Temat: działalność gospodarcza i ciąża :)
10 sierpnia br. założyłam działalność gospodarczą z datą rozpoczęcia 12 sierpnia.
Trochę przedłużyły się sprawy związane z wynajęciem lokalu więc jako główny przedmiot wykonywania działalności wpisałam sprzedaż przez internet. Gdy lokal był w przygotowaniu byłam gotowa, otwarta na klientów w zakresie montażu rolet, żaluzji, verticali. Od dnia rozpoczęcia działalności gospodarczej roznosiłam ulotki oraz ogłaszałam się w internecie. Ludzie dzwonili, pytali się, jeździłam do klientów w celu pomiarów i wyceny jednak nie doszło do żadnej sprzedaży. Byłam też w trakcie poszukiwania pracowników.
13 września urodziłam dziecko. Księgowa 8 października złożyła wniosek do ZUSu o urlop macierzyński. 29.10 - 2.11 była przeprowadzona kontrola czy tak na prawdę podlegam ubezpieczeniom społecznym. Dziś przyszła decyzja, że nie podlegam ubezpieczeniom od 12 sierpnia i zasiłek mi się nie należy.
W uzasadnieniu napisano:
Jak wynika z kontroli przeprwadzonej od 29.10.2010r. do 02.11.2010r. oraz dokumentacji posiadanej przez oddział Radomia wynika, iż Pani xy posiada zaświadczenie o wpisie do ewidencji działalności gospodarczej nr xxxx uprawniające do prowadzenia działalności gospodarczej w zakresie od 10.08.2010r. do nadal w zakresie sprzedaży detalicznej prowadzonej przez domy sprzedaży wysyłkowej lub internet.
Natomiast w trakcie kontroli Pani xy zeznała, iż przedmiotem działalności gospodarczej jest sprzedaż i usługi w zakresie montażu rolet, żaluzji i verticali.
W zeznianiach złożonych do protokołu kontroli wynika, że z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej nie osiągnęła żadnego dochodu, nie miało miejsca żadne zdarzenie gospodarcze, nie dokonała żadnej sprzedaży i w konsekwencji nie wystawiła ani nie podpisała żadnej faktury. Pani xy posiada tylko faktury związane z kosztami założenia firmy i adaptacją wynajętego lokalu. Część pozyskanych w trakcie kontroli faktur została wystawiona po dniu 13.09.2010r czyli po przejściu pani xy na zasiłek macierzyński. Wszystkie te fakty świadczą o przygotowaniach do prowadzenia działalności gospodarczej, a nie o jej faktycznym wykonywaniu. Tym samym w sferze ubezpieczeń społecznych nie powstał obowiązek ubezpieczenia społecznego.
Chcę nadmienić, iż na montaz rolet, żaluzji itp. również miałam PKD w wpisie do EDG tylko jako nie główna działalność. Skoro ogłaszałam się w internecie, roznosiłam ulotki, roznosiłam oferty specjalnie przygotowane dla szkół i firm, jeździłam na pomiary i wyceny. Czy w takim razie rzeczywiście nie powstał obowiązek ubezpieczeń społecznych i zasiłek macierzyński mi sie nie nalezy?
Nadmieniam iż Zus napisał iż nie wystawiałam faktur a ja nie mogę wystawiać faktur gdyz jestem na zasadach ogólnych i mogę wystawić jedynie rachunek. Również napisano, że od początku zgłoszenia działalności do urzędu gminy do teraz przedmiotem działalności jest sprzedaż przez internet a ja w krótce po wynajęciu lokalu zmieniłam PKD i ZUS je podczas kontroli dostał. Może i to nie są znaczące "błędy" ale świadczą o tym, iż ZUS nie przeanalizował dokładnie dokumentacji i szukał pretekstu aby nie przyznać mi zasiłku.
Zaznaczam , że jestem przedsiębiorcą dlatego nie musiałam czekać 90 dni tylko 30 na to aby móc przejść na zasiłek.
Co mogę zrobić w takiej sytuacji? Ja działałam od samego początku ale przedmiotem działalności którą prowadziłam nie było to co wpisane było jako główny rodzaj wykonywania działalności tylko PKD które wpisałam poniżej, jako dodatkowa działalność.
Proszę o pomoc, czy i jak mam napisać pismo odwoławcze? Czy może ZUS ma rację? Czy dużo kosztuje odwołanie się w takiej sprawie i prowadzenie takiej sprawy?
пропозиції роботи
