Krzysztof Wilk

Krzysztof Wilk radca prawny

Temat: Czy to nieuczciwość zakładu ubezpieczeń?

Kilka tygodni temu mój pracodawca wrzucił mi na tapetę pewien problem. Otóż bardzo duży i szanowany zakład ubezpieczeń przesłał mu wezwanie do zapłaty za kolejny okres ubezpieczenia samochodu, z którego to przedsiębiorca zrezygnował i wykupił inne (zapewne tańsze).

Pomimo moich wcześniejszych sugestii wypowiedzenie umowy przedsiębiorca wysłał listem poleconym zwykłym ale z drugiej strony ten polecony został wysłany niemal na miesiąc przed upływem terminu. Na zdrowy rozum list nie powinien "iść" tak długo. Zakład ubezpieczeń w odpowiedzi na protesty stwierdził, iż do niego oświadczenie dotarło po terminie.

Ponieważ jest to zwykły polecony to nie wiemy kiedy faktycznie list dotarł do ubezpieczyciela ale ponieważ czytałem kiedyś o sposobach wyjścia z takiej sytuacji, złożyłem na poczcie reklamację. W odpowiedzi na reklamację (odmowną) uzyskałem to co chciałem czyli datę dostarczenia pisma do zakładu ubezpieczeń i zgodnie z twierdzeniem Poczty Polskiej list został dostarczony tydzień później czyli niemal na 3 tygodnie przed upływem terminu do odstąpienia od umowy ubezpieczenia.

Oczywiście powołałem się na to w piśmie do zakładu ubezpieczeń i zapewne sprawa skończy się pozytywnie ale zastanawia mnie czy to jest pomyłka czy może takie sytuacje zdarzają się częściej? Mam nieodparte przeczucie, że postępowanie ubezpieczyciela nie było efektem błędu a umyślnym działaniem mającym na celu uzyskanie nienależnej opłaty. Zachętą do takiego działania musiało być oczywiście wysłanie rezygnacji zwykłym listem poleconym (bez potwierdzenia odbioru) i ciekaw jestem czy takie sytuacje zdarzają się częściej.
Paweł Budrewicz

Paweł Budrewicz wizja + działanie

Temat: Czy to nieuczciwość zakładu ubezpieczeń?

Krzysztof Wilk:
Mam nieodparte przeczucie, że postępowanie ubezpieczyciela nie było efektem błędu a umyślnym działaniem mającym na celu uzyskanie nienależnej opłaty.
Ja również odnoszę podobne wrażenie. A gdyby nie to, że pewna jest tylko śmierć i podatki, powiedziałbym, że mam głębokie przekonanie o prawdziwości tych domysłów.
Błażej Sarzalski

Błażej Sarzalski radca prawny, bloger
prawniczy

Temat: Czy to nieuczciwość zakładu ubezpieczeń?

Paweł Budrewicz:
Krzysztof Wilk:
Mam nieodparte przeczucie, że postępowanie ubezpieczyciela nie było efektem błędu a umyślnym działaniem mającym na celu uzyskanie nienależnej opłaty.
Ja również odnoszę podobne wrażenie. A gdyby nie to, że pewna jest tylko śmierć i podatki, powiedziałbym, że mam głębokie przekonanie o prawdziwości tych domysłów.

Albo to albo wszechobecny bajzel - ostatnio dostałem dwa pisma odmiennej treści od jednego z ubezpieczycieli, w jednym dają zadośćuczynienie, w drugim odmawiają. Wysłane z dwóch różnych miejsc. Wszystko jest możliwe.

konto usunięte

Temat: Czy to nieuczciwość zakładu ubezpieczeń?

sprawa nie jest taka do końca pewna. Przede wszystkim zapoznaj się z Ogólnymi Warunkami Ubezpieczenia. Większość towarzystw wymaga złożenia/wysłania i skutecznego doręczenia pisemnego oświadczenia o odstąpieniu od umowy ubezpieczenia w terminie minimum 30 dni przed końcem/rocznicą polisy. Jeśli tak, jak napisałeś, pismo dotarło mniej niż miesiąc przed końcem trwania ochrony ubezpieczeniowej, to ubezpieczyciel IMO ma prawdo domagać się opłaty za kolejny okres, lub uiszczenia jakiejś kary umownej.
Paweł Budrewicz

Paweł Budrewicz wizja + działanie

Temat: Czy to nieuczciwość zakładu ubezpieczeń?

Piotr Dudek:
sprawa nie jest taka do końca pewna. Przede wszystkim zapoznaj się z Ogólnymi Warunkami Ubezpieczenia. Większość towarzystw wymaga złożenia/wysłania i skutecznego doręczenia pisemnego oświadczenia o odstąpieniu od umowy ubezpieczenia w terminie minimum 30 dni przed końcem/rocznicą polisy. Jeśli tak, jak napisałeś, pismo dotarło mniej niż miesiąc przed końcem trwania ochrony ubezpieczeniowej, to ubezpieczyciel IMO ma prawdo domagać się opłaty za kolejny okres, lub uiszczenia jakiejś kary umownej.
Po pierwsze nie sposób wyobrazić sobie skuteczną karę umowną (tzn. mogącą uzyskać ochronę prawną w sądzie), która "penalizuje" zbyt późne (w efekcie nieskuteczne) rozwiązanie umowy.
Po drugie - o ile mnie pamięć nie myli - ustawa ubezpieczeniowa pozwala na wypowiedzenie umowy polisy OC nawet na dzień przed jej końcem. OWU nie może tego zmienić.

Swoją drogą zawsze mnie fascynowała koncepcja umowy na rok, która automatycznie przedłuża się, jeśli nie zostanie wypowiedziana. To koncepcja umysłowa bliższa raczej tej części ciała, która jest w pewnej opozycji do głowy. Domyślam się, że nasz ukochany ustawodawca postawił pewność ochrony dla ofiar wypadków nad wolnością wyboru (wyrażającej się w niechęci do ubezpieczenia OC). Jednak uważam, że to po pierwsze i tak przed niczym nie zabezpiecza (bo przecież można nie mieć polisy - tak zwyczajnie jak można nie mieć kaloszy albo iPhone'a), a po drugie - wystarczy, aby polisy były zawierane na czas nieokreślony z obowiązkiem corocznego opłacania, jeżeli nie zostaną wypowiedziane przed kolejną rocznicą. To jakoś bardziej do mnie przemawia.

konto usunięte

Temat: Czy to nieuczciwość zakładu ubezpieczeń?

Piotr Dudek:
sprawa nie jest taka do końca pewna. Przede wszystkim zapoznaj się z Ogólnymi Warunkami Ubezpieczenia. Większość towarzystw wymaga złożenia/wysłania i skutecznego doręczenia pisemnego oświadczenia o odstąpieniu od umowy ubezpieczenia w terminie minimum 30 dni przed końcem/rocznicą polisy.

Mogą sobie wymagać złożenia nawet i rok przed końcem polisy, będzie to mieć taką samą wartość prawną :)

Jeśli tak, jak
napisałeś, pismo dotarło mniej niż miesiąc przed końcem trwania ochrony ubezpieczeniowej, to ubezpieczyciel IMO ma prawdo domagać się opłaty za kolejny okres, lub uiszczenia jakiejś kary umownej.

Na szczęscie to wszystko reguluje ustawa a nie OWU ubezpieczyciela, i w ustawie jest wyraźnie napisane w jakim terminie najpóźniej należy wypowiedzieć umowę.

konto usunięte

Temat: Czy to nieuczciwość zakładu ubezpieczeń?

dobra, przyznaję się bez bicia, trochę zgadywałem. mam doświadczenie tylko z grupą I, gdzie takie zapisy są żywe.



Wyślij zaproszenie do