Temat: Dlaczego opłaca się zatrudnić prawnika?

tyle ze nie kazda firma by to wytrzymała a w dłuzdzym czasie nie byłoby nawet chcetnych na wynajecie prawnika nawet jak zaszłaby taka konieczność
bo nie byłoby juz firm

tak z ciekawości: ile Pan płaci księgowej? i ile firm padło z tego powodu, że księgowym płaci?

pytam, bo znam prawników, którzy nie biorą więcej za obsługę, niż księgowa
Andrzej K.

Andrzej K. Like an ocean kept
in glass of water

Temat: Dlaczego opłaca się zatrudnić prawnika?

Główne nieporozumienie to wrzucanie do jednego worka porad "dla przedsiębiorstw" i "dla Kowalskiego". Przedsiębiorstwo potrzebuje prawnika biznesowo i bardzo często traktuje go na równi z polisą ubezpieczeniową ;-) - trzeba kupić, by podzielić ryzyko.
No cóż, to już pozostawiłem poza domysłami, bo (dla mnie) oczywistym jest, że rozmawiamy tylko o pierwszej grupie - przedsiębiorstwach.
I własnie ja tak traktuję ten problem - swoista polisa ubezpieczeniowa, która działa nie tak, że podaję rękę jak wdepniesz w g**o, ale pozwala ci uniknąć tego wdepnięcia. I odnoszę wrażenie, że to własnie jest sedno problemu, o które chodziło Bartkowi. A to, że ludziom się wydaje, że płacąc prawnikowi będą musieli brać kredyt obrotowy to bliski temu tematowi wątek w dyskusjach o świadomości prawnej przedsiębiorców. Szczególnie tych drobnych, których nie stać na prawnika etatowego.
Z ciekawości zapytam - masz doświadczenie z systemem sądownictwa, służby zdrowia i branżą budowlaną? Bo z mojego doświadczenia wynika, że z tym mają problem nawet najlepsi prawnicy.
W ramach zaspakajania ciekawości (pierwszy stopień do piekła ponoć, jak juz sobie tak wyliczamy grzechy główne ;p ) - doświadczenia z systemem sądownictwa - od "dziecka", z racji prawniczych tradycji rodzinnych. Z Budownictwem - od kilkunastu lat - z racji zamiłowania do branży. Ze służbą zdrowia - zero absolutne (cud fizyki ;p), jeśli nie liczyć dentysty (prywatnie). ;-)

konto usunięte

Temat: Dlaczego opłaca się zatrudnić prawnika?

w społeczenstwie panuje przekonanie , lansowane zresztą przez władców tego panstwa ze ,,piznesman" to taki gość który nigdzie nie znalazł zatrudnienia na panstwowej posadzie , nie chcą go nawet w prywatnych firmach
i dlatego głosno wołają o ,,braniu we własne ręce "

to taki gośc który nie potrafi wypełnić 15 rubryk ksiązki przychodów i rozchodów
ksiegowosc to nie tylko ta ksiązka
na podstawie tego co tam się wpisze własciciel firmy moze wyciagnąc jakieś wnioski
czy biuro księgowe oprócz wypisania rubryk potrafi wyciagnąc wnioski ?

firmy padają które mają obsługę biura księgowego ale nie dlatego ze opłaty za to biuro je dobijają ale własnie dlatego ze ktoś kto nie ma pojecia o księgowosci polega na biurze i na wypełnieniu kwitów BO SAM NIE MA POJECIA O EKONOMICE o księgowosci o wszystkim tym o czym własciciel firmy powinien wiedziec

czy Pan Panie Tomaszu , po skonczeniu studiów nic juz nigdy nie przeczytał z dzidziny którą się Pan zajmuje ?
dlaczego pradziwy własciciel firmy ma byc matołem który czyta jedynie ksiązke telefoniczną ?

a odpowiedz na Pana pytanie brzmi : nic nie płace księgowej - sam wiem jak mam prowadzić swoje interesy a co za tym idzie i księgowosc
Tomasz R.

Tomasz R. Wyjątki od reguły
stanowią o uroku
życia.

Temat: Dlaczego opłaca się zatrudnić prawnika?

moim zdaniem trzeba na to spojrzeć z innej strony
trzeba pójść do takiego prawnika który się na tym zna. Żaden prawnik nie zna się na wszystkim. Jak sprawa podatkowa to trzeba pójść do takiego który się zna ma prawie podatkowym (też rozległa dziedzina), jak rozwód to do takiego który się na tym zna, jak prawo pracy do do specjalisty od prawa pracy itd.
A idzie się do adwokata i on mówi że on zna się na wszystkim bo jest adwokatem, nie odeśle do kolegi który się specjalizuje w tej dziedzinie. Czy to mu przynosi ujmę na honorze? czy to świadczy o braku jego wiedzy? wg mnie wręcz przeciwnie, taka osoba zasługuje na szacunek. Niejednokrotnie spotykam się z odwołaniami pisanymi przez adwokatów w sprawach podatkowych bo każdy adwokat zgodnie z ustawą jest doradcą podatkowym, tylko takie odwołanie jest napisane jak pozew w sprawie cywilnej. Szczerze się przyznam że nie wiadomo o co chodzi i jakie są zarzuty do decyzji, postanowienia itp. Nic tylko takie coś schować do okrągłego segregatora.
Tylko po co taka pomoc prawna? Już nie mówiąc o poradzie zanim się chce coś zrobić.

Temat: Dlaczego opłaca się zatrudnić prawnika?

Wojciech Szymańczak:
to taki gośc który nie potrafi wypełnić 15 rubryk ksiązki przychodów i rozchodów

Nie chodzi o to, żeby nie mieć żadnej wiedzy ogólnej - bo ta się przydaje zawsze.

Kłopot w tym, że poziom ogólny nie zawsze wystarcza do poprowadzenia spraw. Tu stajesz przed wyborem: albo mozolnie uczysz się wszystkiego sam, zaniedbując jednocześnie działalność gospodarczą (bo doba ma tylko 24 godziny) albo stwierdzasz, że bardziej opłaca się skupić na swojej dziedzinie a księgowość i obsługę prawną wynająć.

Niestety, dobry prawnik to nie tylko talent. To również całe lata pracy, czytania specjalistycznych opracowań, udziału w coraz bardziej skomplikowanych sprawach - najpierw jako aplikant, potem samodzielnie. Tego się nie da nadrobić w pół roku bo jest się łebskim i wygadanym.

Znam kilka osób które za punkt honoru sobie przyjęli, że wszystko sobie sami piszą. Są dumni z tego co umieją i jakoś sobie radzą. Kłopot w tym, że poziom merytoryczny tego co piszą jest co najmniej średni, co niestety przekłada się na załatwialność.

I owszem, można tak, tylko po co?:) Przeliczenie ilości roboczogodzin które taka osoba spędza na robienie sobie samemu obsługi prawnej po zestawieniu go z kwotą, którą ta osoba miałaby wydać na obsługę, mówi sama za siebie.

Była zresztą taka fajna reklama warszawskich radców z fotografią gigantycznego regału z książkami i podpisem "możesz to wszystko przeczytać albo po prostu przyjść do nas" :)

konto usunięte

Temat: Dlaczego opłaca się zatrudnić prawnika?

Bartoszu
T wychodzisz z załozenia ze ja prowadzę księgowośc po nocach i to kosztem własciwej działalności
czy to jest uczciwe postawienie sprawy ?
spojrz na to tak :
robie to w ramach pracy własnej a do tego zaleta MAM KONTROLĘ NAD WPŁYWAMI ,KOSZTAMI , PODATKAMI
nie lepiej brzmi ?
ładniej wyglada ?
zapoznanie sie z 15 rubrykami jest o wiele łatwiejsze niz moze się wydawać

ale wracając do twojego podwórka
piszesz o dobrych prawnikach ze to nie tylko talent .....
zgoda
ja nie twierdzę ze takich nie ma
tyle ze :
po pierwsze - zdolny i do tego z talentm ma oznaczać ze tani ?
moze i tak - podaj tylko adres takiego
a druga sprawa ( własnie zwiazane z adresem ) JA TAKICH NIE SPOTKAŁEM
i sam musiałem popedzić kota pewnemu panu prawnikowi
moze nie był dobry ? nie chce go oceniać
moze nie był zdolny ? tez go nie oceniam
nie złamie pewnie zadnej tajemnicy jesli powiem ze chcodziło o prokuratora z Węgrowa ?Pana G.
człowiek w powaznym wieku a wykazała się kompletną nieznajomoscia przepisów prawa karnego ( wole go posadzić o brak wiedzy niz o uwikłanie w układy )

umozył sprawę karną poswiadczenia nieprawdy
miał prawo - ( a przynajmniej jemu się tak wydawało )
po moich ( a zauwaz ze prawnikiem nie jestem ) działaniach wznowiono sprawę tyle ze aby wybrnąc z kłopou Pan G. wykombinował ze sprawa wójta gminy Liw Pana S. została wyłaczona ze sprawy
i wtedy sprawa potwierdzenia nieprawdy potoczyła się gładko
tyle ze znów Pan prokurator G. dał ciała i postawił takie sobie zarzuty
i znów prokuratura apelacyjna dodała coś od siebie i stoi zarzut zagrozony do 8 lat wiezienia - doszło wyłudzenie i jeszcze coś

zeby było ciekawiej prokurator G . odmawia stronie poszkodowanej wgladu do akt sprawy prowadzonej przez siebie (!!!!) i to odmawia w trakcie tego postepowania a nie w sadzie

zeby było ciekawiej , na pisemna prosbe o uzasadnienie takiej decyzji NIEZGODNEJ Z PRAWEM , dziwnym zrządzeniem , dostep sie znalazł

jak myslisz , czy bez minimalnej wiedzy dałbym radę z tą sprawa i co by było gdybym polegała na takim ,,TALENCIE "( cisnęlo mi się na usta okreslenie na takim ,,palancie" ale nie byłoby to na miejscu i ponizej mojej godnosci )

nie uwazasz ze to dziwne ze kiedy wyłaczono ze sprawy wójta gminy i dalsze kontynuowanie sprawy to mi ( i pewnie nie tylko ) wydaje się conajmniej ...szukam okreslenia , dziwne ?

mam polegac na prawnikach ?
zastanowie się

zgodnie z prawem na rozprawie postawiłem wniosek o naprawienie szkód w trakcie tego karnego postępowania
sąd - sedzina odmówiła - miała prawo i tego nie neguję
dura lex sed lex
poniwaz spraw toczy sie juz pare lat i zbliza do konca JAKIE BYŁO MOJE ZDZIWIENIA KIEDY NA POSTATNIEJ ROZPRAWIE PANI SEDZINA ZACZĘŁA MÓWIC PŁYNNIE O NAPRAWIENIU SZKÓW

tyle ze poniewaz sa 3 strony poszkodowane [/b]O NAPRAWIENIU SZKÓD JEDYNIE W STOSUNKU DO JEDNEJ STRONY WFOŚ[/b]

ten sam Pan prokurator G . nic nie wspomniał o RÓWNOSCI STRON W POSTĘPOWANIU PRZED NIEZAWISŁYM SADEM

MÓWISZ O PLEGANIU NA PRAWNIKACH Z TALENTEM I WIEDZĄ ?

pewnie masz rację , tyle ze ja takich nie spotkałem
nie twierdzę ze takich nie ma tylko ze ja ich nie spotkałem

czekam na wyrok do 30 wrzesnia
wniosek pisemny o naprawienie szkody naszej strony został dołaczony do akt z odmową
jak zasądzą naprawienie szkód WFOŚ to chyba bedę skarzył dalej takie decyzje
i opieszałosc sądu , bo sprawa trwa 5 lat i o nierówne traktowanie stron

pewnie wolałbym aby to prokurator był rzecznikiem strony poszkodowane
ale czy moje ,,wolenie " cos by dało ?

Batroszu
jak myslisz , czy temu Panu prokuratorowi G, z Wegrowa , brakło :
- wiedzy
-talentu
- rzetelnosci
czy uczciwosci ?

pewnie zgodnie z zasadą którą stosuję lakarze przy błędach lekarskich powstrzymasz się od oceny a motywujac swoją decyzję brakiem dostatecznej wiedzy w tym temacie bedziesz miał nawet rację

ale to zaden problem
ja postaram sie to wszystko opisac jak znajde czas
( moze nawet aby czas znaleść oddam księgowosc do biura ?)

chociaz nie
byłbym skłamał
spotkałem prawników z talentem
prawników Pana Marszałka Struzika w Urzedzie Marszałkowskim Województwa Mazowieckiego

ale to moze następnym razem ( a obiecuję ze moze byc jeszcze ciekawsze )
chłopaki wykazali się nie tylko talentem ale i poczuciem humoruWojciech Szymańczak edytował(a) ten post dnia 08.09.10 o godzinie 15:15
Katarzyna B.

Katarzyna B. Dyrektor ds.
Procesów
Realizacyjnych;
Ekspert
Zarządzania...

Temat: Dlaczego opłaca się zatrudnić prawnika?

Andrzej K.:
No cóż, to już pozostawiłem poza domysłami, bo (dla mnie) oczywistym jest, że rozmawiamy tylko o pierwszej grupie - przedsiębiorstwach.
To może tutaj jest pies pogrzebany? ;-) Duże przedsiębiorstwa, które mają etatowe zarządy, rady nadzorcze itd. - mają też sztab prawników. Dlaczego? Bo nikt nie pożałuje CUDZEGO grosza na własny dupochron ;-) Co ciekawe, nikomu specjalnie nie zależy, czy owi prawnicy generują rzeczywistą wartość, czy tylko dają "szyld". Ważne, żeby mieć za czyje plecy się schować. Natomiast małe przedsiębiorstwa - to nadal Kowalski i spółka, którzy wydają własną kasę, na własną sprawę i ostateczny wynik tej sprawy to często być lub nie być ich firmy. W przeciwieństwie do dużych - liczą i koszt, i zysk - nie jako polisę "na wypadek", ale jako bieżący "cash flow".
I własnie ja tak traktuję ten problem - swoista polisa ubezpieczeniowa, która działa nie tak, że podaję rękę jak wdepniesz w g**o, ale pozwala ci uniknąć tego wdepnięcia. I odnoszę wrażenie, że to własnie jest sedno problemu, o które chodziło Bartkowi. A to, że ludziom się wydaje, że płacąc prawnikowi będą musieli brać kredyt obrotowy to bliski temu tematowi wątek w dyskusjach o świadomości prawnej przedsiębiorców. Szczególnie tych drobnych, których nie stać na prawnika etatowego.
Zauważ, że nigdzie nie neguję wartości prawnika, który wie co i po co robi. Ja tylko zwracam uwagę na ogólną jakość usług prawnych dostępnych na rynku. W mojej ocenie jest ona mierna - słownie: MIERNA. I podnoszę podstawową - w moim przekonaniu - kwestię, tj. braku mechanizmu oceny usług prawniczych, promowania ludzi ambitnych i wartościowych, a eliminowania tych, co tylko psują innym krew i opinię.
W ramach zaspakajania ciekawości (pierwszy stopień do piekła ponoć, jak juz sobie tak wyliczamy grzechy główne ;p ) - doświadczenia z systemem sądownictwa - od "dziecka", z racji prawniczych tradycji rodzinnych. Z Budownictwem - od kilkunastu lat - z racji zamiłowania do branży. Ze służbą zdrowia - zero absolutne (cud fizyki ;p), jeśli nie liczyć dentysty (prywatnie). ;-)
Jeśli dobrze zrozumiałam, to nie masz ;-) Bo na wystawie - każde ciastko jest słodkie. A podstawowy powód, dla którego warto opłacić prawnika - to zachowanie świętej naiwności zdrowego na ciele i umyśle człowieka, który nigdy nie oglądał z bliska tzw. wymiaru sprawiedliwości;-) Bo to jest system patologiczny do bólu.
Katarzyna B.

Katarzyna B. Dyrektor ds.
Procesów
Realizacyjnych;
Ekspert
Zarządzania...

Temat: Dlaczego opłaca się zatrudnić prawnika?

Tomasz R.:
moim zdaniem trzeba na to spojrzeć z innej strony
trzeba pójść do takiego prawnika który się na tym zna. Żaden prawnik nie zna się na wszystkim. Jak sprawa podatkowa to trzeba pójść do takiego który się zna ma prawie podatkowym (też rozległa dziedzina), jak rozwód to do takiego który się na tym zna, jak prawo pracy do do specjalisty od prawa pracy itd.
A idzie się do adwokata i on mówi że on zna się na wszystkim bo jest adwokatem, nie odeśle do kolegi który się specjalizuje w tej dziedzinie. Czy to mu przynosi ujmę na honorze? czy to świadczy o braku jego wiedzy? wg mnie wręcz przeciwnie, taka osoba zasługuje na szacunek.
Dokładnie o to mi chodzi - gruszki na wierzbie, kanarki na Syberii.
Niejednokrotnie spotykam się z odwołaniami pisanymi przez adwokatów w sprawach podatkowych bo każdy adwokat zgodnie z ustawą jest doradcą podatkowym, tylko takie odwołanie jest napisane jak pozew w sprawie cywilnej. Szczerze się przyznam że nie wiadomo o co chodzi i jakie są zarzuty do decyzji, postanowienia itp. Nic tylko takie coś schować do okrągłego segregatora.
Tylko po co taka pomoc prawna? Już nie mówiąc o poradzie zanim się chce coś zrobić.
Jeszcze ciekawszym doświadczeniem jest porównanie trzech niezależnych opinii - każda - każdej zaprzecza i oczywiście każda jest jedynie słuszna w przekonaniu autora.
Katarzyna B.

Katarzyna B. Dyrektor ds.
Procesów
Realizacyjnych;
Ekspert
Zarządzania...

Temat: Dlaczego opłaca się zatrudnić prawnika?

Bartosz K.:
Nie chodzi o to, żeby nie mieć żadnej wiedzy ogólnej - bo ta się przydaje zawsze.

Kłopot w tym, że poziom ogólny nie zawsze wystarcza do poprowadzenia spraw. Tu stajesz przed wyborem: albo mozolnie uczysz się wszystkiego sam, zaniedbując jednocześnie działalność gospodarczą (bo doba ma tylko 24 godziny) albo stwierdzasz, że bardziej opłaca się skupić na swojej dziedzinie a księgowość i obsługę prawną wynająć.

Niestety, dobry prawnik to nie tylko talent. To również całe lata pracy, czytania specjalistycznych opracowań, udziału w coraz bardziej skomplikowanych sprawach - najpierw jako aplikant, potem samodzielnie. Tego się nie da nadrobić w pół roku bo jest się łebskim i wygadanym.

Znam kilka osób które za punkt honoru sobie przyjęli, że wszystko sobie sami piszą. Są dumni z tego co umieją i jakoś sobie radzą. Kłopot w tym, że poziom merytoryczny tego co piszą jest co najmniej średni, co niestety przekłada się na załatwialność.

I owszem, można tak, tylko po co?:) Przeliczenie ilości roboczogodzin które taka osoba spędza na robienie sobie samemu obsługi prawnej po zestawieniu go z kwotą, którą ta osoba miałaby wydać na obsługę, mówi sama za siebie.

Była zresztą taka fajna reklama warszawskich radców z fotografią gigantycznego regału z książkami i podpisem "możesz to wszystko przeczytać albo po prostu przyjść do nas" :)
I znowu miałbyś rację, gdyby prawnicy byli właśnie tacy, jak piszesz.

A jeśli nie są? Czyżby historia rodem z Hot Shots II? - "musimy wysłać ludzi, żeby uratowali ludzi, którzy mieli uratować ludzi" ;-))

Temat: Dlaczego opłaca się zatrudnić prawnika?

I znowu miałbyś rację, gdyby prawnicy byli właśnie tacy, jak piszesz.

A jeśli nie są? Czyżby historia rodem z Hot Shots II? - "musimy wysłać ludzi, żeby uratowali ludzi, którzy mieli uratować ludzi" ;-))

Też mi się ten film podobał:)

A co do prawików - tak, zdażają się nieszczęścia. Ale pamiętasz o tym, że KAŻDY radca prawny jest obowiązkowo ubezpieczony (OC)? I z naszego ubezpieczenia bez problemu pokryje koszty "zepsutej sprawy", niezależnie od tego czy jest to 700 czy 250000 zł.

BTW zrezygnujesz z chodzenia do dentystów bo wśród nich zdarzają się partacze? Bo np. koledze ostatnio zostawili wiertło w zębie. Skąd wiesz, czy dentysta do którego idziesz jest dobry? A w przeciwieństwie do prawnika nie ryzykujesz tylko pieniędzy (które łatwo jest z ubezpieczenia oc otrzymać) a zdrowie - czyli dobro którego w żaden sposób przywrócić się nie da.

Temat: Dlaczego opłaca się zatrudnić prawnika?

Bartosz K.:

A co do prawików - tak, zdażają się nieszczęścia. Ale pamiętasz o tym, że KAŻDY radca prawny jest obowiązkowo ubezpieczony (OC)? I z naszego ubezpieczenia bez problemu pokryje koszty "zepsutej sprawy", niezależnie od tego czy jest to 700 czy 250000 zł.

OC to dobry argument dla klienta. Ale ja zastanawiam się na ile rzeczywiście takie zabezpieczenie przemawia. Z drugiej strony trzeba wykazać szkodę i winę adwokata oraz związek przyczynowy między jednym a drugim (chociaż często ustalenie samego uchybienia jest wystarczające).

A prawnika warto zatrudnić
- bo ma wiedzę, której klient mimo wszystko nie ma - prawnik jednak czegoś na tych studiach i aplikacjach musiał się nauczyć, nawet przy założeniu że większość prawników to hochsztaplerzy ;)
- bo po co samemu zajmować się czymś czym może się zająć ktoś inny, prawnik zrobi szybciej to co klienta będzie kosztowało ogromny nakład pracy
- dla pewności - bo zawsze istnieje duże prawdopodobieństwo że w natłoku informacji zdobytych w Internecie klient coś źle zinetrpretuje lub znajdzie nieaktualne dane
- żeby nie szargać nerwów - prawnik zajmie się nawet najbardziej osobistym i trudnym dla klienta problemem (o ile ma on charakter prawny)
Katarzyna B.

Katarzyna B. Dyrektor ds.
Procesów
Realizacyjnych;
Ekspert
Zarządzania...

Temat: Dlaczego opłaca się zatrudnić prawnika?

Bartosz K.:
A co do prawików - tak, zdażają się nieszczęścia. Ale pamiętasz o tym, że KAŻDY radca prawny jest obowiązkowo ubezpieczony (OC)? I z naszego ubezpieczenia bez problemu pokryje koszty "zepsutej sprawy", niezależnie od tego czy jest to 700 czy 250000 zł.
Umówmy się, że z takim samym przekonaniem to przeczytałam, jak napisałeś ;-))
BTW zrezygnujesz z chodzenia do dentystów bo wśród nich zdarzają się partacze? Bo np. koledze ostatnio zostawili wiertło w zębie.
A coś takiego mówiłam?
BTW to nie zrezygnuję z chodzenia do dentysty, bo ma przepięknie piegi ;-)
Skąd wiesz, czy dentysta do którego idziesz jest dobry? A w przeciwieństwie do prawnika nie ryzykujesz tylko pieniędzy (które łatwo jest z ubezpieczenia oc otrzymać) a zdrowie - czyli dobro którego w żaden sposób przywrócić się nie da.
Fajnie się podczepiłeś pod to zdrowie - rozumiem, że fizyczne i psychiczne, o którym wspomniałam ;-) Rasowy papuga znaczy ;-)

A poważniej, to gdybym nie znała problemu z bliska, to bym nie zabierała głosu. To, że nie tytułuję się "prawnik" nie oznacza jeszcze dyletanta, nooo może nie kompletnego ;-)

Żeby już się nie rozpisywać, to powiem najprościej - nic mnie tak nie przekona do skorzystania z pomocy prawnika, jak jego świadoma współodpowiedzilność za wynik. Ale nie mam na myśli polisy "i szukaj wiatru w polu", ale taki model współpracy, kiedy płacę prawnikowi, jeśli na siebie zarobi - jeśli nie, to on płaci mi. I nie chodzi wcale o chciwość, ale o rzetelne podejście do tematu - w tym układzie, każdy prawnik pięć razy by się zastanowił, czy sprawa jest do wygrania/załatwienia, czy posiada odpowiednie kompetencje i doświadczenie, czy stać go na ryzyko długotrwałego zaangażowania w sprawę. I sądzę, że wtedy bardzo szybko na rynku pozostaliby tylko Ci napradę dobrzy ;-)

Temat: Dlaczego opłaca się zatrudnić prawnika?

Katarzyna B.:
BTW zrezygnujesz z chodzenia do dentystów bo wśród nich zdarzają się partacze? Bo np. koledze ostatnio zostawili wiertło w zębie.
A coś takiego mówiłam?

Nie, to moja metafora. I to mojemu koledze zostawili wiertło ;)

Chodzi mi o to, że bardzo często stajemy w zyciu przed koniecznością dokonania wyboru osoby którą wynajmujemy do danej czynności: hydraulika, elektryka, budowlańca, dentysty czy prawnika. Aczkolwiek tylko w stosunku do prawników używasz argumentu, że nie wszyscy są kompetentni.

To jak, kompetentnego dentystę jesteśmy w stanie wybrać a prawnika już nie?

Fajnie się podczepiłeś pod to zdrowie - rozumiem, że fizyczne i psychiczne, o którym wspomniałam ;-) Rasowy papuga znaczy ;-)

Nie, tylko fizyczne. Zwracam uwagę na zagrożenie dla określonych dóbr jakie niesie za sobą błędny wybór specjalisty.

Żeby już się nie rozpisywać, to powiem najprościej - nic mnie tak nie przekona do skorzystania z pomocy prawnika, jak jego świadoma współodpowiedzilność za wynik. Ale nie mam na myśli polisy "i szukaj wiatru w polu", ale taki model współpracy, kiedy płacę prawnikowi, jeśli na siebie zarobi - jeśli nie, to on płaci mi.

No i mnie zaintrygowałaś :)

Załóżmy że prowadzę dla Ciebie obsługę prawną - w jakich sytuacjach musiałbym Ci według Twojego modelu zapłacić i ile?

Temat: Dlaczego opłaca się zatrudnić prawnika?


firmy padają które mają obsługę biura księgowego ale nie dlatego ze opłaty za to biuro je dobijają ale własnie dlatego ze ktoś kto nie ma pojecia o księgowosci polega na biurze i na wypełnieniu kwitów BO SAM NIE MA POJECIA O EKONOMICE o księgowosci o wszystkim tym o czym własciciel firmy powinien wiedziec

powodzenia przy prowadzeniu pełnej księgowości.
Mariusz Kowalek

Mariusz Kowalek Prawnik, Kancelaria
Radcowska

Temat: Dlaczego opłaca się zatrudnić prawnika?


Żeby już się nie rozpisywać, to powiem najprościej - nic mnie tak nie przekona do skorzystania z pomocy prawnika, jak jego świadoma współodpowiedzilność za wynik. Ale nie mam na myśli polisy "i szukaj wiatru w polu", ale taki model współpracy, kiedy płacę prawnikowi, jeśli na siebie zarobi - jeśli nie, to on płaci mi. I nie chodzi wcale o chciwość, ale o rzetelne podejście do tematu - w tym układzie, każdy prawnik pięć razy by się zastanowił, czy sprawa jest do wygrania/załatwienia, czy posiada odpowiednie kompetencje i doświadczenie, czy stać go na ryzyko długotrwałego zaangażowania w sprawę. I sądzę, że wtedy bardzo szybko na rynku pozostaliby tylko Ci napradę dobrzy ;-)


Problem w tym, że nie zawsze da się wynik sprawy przewidzieć. Wystarczy zauważyć zmienną linię orzeczniczą sądów. Pogrzeb trochę w orzecznictwie Sądu Najwyższego i zauważysz że wielokrotnie stanowiska w analogicznych sprawach są sprzeczne ze sobą. Tak więc życzę powodzenia szukaniu prawnika-kamikaze:)
Mariusz Kowalek

Mariusz Kowalek Prawnik, Kancelaria
Radcowska

Temat: Dlaczego opłaca się zatrudnić prawnika?

W Polsce jest jeden znany prawnik, mianowicie mecenas Google:)

Nie jest kwestia w tym, aby mieć prawnika na stałej obsłudze. Każdy sam prowadzi działalność i wie czy jest to dla niego konieczne. Problem w tym, że wiele osób leci do prawnika jak już niewiele można zrobić. Pierwszy przykład z brzegu to ostatnio pan, który przyleciał żeby mu apelację napisać. Abstrahując od tego, że wyrok był już prawomocny to roszczenie było przedawnione. No ale cóż lepiej zapłacić niecałe 25 tys. zł niż wydać na poradę.
Co do nierzetelności. Jest to argument stosowany ciągle do prawników. Na ten temat wiele już napisano w niniejszym wątku. Dodam tylko, że wielokrotnie osoby które już narozrabiały i pójdą do radcy czy adwokata, to uważają że na 100% sprawę da się odkręcić a jak się nie da to wieszają psy na prawniku, nigdy nie na sobie, pomimo tego że informowało się takiego jegomościa o jego sytuacji.

konto usunięte

Temat: Dlaczego opłaca się zatrudnić prawnika?

Tomasz L.:
powodzenia przy prowadzeniu pełnej księgowości.

a gdziezbym sobie poradził -:)
ale pocieszam sie myslą ze i tak , w porównaniu z prawnikami daję sobie radę
prawnikom nawet kas fiskalnych nie maja odwagi załozyc
moze wiedzą ze by sobie nie poradzili ?

wiesz jaki byłby obciach kiedy ,,mecenas " nie potrafiłby wydrukowac paragonu ?
no chyba ze za niego ktos by to robił
jakas długonoga sekretara

ale jestem pełen podziwu i tak
taka aferę FOZ to rozumiem ze jeden prawnik rozwalał ?

bedąc ostatnio na rozprawie w sądzę , sąd pyta obronę czy ma pytanie do świadka
,,nie wysoki sądzie , nie mam pytan " odpowiada obronca
tu sad zwraca się do prokuratora :
,,a pani prok......." (nie dokoczyła sędzina )
,,nie nie mam pytan wysoki sądzie "

była szybasz niz ,,tshak norri " odpowiadała szybciej niz sąd zdązył zadac pytanie

przy takim trybie prowadzenia spraw to mozna samemu i jeszcze pełną ksiegowosc poprowadzić

widac miała to cos - talent , a i wiedzę ( skoro nie musiała zadawać pytan )
Mariusz Kowalek

Mariusz Kowalek Prawnik, Kancelaria
Radcowska

Temat: Dlaczego opłaca się zatrudnić prawnika?

.Mariusz Kowalek edytował(a) ten post dnia 10.09.10 o godzinie 09:28

Temat: Dlaczego opłaca się zatrudnić prawnika?

Wojciechu, nie jesteś oryginalny z opinią, że prawo to tylko zbiór regułek, które starczy wykuć na pamięć.

Gdyby Pani prokurator chciała zdobywać wiedzę zadając pytania w sądzie to bardzo źle by o niej świadczyło, więc to był strzał kulą w płot.

Dezynwoltura, którą prezentujesz wynika najczęściej właśnie z braku wiedzy w temacie.

konto usunięte

Temat: Dlaczego opłaca się zatrudnić prawnika?

Jan Leuenberger:
Dezynwoltura, którą prezentujesz wynika najczęściej właśnie z braku wiedzy w temacie.


Panie Janie
jesli zaleje Panu mieszkanie , na skutek partactwa hydraulika a na forum hydraulików bedzie chciał Pan wyrazic swoja opinie na temnat partaczy , to cieszyłbym sie gdyby ktos Panu tez napisał : ,, nie ma pan dostatacznej wiedzy w temacie "

a co przepraszam za wyrazenie , ma to qurna do rzeczy ?
czy jesli uwikłany w miejscowe układziki prokurator nie chciał zając się sprawa a ja bez tej jak to raczył Pan okreslic ,,wiedzy w temacie " doprowadziłem do tego ze ten sam prokurator musi jednak tę sprawę prowadzić to oznacza brak mojej wiedzy w temacie ?
a na jakiej podstawie Pan wyciaga takie wnioski ?
czy to skutek tego ,,talentu" czy moze jasnowidzenie ?
moze zamiast prawem to ezoteryką sie trzeba zająć ?

to dowód własnie na to ze bez wysłuchania drugiej strony mozna kogos ocenić i skazać
to taki poziom ,,prawa " Pan reprezentuje ?

Pana przekonanie ze kasta prawnicza do której nalezy pan od niedawna , jest nieomylna i uprzywilejowana a do tego jak wynika z tematu posta mam byc i dobrze opłacana jest ....( uzyje słowa ) smieszna

ciekawe jakie jest na ten temat zdanie nie samych prawników ( bo to zdanie rozumiem choc go nie podzielam ) ale własnie ogółu społeczenstwa
tych ,,bez wiedzy " prawniczej matołów ale mających swoje zdanie na ten temat
i mających prawo to zdanie ( to bezczele ) wypowiadac

dam Panu przykład na brak inteligencji ale i olbrzymie poczucie humoru prawników
brakiem inteligencji pogardzam ale podziwiam poczucie humoru
( to bedzie czesc tego co mam do pisania szukam tylko odpowiednij dla tego formy - moze blog?)

otóz miałem do załatwienia pewną sprawę u Marszałka Województwa Mazowieckiego , Pana Struzika
była to skarga na ( tu zuzuje okreslenia mocnego ale w pełni usprawiedliwionego ) bandyckiego zachowania pewnego człowiek w firmie mającej w nazwie ,,wojewódzkie " czyli podległej Panu Marszałkowi .

oczywiscie udałem sie tam zgodnie z tym co przewiduje prawo czyli godziny urzedowania a precyzyjnie rzecz nazywając ,, w godzinach przyjmowania skarg "
bo w takim włąsnie trybie skargi chciałem dochodzić swoich praw.

Na stronie internetowej jak byk figuruje kiedy Pan Marszałem LUB OSOBA PRZEZ NIEGO UPOWAZNIONA przyjmuje czyli wtorek godzina 16 -17
no wiec kiedy z logiką , nawet prawniczą miałem być ?
no własnie we wtorek w godzinach 16-17

w sekretariacie okazuje się jednak byłem w błedzie
w tych godzinach nikt przyjmowac nie ma zamiaru
a pewna P...( chciałem napisac pinada ale to by Dezynwoltura była wiec napiszę : PEWNA PANI - DOMYSLNIE SEKRETARKA powiedziała zebym napisał podanie o przyjecie - W GODZIANCH PRZYJOMWANIA SKARG !!!!!!!

i tu nawiazanie do poczucia humoru prawników
wie Pan co mi prawnicy Pana Marszałka odpisali ?

- pomine to ze dostałem poradę ( BEZPŁATNĄ ) ZE SKARGI MOGE SKŁADAC WE WTORKI W GODZINACH .......

ALE NASMIESZNIEJSZE było to ze nie negowali ze TAKI FAKT ( ZE CHCIAŁEM ZŁOZYĆ SKARGĘ MIAŁ MIEJSCE , MOZE TAK MOZE NIE, ALE NIE NEGUJĄ )
SMIESZE BYŁO TO ZE MIELI TRUDNOSC USTALIĆ Z KIM ROZMAWIAŁEM W SEKRETARIACIE
kto kazał mi pisac podanie o przyjecie w sprawie skargi ustnej !!!!!!

ja bez wiedzy prawniczej ustaliłem ze Małgośka jest tylko jedna
a tego nawet prawnik Marszałka Województwa ustalic nie mógł
i po co było tyle studiowac ?

o bandytach czyli o meritum sprawy pozniej
obiecuję
bedzie jeszcze smieszniej

chorobcia , w zasadzie potwierdzam tezę autora tematu ze jednak warto zatrudniac prawników
ale chyba w kabarecie

urzad taki jak urząd Marszałkowski nie musi sie obawiać śmiesznosci ze leci w gume
im juz pewnie nikt nie moze ,,naskoczyc "
tyle ze gdybym ja z takim prawnikiem i taka arguemntacja udał sie gdziekolwiek to najpierw odpowiadałbym za nieumyslne spowodowanie smierci urzednika ( bo facet umarłby ze smiechu ) a dopiero pozniej zamkneliby mnie i tego prawnika tam gdzie od srodka sie otworzyc nie da - w wariatkowie

a tak przyokazji mam pytanie
czy ja moge podac pełne nazwiska tych ,,prawników " bez obawy ze złamię cokolwiek ?Wojciech Szymańczak edytował(a) ten post dnia 10.09.10 o godzinie 11:55

Następna dyskusja:

szukam prawnika specjalizuj...




Wyślij zaproszenie do