konto usunięte
Temat: nieuczciwy pracodawca
Witam.Mam problem....jak się okazuje dość zaskakujący i trudny.Pracuje od sierpnia ubiegłego roku w jednej firmie z kuzynką.Początkowo nasza umowa opierała się o umowę zlecenie.Od kilku miesięcy jesteśmy zatrudnione juz na umowę o pracę.Dziś ku mojemu zaskoczeniu kuzynka przyszła z papierkiem urzędowym z którego wynika,ze nie figuruje jako osoba zatrudniona,zus nie posiada jej danych w ewidencji osób pracujących,urząd skarbowy ponoć również.Wyszło to w momencie kiedy komornik zainteresował się jej osobą w skutek zaległości jej ex męża(jakiś kredyt zaciągnięty przez jej ex męza w czasie trwanie związku małzeńskiego ,którego po dziś dzień nie spłacił ) Z pisma wynika,iz komornik nie może zająć jej pensji poniewaz nigdzie nie figuruje jako osoba zatrudniona-pomimo iż pracuje razem ze mna od ponad roku!!Co z tego wynika????????? czy pracodawca dopuszcza sie złamania prawa????jest nieuczciwy to nie ulega zadnej dyskusji poniewaz na pasku mamy wyszczególnione pozycje,które są nieprawdziwe i nigdy nie płacono nam zadnych nadgodzin,premii,stawek nocnych,nie mamy ekwiwalentu za pranie ubrania,za ryczałt samochodów itd...cały stek bzdur! daleki od rzeczywistości.Pracodawca nie przestrzega norm pracy ,pracujemy ok 300 godz miesięcznie za 7zł,system 15,17,24,27 godzin bez zachowania odstepu okreslonego w KP. Np po 24 godzinach służby nie mamy 48 godz wolnego tylko max po 21 a czesto i mniej. :( Warunki pracy wołają o pomste do nieba-siedzimy kilkuosobowa grupą w szatni(kontener) bez zadnych warunków socjalnych ,brak wc,brac wody...jedynie dystrybutor i czajnik.Temat mobbingu jest tu nam znany,ale kazdy boi sie o tym głosno mówić w obawie przed zwolnieniem co często jest głośno powtarzane przez zmianowych.Praca głownia na powietrzu (deszcz,snieg etc -ciągle w tych samych butach przez cały rok)Ale pisać o tym zbyt długo .....Mamy dość już takiego traktowania i opieszałości .Jak mamy sprawdzić czy pracodawca odprowadza za nas wszystko co powinien i gdzie zgłosić wszystkie niezgodnosci i łamanie prawa.PIP czy od razu sąd pracy? Pomózcie proszę ,bo nigdy nie znalazłysmy się w podobnej sytuacji