GoldenLine
Zaloguj się
Krzysztof Dalasiński

Krzysztof Dalasiński Trener - freelancer

Temat: Błąd adwokata.

Dwa miliony zł odszkodowania za błąd adwokata:

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/prawnicy-zaniepokojeni-...

Z własnego, blisko dwudziestoletniego doświadczenia dodam, że w Polsce wszelkiego rodzaju ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej są traktowane po macoszemu. W pierwszej kolejności ubezpieczany jest własny majątek, a ubezpieczenie OC niemal tylko dlatego jest kupowane, by spełnić obowiązek. Oczywiście z minimalną, wymagana przepisami suma gwarancyjną.

Powyższa sprawa to przykład na to, by dostosować wysokość sumy gwarancyjnej do skali własnej działalności - jej wysokość powinna odpowiadać przewidywanej, maksymalnej kwocie strat, jakie mogą wyniknąć w wyniku naszego działania, lub zaniechania.

P.S. Z tekstu wynika, że pani mecenas odpowiada nie za wynik sprawy, tylko za popełnione błędy, ktorych skutkiem był niekorzystny - dla jej klienta - wynik sprawy.Krzysztof Dalasiński edytował(a) ten post dnia 19.03.12 o godzinie 08:55
Link do wypowiedziLink
Błażej Sarzalski

Błażej Sarzalski radca prawny, bloger
prawniczy

Temat: Błąd adwokata.

Tutaj więcej na ten temat:

http://www.lex.pl/czytaj/-/artykul/sn-jesli-adwokat-ni...

Pamiętam jak kiedyś mój szef wypełniał weksel na grube miliony, najpierw na dwóch kopiach, potem dał kopie do przejrzenia wszystkim w zespole, a dopiero potem wypełnił.

Tutaj chyba zabrakło przede wszystkim wyobraźni...
Link do wypowiedziLink
Igor Downar-Zapolski

Igor Downar-Zapolski
marketing/reklama/pr
/www

Temat: Błąd adwokata.

Krzysztof Dalasiński:
Dwa miliony zł odszkodowania za błąd adwokata:

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/prawnicy-zaniepokojeni-...

Z własnego, blisko dwudziestoletniego doświadczenia dodam, że w Polsce wszelkiego rodzaju ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej są traktowane po macoszemu. W pierwszej kolejności ubezpieczany jest własny majątek, a ubezpieczenie OC niemal tylko dlatego jest kupowane, by spełnić obowiązek. Oczywiście z minimalną, wymagana przepisami suma gwarancyjną.

Powyższa sprawa to przykład na to, by dostosować wysokość sumy gwarancyjnej do skali własnej działalności - jej wysokość powinna odpowiadać przewidywanej, maksymalnej kwocie strat, jakie mogą wyniknąć w wyniku naszego działania, lub zaniechania.

P.S. Z tekstu wynika, że pani mecenas odpowiada nie za wynik sprawy, tylko za popełnione błędy, ktorych skutkiem był niekorzystny - dla jej klienta - wynik sprawy.

To jest najlepsze:

"Oznacza on przyjęcie w praktyce zasady, że adwokat odpowiada za wynik sprawy, powiedział "Rz" Zenon Marciniak, wiceprezes Naczelnej Rady Adwokackiej."

Jeśli naprawdę tak powiedział... To nie wiem jak na studiach zaliczył logikę :)
Link do wypowiedziLink
Krzysztof Dalasiński

Krzysztof Dalasiński Trener - freelancer

Temat: Błąd adwokata.

Tutaj jest więcej informacji:

http://www.tvn24.pl/12690,1738612,0,1,prawnik-sie-pomy...
Link do wypowiedziLink
Piotr Szulczewski

Piotr Szulczewski podatki

Temat: Błąd adwokata.

Cytując TVN24: "Werdykt sądu zaniepokoił prawników, którzy boją się, że przyjęcie go w praktyce będzie oznaczać odpowiedzialność prawnika z wynik sprawy".

:-)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
Link do wypowiedziLink
Błażej Sarzalski

Błażej Sarzalski radca prawny, bloger
prawniczy

Temat: Błąd adwokata.

Piotr Szulczewski:
Cytując TVN24: "Werdykt sądu zaniepokoił prawników, którzy boją się, że przyjęcie go w praktyce będzie oznaczać odpowiedzialność prawnika z wynik sprawy".

:-)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

Wszyscy o tym trąbią, jakby świat się zawalił, a to po prostu ktoś źle wypełnił weksel, działał rażąco niestarannie - co zresztą wynika z motywów wyroku.
Link do wypowiedziLink
Wojciech P.

Wojciech P. prawnik, właściciel
KONSYLIAR

Temat: Błąd adwokata.

Piotr Szulczewski:
Cytując TVN24: "Werdykt sądu zaniepokoił prawników, którzy boją się, że przyjęcie go w praktyce będzie oznaczać odpowiedzialność prawnika z wynik sprawy".

Logika podobna do tej, że "dostałem mandat, bo policja mnie złapała".

Co innego odpowiedzialność za wynik, a co innego odpowiedzialność za jakość świadczonych usług.

Co innego przegrać sprawę z przyczyn obiektywnych, a co innego przegrać sprawę w wyniku błędu.
Link do wypowiedziLink
Filip Nowakowski

Filip Nowakowski radca prawny

Temat: Błąd adwokata.

Ja pamiętam z wekslem podobny motyw, jak piszesz: najpierw kilka razy "na brudno", 10 razy skontrolować, popytać się wszystkich itd.

Co do odpowiedzialności za wynik, to biorąc pod uwagę treść doniesień medialnych chyba nie można się zgodzić, bo główną winą było złe wypełnienie weksla, a to nawet nie jest związane z czynnościami pełnomocnika.

Tu mała dygresja: ta sprawa po raz kolejny pokazuje, że a) samorząd nie daje żadnej gwarancji jakości, b) czynności zastrzeżone dla "cechowych" prawników wcale nie są tymi najbardziej odpowiedzialnymi.

A OC trzeba mieć i tyle. Kancelaria bez OC to jak skład materiałów łatwopalnych bez gaśnicy.
Link do wypowiedziLink

Andrzej Sawa

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Paweł Judek

Paweł Judek Partner, Działyński
i Judek Spółka
Partnerska Radców
Praw...

Temat: Błąd adwokata.

Ja mam w całej sprawie mieszane uczucia. Oczywiście, że adwokatka popełniła błąd i trudno, żeby nie poniosła za to odpowiedzialności. W końcu to jej błąd kosztował klienta ponad 2 mln zł. Z drugiej strony byłbym ostrożny w nazywaniem tego rażącą niestarannością - nie znamy wszystkich okoliczności, a jeśli przyjęła jedną z linii orzeczniczych (nawet jeśli nie dominującą), to trudno mówić o naruszeniu elementarnych zasad wykonywania zawodu (a dopiero wtedy mamy do czynienia z rażącym niedbalstwem). O tym, że jej zachowanie wcale nie było aż tak oczywiście nieprawidłowe, najlepiej świadczy fakt, że w pierwszej instancji wyrok był dla klienta korzystny.

Zresztą tak z ręką na sercu - kto z nas nie popełnia błędów. Dotyczy to zdecydowanej większości z nas, tylko najczęściej mamy to szczęście, że błędy te nie powodują jakiś znaczących konsekwencji. I oczywiście zgadzam się, że w sprawie o spore pieniądze trzeba zachowywać szczególną ostrożność oraz mieć zabezpieczenie w polisie. Ale w niektórych przypadkach żadna polisa nie pomoże - jeśli doradzasz w transakcji na kilkadziesiąt milionów złotych, może okazać się, że składka, która musiałbyś zapłacić od ubezpieczenia OC przy tej transakcji byłaby wyższa niż Twoje wynagrodzenie.
Link do wypowiedziLink
Filip Nowakowski

Filip Nowakowski radca prawny

Temat: Błąd adwokata.

Moim zdaniem z artykułu zalinkowanego przez Błażeja wynikają dość grube błędy. I przede wszystkim podjęcie działania bez wiedzy i zgody klienta - i to działania sprzecznego z wcześniej wydaną opinią.Filip Nowakowski edytował(a) ten post dnia 19.03.12 o godzinie 22:01
Link do wypowiedziLink
Krzysztof Dalasiński

Krzysztof Dalasiński Trener - freelancer

Temat: Błąd adwokata.

Paweł Judek:
I oczywiście zgadzam się, że w sprawie o spore pieniądze trzeba zachowywać szczególną ostrożność oraz mieć zabezpieczenie w polisie. Ale w niektórych przypadkach żadna polisa nie pomoże - jeśli doradzasz w transakcji na kilkadziesiąt milionów złotych, może okazać się, że składka, która musiałbyś zapłacić od ubezpieczenia OC przy tej transakcji byłaby wyższa niż Twoje wynagrodzenie.

Nie uważasz Pawle, że polisa jest jednym z narzędzi pracy? W Niemczech często słyszłem porzekadło: "poznasz majstra po narzędziach". Myślę, że trzeba się pogodzić z tym, że na pewne sprawy nas nie stać. Nie możemy się podejmować wykonania pracy, gdy wiemy, że nie mamy odpowiednich narzędzi. To chyba jedna z podstaw profesjonalizmu. Co byś powiedział, gdyby majstr budowlany przyszedł do Ciebie z krzywą poziomicą, bo na prostą go nie stać?

P.S. Może tą sprawą powinna się zajmować duża kancelaria z polisą np. na 10 mln?Krzysztof Dalasiński edytował(a) ten post dnia 19.03.12 o godzinie 22:05
Link do wypowiedziLink
Paweł Judek

Paweł Judek Partner, Działyński
i Judek Spółka
Partnerska Radców
Praw...

Temat: Błąd adwokata.

Uważam, że polisę trzeba mieć i sam mam wykupioną dobrowolną polisę, ale to nie znaczy, że w każdej prowadzonej przeze mnie sprawie, a tym bardziej w sumie prowadzonych przeze mnie spraw mam pełne pokrycie w ubezpieczeniu. Trzeba też bowiem szacować, jakie jest potencjalne ryzyko szkód. Czy jeśli doradzam przy realizacji wielu inwestycji o łącznej wartości kilkuset milionów złotych, to oznacza, że powinienem mieć polisy w takiej wysokości? Okazywałoby się, że pracuję tylko na polisy, a i tak by na nie nie wystarczyło. Przecież moje wynagrodzenie zwykle nie jest procentem od wartości spraw, którymi się zajmuję.

I polisa nie jest narzędziem pracy, a tylko zabezpieczeniem. Można wykonać pracę tak samo dobrze, nie mając polisy. Nie zgadzam się też, że dużymi sprawami mogą się zajmować tylko duże kancelarie mające duże polisy - one zresztą też nie mają pełnego pokrycia na wszystkie prowadzone przez siebie sprawy. Biorąc pod uwagę kategorie spraw, którymi zajmują się niektóre kancelarie, ich polisy musiałyby opiewać na wiele miliardów złotych. Jestem przekonany, że ich polisy są wielokrotnie niższe.
Link do wypowiedziLink
Filip Nowakowski

Filip Nowakowski radca prawny

Temat: Błąd adwokata.

A Goldman Sachs to jaką ma polisę za bankructwo Grecji ? :)
Link do wypowiedziLink
Krzysztof Dalasiński

Krzysztof Dalasiński Trener - freelancer

Temat: Błąd adwokata.

Filip Nowakowski:
A Goldman Sachs to jaką ma polisę za bankructwo Grecji ? :)

Kolega prawnik nie wie, że wielkie przekręty są bezkarne:))))))))))))))))))))
Link do wypowiedziLink
Filip Nowakowski

Filip Nowakowski radca prawny

Temat: Błąd adwokata.

Jak nie oddasz bankowi 100 $, to masz problem. Jak nie oddasz 1.000.000.000 $ to bank ma problem. Wiadomo :)
Link do wypowiedziLink
Agnieszka Swaczyna

Agnieszka Swaczyna Adwokat,
www.blogrozwod.pl
www.childabductionbl
og.pl

Temat: Błąd adwokata.

Sprawa smutna, ale potępianie p. mec. w czambuł przy znajomości wyłącznie doniesień prasowych chyba nie jest - delikatnie mówiąc - rozsądne. Przy całym szacunku dla pracy dziennikarzy to czasem jest, jak z radiem Erewań. Poczekajmy na publikację uzasadnienia orzeczenia (mam nadzieję, że do tego dojdzie) i wtedy będziemy mogli powiedzieć coś więcej na temat samej sprawy.
Link do wypowiedziLink
Krzysztof Dalasiński

Krzysztof Dalasiński Trener - freelancer

Temat: Błąd adwokata.

Agnieszka Swaczyna:
Sprawa smutna, ale potępianie p. mec. w czambuł przy znajomości wyłącznie doniesień prasowych chyba nie jest - delikatnie mówiąc - rozsądne.

Chyba nikt tutaj nie ptępiał pani mecenas. Zauważam tylko dywagacje dotyczące sprawy.
Link do wypowiedziLink
Robert Łoszkowski

Robert Łoszkowski Radca prawny

Temat: Błąd adwokata.

Filip Nowakowski:
Moim zdaniem z artykułu zalinkowanego przez Błażeja wynikają dość grube błędy. I przede wszystkim podjęcie działania bez wiedzy i zgody klienta - i to działania sprzecznego z wcześniej wydaną opinią.

Dokładnie tak. Oczywiście media musiały nieco ubarwić historię i nadać chociażby chwytliwy tytuł. Oczywiście każdy popełnia błędy. Ale dochowanie staranności przy wypełnianiu weksla nie powinno być dla profesjonalnego pełnomocnika "rocket science". Podejrzewam, że błąd Pani mecenas nie polegał na braku wiedzy tylko z roztargnienia tudzież zmęczenia. Ale cóż...za błędy trzeba płacić. Jednak mowa o odpowiedzialności za wynik sprawy jest tylko skrótem myślowym i to w pierwszej kolejności kierującym na złe tory.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Błąd adwokata.

Paweł Judek:
Ja mam w całej sprawie mieszane uczucia. Oczywiście, że adwokatka popełniła błąd i trudno, żeby nie poniosła za to odpowiedzialności. W końcu to jej błąd kosztował klienta ponad 2 mln zł. Z drugiej strony byłbym ostrożny w nazywaniem tego rażącą niestarannością - nie znamy wszystkich okoliczności, a jeśli przyjęła jedną z linii orzeczniczych (nawet jeśli nie dominującą), to trudno mówić o naruszeniu elementarnych zasad wykonywania zawodu (a dopiero wtedy mamy do czynienia z rażącym niedbalstwem). O tym, że jej zachowanie wcale nie było aż tak oczywiście nieprawidłowe, najlepiej świadczy fakt, że w pierwszej instancji wyrok był dla klienta korzystny.

Zresztą tak z ręką na sercu - kto z nas nie popełnia błędów. Dotyczy to zdecydowanej większości z nas, tylko najczęściej mamy to szczęście, że błędy te nie powodują jakiś znaczących konsekwencji. I oczywiście zgadzam się, że w sprawie o spore pieniądze trzeba zachowywać szczególną ostrożność oraz mieć zabezpieczenie w polisie. Ale w niektórych przypadkach żadna polisa nie pomoże - jeśli doradzasz w transakcji na kilkadziesiąt milionów złotych, może okazać się, że składka, która musiałbyś zapłacić od ubezpieczenia OC przy tej transakcji byłaby wyższa niż Twoje wynagrodzenie.

W pełni zgadzam się z tym. Z pewnością mamy za mało informacji, by od razu stwierdzić, że Pani mecenas wykazała się głupotą, czy na przykład błąd był mało znaczący, aczkolwiek skutkujący oddaleniem powództwa o zapłatę. Natomiast faktem jest, że z wekslami należy bardzo ostrożnie postępować i tyle. Na uwadze należy mieć również same okoliczności faktyczne i prawne w sprawie z weksla. Z doświadczenia wiemy chyba (sami prawnicy piszą, więc chyba ok będzie), że czasem wyroki bywają zdumiewające. Mogło być tak również i w tej sprawie. Przecież w sprawie przeciwko Pani Mecenas z pewnością nie były badane kwestie merytoryczne rozstrzygnięcia w sprawie o zapłatę z weksla.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Błąd w sztuce




Wyślij zaproszenie do
Anuluj