konto usunięte

Temat: Prosze o poradę problem z pracodawcą

Jak dla nas naprawdę duży...Mąż pracował w pewnej firmie,była to praca w delegacji,stawka ustalona ustnie bo na umowie jest najniższa krajowa.Firma jest firma rodzinna ,kiedy dzwoni sie do szefa,szef skarży sie braciszkowi,oddzwania brat,kiedy sie pyta o stawke to odpowiada "muszę taty zapytać "Ogólnie wyglada to tak jakby sie rozmawiało z dziecmi a nie z poważnymi ludzmi.Umowa była podpisana na 1 miesiac,wygasła ostatniego sierpnia.Kolejnej nie było,mąż jednak pracował przez 3 tygodnie ,w końcu stwierdziliśmy ze nie ma sensu dłuzej bo telefonów nikt nie odbiera,tatus o niczym nie wie,na gg tez cisza...Już z domu jakos udało sie skontaktowac na gg z szefem i na pytanie co z umową stwierdził"to sie napisze od 1 wrzesnia ....żadnych konkretów na ile za ile ,nic.W miedzy czasie dzieki uprzejmosci pewnej Pani z GL mąż znalazł prace ale okazało sie ze nie ma za co jechać ,zrobic badań i przeżyc do pierwszej wypłaty,nie wspominam nawet juz o sobie i dzieciach.Liczylismy ze tamta firma rozliczy sie z mężem,kolejny telefon dzisiaj a oni upierają sie na dacie 10 ego,czemu skoro nie ma umowy?Chcą też (mimo podanego konta) by mąż jechał do ich miasta po pieniądze.Myśle ze będa chcieli zeby podpisał umowę na ten wrzesień ,co zrobic ,jak zrobic,jak rozmawiać ,życie nam sie wali,nie ma kasy,tamci upierają sie przy swoim,inspekcja pracy też opóźni wszystko,a tu jakos trzeba życ .Macie jakieś rady?Ale namieszałam ,przepraszam....

Temat: Prosze o poradę problem z pracodawcą

nie chcą dokumentować pracy bez umowy wpłatą na konto, bo to rodzi pytanie z jakiego tytułu wypłacili wynagrodzenie.

konto usunięte

Temat: Prosze o poradę problem z pracodawcą

Skoro od początku Pani mąż godził się na takie dziwne umowy (skądinąd jest Pani odważna, że publicznie do tego przyznaje), to albo załatwi to tak jak proponuje pracodawca - czyli pewnie nie dostanie wszystkiego na co liczył, ale dostanie pienądze do ręki. Albo też pójdzie wojować do sądu pracy, co ma tylko wtedy sens, jeśli potrafi udokumentować swoje działania i stawki... jest zawsze PIP, którą można powiadomić, ale nie wiadomo, czy cokolwiek jest w stanie zrobić, jeśli nie ma choćby rzetelnych poszlak.
Krzysztof K.

Krzysztof K. ST. INSPEKTOR BHP

Temat: Prosze o poradę problem z pracodawcą

Edyto
Mozna Wam tylko współczuć, ze pracodawca tak kantuje -
Trochę jest też Waszej winy, że godziliście sie na taki dziwny układ zatrudnieniua. Macie nauczke na przyszłość aby nie podejmować pracy jak sie nie ma umowy na pismie.
A tak dużo pisze się o nieuczciwych pracodawcach.Krzysztof K. edytował(a) ten post dnia 30.09.08 o godzinie 17:31

konto usunięte

Temat: Prosze o poradę problem z pracodawcą

Pierwsza umowa była i nie było problemu,problem zaczął sie z drugą ,mam kolejne pytanie,czy rozmowa w komunikatorze gg z tym pracodawca moze byc dowodem?Jest tam wszystko o pracy o płacy itd.Mąż ma tez przepustki do danego zakładu pracy.Zaufał bo po 1 to kolega(kiedys razem pracowali) a po 2 praca była w delegacji gdzie pracodawcy nie ma,myślał ze poprostu ta umowa dotrze.I jeszcze jedno ,pracował bo właściwie nie miał wyjscia,ten obiecywał mu złote góry ,to dla niego odszedł z poprzedniej pracy obrywajac zwolnienie dyscyplinarne...szkoda poprostu gadac ,zawiedliśmy sie bardzo,a teraz za późno na płacz bo trzeba życ ...Edyta Imach edytował(a) ten post dnia 30.09.08 o godzinie 20:03

konto usunięte

Temat: Prosze o poradę problem z pracodawcą

Czy GG to dowód w sądzie - orzeknie pewnie sąd powołując biegłych do zbadania komputera i występując do firmy produkującej GG o logi serwera.
Przepustki, jeśli wystawione na "pracownika" a nie "gościa" też mogą być świadectwem.
W tym wypadku wręcz wystąpiłbym do sądu o ustalenie STOSUNKU PRACY. Bo mimo niepodpisania umowy może się okazać, że nadal jest... pracownikiem ;-) Nie mówiąc o tym, że będzie chciał mieć pewnie świadectwo pracy...
Jeszcze pytanie, czy był zatrudniony na umowę o pracę? Bo to istotne, jeśli to była inna umowa, to ochrona jest istotnie inna, albo wcale jej nie ma.

Ja się zastanawiam, czy mąż nie powinien wysłać pisma do byłego pracodawcy z prośbą o rzetelne rozliczenie się za dany okres z informacją, że w innym przypadku będzie musił poprosić o pomoc w wyjaśnieniu swojego statusu PIP, Sąd Pracy, ZUS i Urząd Skarbowy.

konto usunięte

Temat: Prosze o poradę problem z pracodawcą

mąż otrzymał pocztą świadectwo pracy,ale były w nim takie bzdury ,że wysłał odwołanie.Nie wiem tylko czy pracodawca ma również 7 dni na ustosunkowanie sie .Rozliczył sie również (powiedzmy..) na podstawie pierwszej i jedynej umowy-chodzi o kwotę jaka była na umowie(umowa o pracę )Czy miał prawo nie podpisać ,czy w tym wypadku spisać drugiej umowy ?przecież mąż w życiu by sie nie zgodził na takie warunki jakie były na pierwszej.I jeszcze jedno najwazniejsze pytanie,bo kazdy mówi inaczej,gdzie powinna sie odbyc sprawa sadowa,w naszym miescie czy mieście pracodawcy ?
Panie Krzysztofie ,mąż otrzymał umowę już w Hiszpani,nawet gdyby chciał nie wróciłby bo nie miałby za co,jakos wytrwał ten miesiąc,ale druga umowa miała byc już na innych warunkach(przynajmniej tak obiecywał pracodawca.Czekał też po zjeżdzie i pracował przez 20 dni,licząc ze doczeka sie kolejnej umowy i że będzie ona na takich warunkach jakie ustalili,a że kiedys razem pracowali nie chciał mu od razu brudzic ,poprostu dał szanse.

konto usunięte

Temat: Prosze o poradę problem z pracodawcą

Edyta Imach:
mąż otrzymał pocztą świadectwo pracy,ale były w nim takie bzdury ,że wysłał odwołanie.Nie wiem tylko czy pracodawca ma również 7 dni na ustosunkowanie sie .Rozliczył sie również (powiedzmy..) na podstawie pierwszej i jedynej umowy-chodzi o kwotę jaka była na umowie(umowa o pracę )Czy miał prawo nie podpisać ,czy w tym wypadku spisać drugiej umowy ?przecież mąż w życiu by sie nie zgodził na takie warunki jakie były na pierwszej.I jeszcze jedno najwazniejsze pytanie,bo kazdy mówi inaczej,gdzie powinna sie odbyc sprawa sadowa,w naszym miescie czy mieście pracodawcy ?
Panie Krzysztofie ,mąż otrzymał umowę już w Hiszpani,nawet gdyby chciał nie wróciłby bo nie miałby za co,jakos wytrwał ten miesiąc,ale druga umowa miała byc już na innych warunkach(przynajmniej tak obiecywał pracodawca.Czekał też po zjeżdzie i pracował przez 20 dni,licząc ze doczeka sie kolejnej umowy i że będzie ona na takich warunkach jakie ustalili,a że kiedys razem pracowali nie chciał mu od razu brudzic ,poprostu dał szanse.

Niestety - liczy się to co podpisał, a nie to co ustnie ustalił. Dlatego w Polsce jest obowiązek spisywania umów. To jest ryzyko pracownika i pracodawcy, kiedy "na gębę" coś ustalają, albo chcą się dogadywać poza umową.

konto usunięte

Temat: Prosze o poradę problem z pracodawcą

Tak, jesli chodzi o umowę pierwszą to sie zgadzam -liczy sie to co podpisał.Ale drugiej umowy nie było,nic nie podpisał bo pracodawca zwlekał z umową .Pierwsza była tylko na miesiąc.Tak wiec kolejna umowa nigdy nie została spisana i stad moje pytanie,czy miał prawo wypłacic na podstawie pierwszej juz nieobowiązujacej ?Przecie mąż nawet nie miał możliwości wybrać czy ja podpisze czy nie,lub zgodzic sie na warunki w niej zawarte.Edyta Imach edytował(a) ten post dnia 08.11.08 o godzinie 11:53

konto usunięte

Temat: Prosze o poradę problem z pracodawcą

To jakie warunki były w drugiej umowie może ustalić tylko Sąd Pracy, jeśli się nie dogadają strony. Formalnie nie można zatrudniać w kraju pracownika bez umowy o pracę. Podobnie ten pracownik nie powinien jej wykonywać. Pierwsza umowa może być podstawą ustaleń drugiej ale nie musi.

konto usunięte

Temat: Prosze o poradę problem z pracodawcą

Takie są realia że ludzie się godzą na takie rzeczy...

A co mają zrobić??

Temat: Prosze o poradę problem z pracodawcą

Pracowałam długo w korpo, gdzie ze współpracownikami nie mogliśmy odzyskać sporej części premii. Pomagała nam kancelaria później https://grzybkowskiguzek.pl, która przeprowadziła negocjacje i udało się 90% około środków odzyskać, bez wchodzenia na drogę sądową. Warto się przejść na konsultacje moim zdaniem.

Temat: Prosze o poradę problem z pracodawcą

Jeśli polubownie nie jesteście w stanie w żaden sposób się dogadać to pozostaje jedynie poszukać dobrego adwokata i skierować sprawę do sądu. Szkoda tak naprawdę marnować czas. Byłem swego czasu w podobnej sytuacji co Ty. Udałem się w tedy do Anny Legieć, która od razu wzięła się do działania. Przygotowała odpowiednie pisma i skierowała sprawę do sądu .Myślę, że Tobie też będzie w stanie pomóc.

Temat: Prosze o poradę problem z pracodawcą

W sądzie musisz mieć swiadków, inaczej trudno bedzie.

Następna dyskusja:

problem z byłym pracodawcą




Wyślij zaproszenie do