Julia Maksymiuk prawie agent, cme
Temat: problem z nadgodzinami
Mam na tapecie niezłą zagwostkę z którę męczę się od dłuższego czasu i chciałem prosić Was o pomoc w temacieSystem czasu pracy z możliwością przedłużenia do 12 h na dobę i przeciętnie 40 godziny tygodniowo w przyjętym okresie rozliczeniowym wynoszącym 3 miesiące, pracownik umowa o pracę, charakter pracy ochroniarz
Firma w prowadzonej ewidencji czasu pracy rozliczała czas w ten sposób aby nie było fizycznie nadgodzin, po jakimś czasie pojawiło się spięcie między pracodawcą a pracownikiem i został zwolniony. Jako że ma dziennik służb jest w stanie wykazać że pracował dużo wiecej niż w kartotekach i chce domagać się w związku z tym nadgodzin. A wygląda to pokrótce na przykładzie tak:
np.
1) 1.05 czwartek wg. planu 8-20 (12h) a według ksiązki czw/pt 8-8 (24h) - wyliczyłem 2h -50% i 10h-100% ( w tym 8h nocnych i dwie przypadające w święto
2) 3.05 sob. wg. planu 20-8 (12h) a wg. książki nie pracuje
3) 7.05 wtorek. wg. planu 20-8 (12h) a wg. ksiązki praca 6/7 tj. wt/śr 8-8 (24h) - wyliczyłem 16h -50% (tj.14h - 50% przypadających 6.05 (bo miał dzień wolny a pracował) tj 8.00-20.00+21.00-22.00); 2h - 50% - 7.05 i 8h nocnych 100% z 6/7 od 22 do 06.00
4) 9.05 pt. wg. planu 20-8 (12h) a wg. książki nie pracuje
itd.
czy uważacie że wyliczenia moje są prawidłowe? tworzą się głupoty bo ostatecznie wg. planu miał do wypracownia razem 160h a wypracował 240h z tym że obliczając wg sposobu jw. tj. traktując dni planowo wolne jako nadgodziny oraz nie uwzględniając tego co miał w planie wychodzi 134h - 50% ; 78h -100% na koniec miesiąca
proszę o pomoc, a osoby biegłe w temacie o jakiś kontakt na priv
dziękuję