Temat: Obowiązkowa delegacja?
czy to jest delegacja, czy oddelegowanie:
Rozróżnienie delegacji i oddelegowanie nie jest łatwe – pojęcia te są bardzo do siebie zbliżone, szczególnie na gruncie językowym. Sięgając do słownika (słownik PWN wersja elektroniczna 2.0 edycja 2004) uzyskamy następujące definicję:
1) delegacja – wyjazd w sprawach służbowych; delegowanie kogoś dla spełnienia jakichś czynności poza siedzibą organu delegującego,
2) oddelegowanie – przeznaczenie kogoś do wykonania jakiegoś zadania służbowego.
Oba terminy wyglądają natomiast inaczej, jeśli chodzi język przepisów. Definicję delegacji można wyprowadzić z art. 775 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. - Kodeks pracy (tekst jedn.: Dz. U. z 1998 r. Nr 21, poz. 94 z późn. zm.) – dalej k.p. Zgodnie z tym przepisem pracownikowi wykonującemu na polecenie pracodawcy zadanie służbowe poza miejscowością, w której znajduje się siedziba pracodawcy, lub poza stałym miejscem pracy przysługują należności na pokrycie kosztów związanych z podróżą służbową. Oznacza to, że aby mieć do czynienia z podróżą służbową musi być spełniony szereg warunków:
1) pracownik musi otrzymać polecenie wyjazdu służbowego,
2) pracownik musi wykonywać w trakcie wyjazdu zadanie służbowe (może to być zarówno nadzór nad montażem transformatora, jak i prace remontowe transformatora),
3) zadanie powinno być wykonywane poza miejscowością, w której znajduje się siedziba pracodawcy, lub poza stałym miejscem pracy (zarówno na terenie UE, jak i poza nim).
Definicji oddelegowania natomiast nie sposób znaleźć w jakimkolwiek polskim przepisie. Mimo to pojęcia te często się sobie przeciwstawia, przy czym za podstawę ich rozróżnienia przyjmuje się często kryterium czasowe – mówiąc obrazowo: oddelegowanie to długa delegacja. Warto jednak zauważyć, iż żaden przepis prawa pracy nie ogranicza czasu trwania podróży służbowej, wobec czego omawiane kryterium – choć powszechnie stosowane – wydaje się niewłaściwe. Jedyny przepis, który cokolwiek mówi na temat długości podróży służbowej, to § 11 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 19 grudnia 2002 r. w sprawie wysokości oraz warunków ustalania należności przysługujących pracownikowi zatrudnionemu w państwowej lub samorządowej jednostce sfery budżetowej z tytułu podróży służbowej poza granicami kraju (Dz. U. Nr 236, poz. 1991 z późn. zm.), zgodnie z którym pracodawca może wyrazić zgodę na zwrot kosztów przewozu samolotem bagażu osobistego o wadze do 30 kg, liczonej łącznie z wagą bagażu opłaconego w cenie biletu, jeżeli podróż trwa ponad 30 dni lub gdy państwem docelowym jest państwo pozaeuropejskie. Problem jednak w tym, że "ponad 30 dni", to zarówno 31 dni, jak i 3001 dni.
Bardzo często podnosi się, że przy podróżach do 3 miesięcy mamy do czynienia z delegacjami. Według zwolenników tej teorii wynika to z zapisu art. 42 § 4 k.p., zgodnie z którym wypowiedzenie dotychczasowych warunków pracy lub płacy nie jest wymagane w razie powierzenia pracownikowi, w przypadkach uzasadnionych potrzebami pracodawcy, innej pracy niż określona w umowie o pracę na okres nie przekraczający 3 miesięcy w roku kalendarzowym, jeżeli nie powoduje to obniżenia wynagrodzenia i odpowiada kwalifikacjom pracownika. Problem jednak w tym, że przepis ten mówi o powierzeniu pracy innego rodzaju, a nie o wykonywaniu pracy w innym miejscu, wobec czego przepis ten dotyczy innej sytuacji. Mimo to jednak przy wyjazdach do 3 miesięcy zazwyczaj uznaje się, że jest to podróż służbowa.
ale dalej nie wiem co Pani poradzić...
Małgorzata Zawadzka edytował(a) ten post dnia 16.12.10 o godzinie 07:57