konto usunięte

Temat: Powrót z urlopu macierzyńskiego

Witam!
Za 3 tygodnie wracam do pracy po urlopie macierzyńskim. Potrzebuję rzetelnej porady czego mogę się spodziewać, czego obawiać, na co muszę wyrazić zgodę, a z czym mogę się nie zgodzić po powrocie do pracy. Oraz w jaki sposób mogę się zabezpieczyć przed zwolnieniem bądź zmianą stanowiska.

W obecnym zakładzie jestem zatrudniona od 6 lat. W tym czasie z fizycznego pracownika(pakowaczki) awansowałam na brygadzistkę. Z czasem zmieniono mnie i innym Paniom na równorzędych stanowiskach angaż na kontrolera jakości, ponieważ zakład został wykupiony przez dużą spółkę i przechodził spore reorganizacje.
W zeszłym roku zaszłam w ciążę. Nie planowałam tego, bo miałam już dwoje starszych dzieci, więc ciąża była zarówno dla pracodawcy jak i dla mnie samej dużym zaskoczeniem.
Chciałam pracować do 5-6 miesiąca ciąży, ale pracodawca "poprosił", żebym poszła na L4, ponieważ pracę mam dość męczącą - kontrola jakości, ale na hali produkcyjno- pakowalniczej i w systemie czterobrygadowym. W żaden sposób nie dano mi możliwości dostosowania warunków pracy do mojego stanu, a ja nie chciałam też za bardzo się kłócić, bo zależało mi na powrocie do pracy po u. macierzyńskim.
Na ostatniej rozmowie przed pójsciem na L4 usłyszałam,żebym nie martwiła się o pracę, jednak jakoś mało przekonująco to zabrzmiało, a z doświadczenia wiem jak wyglądają powroty.
Początkowo miała mnie zastąpić moja ówczesna zastępczyni. Jednak z czasem zatrudniono na moje miejsce osobę na umowę na zastępstwo. A niedawno usłyszałam,że bardzo się spodobała i,że zaproponowano jej pracę na stałe.
Mój zakład przez cały ten czas jest w trakcie dużych zmian kadrowo- personalnych, m.in przechodziliśmy cały cykl szkoleń, w których ja równiez brałam udział przez rok! Szkolenia kazano mi przerwać,bo UE nie zwraca funduszy za pracownika na L4. Poczułam się nagle ze wszystkiego wykluczona.
Zespól kontroli jakości z zakładzie tworzą cztery panie, z których każda pracuje i odpowiada za swoją zmianę(brygadę). Jakiś miesiąc temu zrobiono rotację i zamieniono wszystkim czterem kontrolerkom zmiany, żeby rzekomo uciąć zbyt zażyłe stosunki koleżeńskie z pracownikami oraz zmieniono znacznie zakres obowiązków, choć stanowisko i płaca pozostały te same - kontroler jakości.
Słyszałam również,że pracodawca chce przyjąć w przyszłości na stanowiska kontrolerek jakości osoby z wykształceniem wyższym. Ja ani żadna z dotąd pracujących Pań nie mamy ukończonych studiów, jedynie osoba przyjęta za mnie na zastępstwo ma wykształcenie wyższe.
Póki co, nie słyszałam jednak o żadnych wypowiedzeniach dla pozostałych kontrolerek, które nie mają wykształcenia wyższego ani o takich groźbach.

Teraz moje pytania:
1. Czego mogę się spodziewać po powrocie do pracy w takiej sytuacji - tzn.czy mogę otrzymać pismo o zmianie stanowiska pracy (a co za tym idzie warunków pracy i płacy - powrót na pakowaczkę) i czy muszę wyrazić na to zgodę? A jeśli nie wyrażę zgody, to czy jest to równoznaczne ze złożeniem wypowiedzenia? Lub czy mogę otrzymać po prostu wypowiedzenie np. na drugi dzień?

2. Czy podaniem o zmniejszenie etatu jestem w stanie uratować się przed zmianą stanowiska i ochronić swoją pozycję na ten rok? Dotąd byłam dobrym i solidnym pracownikiem i jestem pewna,że gdyby dano mi szansę znów zdołałabym zapracować na swoją pozycję.

3. Czy mogę zmniejszyć etat symbolicznie (o jakąś niewielką część) ze względów głównie finansowych nie mogę sobie pozwolić na dużą zmianę np. na 3/4 etatu? Poza tym specyfika mojej pracy nie pozwala np. na przyjście bądź wyjście godzinę wcześniej, więc musiałabym ująć zmniejszenie etatu w dniowkach roboczych (np. 1 - 2 dni robocze mniej) w skali całego miesiąca. Czy jest taka możliwośC? Jeśli tak , to jak takie podanie miałabym sformułować? Jak wyliczyć w taki sposób etat?
System pracy to:

I I I I wolne II II II II wolne III III III III wolne wolne ,gdzie:

I - 6:00 - 14:00;
II - 14:00 - 22:00;
III - 22:00 - 6:00.

Bardzo proszę o pomoc.
Pozdrawiam.

Temat: Powrót z urlopu macierzyńskiego

Lidia Parkenter:

1. Czego mogę się spodziewać po powrocie do pracy w takiej sytuacji - tzn.czy mogę otrzymać pismo o zmianie stanowiska pracy (a co za tym idzie warunków pracy i płacy - powrót na pakowaczkę) i czy muszę wyrazić na to zgodę? A jeśli nie wyrażę zgody, to czy jest to równoznaczne ze złożeniem wypowiedzenia? Lub czy mogę otrzymać po prostu wypowiedzenie np. na drugi dzień?
co do zasady pracodawca ma obowiązek przyjąć Panią z powretem na dotychczasowych warunkach, ale to nie wyklucza wręczenia Pani wypowiedzenia zmieniającego lub definitywnego za jakiś czas ( nawet krótki), oczywiście pracodawca bedzie musiał wskazać powód, ale jak
się uprze to sobie z tym zapewne poradzi.
2. Czy podaniem o zmniejszenie etatu jestem w stanie uratować się przed zmianą stanowiska i ochronić swoją pozycję na ten rok? Dotąd byłam dobrym i solidnym pracownikiem i jestem pewna,że gdyby dano mi szansę znów zdołałabym zapracować na swoją pozycję.
Tak. W okresie 12 miesięcy pracodawca nie będzie mógł wypowiedzieć ani rozwiązać umowy ( wyjatkiem jest art 52, ale wątpię by się na to zdecydował). Po kilku miesiącach bedzie już Pani wiedzieć co się dzieje i na co może liczyć.
3. Czy mogę zmniejszyć etat symbolicznie (o jakąś niewielką część) ze względów głównie finansowych nie mogę sobie pozwolić na dużą zmianę np. na 3/4 etatu? Poza tym specyfika mojej pracy nie pozwala np. na przyjście bądź wyjście godzinę wcześniej, więc musiałabym ująć zmniejszenie etatu w dniowkach roboczych (np. 1 - 2 dni robocze mniej) w skali całego miesiąca. Czy jest taka możliwośC? Jeśli tak , to jak takie podanie miałabym sformułować? Jak wyliczyć w taki sposób etat?
Tak, może Pani zmniejszyć wymiar nawet bardzo sybolicznie np. 9/10 etatu. Spotkałam się z podaniem o wymiar 31/32 etatu. Wypadałoby w takim podaniu wyjaśnić jak będzie Pani z tego obniżonego wymiaru korzystać ( np. kumulatywnie jeden dzień byłby krótszy). Tym jak wyliczyć etat i ustalić Pani czas pracy będzie się martwił pracodawca.
Ma Pani też prawo do dodatkowych przerw na karmienie, które można łącznie wykorzystywać.Iwona K. edytował(a) ten post dnia 07.02.11 o godzinie 07:29

konto usunięte

Temat: Powrót z urlopu macierzyńskiego

Dziękuję ślicznie za wyczerpujące odpowiedzi na moje pytania.

Chciałam jednak jeszcze zapytać w jakiej formie pisemnej dokonuje się taka zmiana etatu, a mianowicie czy w odpowiedzi na moje podanie dostanę np. pisemną odpowiedź od pracodawcy, czy jakiś aneks do umowy o pracę z ustaleniem warunków pracy przez okres na jaki złożę takie podanie? A może w jakiejś innej formie?
Pytam ,ponieważ jestem totalnym laikiem w takich sprawach i nie chciałabym przez przypadek podpisać czegoś ,czego nie powinnam.

No i nadal nie bardzo rozumiem jak obliczyć sobie tę część etatu, do której chcę go zmniejszyć. Czy mam rozumieć,że te 9/10 etatu to są dwie dniówki (2x 8h) w miesiącu mniej? Zapomniałam dodać,że mamy 4 - tygodniowy okres rozliczeniowy. Czy po prostu mogę w podaniu napisać,że proszę o zmniejszenie pełnego wymiaru etatu o jedną dniówkę roboczą (tj. 8h) w skali miesiąca czy muszę to ująć w konkretny wymiar etatu?
Bardzo proszę mi pomóc, ponieważ nie chcę iść do radcy prawnego i płacić 100zł za to, co mogłabym napisać sama.
Z góry dziękujęLidia Parkenter edytował(a) ten post dnia 07.02.11 o godzinie 10:19

Temat: Powrót z urlopu macierzyńskiego

Lidia Parkenter:
Dziękuję ślicznie za wyczerpujące odpowiedzi na moje pytania.

Chciałam jednak jeszcze zapytać w jakiej formie pisemnej dokonuje się taka zmiana etatu, a mianowicie czy w odpowiedzi na moje podanie dostanę np. pisemną odpowiedź od pracodawcy, czy jakiś aneks do umowy o pracę z ustaleniem warunków pracy przez okres na jaki złożę takie podanie? A może w jakiejś innej formie?
Składa Pani podanie o obniżenie wymiaru etatu do.... w terminie od.... lub ustawowym ( 14 dni) zgodnie z dyspozycją art 186 kp. W odpowiedzi powinna Pani otrzymać pismo o treści mniej więcej takiej, że od dnia...do dnia.... Pani wymiar etatu bedzie wynosić ....., a wynagrodzenie ...... Moze się tam też znależć informacja o czasie pracy, urlopie itp. Generalnie Pani nie wyraża na nic zgody tylko przyjmuje do wiadomośći tj. kwituje odbiór. Jeśli w piśmie znajdzie się coś co się tam znależć nie powinno lub nie będzie dla Pani jasne, będzie czas na odwoływanie się/wyjaśnianie.
No i nadal nie bardzo rozumiem jak obliczyć sobie tę część etatu, do której chcę go zmniejszyć. Czy mam rozumieć,że te 9/10 etatu to są dwie dniówki (2x 8h) w miesiącu mniej? Zapomniałam dodać,że mamy 4 - tygodniowy okres rozliczeniowy. Czy po prostu mogę w podaniu napisać,że proszę o zmniejszenie pełnego wymiaru etatu o jedną dniówkę roboczą (tj. 8h) w skali miesiąca czy muszę to ująć w konkretny wymiar etatu?
Może napisać Pani, że prosi o zmniejszenie wymiaru o 8 godzin miesięcznie i chciąłby to wykorzystywać jednorazowo tj w wybranym dniu( np. pierwszy piątek miesiąca) lub/i uzgadniać to z pracodawcą na bieżąco - jeśli pracodawca miałby taką potrzebę. Pracodawca przeliczy to sobie odpowiednio. Nie musi Pani od razu pisać podania na całe 12 miesięcy - można na część - np. 3-4 miesiące.Iwona K. edytował(a) ten post dnia 07.02.11 o godzinie 11:12

konto usunięte

Temat: Powrót z urlopu macierzyńskiego

Dziękuję, dziękuję, dziękuję!!!
Małgorzata Z.

Małgorzata Z. dział kadr, "ze
świata każdy ma
tyle, ile sam
weźmie" G. ...

Temat: Powrót z urlopu macierzyńskiego

jeszcze jedno - jeśli pracodwca zatrudnia co najmniej 20 pracowników i związki zawodowe wyrażą zgodę(o ile działają w Pani firmie), to może Pani wypowiedzieć umowę z przyczyn Pani nie dotączych (np. likidacja stanowiska) i tutaj zmniejszenie etatu Pani nie uratuje.

konto usunięte

Temat: Powrót z urlopu macierzyńskiego

Owszem, zatrudnia ponad 20 pracowników, a związki zawodowe nie istnieją w naszym zakładzie. Niestety! Stanowisko, które zajmowałam nie zostało zlikwidowane i chyba nie ma możliwości zlikwidowania go, ponieważ jest to zakład produkujący żywność i kontrola jakości musi być przeprowadzana na bieżąco. Czy jednak mam rozumieć, że jeśli to duży zakład, to mogę się spodziewać dosłownie wszystkiego i nie ma na to żadnego sposobu???
Przecież,skoro kobieta , która ma w domu malutkie dziecko, decyduje się na powrót do pracy zaraz po urlopie macierzyńskim, to chyba nie robi tego dla rozrywki, tylko widocznie musi, bo z reguły brak pieniędzy zmusza ją do tego albo troska o własną karierę! Tak czy owak chyba zależy jej na pracy i będzie ją szanować - w przeciwnym razie poszłaby na urlop wychowawczy albo złożyła wypowiedzenie. Lidia Parkenter edytował(a) ten post dnia 09.02.11 o godzinie 12:44

Temat: Powrót z urlopu macierzyńskiego

Małgorzata Zawadzka:
jeszcze jedno - jeśli pracodwca zatrudnia co najmniej 20 pracowników i związki zawodowe wyrażą zgodę(o ile działają w Pani firmie), to może Pani wypowiedzieć umowę z przyczyn Pani nie dotączych (np. likidacja stanowiska) i tutaj zmniejszenie etatu Pani nie uratuje.
Nie , przed likwidacją stanowiska pracy i redukcją etatów ratuje jak najbardziej. Nie uratuje przed art52 lub likwidacją zakładu pracy.
Na podstawie Ustawy z 2003 roku mozna likwidować stanowiska pracy pracownikom na urlopach np. wychowawczych ( jak się to uzgodni z ZZ), ale tym których nie ma, a Pani Lidia będzie sobie normalnie pracować. Ustawy o zwolnieniach grupowych nie da się zastosować.Iwona K. edytował(a) ten post dnia 09.02.11 o godzinie 12:53
Małgorzata Z.

Małgorzata Z. dział kadr, "ze
świata każdy ma
tyle, ile sam
weźmie" G. ...

Temat: Powrót z urlopu macierzyńskiego

Pani Iwono, właśnie dużo o tym było ostatnio w prasie, że jest luka w ustawie z 2003 roku - nie chroni ona pracowników, którzy obniżają wymiar czasu pracy po powrocie z urlopu macierzyńskiego...niestety.

Temat: Powrót z urlopu macierzyńskiego

ano jest luka nie przeczę, bo Ustawa starsza niż przepis, a przepis świeży więc nie ma orzecznictwa jeszcze. Ja od razu po wejściu w zycie nowego kp zapytałam o to prawników - mam dwie opinie i obie z taką wykładnią jak podałam. Proszę podesłać jakieś linki, poczytam sobie
Małgorzata Z.

Małgorzata Z. dział kadr, "ze
świata każdy ma
tyle, ile sam
weźmie" G. ...

Temat: Powrót z urlopu macierzyńskiego

to co znalazłam (tak szybko) na stronach wolters kluwer:

"Zgodnie z art. 1868 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. - Kodeks pracy (tekst jedn.: Dz. U. z 1998 r. Nr 21, poz. 94) - dalej k.p., pracodawca nie może rozwiązać ani wypowiedzieć umowy o pracę w okresie od dnia złożenia przez pracownika uprawnionego do urlopu wychowawczego wniosku o obniżenie wymiaru czasu pracy do dnia powrotu do nieobniżonego wymiaru etatu. Ochrona obowiązuje przez łączny okres 12 miesięcy. Nie dotyczy to jednak sytuacji, gdy rozwiązanie stosunku pracy następuje z powodu ogłoszenia upadłości lub likwidacji pracodawcy oraz gdy zachodzą przyczyny uzasadniające rozwiązanie stosunku pracy z przyczyn niedotyczących pracownika (zwolnienia grupowe) oraz przyczyny uzasadniające rozwiązanie umowy z winy pracownika (tzw. zwolnienie dyscyplinarne).
Przepisy ustawy z 13 marca 2003 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników (Dz. U. Nr 90, poz. 844 z późn. zm.) - dalej u.s.z.r., mają zastosowanie do pracodawców zatrudniających co najmniej 20 pracowników. Jeżeli taki pracodawca decyduje się na rozwiązanie stosunków pracy z pracownikami w trybie zwolnienia grupowego na podstawie art. 5 u.s.z.r., to niektórym pracownikom nie może wręczyć wypowiedzenia definitywnego. Może im jedynie zmienić warunki pracy i płacy (wypowiedzenie zmieniające). Wykaz pracowników szczególnie chronionych znajduje się w ust. 5 art. 5 u.s.z.r. Wśród nich nie ma jednak pracowników korzystających z obniżenia wymiaru czasu pracy w okresie korzystania z urlopu wychowawczego. Oznacza to, że w sytuacji zwolnienia grupowego taki pracownik nie jest szczególnie chroniony i pracodawca może definitywnie wypowiedzieć mu umowę o pracę. Podobnie jest w przypadku dokonywania zwolnień indywidualnych dokonywanych na podstawie u.s.z.r. Wypowiedzenie definitywne wobec pracownika korzystającego z obniżonego wymiaru etatu zgodnie z art. 186 8 k.p jest dopuszczalne jednak tylko wówczas gdy zakładowa organizacja związkowa nie zgłosi sprzeciwu w terminie 14 dni do dnia otrzymania zawiadomienia o zamierzonym zwolnieniu. Takim pracownikom można wypowiedzieć warunki płacy i pracy, jeżeli z przyczyn niedotyczących pracownika nie jest możliwe dalsze ich zatrudnianie na dotychczasowym stanowisku (art. 10 ust. 3 u.s.z.r.).

Magdalena Stojek-Siwińska"

konto usunięte

Temat: Powrót z urlopu macierzyńskiego

Małgorzata Zawadzka:

"Zgodnie z art. 1868 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. - Kodeks pracy (tekst jedn.: Dz. U. z 1998 r. Nr 21, poz. 94) - dalej k.p., pracodawca nie może rozwiązać ani wypowiedzieć umowy o pracę w okresie od dnia złożenia przez pracownika uprawnionego do urlopu wychowawczego wniosku o obniżenie wymiaru czasu pracy do dnia powrotu do nieobniżonego wymiaru etatu. Ochrona obowiązuje przez łączny okres 12 miesięcy. Nie dotyczy to jednak sytuacji, gdy rozwiązanie stosunku pracy następuje z powodu ogłoszenia upadłości lub likwidacji pracodawcy oraz gdy zachodzą przyczyny uzasadniające rozwiązanie stosunku pracy z przyczyn niedotyczących pracownika (zwolnienia grupowe) oraz przyczyny uzasadniające rozwiązanie umowy z winy pracownika (tzw. zwolnienie dyscyplinarne).

Zakład , w którym pracuje nie jest w stanie upadłości ani nie ma potrzeby zwolnień grupowych, raczej prężnie się rozwija.
Przepisy ustawy z 13 marca 2003 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników (Dz. U. Nr 90, poz. 844 z późn. zm.) - dalej u.s.z.r., mają zastosowanie do pracodawców zatrudniających co najmniej 20 pracowników. Jeżeli taki pracodawca decyduje się na rozwiązanie stosunków pracy z pracownikami w trybie zwolnienia grupowego na podstawie art. 5 u.s.z.r., to niektórym pracownikom nie może wręczyć wypowiedzenia definitywnego. Może im jedynie zmienić warunki pracy i płacy (wypowiedzenie zmieniające). Wykaz pracowników szczególnie chronionych znajduje się w ust. 5 art. 5 u.s.z.r. Wśród nich nie ma jednak pracowników korzystających z obniżenia wymiaru czasu pracy w okresie korzystania z urlopu wychowawczego. Oznacza to, że w sytuacji zwolnienia grupowego taki pracownik nie jest szczególnie chroniony i pracodawca może definitywnie wypowiedzieć mu umowę o pracę. Podobnie jest w przypadku dokonywania zwolnień indywidualnych dokonywanych na podstawie u.s.z.r. Wypowiedzenie definitywne wobec pracownika korzystającego z obniżonego wymiaru etatu zgodnie z art. 186 8 k.p jest dopuszczalne jednak tylko wówczas gdy zakładowa organizacja związkowa nie zgłosi sprzeciwu w terminie 14 dni do dnia otrzymania zawiadomienia o zamierzonym zwolnieniu. Takim pracownikom można wypowiedzieć warunki płacy i pracy, jeżeli z przyczyn niedotyczących pracownika nie jest możliwe dalsze ich zatrudnianie na dotychczasowym stanowisku (art. 10 ust. 3 u.s.z.r.).
Jakie mogą być takie PRZYCZYNY NIE DOTYCZĄCE PRACOWNIKA? Do tej pory, o ile dobrze zrozumiałam, mogą to być zwolnienia grupowe, związane np. z reorganizacją zakładu pracy, likwidacja stanowiska pracy, no i (z winy pracownika) zwolnienie dyscyplinarne. No więc proszę mi wyjaśnić czy w moim przypadku istnieje możliwość zwolnienia mnie po złożeniu podania o zmniejszenie etatu? Skoro zajmowane przeze mnie stanowisko pracy nadal istnieje- są cztery osoby ( na każdej z czterech zmian jedna), które pracują dalej na tym samym miejscu. Na czas mojej nieobecności zatrudniono osobę umową na zastępstwo ( choć z nieoficjalnych źródeł słyszałam,że zaproponowano jej stałą pracę, aczkolwiek nie wiem czy na tym stanowisku). Na zajmowanym przeze stanowisku podczas mojej nieobecności zmienił się jedynie i aż zakres wykonywanych obowiązków,który jednak nie był zawarty w umowie o pracę. Nie istnieją też raczej okoliczności, które uniemożlwiałyby mi pracę na poprzednim stanowisku, bo jedynym kryterium, jakie mogłoby się zmienić, to wymagania w zakresie wykształcenia. Natomiast i ten argument chyba nie bardzo pracodawca mógłby wykorzystać, ponieważ pozostałe osoby pracujące dalej na tych samych stanowiskach mają wykształcenie równe bądź niższe niż moje. Jedynie ta konkretna osoba zatrudniona na moje miejsce ma wykształcenie wyższe. Czy w tej sytuacji użycie takiego argumentu nie byłoby nielogiczne? Ale mogę się mylić...Lidia Parkenter edytował(a) ten post dnia 10.02.11 o godzinie 10:38
Małgorzata Z.

Małgorzata Z. dział kadr, "ze
świata każdy ma
tyle, ile sam
weźmie" G. ...

Temat: Powrót z urlopu macierzyńskiego

wszystko to co Pani pisze jest logiczne, ale nawet Pani nie wie na jakie pomysły może wpaść pracodawca, albo jego radca prawny....niestety. A tym bardziej jeżeli chce zatrudnić na stałe osobę, która Panią zastępowała...pewnie mu już 2 osoby na to samo stanowisko nie są potrzebne. Obym się myliła. Życzę powodzenia i trzymam kciuki.

konto usunięte

Temat: Powrót z urlopu macierzyńskiego

ciekawy temat, mam pytanie, czy można zmienić etat o jedną godzinę w miesiącu i jaki to jest procent etatu?
Renata  Bogacka-Andrzeje wska

Renata
Bogacka-Andrzeje
wska
HR , edukacja, III
sektor

Temat: Powrót z urlopu macierzyńskiego

Obniżenie etatu o jedną godzinę w miesiącu może i spełnia warunek przewidziany przez prawo pracy ( art 186 z 7 KP ). Jednak założeniem prawa do obniżenia czasu pracy nie więcej niż do połowy etatu w okresie, w którym można by korzystać z urlopu wychowawczego, jest możliwość sprawowania opieki nad dzieckiem przez wolny czas, kosztem zmniejszenia etatu. Uzyskanie czasu wolnego przeznaczonego na opiekę nad dzieckiem w wymiarze 1 godziny na miesiąc. Czy spełnia cel przepisu?
Małgorzata Z.

Małgorzata Z. dział kadr, "ze
świata każdy ma
tyle, ile sam
weźmie" G. ...

Temat: Powrót z urlopu macierzyńskiego

pracodawca w takim przypadku ma prawo odmówić, bo zmiana etatu o jedną godzinę w miesiącu nie spełnia celu przepisu tak jak napisała Renata.
Agnieszka Łapińska

Agnieszka Łapińska Doradztwo personalne

Temat: Powrót z urlopu macierzyńskiego

Przepis daje prawo pracownikowi do obniżenia etatu. Wprowadza maksymalny poziom obniżenia i nie daje pracodawcy wprost możliwości odmowy. To, że obniżenie wymiaru do np. 39/40 w żaden sposób nie wpływa na pogodzenie sprawowania opieki nad dzieckiem z pracą zawodową jest dla wszystkich oczywiste. Mnie zastanowiło na jakiej podstawie pracodawca mógłby odmówić pracownikowi składającemu taki wniosek... Obawiam się, że sam argument pracodawcy, bo celem wprowadzenia takiego przepisu było... a Pani/Pan za mało obniża wymiar może być za słaby jak dojdzie do konfrontacji z PIP albo na sali sądowej.
Jeżeli ktoś ma jakieś interpretacje ogólnodostępne albo otrzymane na własne zapytanie, które wskazują na możliwość odmowy w takim przypadku, to byłabym wdzięczna za link lub wklejenie treści.

konto usunięte

Temat: Powrót z urlopu macierzyńskiego

w zasadzie w ustawie nie ma mowy o minimalnym obniżeniu etatu ani o możliwości odmowy
Małgorzata Z.

Małgorzata Z. dział kadr, "ze
świata każdy ma
tyle, ile sam
weźmie" G. ...

Temat: Powrót z urlopu macierzyńskiego

pewnie trzeba by było czekać na pierwszy wyrok sądowy w tej sprawie...



Wyślij zaproszenie do