Temat: problem z pracodawcą

Witam,
Jakis czas temu dostalam prace. Ale po 2 dniach stwierdzilam, iz mi tam jednak nie pasuje, Poszlam porozmawiac z włascicielem, przeprosilam za klopot. Uzgodnilismy, ze bede pracowac dopoki nie znajdzie sobie kolejnego pracownika. Równiez uzgodnilismy, ze podpiszemy umowe zlecenie.

Pracowalam tam przez 6 dni roboczych. Prosilam o umowe, ale gosciu ciagle mnie zbywał. Wiem, jestem naiwna, ale nadal chodzilam pracowac. Gosciu wzbudzal moje zaufanie.

Po 6 dniach nie ma umowy. Wlasciciel tlumaczyl sie brakiem czasu itp. Mineły 3 tygodnie. Przez 3 tygodnie domagalam sie umowy i pieniedzy. Tłumaczyl sie najpierw problemami z ksiegowoscia. Po moich kolejnych mailach wyslal mi zlecenie przelewu. Z tymze to było _zlecenie_, gdzie pieniedza nie doszły gdyz jak mniemam wycofał pieniadze. Kiedy prosilam zlecenie przelewu, nie odezwal sie.
Zlozylam skarge do Inspekcji pracy. Wiem, ze nic nie zrobi,ale lepiej sie poczułam;-)

znalazlam forum na temat jego firmy. Napisalam tam, iz własciciel mnie oszukal, zatrudnil na czarno, nie zaplacil za prace u siebie.
Teraz facet chce mnie pozwac, ze go obrazilam. Nagle mi wyslal poczta elektroniczna umowe. Wydaje mi sie, ze dlatego, iz chce miec czyste konto.
Ja tej umowy nie podpisze. Mial na to czas. Zwłaszcza iz umowa jest z data wsteczną.

Teraz pytanie, czy mam sie obawiac sądu?? Fakt, napisalam takiego posta. Ale napisalam prawdę. Moge pokazac sądowi, jego maila, zlecenie przelewu, które pozniej wycofal. I obecna umowe ktorą chcial abym _teraz_ podpisała.

PozdrawiamKatarzyna S. edytował(a) ten post dnia 30.03.12 o godzinie 10:08
Tomasz K.

Tomasz K. wolny zawód ...

Temat: problem z pracodawcą

1 ) Sąd nie gryzie obawiać się go nie trzeba Twoja dobra wola tu jest widoczna choć w sytuacji gdy sprawa trafi do sądu powinnaś zasięgnąć porady prawnej przedstawiając wszystkie dowody plus na posiedzenie sądu zaprosić pełnomocnika (adwokata). W sytuacji gdy pracodawca wniesie oskarżenie możesz również w kontr wniosku czyli odpowiedzi na pozew (zrobi to prawniki) opisać zajście plus wnieść o obciążenie pracodawcy kosztami postępowania (czyli koszt rozprawy) oraz kosztami zastępstwa procesowego (twojego reprezentanta w postaci adwokata).
2) co do odpowiedzialności za twój czyn ( opis pracodawcy na forum) jeżeli nie używałaś obraźliwych lub nieprawdziwych sformułowań a zakładam, że nie to nic Tobie nie grozi a facet tylko chce się wykręcić strasząc Cię.
3) Jeżeli nadal nie otrzymałaś zapłaty potrzebujesz świadków potwierdzających to że pracowałaś i przysługuje Tobie kwota należna plus odsetki naliczone ustawowo (naliczyć może adwokat).
4) Co do podpisania umowy uważam, iż powinnaś podpisać odebrać należność i mieć w poważaniu osobę ex pracodawcy ps podpisz umowę na dzień rozpoczęcia pracy a kolejno pamiętaj o okresach wypowiedzenia. Żeby nie zrobił w ten sposób, iż musisz jeszcze pracować np przez 7 lub 14 dni. Możesz też umowę rozwiązać za porozumieniem stron bez okresu wypowiedzenia odrębnym dokumentem w 2ch egz. Na każdym dokumencie musi być data i czytelny podpis obydwu stron

Co do dobrej rady na przyszłość:

Pracujesz na podstawie obojętnie jakiego stosunku prawnego (o pracę, zlecenie, dzieło). Jesteś w siedzibie firmy pierwszego dnia a nie masz umowy , mija 1,2,3 dzień a umowy brak jedyne co masz to jakąś pieczątkę firmową. Bierzesz kartkę i piszesz ja taka a taka oświadczam, iż w dniu takim i takim podjęłam pracę w firmie takiej i takiej, z której wysyłam to pismo w celu uwierzytelnienia sprawowania prze zemnie funkcji takiej na stanowisku takim. podpis data pieczęć lakujesz i wysyłasz do domu. Potem w Sądzie pokazujesz nierozpieczętowany list pracodawca się śmieje podnosząc zarzut to mogła wysłać z każdego miejsca sąd otwiera list a tam pieczęć... wiem, że wiele spraw mój były wykładowca w ten sposób załatwił na plus swoich klientów. Może wydać się śmieszna ta rada ale przezorny zawsze ubezpieczony :) pozdrawiamTomasz K. edytował(a) ten post dnia 03.04.12 o godzinie 21:04

Temat: problem z pracodawcą

dzieki serdecznie. Na razie cisza z Jego strony, nagle wyslal mi pieniadze i dziwna umowę, która nie podpisalam, gdyz wczesniej zlozylam pismo do inspekcji pracy, wiec nie chcialam juz podpiac umowy, zwlaszcza z data wsteczna. Co do wyslania pieniedzy, na umowie inna kwota, na potwierdzeniu zlecenia, które wyslal mi (pozniej to zlecenie wycofal) inna kwota, a mnie wyslal inna, oczywiscie najnizsza. Ale mniejsza o to.

Poprosilam moderatora aby usunal komentarze, wiec ich juz nie ma. Szczerze mowiac ja sie az tak nie boje, gdyz nie pisalam opinie o nim bezpodstawnie, dowody na to mam. Ale jakos stres sam sie nasunął.
Na szczescie pochodze z rodziny prawniczej, wiec jakby co to pomoc mam. Ale na razie nie chcialam ich wtajemniczac.
Jak pisze, na razie gosciu milczy. Moze postanowil mi wyslac wezwanie przedsądowe? Cos o tym wspominal w mailu.No nic, czas pokaze.

Dziekuje za dokładną odpowiedz i pozdrawiamKatarzyna S. edytował(a) ten post dnia 03.04.12 o godzinie 21:46

Temat: problem z pracodawcą

Tomasz K.:

Pracujesz na podstawie obojętnie jakiego stosunku prawnego (o pracę, zlecenie, dzieło). Jesteś w siedzibie firmy pierwszego dnia a nie masz umowy , mija 1,2,3 dzień a umowy brak jedyne co masz to jakąś pieczątkę firmową. Bierzesz kartkę i piszesz ja taka a taka oświadczam, iż w dniu takim i takim podjęłam pracę w firmie takiej i takiej, z której wysyłam to pismo w celu uwierzytelnienia sprawowania prze zemnie funkcji takiej na stanowisku takim. podpis data pieczęć lakujesz i wysyłasz do domu. Potem w Sądzie pokazujesz nierozpieczętowany list pracodawca się śmieje podnosząc zarzut to mogła wysłać z każdego miejsca sąd otwiera list a tam pieczęć... wiem, że wiele spraw mój były wykładowca w ten sposób załatwił na plus swoich klientów. Może wydać się śmieszna ta rada ale przezorny zawsze ubezpieczony :) pozdrawiam

hmm, powiem, ze nigdy bym na to nie wpadla. Jak dla mnie rewelacyjny pomysl. Bede o tym pamietac :-)
Tomasz K.

Tomasz K. wolny zawód ...

Temat: problem z pracodawcą

Moze postanowil mi wyslac wezwanie przedsądowe? Cos o tym wspominal w mailu.No nic, czas pokaze.

Wezwanie przed sądowe. hmmm do czego niby?
Do ugody lub do wycofania opinii na forum. Powiem tak Opinii bym nie wycofał chyba że był tam obraźliwy zwrot. Co do ugody na Twoim miejscu na to bym nie szedł, pieniążki podliczył i jeżeli się nie zgadza z tym co Tobie się należy walczył dalej + sprawdził ZUS i poszedł jeszcze raz do PIPu tam mają często ciekawe pomysły sam pamiętam raz nie można było znaleźć sposobu na pracodawcę a PIP tak to rozegrał, że pracodawca sam przeprosił :) więc mają sposoby tylko musi im się chcieć - nie mówię tego ze złośliwości bo wiem ile mają spraw a jakie zasoby ludzkie, to normalne ze czasem brakuje rąk d pracy a każda sprawa wymaga uwagi .

Co do umowy musi być z datą wsteczną czyli z datą od kiedy pracowałaś. Teraz jak tam nie chcesz pracować to najlepiej by było jak umowa opiewała by w dwie daty rozpoczęcia i zakończenia stosunku pracy. Uprościło by to kłopot wypowiedzenia. I tu bym sugerował taką umowę samemu jemu przesłać podpisane pocztą listem poleconym (wcześniej uzgodnić mailem to z pracodawcą) żeby podpisał i odesłał jedną Tobie.

Pamiętaj, iż z tego co rozumiem ty jesteś nadal pracownikiem a on pracodawcą. Cyba że w korespondencji uzgodniliście inaczej. Pamiętaj też o świętej zasadzie wszystko na piśmie !!!

pozdrawiam i życzę powodzonka.

Następna dyskusja:

Problem z pracodawcą- Pilne




Wyślij zaproszenie do