Temat: fałszywe zeznania
Witam Panią,
myślę, że skarga o wznowienie postępowania jest jak najbardziej możliwa po spełnieniu dwóch podstawowych warunków.
1) Przesłanką merytoryczną (celowości i zasadności skargi) jest: udowodnienie okoliczności, że wyrok został uzyskany za pomocą przestępstwa.
W analizowanym przypadku zastosowanie znajdzie także art. 404 k.p.c, zgodnie z którym: "Z powodu przestępstwa można żądać wznowienia jedynie wówczas, gdy czyn został ustalony prawomocnym wyrokiem skazującym, chyba że postępowanie karne nie może być wszczęte lub że zostało umorzone z innych przyczyn niż brak dowodów".
Zatem, już z tego pierwszego warunku wynika de facto niejako obowiązek uprzedniego zainicjowania odpowiedniego postępowania w celu stwierdzenia zaistnienia przestępstwa (zbrodni lub występku). W tym przypadku będzie to przestępstwo składania fałszywych zeznań.
I tu pojawia się pierwszy "haczyk", o którym wspominał już Pan Filip. Mogło być tak, że osoba podejrzana (celowo tak tę osobę nazywam - prawnicy, którzy czytali k.p.k. będą wiedzieć o czym piszę; w każdym razie nie przesądzam tu niczego, dlatego posługuję się tą terminologią) faktycznie nie złożyła przyrzeczenia podczas składania wyjaśnień. Jeżeli tak, to nie doszło do popełnienia przez nią przestępstwa składania fałszywych zeznań. Jeżeli jednak to przyrzeczenie było składane (ślad na pewno jest w protokole rozprawy), to nie ma bardziej jednoznacznej sprawy, gdy dowody jednoznacznie wskazują na inny stan majątkowy osoby podejrzanej w momencie, na który sąd rodzinny ustalał stan faktyczny stanowiący podstawę interesującego nas wyroku.
2) Przesłanka negatywna:
Wyrok ten (analizowany przez nas) nie może dotyczyć (w żadnym ze swoich postanowień) unieważnienia małżeństwa, rozwodu albo nieistnienia małżeństwa w przypadku, gdy choćby jedna ze stron zawarła po uprawomocnieniu się tego wyroku nowy związek małżeński.
Mam nadzieje, że jasno opracowałem temat.
Pozdrawiam i zapraszam na
http://doradztwo-dudkiewicz.pl,
Arkadiusz Dudkiewicz
Anna L.:
Nie chodzi mi o karanie kogokolwiek.
Problem polega na tym, że zeznając fałszywie i zaniżając swoje dochody i majątek (znacznie, znacznie), doprowadził do wydania wyroku, opartego na tych nieprawdziwych zeznaniach.
Zastanawia mnie, czy w tej sytuacji można wnioskować o wznowienie przewodu sądowego i rewizję wyroku, który jest prawomocny?