oraz dowodów na ich poparcie w odpowiedzi na pozew nie było możliwe, albo, że potrzeba ich powołania wynikła później. Jak wyjaśnił Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 17 lutego 2004 r., III CZP 115/03 (OSNC 2005, nr 5, poz. 77), przepis ten dotyczy wszystkich twierdzeń, zarzutów i dowodów, bez względu na ich znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy. Jak wskazano, omawiany przepis adresowany jest do strony. Jednocześnie jednak określa on powinność sądu egzekwowania obowiązków nałożonych na strony, a to oznacza, że obowiązkiem sądu jest pominięcie spóźnionych twierdzeń, czyli traktowania ich tak, jakby nie zostały zgłoszone, oraz oddalenie spóźnionych zarzutów i dowodów. Z uzasadnienia zaskarżonego wyroku nie wynika jednakże, czy w ocenie Sądu drugiej instancji pozwany wykazał istnienie przesłanek pozwalających na uznanie, że podniesiony dopiero na rozprawie apelacyjnej zarzut braku legitymacji czynnej powoda nie uległ prekluzji, co stanowi również, jak trafnie zarzucał skarżący, naruszenie art. 368 § 1 pkt 4 k.p.c. Już z tego względu zaskarżony kasacją wyrok nie może się ostać. Na marginesie należy jednak także wskazać, że art. 47914 § 2 k.p.c. jest odpowiednikiem art. 47912 § 1 k.p.c., nakładającego na powoda obowiązek podania w pozwie wszystkich twierdzeń oraz dowodów na ich poparcie, również pod rygorem utraty prawa powoływania ich w toku postępowania, chyba, że powód wykaże, że ich powołanie w pozwie nie było możliwe albo, że taka potrzeba wynikła później. Jak zaś wynika z pozwu, powód wywodził swoje roszczenie z faktu nabycia od spółki z ograniczoną odpowiedzialnością B. na podstawie umowy cesji z dnia 5 grudnia 2002 r. przedmiotowej wierzytelności, którą do tej spółki wnieśli, jako aport Jerzy L. i Andrzej M., wspólnicy spółki cywilnej "B.", którzy następnie stali się wspólnikami spółki z o.o. B. W tej sytuacji należy poddać w wątpliwość prawidłowość dokonanych w sprawie ustaleń faktycznych, jeżeli bowiem dochodzona wierzytelność miała być przedmiotem aportu wniesionego w dniu 20 listopada 2000 r. przez Jerzego L. i Andrzeja M. do spółki B., to nie mogła być już przedmiotem umowy cesji zawartej w dniu 19 marca 2001 r. przez nich z tą spółką. Zasadniczego znaczenia nabiera, zatem ustalenie, czy - zgodnie z twierdzeniami powoda zawartymi w pozwie - przedmiotowa wierzytelność przysługiwała spółce z o.o. B., a następnie na podstawie umowy przelewu została przeniesiona na powoda. W tym zakresie dokonane ustalenia nie mogą być uznane za pełne. Sąd drugiej instancji ograniczył się, bowiem do ustalenia, że wierzytelność ta nie została wymieniona w treści uchwały nr 1/2000 nadzwyczajnego zgromadzenia wspólników spółki B. W treści tej uchwały nie wymieniono jednak żadnej wierzytelności przysługującej wspólnikom spółki cywilnej B., które wraz z przedsiębiorstwem wnieśli do spółki B. Skarżący powoływał się na załączniki do tej uchwały, które miały wierzytelności te określać. Brak odniesienia się do tych twierdzeń i ewentualnych dowodów stanowi o naruszeniu art. 233 § 1 k.p.c., bowiem dokonana ocena nie może być uznana za wszechstronną.
Powyższy zarzut kasacyjny związany jest z podnoszonym w ramach pierwszej podstawy kasacyjnej zarzutem naruszenia art. 551 k.c. Zgodzić się należy ze skarżącym, że w skład przedsiębiorstwa wchodzą także wierzytelności, wynika to, bowiem w sposób jasny z treści pkt 4 tego przepisu. Zgodnie zaś z art. 552 k.c. czynność prawna mająca za przedmiot przedsiębiorstwo obejmuje wszystko, co wchodzi w jego skład, chyba, że co innego wynika z treści czynności prawnej albo z przepisów szczególnych. Jeżeli zatem przedmiotem aportu do spółki B. było przedsiębiorstwo, a z treści powołanego protokołu nadzwyczajnego zgromadzenia wspólników nie wynika, by jakaś część przedsiębiorstwa została wyłączona, to zostało ono przeniesione na rzecz tej spółki w całości, a więc również z wierzytelnościami, o ile wchodziły w jego skład. Obowiązek wykazania jednak, że konkretna wierzytelność wchodziła w skład przedsiębiorstwa, obciąża skarżącego, zgodnie z zasadą rozkładu ciężaru dowodu, wyrażoną w art. 6 k.c.
W ramach pierwszej podstawy kasacyjnej skarżący powołał także zarzut naruszenia art. 210 k.s.h. W świetle przedstawionych wyżej uwag, dotyczących znaczenia art. 479 14 § 2 k.p.c., ocena tego zarzutu ma mniejsze znaczenie. Nie można jednak zgodzić się z przedstawioną przez skarżącego wykładnią art. 210 k.s.h. Skarżący powołał się na wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 marca 1999 r., II CKN 24/98 (OSNC nr 11, poz. 187), w uzasadnieniu, którego wskazano, że art. 203 k.h., którego odpowiednikiem jest art. 210 k.s.h., dotyczy umów między spółką a członkami zarządu, związanych z pełnioną funkcją, a nie umów zawieranych przez spółkę z członkami zarządu działającymi, jako osoby fizyczne, a więc poza pełnioną przez nich funkcją. W ocenie skarżącego, Jerzy L. i Andrzej M., członkowie zarządu spółki B., zawierając umowę ze wspólnikami spółki cywilnej "B.", którymi były te same osoby, nie działali, jako członkowie zarządu, a umowa ta z pełnioną przez nich w spółce funkcją nie miała związku. Tej oceny nie można podzielić. Celem przepisu art. 203 k.h., a obecnie 210 k.s.h., jest ochrona interesów spółki z ograniczoną odpowiedzialnością i jej wspólników na wypadek konfliktu interesów, który może się ujawnić w sytuacji, gdy członek zarządu zawiera umowę "z samym sobą", a więc w sytuacji, gdy po obu stronach umowy występują te same osoby (taki właśnie wypadek nastąpił w umowie cesji z dnia 19 marca 2001 r.). Zarówno w doktrynie, jak i późniejszym orzecznictwie Sądu Najwyższego powszechnie uznaje się, że art. 203 k.h. i 210 k.s.h. nie różnicują czynności prawnych i dotyczą wszystkich umów między spółką a członkiem zarządu, bez względu na to, czy umowy te mają związek z pełnioną funkcją w zarządzie spółki. To stanowisko Sąd Najwyższy w obecnym składzie podziela, szczegółowe rozważanie tej kwestii w okolicznościach rozpoznawanej sprawy nie jest jednak konieczne.
Wobec powyższego Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji na podstawie art. 39313 § 1 k.p.c. w związku z art. 3 ustawy z dnia 22 grudnia 2004 r. o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego oraz ustawy - Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz. U. z 2005 r. Nr 13, poz. 98)."

Pozdrawiam,
o.
Grzegorz K.

Grzegorz K. Doradca biznesowy,
Prawnik

Temat: jednoosobowa spółka z o.o.

Olgierd K.:
Tak tylko informacyjnie, art. 173 już się zmienił:

"Art. 173. § 1. W przypadku gdy wszystkie udziały spółki przysługują jedynemu wspólnikowi albo jedynemu wspólnikowi i spółce, oświadczenie woli takiego wspólnika składane spółce wymaga formy pisemnej pod rygorem nieważności, chyba że ustawa stanowi inaczej.
§ 2. (uchylony).
§ 3. (uchylony)."

:-)

Pozdrawiam,
o.
hmmmm możesz podać kiedy się zmienił ? mam aktualnego lexa i nic mi na ten temat nie wiadomo ...
Grzegorz K.

Grzegorz K. Doradca biznesowy,
Prawnik

Temat: jednoosobowa spółka z o.o.

Olgierd K.:
Jeszcze taki wyrok SN znalazłem, coś tam wnosi:

"Wyrok

z dnia 18 sierpnia 2005 r.

Sąd Najwyższy

V CK 104/05

1. Jeżeli przedmiotem aportu do spółki jest przedsiębiorstwo, to zostaje ono przeniesione na rzecz tej spółki w całości, a więc również z wierzytelnościami, o ile wchodzą w jego skład.
2. Celem przepisu art. 203 k.h., a obecnie 210 k.s.h., jest ochrona interesów spółki z ograniczoną odpowiedzialnością i jej wspólników na wypadek konfliktu interesów, który może się ujawnić w sytuacji, gdy członek zarządu zawiera umowę "z samym sobą", a więc w sytuacji, gdy po obu stronach umowy występują te same osoby.
3. Artykuł 203 k.h. i 210 k.s.h. nie różnicują czynności prawnych i dotyczą wszystkich umów między spółką a członkiem zarządu, bez względu na to, czy umowy te mają związek z pełnioną funkcją w zarządzie spółki.
LEX nr 358805
358805
Dz.U.00.94.1037: art. 158; art. 210
Dz.U.64.16.93: art. 55(1); art. 55(2)
Dz.U.34.57.502: art. 163; art. 203

Przewodniczący: Sędzia SN Marek Sychowicz.
Sędziowie SN: Teresa Bielska-Sobkowicz (spr.), Jan Górowski.
Protokolant: Piotr Malczewski.

Sąd Najwyższy w sprawie z powództwa Agencji Finansowej "F." Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością przeciwko "S." Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością o zapłatę, po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 18 sierpnia 2005 r., kasacji strony powodowej od wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 22 września 2004 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania kasacyjnego.

Wyrokiem z dnia 19 września 2003 r. Sąd Okręgowy zasądził od S. Sp. z o.o. na rzecz Agencji F. Sp. z o.o. kwotę 93.351,01 zł z odsetkami ustawowymi.
Powódka wywodziła, że nabyła dochodzoną wierzytelność wraz ze wszelkimi związanymi z nią prawami na podstawie umowy z dnia 5 grudnia 2002 r. zawartej z B. Sp. z o.o. Przedmiotem powództwa było wynagrodzenie za roboty budowlane wykonane przez Jerzego L. i Andrzeja M. - wspólników spółki cywilnej B. Pierwotni wierzyciele w listopadzie 2000 r. wnieśli, jako aport do spółki z o.o. B. należące do nich przedsiębiorstwo, w którego skład wchodziła także przedmiotowa wierzytelność.
Pozwana spółka wywodziła, że powódka nie mogła w 2002 r. skutecznie nabyć wierzytelności, ponieważ już w lipcu 2001 r. złożyła tej spółce oświadczenie o potrąceniu przedmiotowych wierzytelności z wierzytelnościami nabytymi przez pozwaną od T. Spółki z o.o.
Z dokonanych ustaleń Sądu wynika, że w § 14 pkt 4 zawartej w dniu 25 lutego 1999 r. przez pozwaną z T. Sp. z o.o. umowy cesji, postanowiono, że wierzytelności nie mogą być przedmiotem cesji bez zgody zamawiającego, a takiej zgody nie udzielono. Pozwana, zatem, z uwagi na to ograniczenie, nie mogła nabyć skutecznie przedmiotowej wierzytelności. Skuteczne natomiast było nabycie tej wierzytelności przez powodową spółkę.
Na skutek apelacji pozwanego Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 22 września 2004 r. zmienił powyższy wyrok i powództwo oddalił. Sąd drugiej instancji nie podzielił stanowiska Sądu Okręgowego i uznał, że powodowej spółce nie przysługuje legitymacja czynna do dochodzenia głoszonego w pozwie żądania zapłaty. Sąd ten uznał, że brak jest podstaw do przyjęcia, że doszło do przelewu wierzytelności wspólników spółki cywilnej Jerzego L. i Andrzeja M. na rzecz B. Sp. z o.o. dlatego, że w "umowie cesji" z dnia 19 marca 2001 r. cedenta reprezentowały te same osoby, które są członkami zarządu B. Sp. z o.o. - zarówno, bowiem po stronie zbywcy, jak i osób reprezentujących nabywcę występowały te same osoby, to jest Jerzy L. i Andrzej M. Z treści zaś art. 210 k.s.h. wynika, że w umowach między spółką a członkami zarządu spółkę winna reprezentować rada nadzorcza lub pełnomocnik powołany uchwałą zgromadzenia wspólników. Przepis art. 210 k.s.h. ma zastosowanie do wszystkich umów zawieranych przez spółkę z członkami zarządu, a umowy zawarte sprzecznie z nim są nieważne. Ponadto, w ocenie tego Sądu, nie zostało wykazane, że przedmiotem aportu do spółki B. była przedmiotowa wierzytelność, bowiem nie została ona wymieniona, jako przedmiot aportu w uchwale nadzwyczajnego walnego zgromadzenia tej spółki. Sąd Apelacyjny uznał w konsekwencji, że skoro B. Sp. z o.o. nie nabyła skutecznie od wspólników spółki cywilnej przedmiotowych wierzytelności, to nie mogła dokonać ich przeniesienia na rzecz powódki. Niezależnie od tego, nawet gdyby uznać, że powyższa wierzytelność weszła do spółki B., to umowa przelewu tej wierzytelności zawarta przez tą spółkę z powódką byłaby nieważna, ponieważ nie istnieje uzasadniająca ją causa.
Wyrok Sądu Apelacyjnego zaskarżyła powódka kasacją, opartą na obu podstawach kasacyjnych określonych w art. 3931 k.p.c. W ramach pierwszej z nich zarzuciła naruszenie art. 210 k.s.h. oraz art. 55 1 k.c. Natomiast w ramach drugiej podstawy powódka zarzuciła naruszenie art. 47914 § 2, 368 § 1 pkt 4, 381, 378 § 1 oraz 233 § 1 k.p.c. W konkluzji wnosiła o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
W pierwszej kolejności podlegają rozważeniu zarzuty podniesione w ramach drugiej podstawy kasacyjnej, bowiem prawidłowość wykładni czy zastosowania prawa materialnego może być poddana właściwej ocenie jedynie na podstawie prawidłowo ustalonego stanu faktycznego sprawy. W kasacji podniesiony został zarzut naruszenia przez Sąd drugiej instancji przepisu art. 479 14 § 2 k.p.c. Naruszenie tego przepisu polega zdaniem skarżącego na uwzględnieniu w postępowaniu kasacyjnym zarzutu braku legitymacji czynnej powoda, który został podniesiony przez pozwanego po raz pierwszy dopiero w toku rozprawy apelacyjnej. Zarzut ten jest trafny. Powołany przepis, adresowany do strony pozwanej w postępowaniu odrębnym, jakim jest postępowanie gospodarcze, nakłada obowiązek podania w odpowiedzi na pozew wszystkich twierdzeń, zarzutów oraz dowodów na ich poparcie pod rygorem utraty prawa powoływania ich w toku postępowania. Treść tego przepisu jasno, zatem wskazuje, że ustanawia on tzw. prekluzję procesową, ściśle określając tę fazę procesu, w której pozwany może podjąć skuteczną obronę, chyba, że, jak dalej z przepisu wynika, wykaże, iż powołanie twierdzeń, zarzutów oraz dowodów na ich poparcie w odpowiedzi na pozew nie było możliwe, albo, że potrzeba ich powołania wynikła później. Jak wyjaśnił Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 17 lutego 2004 r., III CZP 115/03 (OSNC 2005, nr 5, poz. 77), przepis ten dotyczy wszystkich twierdzeń, zarzutów i dowodów, bez względu na ich znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy. Jak wskazano, omawiany przepis adresowany jest do strony. Jednocześnie jednak określa on powinność sądu egzekwowania obowiązków nałożonych na strony, a to oznacza, że obowiązkiem sądu jest pominięcie spóźnionych twierdzeń, czyli traktowania ich tak, jakby nie zostały zgłoszone, oraz oddalenie spóźnionych zarzutów i dowodów. Z uzasadnienia zaskarżonego wyroku nie wynika jednakże, czy w ocenie Sądu drugiej instancji pozwany wykazał istnienie przesłanek pozwalających na uznanie, że podniesiony dopiero na rozprawie apelacyjnej zarzut braku legitymacji czynnej powoda nie uległ prekluzji, co stanowi również, jak trafnie zarzucał skarżący, naruszenie art. 368 § 1 pkt 4 k.p.c. Już z tego względu zaskarżony kasacją wyrok nie może się ostać. Na marginesie należy jednak także wskazać, że art. 47914 § 2 k.p.c. jest odpowiednikiem art. 47912 § 1 k.p.c., nakładającego na powoda obowiązek podania w pozwie wszystkich twierdzeń oraz dowodów na ich poparcie, również pod rygorem utraty prawa powoływania ich w toku postępowania, chyba, że powód wykaże, że ich powołanie w pozwie nie było możliwe albo, że taka potrzeba wynikła później. Jak zaś wynika z pozwu, powód wywodził swoje roszczenie z faktu nabycia od spółki z ograniczoną odpowiedzialnością B. na podstawie umowy cesji z dnia 5 grudnia 2002 r. przedmiotowej wierzytelności, którą do tej spółki wnieśli, jako aport Jerzy L. i Andrzej M., wspólnicy spółki cywilnej "B.", którzy następnie stali się wspólnikami spółki z o.o. B. W tej sytuacji należy poddać w wątpliwość prawidłowość dokonanych w sprawie ustaleń faktycznych, jeżeli bowiem dochodzona wierzytelność miała być przedmiotem aportu wniesionego w dniu 20 listopada 2000 r. przez Jerzego L. i Andrzeja M. do spółki B., to nie mogła być już przedmiotem umowy cesji zawartej w dniu 19 marca 2001 r. przez nich z tą spółką. Zasadniczego znaczenia nabiera, zatem ustalenie, czy - zgodnie z twierdzeniami powoda zawartymi w pozwie - przedmiotowa wierzytelność przysługiwała spółce z o.o. B., a następnie na podstawie umowy przelewu została przeniesiona na powoda. W tym zakresie dokonane ustalenia nie mogą być uznane za pełne. Sąd drugiej instancji ograniczył się, bowiem do ustalenia, że wierzytelność ta nie została wymieniona w treści uchwały nr 1/2000 nadzwyczajnego zgromadzenia wspólników spółki B. W treści tej uchwały nie wymieniono jednak żadnej wierzytelności przysługującej wspólnikom spółki cywilnej B., które wraz z przedsiębiorstwem wnieśli do spółki B. Skarżący powoływał się na załączniki do tej uchwały, które miały wierzytelności te określać. Brak odniesienia się do tych twierdzeń i ewentualnych dowodów stanowi o naruszeniu art. 233 § 1 k.p.c., bowiem dokonana ocena nie może być uznana za wszechstronną.
Powyższy zarzut kasacyjny związany jest z podnoszonym w ramach pierwszej podstawy kasacyjnej zarzutem naruszenia art. 551 k.c. Zgodzić się należy ze skarżącym, że w skład przedsiębiorstwa wchodzą także wierzytelności, wynika to, bowiem w sposób jasny z treści pkt 4 tego przepisu. Zgodnie zaś z art. 552 k.c. czynność prawna mająca za przedmiot przedsiębiorstwo obejmuje wszystko, co wchodzi w jego skład, chyba, że co innego wynika z treści czynności prawnej albo z przepisów szczególnych. Jeżeli zatem przedmiotem aportu do spółki B. było przedsiębiorstwo, a z treści powołanego protokołu nadzwyczajnego zgromadzenia wspólników nie wynika, by jakaś część przedsiębiorstwa została wyłączona, to zostało ono przeniesione na rzecz tej spółki w całości, a więc również z wierzytelnościami, o ile wchodziły w jego skład. Obowiązek wykazania jednak, że konkretna wierzytelność wchodziła w skład przedsiębiorstwa, obciąża skarżącego, zgodnie z zasadą rozkładu ciężaru dowodu, wyrażoną w art. 6 k.c.
W ramach pierwszej podstawy kasacyjnej skarżący powołał także zarzut naruszenia art. 210 k.s.h. W świetle przedstawionych wyżej uwag, dotyczących znaczenia art. 479 14 § 2 k.p.c., ocena tego zarzutu ma mniejsze znaczenie. Nie można jednak zgodzić się z przedstawioną przez skarżącego wykładnią art. 210 k.s.h. Skarżący powołał się na wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 marca 1999 r., II CKN 24/98 (OSNC nr 11, poz. 187), w uzasadnieniu, którego wskazano, że art. 203 k.h., którego odpowiednikiem jest art. 210 k.s.h., dotyczy umów między spółką a członkami zarządu, związanych z pełnioną funkcją, a nie umów zawieranych przez spółkę z członkami zarządu działającymi, jako osoby fizyczne, a więc poza pełnioną przez nich funkcją. W ocenie skarżącego, Jerzy L. i Andrzej M., członkowie zarządu spółki B., zawierając umowę ze wspólnikami spółki cywilnej "B.", którymi były te same osoby, nie działali, jako członkowie zarządu, a umowa ta z pełnioną przez nich w spółce funkcją nie miała związku. Tej oceny nie można podzielić. Celem przepisu art. 203 k.h., a obecnie 210 k.s.h., jest ochrona interesów spółki z ograniczoną odpowiedzialnością i jej wspólników na wypadek konfliktu interesów, który może się ujawnić w sytuacji, gdy członek zarządu zawiera umowę "z samym sobą", a więc w sytuacji, gdy po obu stronach umowy występują te same osoby (taki właśnie wypadek nastąpił w umowie cesji z dnia 19 marca 2001 r.). Zarówno w doktrynie, jak i późniejszym orzecznictwie Sądu Najwyższego powszechnie uznaje się, że art. 203 k.h. i 210 k.s.h. nie różnicują czynności prawnych i dotyczą wszystkich umów między spółką a członkiem zarządu, bez względu na to, czy umowy te mają związek z pełnioną funkcją w zarządzie spółki. To stanowisko Sąd Najwyższy w obecnym składzie podziela, szczegółowe rozważanie tej kwestii w okolicznościach rozpoznawanej sprawy nie jest jednak konieczne.
Wobec powyższego Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji na podstawie art. 39313 § 1 k.p.c. w związku z art. 3 ustawy z dnia 22 grudnia 2004 r. o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego oraz ustawy - Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz. U. z 2005 r. Nr 13, poz. 98)."

Pozdrawiam,
o.
orzeczenie raczej nie odpowiada na moje pytanie...
dzięki, poza tym to tylko orzeczenie...

konto usunięte

Temat: jednoosobowa spółka z o.o.

Preszsz.. (zmiany obowiązują od 8-go stycznia br.)

"Dz.U.08.217.1381

USTAWA
z dnia 23 października 2008 r.
o zmianie ustawy - Kodeks spółek handlowych
(Dz. U. z dnia 8 grudnia 2008 r.)

Art. 1. W ustawie z dnia 15 września 2000 r. - Kodeks spółek handlowych (Dz. U. Nr 94, poz. 1037, z późn. zm.1)) wprowadza się następujące zmiany:
1) w art. 4 w § 1 w pkt 4 lit. d otrzymuje brzmienie:
"d) członkowie jej zarządu stanowią więcej niż połowę członków zarządu innej spółki kapitałowej (spółki zależnej) albo spółdzielni (spółdzielni zależnej), lub";
2) w art. 26 § 4 otrzymuje brzmienie:
"§ 4. Spółka, o której mowa w art. 860 Kodeksu cywilnego (spółka cywilna), może być przekształcona w spółkę jawną. Przekształcenie wymaga zgłoszenia do sądu rejestrowego przez wszystkich wspólników. Przepisy § 1-3 stosuje się odpowiednio.";
3) art. 33 otrzymuje brzmienie:
"Art. 33. Kto zawiera umowę spółki jawnej z przedsiębiorcą jednoosobowym, który wniósł do spółki przedsiębiorstwo, odpowiada także za zobowiązania powstałe przy prowadzeniu tego przedsiębiorstwa przed dniem utworzenia spółki do wartości wniesionego przedsiębiorstwa według stanu w chwili wniesienia, a według cen w chwili zaspokojenia wierzyciela.";
4) art. 92 otrzymuje brzmienie:
"Art. 92. Umowa spółki partnerskiej powinna być zawarta na piśmie pod rygorem nieważności.";
5) w art. 154 § 1 otrzymuje brzmienie:
"§ 1. Kapitał zakładowy spółki powinien wynosić co najmniej 5.000 złotych.";
6) w art. 173 uchyla się § 2 i 3;
7) w art. 179 § 2 otrzymuje brzmienie:
"§ 2. Zwrot dopłat może nastąpić po upływie miesiąca od dnia ogłoszenia o zamierzonym zwrocie w piśmie przeznaczonym do ogłoszeń spółki.";
8) w art. 193 dodaje się § 4 w brzmieniu:
"§ 4. Dywidendę wypłaca się w dniu określonym w uchwale wspólników. Jeżeli uchwała wspólników takiego dnia nie określa, dywidenda jest wypłacana w dniu określonym przez zarząd.";
9) w art. 303 uchyla się § 3 i 4;
10) w art. 308 § 1 otrzymuje brzmienie:
"§ 1. Kapitał zakładowy spółki powinien wynosić co najmniej 100.000 złotych.";
11) w art. 348 dodaje się § 4 w brzmieniu:
"§ 4. Dywidendę wypłaca się w dniu określonym w uchwale walnego zgromadzenia. Jeżeli uchwała walnego zgromadzenia takiego dnia nie określa, dywidenda jest wypłacana w dniu określonym przez radę nadzorczą.";
12) w art. 405 uchyla się § 2;
13) w art. 595 § 1 otrzymuje brzmienie:
"§ 1. Kto, będąc członkiem zarządu spółki kapitałowej, dopuszcza do tego, że pisma i zamówienia handlowe oraz informacje, o których mowa w art. 206 § 1 i art. 374 § 1, nie zawierają danych określonych w tych przepisach albo będąc komplementariuszem spółki komandytowo-akcyjnej uprawnionym do reprezentowania spółki dopuszcza do tego, że pisma i zamówienia handlowe oraz informacje, o których mowa w art. 127 § 5, nie zawierają danych określonych w tym przepisie
- podlega grzywnie do 5.000 złotych.";
14) uchyla się art. 626 i 627.
Art. 2. Ustawa wchodzi w życie po upływie 30 dni od dnia ogłoszenia.
______
1) Zmiany wymienionej ustawy zostały ogłoszone w Dz. U. z 2001 r. Nr 102, poz. 1117, z 2003 r. Nr 49, poz. 408 i Nr 229, poz. 2276, z 2005 r. Nr 132, poz. 1108, Nr 183, poz. 1538 i Nr 184, poz. 1539, z 2006 r. Nr 133, poz. 935 i Nr 208, poz. 1540 oraz z 2008 r. Nr 86, poz. 524 i Nr 118, poz. 747."

Pozdrawiam,
o.Olgierd K. edytował(a) ten post dnia 16.01.09 o godzinie 11:48

konto usunięte

Temat: jednoosobowa spółka z o.o.

ciekawa publikacja:

http://www.merqus.pl/images/spzoo%20_2.pdf

konto usunięte

Temat: jednoosobowa spółka z o.o.

Mnie tylko zastanawia jak zostały takie umowy zawarte?

Czy wcześniej była inna reprezentacja w spółce? Kim był/li poprzedni wspólnik/cy?

Pozwolę sobie przypomnieć 2 orzeczenia SN:

I. Uchwała SN - I PZP 7/95
Izba: Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych
Sygnatura: I PZP 7/95
Typ: Uchwała SN
Opis: Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Administracyjna, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych 1995/18/227
Praca i Zabezpieczenie Społeczne 1995/6/62
Prawo Gospodarcze 1995/8/6
Prawo Pracy 1995/4/40
Służba Pracownicza 1996/1/21
Przegląd Orzecznictwa Podatkowego 1995/7-8/56
Data wydania: 1995-03-08

Uchwała: Umowa o pracę zawarta przez jednoosobową spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością, działającą przez wspólnika będącego prezesem jej jednoosobowego zarządu, z tym wspólnikiem, jest nieważna.

II. Wyrok SN - II UKN 37/96
Izba: Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych
Sygnatura: II UKN 37/96
Typ: Wyrok SN
Opis: Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Administracyjna, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych 1997/17/320
Data wydania: 1996-12-17

Umowa o pracę zawarta w imieniu jednoosobowej spółki z o.o. z jej prezesem, przez pełnomocnika, któremu udzielił on pełnomocnictwa do zawarcia tej czynności jako nadzwyczajne zebranie wspólników w skład którego wchodził jako jedyny wspólnik - jest nieważna.

Pozdrawiam,
o.
Grzegorz K.

Grzegorz K. Doradca biznesowy,
Prawnik

Temat: jednoosobowa spółka z o.o.

Czyli z orzeczeń SN wynika, że Prezes spółki który jest jedynym właścicielem nie może być zatrudniony na umowę o pracę?
Umowa o pracę była zawierana przed Notariuszem więc nie rozumiem tych orzeczeń, są z lat 1995-96 więc może wtedy była inna sytuacja prawna...

Poprzednim wspólnikiem była inna spółka z o.o., ale co to ma do rzeczy?

konto usunięte

Temat: jednoosobowa spółka z o.o.

Grzegorz Kułak:
Poprzednim wspólnikiem była inna spółka z o.o., ale co to ma do rzeczy?

Chciałem ustalić, czy ta umowa była w ogóle ważna. Jeżeli wcześniej wspólnikami były inne podmioty, a dodatkowo mógł być inny zarząd, to zwiększa szansę ze umowa o pracę została zawarta (prawidłowo).

Ja mam tyle w temacie. Moim zdaniem wszystko już zostało napisane powyżej.

Pozdrawiam,

o.

Temat: jednoosobowa spółka z o.o.

Grzegorz Kułak:
Witam wszystkich
rzucam na forum temat który nie jest prosty, gdyż mało jest publikacji na ten temat.
Sprawa dotyczy jednoosobowej spółki z o.o. w której jedyny właściciel jest jednocześnie Prezesem jednoosobowego Zarządu :-)zatrudnionym na umowę o pracę, jest więc jednocześnie pracownikiem i pracodawcą...
Czyli dokonuje czynności prawnych z samych sobą.

no właśnie moim zdaniem nie.

w przypadku umowy o pracę czynności prawnych dokonuje spółka z osobą fizyczną

Temat: jednoosobowa spółka z o.o.

Uchwała: Umowa o pracę zawarta przez jednoosobową spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością, działającą przez wspólnika będącego prezesem jej jednoosobowego zarządu, z tym wspólnikiem, jest nieważna.

nieaktualne, teza dotyczy przepisów kodeksu handlowego, a konkretnie jego art 203 - "W umowach pomiędzy spółką a członkami zarządu tudzież w sporach z nimi reprezentuje spółkę rada nadzorcza lub pełnomocnicy, powołani uchwałą spólników".

chyba się zgodzimy, że o co innego chodzi w sprawie, której dotyczy pytanie

II. Wyrok SN - II UKN 37/96
Umowa o pracę zawarta w imieniu jednoosobowej spółki z o.o. z jej prezesem, przez pełnomocnika, któremu udzielił on pełnomocnictwa do zawarcia tej czynności jako nadzwyczajne zebranie wspólników w skład którego wchodził jako jedyny wspólnik - jest nieważna.

nieaktualne, z przyczyny wskazanej powyżej
Paweł Tyniec

Paweł Tyniec Adwokat w: Tyniec
Kostrz i Wspólnicy
adwokaci i radcowie
...

Temat: jednoosobowa spółka z o.o.

czytał pan mecenas kodeks spółek handlowych?
Art. 210. (48) § 1. W umowie między spółką a członkiem zarządu oraz w sporze z nim spółkę reprezentuje rada nadzorcza lub pełnomocnik powołany uchwałą zgromadzenia wspólników.

jaka jest więc różnica pomiędzy art 203 k.h. a art. 210 k.s.h.?

w mojej opinii problem nie sprowadza się tylko do sposobu reprezentaji sp. z o.o. (każdej, nie tylko 1-os) a do istoty stosunku pracy, w powołanym przypadku brak będzie podporządkowania pracownika wobec pracodawcy. Tak zdaje się mówił SN.

Temat: jednoosobowa spółka z o.o.

Paweł Tyniec:
czytał pan mecenas kodeks spółek handlowych?
Art. 210. (48) § 1. W umowie między spółką a członkiem zarządu oraz w sporze z nim spółkę reprezentuje rada nadzorcza lub pełnomocnik powołany uchwałą zgromadzenia wspólników.

jaka jest więc różnica pomiędzy art 203 k.h. a art. 210 k.s.h.?

w mojej opinii problem nie sprowadza się tylko do sposobu reprezentaji sp. z o.o. (każdej, nie tylko 1-os) a do istoty stosunku pracy, w powołanym przypadku brak będzie podporządkowania pracownika wobec pracodawcy. Tak zdaje się mówił SN.

zrobiłem panie kolego skrót myślowy, więc wyjaśnię:
cytowane orzeczenia SN odnosiły się do przepisu 203 z k.h.
odpowiada on treścią obecnemu 210 k.s.h., za wyjątkiem par. 2, którego o ile dobrze pamiętam kiedyś nie było

jest on dość istotny, dlatego też tezy SN z powołaniem ówczesnego stanu prawnego są nieaktualne.

a jakby zarząd był wieloosobowy i składał się ze wspólników to niby byłoby podporządkowanie? ta akurat kwestia nie ma IMHO znaczeniaTomasz L. edytował(a) ten post dnia 23.01.09 o godzinie 13:04
Paweł Tyniec

Paweł Tyniec Adwokat w: Tyniec
Kostrz i Wspólnicy
adwokaci i radcowie
...

Temat: jednoosobowa spółka z o.o.

cytowane orzeczenia SN odnosiły się do przepisu 203 z k.h.
odpowiada on treścią obecnemu 210 k.s.h., za wyjątkiem par. 2, którego o ile dobrze pamiętam kiedyś nie było

w k.s.h. taki przepis byl zawsze tyle, że przed 2004 rokiem w art 173 par 2.
jest on dość istotny, dlatego też tezy SN z powołaniem ówczesnego stanu prawnego są nieaktualne.

a jakby zarząd był wieloosobowy i składał się ze wspólników to niby byłoby podporządkowanie? ta akurat kwestia nie ma IMHO znaczenia

sęk w tym, że tutaj mowa jest o zarządzie 1-os w -os spółce i przy takim zarządzie ma znaczenie kwestia podporządkowania i to znaczenie zasadnicze, bo nawet przy prawidłowej reprezentacji umowa o pracę będzie z tego powodu nieważna... ale to można wycztać tylko z uzasadnienia a nie z tezy orzeczeń SN.

Temat: jednoosobowa spółka z o.o.

Paweł Tyniec:
cytowane orzeczenia SN odnosiły się do przepisu 203 z k.h.
odpowiada on treścią obecnemu 210 k.s.h., za wyjątkiem par. 2, którego o ile dobrze pamiętam kiedyś nie było

w k.s.h. taki przepis byl zawsze tyle, że przed 2004 rokiem w art 173 par 2.

w k.h. nie było. dlatego orzecznictwo oparte na k.h. jest nieaktualne
sęk w tym, że tutaj mowa jest o zarządzie 1-os w -os spółce i przy takim zarządzie ma znaczenie kwestia podporządkowania i to znaczenie zasadnicze, bo nawet przy prawidłowej reprezentacji umowa o pracę będzie z tego powodu nieważna... ale to można wycztać tylko z uzasadnienia a nie z tezy orzeczeń SN.

no właśnie czytałem uzasadnienie i jakoś mi się w oczy nie rzuciło, byłbyś uprzejmy zacytować?
Krzysztof K.

Krzysztof K. Analityk ds spraw
trudnych

Temat: jednoosobowa spółka z o.o.

Grzegorz Kułak:
:-)zatrudnionym na umowę o pracę, jest więc jednocześnie pracownikiem i pracodawcą...
Czyli dokonuje czynności prawnych z samych sobą.
Czy udzielenie urlopu wypoczynkowego musi być w formie aktu notarialnego??

a ja się pytam, po co prezesowi jedynemu członkowi zarządu we własnej spółce status "pracownika na urlopie" ?
Niech nie przychodzi do pracy i jedzie w świat...
Jaki formalny cel jest w dawaniu sobie urlopu ?

Gdzieś czytałem, że dyrektorzy i zarząd nie mają obowiązku podpisywania się na liście obecności.

Inna sprawa ciekawa: w jaki sposób i kiedy (data,rok) prezes podpisał ze sobą umowę o pracę ? u notariusza ?
Grzegorz K.

Grzegorz K. Doradca biznesowy,
Prawnik

Temat: jednoosobowa spółka z o.o.

tak, właśnie było.... Prezes ma podpisaną notarialnie umowę o pracę ze spółką...:-)

Następna dyskusja:

Spółka z o.o. jednoosobowa




Wyślij zaproszenie do