Temat: działalność gospodarcza i ciąża :)
Mariusz G.:
Aleksandra D.:
Ale o jakie ryzyko chodzi? Zwolnienie wydaje lekarz wtedy kiedy uzna za potrzebne. Po prostu za pierwsze dni zwolnienia nie przysługuje zasiłek, ale jak już minie 90 dni to za pozostałe jak najbardziej.
W tym wątku było wiele przykładów jak to ZUS szuka furtki, by nie wypłacić.
Zagrożenie jakie widzę jest tutaj:
Art. 13.
1. Zasiłek chorobowy z tytułu niezdolności do pracy powstałej w czasie trwania
ubezpieczenia chorobowego,
Literalnie czytając skoro niezdolność powstała przed nabyciem prawa do ubezpieczenia, to zasiłek z tytułu tej choroby nie przysługuje nawet później.
Czy ktoś jeszcze by mógł zinterpretować ten art.13
Wklejam całość:
1. Zasiłek chorobowy z tytułu niezdolności do pracy powstałej w czasie trwania ubezpieczenia chorobowego, jak i z tytułu niezdolności do pracy powstałej po ustaniu tytułu ubezpieczenia nie przysługuje za okres po ustaniu tytułu ubezpieczenia chorobowego, jeżeli osoba niezdolna do pracy:
1) ma ustalone prawo do emerytury lub renty z tytułu niezdolności do pracy;
2) kontynuuje działalność zarobkową lub podjęła działalność zarobkową stanowiącą tytuł do objęcia obowiązkowo lub dobrowolnie ubezpieczeniem chorobowym albo zapewniającą prawo do świadczeń za okres niezdolności do pracy z powodu choroby;
3) nie nabyła prawa do zasiłku w czasie ubezpieczenia, w przypadkach określonych w art. 4 nabycie prawa do zasiłku chorobowego, ust. 1;
4) jest uprawniona do zasiłku dla bezrobotnych, zasiłku przedemerytalnego, świadczenia przedemerytalnego lub nauczycielskiego świadczenia kompensacyjnego;
5) podlega obowiązkowo ubezpieczeniu społecznemu rolników określonemu w przepisach o ubezpieczeniu społecznym rolników.
2. Zasiłek chorobowy nie przysługuje za okres niezdolności do pracy po ustaniu tytułu ubezpieczenia chorobowego, jeżeli ubezpieczenie to ustało po wyczerpaniu prawa do zasiłku chorobowego.
Dla mnie on w całości do końca nie jest jasny.
Mi księgowa przed chwilką powiedziała, ze tutaj przyczepić się do zwolnienia nie mogą jedynie nie wypłaca mi za te dni,
w zusie na infolini powiedzieli to samo.
Może dla bezpieczeństwa zadzwonić jeszcze raz do zusu i nagrać rozmowę?
Szczerze nie uśmiecha mi się za bardzo zmieniać lekarza, w końcu to ginekolog i wolę ciąże prowadzić u jednego niż skakać.
A może ktoś miał podobną sytuację?
Ten post został edytowany przez Autora dnia 04.09.14 o godzinie 10:17