Temat: Szukam odważnego fachowca z dziedzinie prawa pracy o K.P.C.

Tomasz Z.:
Proponuję, zobaczyć zagadnienie zatrudniania na dwie "rownoległe" umowy z troszkę innej strony.
Jeśli dana spółka (grupa kapitałowa)ma przeznaczony na określone stanowisko budżet w kwocie X (i nie chce/mnie może go przekroczyć)- to ma dwie możliwości:
1. zatrudnić pracownika na jednej "normalnej" umowie o pracę.
2. zatrudnić na dwie równolegle umowy.
Z punktu widzenie firmy to jest obojętne, który wariant PRACOWNIK wybierze, bo firma poniesie i tak koszty X i ani złotówki więcej. A jeśli pracownik na to nie przystaje to musi szukać innej pracy. I taka jest brutalna prawda. Tutaj żadne zakazy niczego nie zrobią. Zmiana tej sytuacji jest możliwa tylko przy niskim bezrobociu ....... a na to póki co nie można liczyć.

Nie jest tu poruszana kwestia zatrudnienia na podstawie pojedynczej umowie
a na dwóch równoległych w dwóch różnych Sp zoo aczkolwiek siostrzanych ;-)
I tak - Kontrakt realizuje zgodnie z umową z klientem firma A
ale koszty pracownicze ponosi firma B zatrudniająca wykonawców ( pracowników) na poziomie 300 pln, Reszta wynagrodzenia bez Zus jest wykazywana na podstawie
umowy zlecenia z firmą A ;-) Kwestia tylko fakturowania kosztów wzajemnych
pomiędzy spółkami.
Ciąg negatywnych konsekwencji dla zatrudnianych w ten sposób jest dość długi
i na wskroś nieuczciwy i nie mówimy tu o stanowiskach pracy konkurencyjnych tylko niewykwalifikowanych de facto ;-) Czyli co ? Dla tego ze nieświadomi albo życiowo przymuszeni to można ich wykorzystywać ? Proszę spróbować podobnej wolty w Niemczech czy Francji a skutki dla firm będą opłakane.

Pozdrawiam

Temat: Szukam odważnego fachowca z dziedzinie prawa pracy o K.P.C.

Krzysztof K.:
Marcinie
Wolno Ci - to wolny kraj - ale nie takie chojraki już były i nic nie zrobiły.

Oczywiście Szanowny Panie
Wolno jak i wolno prze bytować całe życie w budżetówce i po wyszydzać sobie do woli ;-)

To jeszcze wolno na szczęście
Pozdrawiam

Temat: Szukam odważnego fachowca z dziedzinie prawa pracy o K.P.C.

Panie Maćku ja doskonale zdaje sobie sprawę że chodzi o zatrudnienie w dwóch róznych firmach.
Proszę nie mieć złudzeń, że w ten sposób zatrudniani są tylko nisko wykwalifikowani pracownicy. I że jest to przejaw dyskryminacji takich pracowników. Tak po prostu dzisiaj jest. Zatrudnia się w róznych formach, które mają rózne skutki w zakresie podatków i ubezpieczeń. Ma Pan wybór albo zatrudnienie na umowę o pracę i mniejsze pieniądze netto albo zatrudnienie w inny sposób i netto trochę więcej.
A czy ludzie są nieświadomi konsekwencji? Mam poważne wątpliwości. Dzisiaj każdy zdaje sobie sprawę z tego, co oznaczają mniejsze składki.

Temat: Szukam odważnego fachowca z dziedzinie prawa pracy o K.P.C.

Tomasz Z.:
Panie Maćku ja doskonale zdaje sobie sprawę że chodzi o zatrudnienie w dwóch róznych firmach.
Proszę nie mieć złudzeń, że w ten sposób zatrudniani są tylko nisko wykwalifikowani pracownicy. I że jest to przejaw dyskryminacji takich pracowników. Tak po prostu dzisiaj jest. Zatrudnia się w róznych formach, które mają rózne skutki w zakresie podatków i ubezpieczeń. Ma Pan wybór albo zatrudnienie na umowę o pracę i mniejsze pieniądze netto albo zatrudnienie w inny sposób i netto trochę więcej.
A czy ludzie są nieświadomi konsekwencji? Mam poważne wątpliwości. Dzisiaj każdy zdaje sobie sprawę z tego, co oznaczają mniejsze składki.

Ok ;-)
Jak jest wybór a nie jego brak Panie Tomaszu bądź ukrywanie takiego wyboru ;-)
Nie jestem zwolennikiem ograniczania zakresu Umów Cywilnoprawnych a jedynie
sposobu stosowania. Nie zaprzeczy Pan chyba, że ten największy budżet czyli budżet RP jest naszym wspólnym budżetem i powinniśmy jednakowo na niego łożyć.
Co do świadomości to proszę mi uwierzyć , że często jest tak iż samotna matka
nie ma wyjścia jak podjąć pracę na takich warunkach albo wcale.
To nie są żarty bo dotyczy to olbrzymiej ilości ludzi i nie powinniśmy zasłaniać się Nasza realizacją budżetu, bo dolne granice kosztowe w usługach Aut. już dawno zostały osiągnięte.

Pozdrawiam

Temat: Szukam odważnego fachowca z dziedzinie prawa pracy o K.P.C.

Szukam fachowca by zrobił użytek z posiadanych prze zemnie informacji i dokumentacji finansowo osobowej dwóch siostrzanych Sp Zoo będących własnością
jednej z czołowych Grup Kapitałowych w RP.
Nie jestem zainteresowany odniesieniem korzyści materialnych z tego tytułu
Nie jest to też jakaś dzika wendeta a zwykła chęć doprowadzenia spraw do należytego końca.
Materiał na kilkadziesiąt powództw cywilnych i kilka postępowań karnych.

Wg powyższego zapisu, osoba proponująca temat szuka chętnego fachowca do pomocy, więc co niektórzy pogubili się w temacie pisząc czy to ma sens czy nie, czy to jest dobre czy nie.

To jest przykre jak wykorzystuje się niewiedzę i sytuacje rodzinne, które zmuszają ich na godzenie się na takie warunki zatrudnienia.

Proszę skupcie się nad tym co można zrobić! I czy jest ktoś chętny na zajęcie się tą sprawą zgodnie prośbą.

Temat: Szukam odważnego fachowca z dziedzinie prawa pracy o K.P.C.

Agnieszko
Maciek nie szuka osoby chętnej do pomocy - tylko JELENIA, który by odwalił czarna robotę za niego - bo ma w tym interes.
Dlaczego nie napisze w tej sprawie do posłów ze swojego regionu, do Rzecznika Praw Obywatelskich itp. - bo trzeba by było podpisać się pod takim pismem !!! a tego najwyraźniej nasz Maciek nie chce.
Idea moze i słuszna, ale GL - to niewłasciwy adresat.
Widać, że facet pracuje w budżetówce bo nie zna realii funkcjonowania spółek.Krzysztof K. edytował(a) ten post dnia 05.10.10 o godzinie 07:43

Temat: Szukam odważnego fachowca z dziedzinie prawa pracy o K.P.C.

Przede wszystkim Szanowny Panie Kubica ;-)
Proszę o zaprzestanie wycieczek w takiej formie.
Nie jest Pan zainteresowany niczym innym jak tylko i wyłącznie śmieceniem
i wypowiada się Pan o mnie jak o osobie sobie znanej.
Tak się składa Szanowny panie, że szkolenia BHP i p/poz przeprowadzam od wielu lat i nie chwalę się tym faktem bo nie uważam tego za zawód a tylko
za marginalna umiejętność popartą dokumentem, wspierającą zawodowo to co robię i będącą tylko nikłym fragmentem mojej pracy.
Od zawsze uważałem, że zatrudnianie trutni w firmie jest absurdem absolutnym ;-).
Co do sugestii jako bym usiłował załatwiać coś cudzymi rękoma to wybaczy Pan ale nie będę się silić na komentarz bo sama sugestia już o Panu świadczy.

Pozdrawiam i raczej proszę nie odpowiadać Panie Kubica

Temat: Szukam odważnego fachowca z dziedzinie prawa pracy o K.P.C.

Maciej Izydorczak:

Panie Maćku ja bym radziła zamiast Goldena przejść się do biura poselskiego jakiegoś posła, może nawet iść do samego Palikota (podobno jest na topie facet) i zgłosić mu problem. Kolejna droga - złożyć projekt obywatelski - zdobyć podajże 100 tyś podpisów i przeforsować ustawę... dróg jest sporo, ale od Gl ludzie oczekują cudów - Pan wybaczy, nie tędy droga...

Temat: Szukam odważnego fachowca z dziedzinie prawa pracy o K.P.C.

Urszula R.:

Maciej Izydorczak:

Panie Maćku ja bym radziła zamiast Goldena przejść się do biura poselskiego jakiegoś posła, może nawet iść do samego Palikota (podobno jest na topie facet) i zgłosić mu problem. Kolejna droga - złożyć projekt obywatelski - zdobyć podajże 100 tyś podpisów i przeforsować ustawę... dróg jest sporo, ale od Gl ludzie oczekują cudów - Pan wybaczy, nie tędy droga...

Pani Urszulo ;-)
Z wielka przyjemnością bym to uczynił ;-)
Niestety jestem ciężko chory od sześciu miesięcy i nie poruszam się zbyt sprawnie ;-)Sprawne w 100 % tylko zwoje ;-)

Ale dziękuję

Temat: Szukam odważnego fachowca z dziedzinie prawa pracy o K.P.C.

Maćku
A czy czasami nie zapomniałeś, ze do różnych osobistości, urzedów mozna się zwracaś również pisemnie a nie tylko osobiście ????
Skoro nie chcesz posłuchać dobrej rady innych, w tym Urszuli - to nie zaśmiecaj GL -
A na koniec - Maćku nie bierz wszystkiego tak do siebie,- no chyba że " Uderz w stół a nozyce się odezwą" - jest to zwykła wymiana pogladów na temat rzeczywistościKrzysztof K. edytował(a) ten post dnia 05.10.10 o godzinie 14:53

Temat: Szukam odważnego fachowca z dziedzinie prawa pracy o K.P.C.

Krzysztof K.:
Maćku
A czy czasami nie zapomniałeś, ze do różnych osobistości, urzedów mozna się zwracaś również pisemnie a nie tylko osobiście ????
Skoro nie chcesz posłuchać dobrej rady innych, w tym Urszuli - to nie zaśmiecaj GL -

Przykre, że ktoś kto miał możliwość skorzystania z dobrodziejstw
darmowej edukacji w czasach socjalizmu ma problemy z rozumieniem słowa pisanego ;-)
Zabawne dość ;-)

Temat: Szukam odważnego fachowca z dziedzinie prawa pracy o K.P.C.

Maćku
Widzę, że żal Ci d... ściska. Trudno, trzeba było się wczesniej urodzić - a nie narzekać teraz
Powołujesz sie na socjalizm a sam chciałbyś aby dalej w pracy było tak jak w socjaliźmie - było ale na szczęście przemieło bezpowrotnie.Krzysztof K. edytował(a) ten post dnia 05.10.10 o godzinie 14:58

Temat: Szukam odważnego fachowca z dziedzinie prawa pracy o K.P.C.

Chyba czas zakończyć ten wątek.
Jak rozumiem prbolemem Pana Maćka, jest niski zasiłek chorobowy, jaki obecnie dostaje. Niestety są to uboczne skutki zatrudniania na dwóch róznych etatach w celu uniknięcia płacenia składek.

Temat: Szukam odważnego fachowca z dziedzinie prawa pracy o K.P.C.

Krzyśku wyluzuj;):):)

Temat: Szukam odważnego fachowca z dziedzinie prawa pracy o K.P.C.

Tomasz Z.:
Chyba czas zakończyć ten wątek.
Jak rozumiem prbolemem Pana Maćka, jest niski zasiłek chorobowy, jaki obecnie dostaje. Niestety są to uboczne skutki zatrudniania na dwóch róznych etatach w celu uniknięcia płacenia składek.

Nie Panie Tomaszu
Źle Pan zrozumiał moje intencje ;-) ale rozumiem podejście.
Pracowało dla mnie sporo bardzo wartościowych ludzi, którzy zostali bądź
nadal są najzwyczajniej w świecie okradani.
Swoje sprawy zawsze załatwiałem i załatwiam osobiście i nie zamierzam tego zmieniać ;-) więc nie poruszałem ani nie poruszam tu kwestii swojej osoby ;-)
Jeśli jednakże GL jest tak elitarnym "klubem" jak się tu sugeruje to nijak nie rozumiem bytności co poniektórych ;-) Bez urazy.
Panie Krzysztofie ;-)
Serdecznie Panu współczuję i w zasadzie to tyle co mogę Panu powiedzieć
bo Pańskie zdolności postrzegania mają dziwny pryzmat ustawy o przeciwdziałaniu.
Co do zakończenia wątku to proszę mi wybaczyć ale to jest mój wątek i to ja zdecyduję kiedy go zakończyć a jeśli komuś nie pasuje ;-) wystarczy :
1: nie czytać
2: nie obserwować
3: nie wypowiadać się

Temat: Szukam odważnego fachowca z dziedzinie prawa pracy o K.P.C.

Wątek jest bardzo ciekawy, z zainteresowaniem go obserwuję i kibicuję Maciejowi, bo temat jest poważny, powszechny i bardzo trudny.
Nie rozumiem tylko po co z niektórych wylewa się tyle żółci przy okazji tego wątku?? Może trzeba się zastanowić zanim wywoła się kolejną bezsensowną słowną przepychankę, która de facto nic nie wnosi do dyskusji??
Ja w każdym razie trzymam kciuki i powodzenia życzę w tej nierównej walce.

Temat: Szukam odważnego fachowca z dziedzinie prawa pracy o K.P.C.

Krzysztof K.:
Maćku
Widzę, że żal Ci d... ściska. Trudno, trzeba było się wczesniej urodzić - a nie narzekać teraz
Powołujesz sie na socjalizm a sam chciałbyś aby dalej w pracy było tak jak w socjaliźmie - było ale na szczęście przemieło bezpowrotnie.Krzysztof K. edytował(a) ten post dnia 05.10.10 o godzinie 14:58

Powiedział gość zatrudniony w państwowej firmie na etacie istniejącym wyłącznie dzięki "socjalnym" zdobyczom;)

Temat: Szukam odważnego fachowca z dziedzinie prawa pracy o K.P.C.

Maćku
Nie miałem zamiaru swoimi uwagami na poruszany przez Ciebie temat urazic. Ale TY najwidoczniej nie znosisz odmienności zdań.
Ja postrzegam dobrze rzeczywistość (mam nadzieję). Tylko dziwi mnie stanowisko
ludzi, którzy "chcą uzdrowić świat" - nie robiąc samemu nic w tym temacie.
Owszem poruszasz ciekawy i prawdziwy problem. Ale odpowiedz sobie na następujące pytania.
Czy spytałeś tych pokrzywdzonych czy chcą aby coś zmienic w tym temacie ? NIE !! Czy napisałej w tej sprawie do jakiegoś urzędu, posłów, senatorów itp ?? - NIE !!!. Czy w 1980 roku naród polski chciał demokracji ?? TAK !!!!
A więc skoro chciał - to musi teraz ją "trawić" z wszelkimi "plusami mi minusami".
To są czyste reguły kapitalizmu - innymi słowy "Pracujesz to jesz - nie pracujesz przymierasz głodem. Tak jest na całym swiecie.
Życzę Ci abyś mógł kiedyś wyjechać do stanów aby zapoznać się z ich prawem pracy, to dopiero docenisz nasze prawo pracy. Tam nie ma żadnego prawa pracy w firmach spółkach oraz firmach prywatnych. Ja mam okazję bywać tam służbowo minimum raz w roku - to wiem coś o tym - stąd moje stanowisko w tym temacie.
W Polsce skończyła się epoka "wszystko mi się należy i to za darmo".
I proszę Cie nie współczuj mi - umiem o siebie zadbać i to z bardzo dobrym rezultatem. Ten, kto nie moze dostosować się do obowiązujących realii życiowych -ma nikłe szanse na. A ponoć młodzi należą "do rekinów biznesowych" - czego Ci zyczę.Krzysztof K. edytował(a) ten post dnia 05.10.10 o godzinie 18:14

Temat: Szukam odważnego fachowca z dziedzinie prawa pracy o K.P.C.

Krzysztof K.:
Maćku
Nie miałem zamiaru swoimi uwagami na poruszany przez Ciebie temat urazic. Ale TY najwidoczniej nie znosisz odmienności zdań.
Ja postrzegam dobrze rzeczywistość (mam nadzieję). Tylko dziwi mnie stanowisko
ludzi, którzy "chcą uzdrowić świat" - nie robiąc samemu nic w tym temacie.
Owszem poruszasz ciekawy i prawdziwy problem. Ale odpowiedz sobie na następujące pytania.
Czy spytałeś tych pokrzywdzonych czy chcą aby coś zmienic w tym temacie ? NIE !!

Owszem TAK
Czy napisałej w tej sprawie do jakiegoś

urzędu, posłów, senatorów itp ?? - NIE !!!.

Po raz kolejny zakłada Pan bezpodstawny pewnik
Owszem Tak - łącznie z Solidarnością i OPZZ
Czy w 1980 roku

naród polski chciał demokracji ?? TAK !!!!

Owszem ale nie Gospodarczej DEMOLKI

A więc skoro chciał - to musi teraz ją "trawić" z wszelkimi "plusami mi minusami".
To są czyste reguły kapitalizmu - innymi słowy "Pracujesz to jesz - nie pracujesz przymierasz głodem. Tak jest na całym swiecie.

Czyste reguły to raczej nie w tym kraju ;-) Jeszcze miły Panie

Życzę Ci abyś mógł kiedyś wyjechać do stanów aby zapoznać się z ich prawem pracy, to dopiero docenisz nasze prawo pracy. Tam nie ma żadnego prawa pracy w firmach spółkach oraz firmach prywatnych. Ja mam okazję bywać tam służbowo minimum raz w roku - to wiem coś o tym - stąd moje stanowisko w tym temacie.

Byłem - nie stawiałbym za wzór gospodarczo społeczny w żadnym wypadku

W Polsce skończyła się epoka "wszystko mi się należy i to za darmo".
I proszę Cie nie współczuj mi - umiem o siebie zadbać i to z bardzo dobrym rezultatem.

Nadal współczuję ;-) niestety pewności wiedzy na temat nieznajomych sobie ludzi a przede wszystkim ich intencji.
Ten, kto nie moze dostosować się do

obowiązujących realii życiowych -ma nikłe szanse na. A ponoć młodzi należą "do rekinów biznesowych" - czego Ci zyczę.Krzysztof K. edytował(a) ten post dnia 05.10.10 o godzinie 18:14

Reasumując Panie Kubica nic Pan do dyskusji nie wnosi po za swoimi wątpliwościami ;-) i obiekcjami
Proponuje założyć osobny temat " Krzysztof Kubica Show "

Z komsomolskim pozdrowieniem ;-P

Temat: Szukam odważnego fachowca z dziedzinie prawa pracy o K.P.C.

Jestem absolutnie przeciwnikiem socjalnych patologii jeżeli chodzi o prawo pracy.
Ale jeżeli mówimy o USA. Minimalna stawka godzinowa wynosiła 10 lat temu (kiedy byłem tam na W&T, teraz nie wiem) 5.25 USD. I była to naprawdę minimalna stawka, tzn. chcesz zatrudnić gościa, musisz mu tyle zapłacić. A nadgodziny x 1,5. I były to przepisy rzeczywiście przestrzegane, a nie tak jak u nas martwe, bo nikowykwalifikowanych pracowników "zatrudnia" się na fikcyjne umowy cywilnoprawne.

Tak więc jeżeli chodzi o prawa pracownicze, amerykańska (przepraszam za wyrażenie) klasa robotnicza stoi dużo lepiej niż polska. Kasjerka z superkmarketu może utrzymać się na zupełnie przyzwoitym poziomie.

Proszę nie wprowadzać ludzi w błąd.

W Polsce, mamy owszem rozbudowane przywileje socjalne, ale ich beneficjentami są wyłącznie pracownicy państwowych i "strategicznych" molochów. Dla rzeszy najgorzej opłacanych pracowników najemnych to zapisy tak samo martwe jak wolności w PRLu.