Agnieszka C.

Agnieszka C. tadaaaammm!

Temat: Obowiązkowa delegacja?

Na początek- podobny temat poruszany był tutaj
http://www.goldenline.pl/forum/1076290/czy-delegacja-j...
ale nie odpowiada on na pytanie jakie chciałabym zadać:

Przyjaciel pracuje we włoskiej firmie w Polsce.
Firma ma swoje filie w różnych państwach i często wysyła w delegacje kilkutygodniowe- kilkumiesięczne pracowników z Polski (inżynierów) do tychże krajów.
Chłopak, o którym mowa, jest jedynym żywicielem rodziny (żona wychowuje ich 2 letnie dziecko). Już kilkakrotnie był w 2-3 miesięcznych delegacjach(bez rodziny), ale w Europie. Dziś dowiedział się, że znowu poszukują ludzi, którzy pojechaliby pracować- w filiach w Wietnamie i Tajlandii (okres 12-24 mcy).
Ponieważ brakuje już chętnych, ma zostać odgórnie wytypowana lista osób.
Ci, którzy nie zgodzą się- tracą pracę.

Pytanie: Czy pracodawca może ot tak sobie wysyłać pracownika (z rodziną lub bez) na drugi koniec świata?
Czy, pomimo, iż jest to polecenie służbowe, można odmówić wyjazdu?
(Ważne: pracodawca zapewnia całej rodzinie mieszkanie+ opłatę rachunków)

To młode, otwarte małżeństwo, ale nie chcą na tak długo wyjeżdżać do Azji z małym dzieckiem.
Jednocześnie przyjaciel nie chciałby stracić pracy.

Będę wdzięczna za podpowiedzi w tym temacie.

Pozdrawiam!
am
Małgorzata Z.

Małgorzata Z. dział kadr, "ze
świata każdy ma
tyle, ile sam
weźmie" G. ...

Temat: Obowiązkowa delegacja?

czy to jest delegacja, czy oddelegowanie:
Rozróżnienie delegacji i oddelegowanie nie jest łatwe – pojęcia te są bardzo do siebie zbliżone, szczególnie na gruncie językowym. Sięgając do słownika (słownik PWN wersja elektroniczna 2.0 edycja 2004) uzyskamy następujące definicję:
1) delegacja – wyjazd w sprawach służbowych; delegowanie kogoś dla spełnienia jakichś czynności poza siedzibą organu delegującego,
2) oddelegowanie – przeznaczenie kogoś do wykonania jakiegoś zadania służbowego.
Oba terminy wyglądają natomiast inaczej, jeśli chodzi język przepisów. Definicję delegacji można wyprowadzić z art. 775 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. - Kodeks pracy (tekst jedn.: Dz. U. z 1998 r. Nr 21, poz. 94 z późn. zm.) – dalej k.p. Zgodnie z tym przepisem pracownikowi wykonującemu na polecenie pracodawcy zadanie służbowe poza miejscowością, w której znajduje się siedziba pracodawcy, lub poza stałym miejscem pracy przysługują należności na pokrycie kosztów związanych z podróżą służbową. Oznacza to, że aby mieć do czynienia z podróżą służbową musi być spełniony szereg warunków:
1) pracownik musi otrzymać polecenie wyjazdu służbowego,
2) pracownik musi wykonywać w trakcie wyjazdu zadanie służbowe (może to być zarówno nadzór nad montażem transformatora, jak i prace remontowe transformatora),
3) zadanie powinno być wykonywane poza miejscowością, w której znajduje się siedziba pracodawcy, lub poza stałym miejscem pracy (zarówno na terenie UE, jak i poza nim).
Definicji oddelegowania natomiast nie sposób znaleźć w jakimkolwiek polskim przepisie. Mimo to pojęcia te często się sobie przeciwstawia, przy czym za podstawę ich rozróżnienia przyjmuje się często kryterium czasowe – mówiąc obrazowo: oddelegowanie to długa delegacja. Warto jednak zauważyć, iż żaden przepis prawa pracy nie ogranicza czasu trwania podróży służbowej, wobec czego omawiane kryterium – choć powszechnie stosowane – wydaje się niewłaściwe. Jedyny przepis, który cokolwiek mówi na temat długości podróży służbowej, to § 11 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 19 grudnia 2002 r. w sprawie wysokości oraz warunków ustalania należności przysługujących pracownikowi zatrudnionemu w państwowej lub samorządowej jednostce sfery budżetowej z tytułu podróży służbowej poza granicami kraju (Dz. U. Nr 236, poz. 1991 z późn. zm.), zgodnie z którym pracodawca może wyrazić zgodę na zwrot kosztów przewozu samolotem bagażu osobistego o wadze do 30 kg, liczonej łącznie z wagą bagażu opłaconego w cenie biletu, jeżeli podróż trwa ponad 30 dni lub gdy państwem docelowym jest państwo pozaeuropejskie. Problem jednak w tym, że "ponad 30 dni", to zarówno 31 dni, jak i 3001 dni.
Bardzo często podnosi się, że przy podróżach do 3 miesięcy mamy do czynienia z delegacjami. Według zwolenników tej teorii wynika to z zapisu art. 42 § 4 k.p., zgodnie z którym wypowiedzenie dotychczasowych warunków pracy lub płacy nie jest wymagane w razie powierzenia pracownikowi, w przypadkach uzasadnionych potrzebami pracodawcy, innej pracy niż określona w umowie o pracę na okres nie przekraczający 3 miesięcy w roku kalendarzowym, jeżeli nie powoduje to obniżenia wynagrodzenia i odpowiada kwalifikacjom pracownika. Problem jednak w tym, że przepis ten mówi o powierzeniu pracy innego rodzaju, a nie o wykonywaniu pracy w innym miejscu, wobec czego przepis ten dotyczy innej sytuacji. Mimo to jednak przy wyjazdach do 3 miesięcy zazwyczaj uznaje się, że jest to podróż służbowa.

ale dalej nie wiem co Pani poradzić...Małgorzata Zawadzka edytował(a) ten post dnia 16.12.10 o godzinie 07:57
Agnieszka C.

Agnieszka C. tadaaaammm!

Temat: Obowiązkowa delegacja?

Dziękuję za definicje.
Nie wiem którą z powyższych zastosuje firma względem mojego przyjaciela, myślę, że w tym momencie jest to mało istotne.

Dla jasności- zakres wykonywanych podczas wyjazdu obowiązków jest taki jak w Polsce, pensja nie ulega obniżeniu (jest nawet dodatek pieniężny za rozłąkę z rodziną), pracodawca zapewnia mieszkanie.

...tylko właśnie: czy, żeby nie stracić pracy, trzeba jechać tak daleko?
Czy są jakieś okoliczności/ zapis w umowie o pracę, wobec których pracodawca nie może wydać takiemu człowiekowi polecenia wyjazdu?
Małgorzata Z.

Małgorzata Z. dział kadr, "ze
świata każdy ma
tyle, ile sam
weźmie" G. ...

Temat: Obowiązkowa delegacja?

obawiam się że nie ma...gdyby był kobietą wychowującą dziecko do lat 4 to nie można by go było wysłać w podróż bez jego zgody...ale jest FACETEM:)
Agnieszka C.

Agnieszka C. tadaaaammm!

Temat: Obowiązkowa delegacja?

..No właśnie...Czyli najpewniej przymusowe wakacje w Tajlandii/ Wietnamie.

Dziękuję z odp!
am

konto usunięte

Temat: Obowiązkowa delegacja?

Art. 178. § 1. Pracownicy w ciąży nie wolno zatrudniać w godzinach nadliczbowych ani w porze
nocnej. Pracownicy w ciąży nie wolno bez jej zgody delegować poza stałe miejsce pracy ani zatrudniać
systemie czasu pracy, o którym mowa w art. 139.
§ 2. Pracownika opiekującego się dzieckiem do ukończenia przez nie 4 roku życia nie wolno bez jego
zgody zatrudniać w godzinach nadliczbowych, w porze nocnej, w systemie czasu pracy, o którym mowa
art. 139, jak również delegować poza stałe miejsce pracy.

mowa w przepisach jest o "pracowniku", a nie o "pracownicy"
Agnieszka C.

Agnieszka C. tadaaaammm!

Temat: Obowiązkowa delegacja?

Dzięki Alina:) to tak na przyszłość!
Małgorzata Z.

Małgorzata Z. dział kadr, "ze
świata każdy ma
tyle, ile sam
weźmie" G. ...

Temat: Obowiązkowa delegacja?

§ 2. Pracownika opiekującego się dzieckiem do ukończenia przez
nie 4 roku życia nie wolno bez jego
zgody zatrudniać w godzinach nadliczbowych, w porze nocnej, w systemie czasu pracy, o którym mowa
art. 139, jak również delegować poza stałe miejsce pracy.
dodam, że jeśli oboje rodzice pracują, to z tego uprawnienai może korzystać tylko jedno z nich (art. 189 [1] KP).

Następna dyskusja:

nocna delegacja




Wyślij zaproszenie do