Temat: Wypowiedzenie przez pracownika w trybie art 55 par 11 KP

Mam kilka pytań dotyczących bliskiej osoby - wypowiedzenia przez pracownika z przyczyn leżących po stronie pracodawcy:

1/ "ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków wobec pracownika" - orzecznictwo uznaje za takie naruszenie niewypłacenie poborów w termine "o ile nie ma charakteru jednorazowego lub przypadkowego". Oznacza to, że poważne opóźnienie lub nawet utrzymujący się brak zapłaty powinien zajść przynajmniej 2 razy? dla bezpieczenstwa?

2/ co z urlopem - wypowiedzenie działa natychmiastowo i za okres 2011 r. ekwiwalent za niewykorzystany urlop musi zostać wypłacony. A co z niewykorzystanymi kilkunastoma dniami za rok poprzedni? niby za urlop niewykorzystany nie wypłaca się ekwiwalentu, ale co w warunkach takiego wypowiedzenia?

3/ pracownik otrzymywał wynagrodzenie przelewem na konto - jeśli było w terminie. A jeśli było po terminie, pracodawca wypłacał "do ręki" na podstawie KW z wymuszaną datą wsteczną (PIP niczego się nie doszuka, była kontrola). Czy przy ewentualnym sporze z pracodawcą pracownik, który bądź co bądź podpisami "poświadczał nieprawdę", może w świetle orzecznictwa podprzec się tym argumentem bez obawy o zarzut współ-oszustwa i o wyrok skazujący go?

4/ zatrudnieniu na "minimalny wymiar" towarzyszyła - jak zwykle - umowa o dzieło z powiązaną firmą. Umowa była podpisywana w dniu wypłaty - oczywiście również daty wsteczne. W takich okolicznościach nie ma co liczyć na wypłatę tych pieniędzy za ostatnie 3 miesiące, więc pracownik zamierza zwrócić sie do sądu pracy o orzeczenie, iż te umowy były de facto stosunkiem pracy. Załóżmy, że sąd podzieli to stanowisko i obciąży pracodawcę - co z pracownikiem?
- ewentualny zarzut współ-oszustwa jw.?
- jeśli wynagrodzenie za te "umowy o dzieło" zostanie uznane za wynagrodzenie z tytułu umowy o pracę, dobierze sie do tego ZUS - czy pracownik będzie pociągany do uzupełnienia ZUS-owi swojej części składek za te kwoty wynagrodzeń? Jak to działa w praktyce?

Dużo, ale z góry dziękuję pomocnym osobom.

Temat: Wypowiedzenie przez pracownika w trybie art 55 par 11 KP

1/ "ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków wobec pracownika" - orzecznictwo uznaje za takie naruszenie niewypłacenie poborów w termine "o ile nie ma charakteru jednorazowego lub przypadkowego". Oznacza to, że poważne opóźnienie lub nawet utrzymujący się brak zapłaty powinien zajść przynajmniej 2 razy? dla bezpieczenstwa?

można "czekać" do 2 razy, ale proszę pamiętac że nie może minąć miesiąc od naruszenia obowiązku, czyli od dnia wypłaty

2/ co z urlopem - wypowiedzenie działa natychmiastowo i za okres 2011 r. ekwiwalent za niewykorzystany urlop musi zostać wypłacony. A co z niewykorzystanymi kilkunastoma dniami za rok poprzedni? niby za urlop niewykorzystany nie wypłaca się ekwiwalentu, ale co w warunkach takiego wypowiedzenia?

ekwiwalent się należy i za zaległy i za bieżący urlop

3/ pracownik otrzymywał wynagrodzenie przelewem na konto - jeśli było w terminie. A jeśli było po terminie, pracodawca wypłacał "do ręki" na podstawie KW z wymuszaną datą wsteczną (PIP niczego się nie doszuka, była kontrola). Czy przy ewentualnym sporze z pracodawcą pracownik, który bądź co bądź podpisami "poświadczał nieprawdę", może w świetle orzecznictwa podprzec się tym argumentem bez obawy o zarzut współ-oszustwa i o wyrok skazujący go?

na pozostałe pytania najlepiej niech udzieli odpowiedzi prawnik.

Temat: Wypowiedzenie przez pracownika w trybie art 55 par 11 KP

Dziękuję za wyjaśnienie tematu urlopów.

Co do punktu 1: tak, wiem, ale dlatego pytałem o powtarzalnośc? Przecież jesli kolejnego wynagrodzenia pracodawca równiez nie wypłąci terminowo, biegnie okres od tego dnia, a poprzednie "niezapłącenie" będzie służyło jako dowód, iz nie jest to jednorazowe i przypadkowe.

A prawnicy na "Bezpłatnych poradach prawnych" się nie kwapią na razie, może wieczorem.

Temat: Wypowiedzenie przez pracownika w trybie art 55 par 11 KP

A prawnicy na "Bezpłatnych poradach prawnych" się nie kwapią na razie, może wieczorem.

tymi słowami zabił Pan we mnie naturalną chęć pomagania...
Pan też nie spieszy się zrobić czegoś dla mnie za darmo, dlaczego????
No chyba nie dlatego, że przede wszystkim musi Pan zarabiać na rodzinę?!

Temat: Wypowiedzenie przez pracownika w trybie art 55 par 11 KP

są na ten temat orzeczenia, trzeba je odszukać..Anna P. edytował(a) ten post dnia 27.01.11 o godzinie 00:41

Temat: Wypowiedzenie przez pracownika w trybie art 55 par 11 KP

Anna P.:

A prawnicy na "Bezpłatnych poradach prawnych" się nie kwapią na razie, może wieczorem.

tymi słowami zabił Pan we mnie naturalną chęć pomagania...
Pan też nie spieszy się zrobić czegoś dla mnie za darmo, dlaczego????
No chyba nie dlatego, że przede wszystkim musi Pan zarabiać na rodzinę?!

No to chyba ta chęc nie była aż taka duża.

Wiem, że są orzeczenia, ale nie udało mi się doszukć tak szczegółowo. Dlatego proszę o pomoc.

I nie rozumiem, o co chodzi z insynuacją, że ja się nie kwapię do pomocy, nie przypominam sobie, żebym miał coś zrobić dla Pani (chyba że na fałszywym profilu, wtedy zawsze odmawiam) - tyle że ja udzielam pomocy w innych grupach na GL, zgodnie z moim doświadczeniem i wiedzą.

Naprawdę - treśc postu i jeszcze plus od kogoś - przecza idei wzajemnej pomocy na GL. Gorszy dzień?

Temat: Wypowiedzenie przez pracownika w trybie art 55 par 11 KP

Nie, bezpłatna pomoc jest dla tych, których nie stać na prawnika.
Przynajmniej takie założenia zawarte są na dzień dzisiejszy w regulaminie.Anna P. edytował(a) ten post dnia 27.01.11 o godzinie 10:56

Temat: Wypowiedzenie przez pracownika w trybie art 55 par 11 KP

Kazimierz H.:

3/ pracownik otrzymywał wynagrodzenie przelewem na konto - jeśli

było w terminie. A jeśli było po terminie, pracodawca wypłacał "do ręki" na podstawie KW z wymuszaną datą wsteczną (PIP niczego się nie doszuka, była kontrola). Czy przy ewentualnym sporze z pracodawcą pracownik, który bądź co bądź podpisami "poświadczał nieprawdę", może w świetle orzecznictwa podprzec się tym argumentem bez obawy o zarzut współ-oszustwa i o wyrok skazujący go?

Podeprzeć się może, działał w sytuacji delikatnie mówiąc przymusowej, bo mógł np. stracić pracę, ale to sąd oceni czy uwierzy pracownikowi czy pracodawcy, a będzie to słowo na słowo. Gdyby takich pracowników było więcej i zeznaliby to - wtedy jest kilka słow do jednego.

4/ zatrudnieniu na "minimalny wymiar" towarzyszyła - jak zwykle - umowa o dzieło z powiązaną firmą. Umowa była podpisywana w dniu wypłaty - oczywiście również daty wsteczne. W takich okolicznościach nie ma co liczyć na wypłatę tych pieniędzy za ostatnie 3 miesiące, więc pracownik zamierza zwrócić sie do sądu pracy o orzeczenie, iż te umowy były de facto stosunkiem pracy. Załóżmy, że sąd podzieli to stanowisko i obciąży pracodawcę - co z pracownikiem?
- ewentualny zarzut współ-oszustwa jw.?
- jeśli wynagrodzenie za te "umowy o dzieło" zostanie uznane za wynagrodzenie z tytułu umowy o pracę, dobierze sie do tego ZUS - czy pracownik będzie pociągany do uzupełnienia ZUS-owi swojej części składek za te kwoty wynagrodzeń? Jak to działa w praktyce?

Kosztami i koniecznymi korektami związanymi z ewentualnym wyrokiem ustalającym, że miało de facto miejsce zatrudnienie w oparciu umowy o pracę będzie się martwił pracodawca jako płatnik składek i zaliczek na podatek dochodowy.Iwona K. edytował(a) ten post dnia 28.01.11 o godzinie 08:52