Temat: ekwiwalent-podstawa
Aneta Kowalska:
ale w par. 16 jest: "3. Przepis § 11 stosuje się odpowiednio."
A par. 11:
"§ 11. 1. Jeżeli przez cały okres przyjęty do ustalenia podstawy wymiaru, poprzedzający miesiąc wykorzystywania urlopu wypoczynkowego, lub przez okres krótszy, lecz obejmujący pełny miesiąc kalendarzowy lub pełne miesiące kalendarzowe, pracownikowi nie przysługiwało wynagrodzenie określone w § 8, przy ustalaniu podstawy wymiaru uwzględnia się najbliższe miesiące, za które pracownikowi przysługiwało takie wynagrodzenie.
2. Jeżeli pracownik przed rozpoczęciem urlopu wypoczynkowego otrzymał wynagrodzenie określone w § 8 za okres krótszy niż przyjęty do ustalenia podstawy wymiaru, podstawę wymiaru stanowi wynagrodzenie wypłacone pracownikowi za okres faktycznie przepracowany."
Więc tutaj dobre jest myślenie, że trzeba się cofnąć do okresu, gdzie pracownik przepracował chociaż 1 dzień i ewentualnie uzupełnić składniki zmienne. Ja bym wzięła miesiące 10.11.12-2010.
Słuszna uwaga :) trochę to ominęłam w wyjaśnieniach, ale tylko dlatego, że nie uznałabym tych godzin wypłaconych w listopadzie do ekwiwalentu dla tego konkretnego przypadku.
Uzasadniam:
"§ 11. mówi o składnikach wynikających z § 8. 1. a ten mówi, że "składniki wynagrodzenia przysługujące za okresy nie dłuższe niż jeden miesiąc, z wyjątkiem określonych w § 7, uwzględnia się przy ustalaniu wynagrodzenia urlopowego w łącznej wysokości wypłaconej pracownikowi w okresie 3 miesięcy kalendarzowych poprzedzających miesiąc rozpoczęcia urlopu.
a idąc dalej:
§ 8.2. W przypadkach znacznego wahania wysokości składników wynagrodzenia, o których mowa w ust. 1, składniki te mogą być uwzględnione przy ustalaniu wynagrodzenia urlopowego w łącznej wysokości wypłaconej pracownikowi w okresie nie przekraczającym 12 miesięcy kalendarzowych poprzedzających miesiąc rozpoczęcia urlopu.
Nie wiem, czy godziny nocne wypłacone w listopadzie 2010 r. będą "znacznym wahaniem... no i sam zapis "mogą być uwzględnione" czyli nie muszą ;)
Zastosowanie zapisu "12 miesięcy kalendarzowych" raczej odniosłabym w przypadku, kiedy godziny pojawiają się kilka razy w ciągu roku..
Ale nie upieram się, wybór należy do Magdaleny :) Ustawodawca dał Jej wybór używając określenia "mogą być" :)
Pozdrawiam
A.
Edit: Okres przyjęty do ustalenia podstawy wymiaru o którym mowa w § 11. to 3 miesiące, które w szczególnych przypadkach mogą (ale nie muszą) być rozciągnięte na 12 miesięcy. Stąd moje wątpliwości co do ujęcia listopada 2010 :)
Anna Gogół edytował(a) ten post dnia 18.10.11 o godzinie 23:11