konto usunięte

Temat: Prośba o pomoc - postępowanie pojednawcze?

Witam, mam pytanie,

Czy warto żądać wszczęcia postępowania pojednawczego po otrzymaniu wypowiedzenia od pracodawcy, czy lepiej od razu zwrócić się do Sądu Pracy?

W jaki sposób takie postępowanie wygląda, czy pracodawca może odmówić tego trybu rozwiązania (a wtedy czy przedawnia się siedmiodniowy czas na złożenie wniosku do sądu pracy?), co należałoby napisać we wniosku, czy komisji należy przedstawić argumenty na swoją obronę i w jaki sposób? Chodzi docelowo o uznanie wypowiedznia za bezzasadne.

Pilnie potrzebuję praktycznych informacji i będę wdzięczna za każdą odpowiedź z wyjaśnieniem, o co w tym chodzi od strony praktycznej.


pozdrawiam,

konto usunięte

Temat: Prośba o pomoc - postępowanie pojednawcze?

Witam,

Zgodnie z art. 248 KP zgłoszenie przez pracownika wniosku do komisji pojednawczej (zakładamy, że w Twojej organizacji taka jest powołana, gdyż jest to nieobowiązkowe) przerywa bieg terminów z art.264 KP, czyli 7 dni na odwołanie się do sądu pracy od dnia doręczenia wypowiedzenia.

Komisja pojednawcza ma 14 dni na postępowanie pojednawcze w sprawach związanych z nawiązaniem lub wygaśnięciem stosunku pracy.
Jeśli nie nastąpiła ugoda, wówczas pracownik może do komisji pojednawczej wystąpić z żądaniem o przekazanie sprawy do sądu pracy. Żądanie musi być w terminie 14 dni od zakończenia postępowania pojednawczego, a przekazanie sprawy przez komisję "niezwłoczne".

Mam nadzieję, że choć troszkę rozjaśniłam terminy :-)

konto usunięte

Temat: Prośba o pomoc - postępowanie pojednawcze?

Witam,
ja z praktyki radze- dać sobie spokój z komisjami pojednawczymi. Prawda jest taka że sąd jest zawsze "praktyczniejszy" tym bardziej, że jak pracodawca czy obie strony dojdą do porozumienia to i tak przedsądem można zawrzećugodą. MOżan też zawrzeć ugodę poza sądową i wówczas sprawa ulega umożeniu.

konto usunięte

Temat: Prośba o pomoc - postępowanie pojednawcze?

Dzięki za odpowiedzi. W praktyce okazało się, że po złożeniu wniosku, pracodawca odmówił powołania takiej komisji, no ale próbowałam.
Alicja Nowakowska

Alicja Nowakowska właścicielka

Temat: Prośba o pomoc - postępowanie pojednawcze?

Witajcie.

Mamy z mężem problem.
Dwa lata temu pewna firma wadliwie wykonała izolację naszego domu.
Wada wykryta zostala po kilku tygodniach od momentu zakończenia pracy, od tego momentu bezskutecznie próbowaliśmy "zmusić" firmę do naprawy. Niestety bez skutków. Dzięki pomocy rzecznika praw konsumenta postanowiliśmy skierować sprawę do sadu, wybralismy postepowanie pojednawcze.
Na pierwszej "rozprawie" mąż i przedstawiciel firmy umowili się na oględziny izolacji. Ow przedtawiciel przyjechal, obejrzal, powiedzial, ze izolacje naprawi.
Kilka dni pozniej miala byc druga "rozprawa", na ktorej mialo dojsc do oficjalnej ugody, jednak (nie wiem jakim cudem) moj maz pomylil daty... i pojechal od sadu dzien pozniej.
Co w zwiazku z zaistniala sytuacja? W protokole zostalo odnotowane, ze moj maz - wzywajacy sie nie stawil, do ugody nie doszlo.

Na dniach miną dwa lata od momentu wadliwie wykonania izolacji.
Co mamy zrobic? Kierować sprawę na "normalną" drogę sądowa?
Czy moze jeszcze raz zalozyc sprawe o ugode - jest to w ogóle możliwe?

Bede wdzieczna za odpowiedz.



Wyślij zaproszenie do