Temat: umowa o zwrot kosztów kształcenia

Witam,
Jestem w sytuacji kiedy pracodawca pokrył koszty kursu językowego który miał trwać od marca do końca lipca, jednak z określonych powodów ten kurs został przerwany na 2 miesiące przed planowanym końcem.I tu się pojawia pytanie czy kurs został:
a) przerwany - bo nie będzie kontynuowany do lipca
b) zakończony - ostatnim dniem miesiąca w którym były ostatnie zajęcia

Pytanie, co z umową o zwrocie kosztów kształcenia. Czy ta umowa jest ważna (zostanie zmieniona aneksem który proporcjonalnie skraca czas "lojalki" i zmniejsza "koszty"), czy umowa traci swoją moc bo kurs został przerwany przez pracodawcę a nie zakończony.
Zakładam że sformułowanie "koszt został pokryty" dotyczy opłat miesięcznych a nie całości, podejrzewam że płatności za zajęcia były regulowane miesięcznie a nie w 100% i jaki ewentualny skutek niesie ze sobą niepodpisanie aneksu.

Dzieki z góry.

Temat: umowa o zwrot kosztów kształcenia

Trochę "na czuja" ale szłabym raczej w kierunku "zakończony". W przypadku wielu szkoleń czy certyfikacji przerwanie w trakcie powodowałoby że szkolenie nie ma sensu ale akurat w przypadku szkoleń językowych trudno coś takiego powiedzieć.
Nawet aneks zdaje się nie będzie tu potrzebny - umowa określa co prawda termin zakończenia i koszt ale jeśli doszłoby do rozwiązania umowy z pewnością pracownik może dochodzić uwzględnienia realnych kosztów i wzięcia pod uwagę realnego zakończenia kursu.
Ale to wszystko dość dyskusyjne.
Może infolinia PIP pomoże?

Temat: umowa o zwrot kosztów kształcenia

Pytanie moje raczej jest o to czy w takiej kiedy sytuacji kurs nie jest zrealizowany w pełni (jest skrócony, przez co pozostałe zajęcie się nie odbędą) z tej umowy można się jakoś "wykręcić" :) ewentualnie jaki skutek niesie za sobą nie podpisanie aneksu który zmienia warunki umowy, zakładam że zostanie tam zmieniona data rozpoczęcia i zakończenia kursu i zapis dotyczący kwoty zwrotu kosztów.

Temat: umowa o zwrot kosztów kształcenia

Gdybym była na miejscu pracodawcy
- zaproponowałabym aneks
- gdyby Pan go nie podpisał zostawiłabym sprawę tak jak jest
- przy rozwiązaniu umowy przed terminem lojalki zażądałabym zwrotu kosztów zgodnie z rzeczywiście poniesionymi, w terminie od rzeczywistego zakończenia kursu, argumentując że nawet część kursu podniosła kwalifikacje językowe pracownika
- jeśli pracownik by odmówił, po konsultacji z prawnikiem skierowałabym sprawę do sądu
- niech sąd decyduje kto ma rację
Zmusić Pana do podpisania aneksu pracodawca raczej nie może, a w każdym razie nie przychodzi mi do głowy żaden przepis.
Naprawdę polecam kontakt PIP - osobiście lub przez infolinię - dyżurują prawnicy którzy doradzają w takich sprawach.