Maria Magdalena
B.
Poradnikautystyczny.
pl
Temat: problem z ZUS - wyplata zasilku chorobowego
Mam problem, ustalo mi zatrudnienie 31.12, ale od tego tez dnia jestem na zwolnieniu (dosc paskudne skrecenie nogi).Na szczescie wlasciwie juz noge wyleczylam.
W kazdym razie uklad jest taki:
- zwolnienia poczatkowo byly wystawiane na 7 dni (przy czym pierwsze zostalo z racji iz jeszcze w ramach zatrudnienia - zostalo dostarczone do bylego juz pracodawcy)
- 3-cie z kolei na dni 14 (z racji wsadzenia nogi w gips... )
- wszystkie zwolnienia byly do ZUS dostarczane terminowo, czyli max do 7-go dnia od wystawienia.
Do dnia dzisiejszego eni dostalam zadnego zasilku i wczoraj dzownilam do ZUS i oto co sie dowiedzialam:
- od pracodawcy musial wplynac druk ZUS Z-3 (korekta za .. tu uwaga VI 2008 - III 2009!!!!) - pismo wyslane dopiero do pracodawcy 19.02.2009
- od 4.02.2009 pani w ZUS nie robila z moim zasilkiem nic (bardzo nieprzyjemny komentarz: a co pani mysli, ze tylko ja mam pania do obrobienia?!)
- byly pracodawca wyslal niezbedny dokument bez zbednej opieszalosci faxem (by bylo szybciej) 1 marca, ZUS potwierdza otrzymanie
- pieniadze sa przygotowane do wyplaty na 19 marca!!!!
Teraz pytanie:
- gdy skladalam pierwsze zwolnienie do ZUS powiedziano mi, iz pieniadze dostane w ciagu 30 dni (max).
Nie dostalam.
Normalnie gdybym dostawala od pracodawcy z opoznieniem - dostalabym odsetki.
Tu ewidentnie jest zbedna opieszalosc ZUS, ktory nie majac odpowiednich dokuemntow od pracodawcy prosi o nie ponad 1,5 miesiaca pozniej (sic!!)
co mozna zrobic???
i CZY mozna???
(prawde mowiac pieniadze musialam pozyczyc, bo trudno zyc 1,5 miesiaca bez kasy)