konto usunięte

Temat: wypowiedzenie za chęć zmiany pracy

witam,

co można zrobić,
kiedy jakaś "życzliwa osoba" doniosła obecnemu szefowi, że
jeden z pracowników chce zmienić pracę. "Życzliwa osoba" widziała, jak telefonicznie umawiała się ta osoba na spotkanie w sprawie nowej pracy.
Szef się wściekł i wręczył wypowiedzenie tej osobie poszukującej pracy. Podobno nie życzy sobie zdrajców. No cóż.
Jakiej treści jest to wypowiedzenie, niestety nie wiem.
Ciekawi mnie czy prawnie może z czymś takim wyskoczyć.

konto usunięte

Temat: wypowiedzenie za chęć zmiany pracy

moim zdaniem pracodawca ma do tego prawo. W tym wypadku wygląda na to, że utracił zaufanie do pracownika ["nie życze sobie zdrajców"]
i na tej podstawie wreczył mu wypowiedzenie

art. 100 par 2 ust 6 KP nakazuje pracownikowi w szczególnosci przestrzegac zasad współzycia społecznego

zasada wsppółzycia społecznego to klauzula generalna która określa jakies minimum uczciwych zachowań w relacjach miedzy ludzkich. z powodzeniem mozna ją zastosowac do prawa pracy

Kazdy pracownik ma jakis zakres obowiązków, wykonuje czynności nim przewidziane i w wiekszości przypadków od jego pracy zalezy praca innych osób, sukces przedsięwzięcia etc. Niewywiazanie się przez pracownika ze swojego zakresu zadań wpływa negatywnie na osoby trzecie (chociazby nadgodziny, stres, praca w wymuszonym tempie, mniejsze premie etc.)

Jezeli więc pracownik wykonuje czynności zawodowe lub przyjmuje długookresowe zobowiazania posiadajac pełna świadomości, że w przypadku pozytywnego zakończenia prowadzonych rozmów o prace zmieni pracodawcę [a więc nie wykona zobowiązań] to moim zdaniem zachowuje sie nie fair w stosunku do współpracowników, naraża pracodawce na straty bądź problemy organizacyjne [ a więc narusza zasady współzycia społecznego ] i pracodawca ma prawo utracic do niego zaufanie i wypowiedzieć mu umowe o prace.

p.s. jak trafi to do sadu to będzie ciekawe orzeczenie
pzdr

konto usunięte

Temat: wypowiedzenie za chęć zmiany pracy

Nikt nie jest niczyim niewolnikiem.
Jeśli pracownik szuka nowej pracy, do czego ma prawo, to znaczy, że w obecnej nie został przez pracodawcę odpowiednio zmotywowany do pozostania w niej.
Czyli mógł on już przed pracownikiem nie do dotrzymać zobowiązań. Nikt inaczej nie szuka nowej pracy.
A, te zasady współżycia społecznego dotyczą również pracodawcę.
Nazywanie kogoś zdrajcą nie należy do dobrego tonu.

Jeśli to była umowa na czas określony, to pracodawca nie ma obowiązku podawania przyczyny w wypowiedzeniu. A, przy umowie na czas nieokreślony musi być ona wiarygodna i prawdziwa.
Ta "życzliwa" osoba mogła skłamać może chcąc pozbyć się konkurencji.
A, w związku z wypowiedzeniem zawsze można odwołać się do sądu pracy.
Jakich obowiązków pracowniczych nie dopełniła ta osoba? Śmieszne.
Sąd przecież przyznaje prawo pracownikowi do rozwiązania umowy w każdym czasie. Tak samo, jak mogą korzystać z tego pracodawcy.

Kodeks pracy dopuszcza możliwość wypowiedzenia każdej umowy oprócz zawartej na czas określony powyżej pół roku bez klauzuli o wypowiedzeniu

To jest prawo pracownika, z kŧórego zawsze może on skorzystać.

konto usunięte

Temat: wypowiedzenie za chęć zmiany pracy

Bartek O.:
moim zdaniem pracodawca ma do tego prawo. W tym wypadku wygląda na to, że utracił zaufanie do pracownika ["nie życze sobie zdrajców"]
i na tej podstawie wreczył mu wypowiedzenie

art. 100 par 2 ust 6 KP nakazuje pracownikowi w szczególnosci przestrzegac zasad współzycia społecznego

zasada wsppółzycia społecznego to klauzula generalna która określa jakies minimum uczciwych zachowań w relacjach miedzy ludzkich. z powodzeniem mozna ją zastosowac do prawa pracy

Kazdy pracownik ma jakis zakres obowiązków, wykonuje czynności nim przewidziane i w wiekszości przypadków od jego pracy zalezy praca innych osób, sukces przedsięwzięcia etc. Niewywiazanie się przez pracownika ze swojego zakresu zadań wpływa negatywnie na osoby trzecie (chociazby nadgodziny, stres, praca w wymuszonym tempie, mniejsze premie etc.)

Jezeli więc pracownik wykonuje czynności zawodowe lub przyjmuje długookresowe zobowiazania posiadajac pełna świadomości, że w przypadku pozytywnego zakończenia prowadzonych rozmów o prace zmieni pracodawcę [a więc nie wykona zobowiązań] to moim zdaniem zachowuje sie nie fair w stosunku do współpracowników, naraża pracodawce na straty bądź problemy organizacyjne [ a więc narusza zasady współzycia społecznego ] i pracodawca ma prawo utracic do niego zaufanie i wypowiedzieć mu umowe o prace.

p.s. jak trafi to do sadu to będzie ciekawe orzeczenie
pzdr


Nazwanie kogoś zdrajcą świadczy o emocjonalnej reakcji. Pod wpływem emocji nikt nie podejmuje dobrych decyzji. Pod wpływem jak tutaj negatywnych emocji emocji nie można zarządzać ludźmi zgodnie z zasadami współżycia społecznego.
Praca w takich warunkach musi być utrudniona i nieprzyjemna. Jest to atak personalny.
Gdyby pracodawca był mądrzejszy, to zechciałby dowiedzieć się, co jest powodem chęci umówienia się na rozmowę. Może to był natrętny telefon headhuntera?
A, osoba nie była na to nawet przygotowana. Teraz, aby znaleźć pracowników chwytają się różnych sposób. Nie licząc się ze skutkami dla pracownika, dzwonią do firm, aby namówić na spotkanie.
Marcin Z.

Marcin Z. specjalista

Temat: wypowiedzenie za chęć zmiany pracy

Wątpliwe wydaje mi się, czy sam fakt umawiania się na rozmowę kwalifikacyjną można uznać za przyczynę uzasadniającą wypowiedzenie umowy o pracę, jeśli nic innego temu pracownikowi nie można zarzucić. Czy przeglądanie w poniedziałek (niech będzie że podczas przerwy "śniadaniowej" na podstawie art. 134 KP) dodatku Praca z Gazety Wyborczej też może być taką przyczyną? :)

konto usunięte

Temat: wypowiedzenie za chęć zmiany pracy

zaraz zaraz

Z małego opisu sytuacji powstała nam tu historia , że pracownik umawia się z kimś na jakieś spotkanie o prace a tyran szef atakuje go personalnie i nazywa zdrajcą.

Więc ja zostaje przy swoim, pracodawca może zwolnic pracownika w takiej sytuacji motywujac to utratą zaufania do pracownika . NIe znamy szczegółów sytuacji wiec osądy i oceny moralne zostawmy na boku.

ale co do meritum i pytania z poczatku
Pracodawca powinien w tym momencie jasno skonkretyzowac na czym polega jego zdaniem utrata zaufania, chociażby w odrebnym piśmie (wyrok SN z dnia 17 listopada 1998 r. I PKN 331/98 )
Proponuje także porównac ta sytuację z wyrokiem SN z 12 lipca 2001 r., I PKN 539/00 gdzie jest napisane tak oto "Przyczyną rozstania może być to, że przełożony nie potrafi porozumieć się z pracownikiem ze względu na inną wizję rozwoju firmy, a pracownik nie aprobuje zmian organizacyjnych zachodzących w firmie"

konto usunięte

Temat: wypowiedzenie za chęć zmiany pracy

Teoretycznie ma prawo. Jednak jest to nadużycie prawa wynikające z art. 8 kp. Art. 10 par. 1. kp stanowi, iż "każdy ma prawo do swobodnie wybranej pracy", więc zwalnianie kogoś dlatego, że szuka innej pracy jest naruszeniem tego prawa pracowniczego.

Już sama "utrata zaufania" nie wchodzi tutaj chyba w grę. Pomijam argumentację tej utraty, ale Sąd Najwyższy zajmował się sprawą "utraty zaufania" i orzekł, iż może być ona uzasadnieniem wypowiedzenia stosunku pracy z osobami na kierowniczych stanowiskach. Nie mam teraz dostępu do orzeczeń, ale obiecuję je przytoczyć albo przynajmniej podać ich sygnaturę.

Oddział 4 Działu II. kodeksu pracy stanowi o uprawnieniach pracownika m.in. w razie nieuzasadnionego wypowiedzenia umowy o pracę. Jeżeli pracownik uważa, że wypowiedzenie jest nieuzasadnione, wówczas ma prawo odwołać się do sądu pracy. A to uzasadnienie, które Pani, Pani Małgorzato przytoczyła, upadnie przed każdym sądem, nawet jakby miało dotyczyć wypowiedzenia dla osoby na kierowniczym stanowisku.

Panie Bartku nie zgodzę się także z Pana stwierdzeniem, że działanie pracownika stanowi naruszenie art. 100 par. 2. ust. 6. Czy jest uzasadnionym zasada lojalności wobec pracodawcy? To pracodawca łamie te zasady zakazując (dorozumianie) szukania innej pracy. W tym przypadku moim zdaniem przepis ten nie ma absolutnie zastosowania.

Mało tego, Pani znajomy/a może nawet pozwać do sądu pracodawcę o mobbing.

konto usunięte

Temat: wypowiedzenie za chęć zmiany pracy

Bartek O.:
Proponuje także porównac ta sytuację z wyrokiem SN z 12 lipca 2001 r., I PKN 539/00 gdzie jest napisane tak oto "Przyczyną rozstania może być to, że przełożony nie potrafi porozumieć się z pracownikiem ze względu na inną wizję rozwoju firmy, a pracownik nie aprobuje zmian organizacyjnych zachodzących w firmie"
A co tu mają do rzeczy wizja pracodawcy i zmiany organizacyjne? Szukanie innej pracy, to nie brak aprobaty do zmian organizacyjnych. Tego to już w ogóle w poście p. Małgorzaty nie było.

konto usunięte

Temat: wypowiedzenie za chęć zmiany pracy

Taka refleksja mnie nazsła - nasze dywagacje są czysto teoretyczne, dopóki p. Małgorzata nie odpowie na dwa ważne pytania:
1. Czy zwolniona osoba zajmowała stanowisko kierownicze?
2. Jakie jest pisemne uzasadnienie wypowiedzenia?

Inna sprawa, że do sądu pracy można zawsze skierować. Kwestia tego, jak taki pozew uzasadnić.

konto usunięte

Temat: wypowiedzenie za chęć zmiany pracy

w poście małgorzaty było ogólnie mało, byc moze mamy inny punkt widzenia ale dla mnie związek pomiedzy szukaniem innej pracy (bez informowania o tym pracodawcy) a utratą zaufania występuje
Jesli sprawa trafi do sądu to rozstrzygnie to sąd

A na podstawie czego pracownik ma pozwac pracodawce o mobbing ?

konto usunięte

Temat: wypowiedzenie za chęć zmiany pracy

Czyli każdy pracownik, który szuka pracy narusza zaufanie pracodawcy? Każdy, kto chce poprawić swój byt, zdobyć lepszą pracę, może być z tego powodu zwolniony z pracy?

No z tym mobbingiem rzeczywiście się pospieszyłem. Nie można tego określić jako długotrwałe nękanie; choć już samym nękaniem może być.
Chociaż... Może zbyt daleko idąca analogia (zdaję sobie sprawę, że to nawet nie podobny przypadek), ale Sąd Apelacyjny w Warszawie w swoim wyroku orzekł, że "korzystanie z przewidzianych w kodeksie pracy narzędzi, np. wypowiedzenia zmieniającego czy czasowego przesunięcia do innych zajęć, może stanowić mobbing, jeśli były pretekstem do szykanowania pracownika." (III APa 50/2007). Wiem, że wyrok Sądu Apelacyjnego nie ma takiej wagi, jak Sądu Najwyższego, ale można by się zastanowić nad tym, czy wypowiedzenie to nie spowodowało szykanowania pracownika za to, że ma czelność szukać innej pracy.
No ale mobbing, to jednak zbytnie odbieganie od tematu i chyba nie miejsce na tę dyskusję. Śliski temat w ogólności, więc nie wiem czy jest tu w ogóle sens namawiać na występowanie z takim pozwem.Tomasz Pachowicz edytował(a) ten post dnia 16.11.07 o godzinie 09:13

konto usunięte

Temat: wypowiedzenie za chęć zmiany pracy

Tomasz Pachowicz:
Taka refleksja mnie nazsła - nasze dywagacje są czysto teoretyczne, dopóki p. Małgorzata nie odpowie na dwa ważne pytania:
1. Czy zwolniona osoba zajmowała stanowisko kierownicze?
2. Jakie jest pisemne uzasadnienie wypowiedzenia?

Inna sprawa, że do sądu pracy można zawsze skierować. Kwestia tego, jak taki pozew uzasadnić.

Otóż owa osoba nie była na stanowisku kierowniczym.
Jeśli chodzi o uzasadnienie to nie mam takich informacji. Tę sprawę znam z trzeciej ręki.

Ale ma Pan dużo racji w tym sporze. Mocno przychylam się do Pańskiego rozwiązania tego problemu.

Temat: wypowiedzenie za chęć zmiany pracy

Małgorzata W.:
witam,

co można zrobić,
kiedy jakaś "życzliwa osoba" doniosła obecnemu szefowi, że
jeden z pracowników chce zmienić pracę. "Życzliwa osoba" widziała, jak telefonicznie umawiała się ta osoba na spotkanie w sprawie nowej pracy.
Szef się wściekł i wręczył wypowiedzenie tej osobie poszukującej pracy. Podobno nie życzy sobie zdrajców. No cóż.
Jakiej treści jest to wypowiedzenie, niestety nie wiem.
Ciekawi mnie czy prawnie może z czymś takim wyskoczyć.

Pierwsze podstawowe pytanie - umowa o pracę na okres próbny, czas określony czy nieokreślony?
O reszcie pomyślimy jak to zostanie ustalone.

konto usunięte

Temat: wypowiedzenie za chęć zmiany pracy

Tomasz Pilitowski:
Małgorzata W.:
witam,

co można zrobić,
kiedy jakaś "życzliwa osoba" doniosła obecnemu szefowi, że
jeden z pracowników chce zmienić pracę. "Życzliwa osoba" widziała, jak telefonicznie umawiała się ta osoba na spotkanie w sprawie nowej pracy.
Szef się wściekł i wręczył wypowiedzenie tej osobie poszukującej pracy. Podobno nie życzy sobie zdrajców. No cóż.
Jakiej treści jest to wypowiedzenie, niestety nie wiem.
Ciekawi mnie czy prawnie może z czymś takim wyskoczyć.

Pierwsze podstawowe pytanie - umowa o pracę na okres próbny, czas określony czy nieokreślony?
O reszcie pomyślimy jak to zostanie ustalone.


W tym wariancie chodzi o umowę na czas nieokreślony.
Ale zaciekawił mnie Pan. To jest jakaś różnica?
Marcin Z.

Marcin Z. specjalista

Temat: wypowiedzenie za chęć zmiany pracy

W tym wariancie chodzi o umowę na czas nieokreślony.
Ale zaciekawił mnie Pan. To jest jakaś różnica?

Przy umowie na czas nieokreślony musi być wskazana przyczyna wypowiedzenia o pracę, dokonanego przez pracodawcę.

konto usunięte

Temat: wypowiedzenie za chęć zmiany pracy

(...)
A na podstawie czego pracownik ma pozwac pracodawce o mobbing ?
proponuję zapoznać się z definicją mobbingu w k.p oraz z orzecznictwem w tym zakresie.
pozdrawiamGrzegorz Chodakowski edytował(a) ten post dnia 26.11.07 o godzinie 07:51

konto usunięte

Temat: wypowiedzenie za chęć zmiany pracy

Małgorzata W.:
Tomasz Pachowicz:
(...)
Ale ma Pan dużo racji w tym sporze. Mocno przychylam się do Pańskiego rozwiązania tego problemu.
również popieram:)
pozdrawiam

Następna dyskusja:

wypowiedzenie a nazwa stano...




Wyślij zaproszenie do