Temat: działalność gospodarcza i ciąża :)

Magdalena M.:
Ostatnio pisałam że złożyłam wniosek o wcześniejszy macierzyński. Jestem na działalności i wniosek jak najbardziej przyjęty, zatem na działalności można składać wniosek o wcześniejszy zasiłek. Dalej - już przed dostarczeniem aktu urodzenia dostałam pismo z informacją o rozpoczętym postępowaniu wyjaśniającym - i tu zdziwienie - nie było żadnych głupich pytań, a jedynie prośba o dokumenty potwierdzające działalność, wykształcenie, kursy i o PIT (to mnie zdziwiło, akurat nie miałam kopii potwierdzonej z urzędu) i oświadczenie co się robi na działalności. Teraz czekam na odpowiedź, oczywiście nie ma jej, zatem muszę zapłacić składkę za maj, super... I tak zapłacę najniższą. Ale muszę napisać że urzędniczka od tej sprawy, bardzo pozytywna, choć i tak to nie ona podejmuje ostateczną decyzję ;)

Link do wypowiedzi

Temat: działalność gospodarcza i ciąża :)

Link do wypowiedzi

Temat: działalność gospodarcza i ciąża :)

Agata K.:
Urzedniczki to szare myszki. A kierowniczki mają z góry narzucone ze mają pewnie podważać jak najwięcej bo ludzie się boją sądów. Rezygnują i bardzo mały procent się odwołuje. ZUS ma kasę w kieszeni a Ci co zrezygnowali koniec nerwów. A ZUS tylko czeka na rezygnacje choć w większości na etapie odwołań sam juz odpuszcza.

Link do wypowiedzi

Temat: działalność gospodarcza i ciąża :)

Link do wypowiedzi

Temat: działalność gospodarcza i ciąża :)

Agata K.:
Pani Kingo, a długo czekała Pani na info o decyzji po złożeniu dokumentów potwierdzających prowadzenie dg?

Ja dziś wysłałam im kolejny przelewik ;/

Link do wypowiedzi

Temat: działalność gospodarcza i ciąża :)

Link do wypowiedzi

Temat: działalność gospodarcza i ciąża :)

Link do wypowiedzi

Temat: działalność gospodarcza i ciąża :)

Kinga S.:

Magdalena M.:
Ostatnio pisałam że złożyłam wniosek o wcześniejszy macierzyński. Jestem na działalności i wniosek jak najbardziej przyjęty, zatem na działalności można składać wniosek o wcześniejszy zasiłek. Dalej - już przed dostarczeniem aktu urodzenia dostałam pismo z informacją o rozpoczętym postępowaniu wyjaśniającym - i tu zdziwienie - nie było żadnych głupich pytań, a jedynie prośba o dokumenty potwierdzające działalność, wykształcenie, kursy i o PIT (to mnie zdziwiło, akurat nie miałam kopii potwierdzonej z urzędu) i oświadczenie co się robi na działalności. Teraz czekam na odpowiedź, oczywiście nie ma jej, zatem muszę zapłacić składkę za maj, super... I tak zapłacę najniższą. Ale muszę napisać że urzędniczka od tej sprawy, bardzo pozytywna, choć i tak to nie ona podejmuje ostateczną decyzję ;)

u mnie było podobnie, urzędniczka nawet sugerowała, że powinno być w porządku, a kierowniczka jednak zdecydowała inaczej, mam nadzieję, że u Pani będzie w porządku.

Link do wypowiedzi

Temat: działalność gospodarcza i ciąża :)

Link do wypowiedzi

Temat: działalność gospodarcza i ciąża :)

Agata K.:
Ja zapłaciłam max. Jak mają się przyczepić to przyczepią się do wsyztskiego, więc lepiej dawac im jak najmniej powodow :P

W razie czego rozliczą Ci na poczet przyszłych składek, czyli do końca macierzyńskiego nie zapłacisz nic :)

Link do wypowiedzi

Temat: działalność gospodarcza i ciąża :)

Link do wypowiedzi

Temat: działalność gospodarcza i ciąża :)

Agata K.:
Czyli spokojnie można się odwoływać za przekroczenie terminu. Mają 30 dni wg kodeksu.

Link do wypowiedzi

Temat: działalność gospodarcza i ciąża :)

Agata K.:
A jestem ciekawa co w takiej sytuacji. Jest odmowa, więc składki teoretycznie moge nie płacć, póki sprawa ostatecznie się nie wyjaśni. Czy jeżeli wydadzą w końcu decyzje pozytywną, przyczepią się, iż do czasu decyzji załóżmy nie regulowało się składek w zadeklarowanej wysokości?

Dla ZUS człowiek na zwolnieniu nie jest, ale dla Skarbówki to jest dokument wiążący i wystawiając na nim fv łamie sie prawo. A jak zarobić na składki skoro ZUS przeciąga decyzje jak najdłużej?

Pani ww ZUS poinformowała mnie, że takie sprawy to i pół roku u nich trwają...więc na zadane przeze mnie pytanie czy przez pół roku mam regulować składki w zadeklarowanej wysokości odpowiedziała: nie wiem...

Ręce opadają.

Link do wypowiedzi

Temat: działalność gospodarcza i ciąża :)

Link do wypowiedzi

Temat: działalność gospodarcza i ciąża :)

Artur K.:
taaa.... właśnie rozprawa odbyła się 4 czerwca. Niestety następna 11 czerwca bo sąd, sorry -Sąd, zażyczył sobie wypis z CEIDG. Jak stwierdziłem, że jest ogólnodostępny w necie to sędzia powiedziała abym go wydrukował i w ciągu 3 dni wysłał sądowi. Co za pierdzielona biurokracja! Żeby Wysoki Sąd w laptopiku leżącym na swoim biureczku podczas rozprawy nie miał internetu i nie mógł tego sprawdzić w ciągu 1 minuty ???? P..... biurokracja!
Z drugiej strony patrząc-skoro wyrok nie zapadł bo nie było wypisu to oznacza, że od tego wypisu wszystko zależy. Mogli mnie uprzedzić - wtedy przyjechałbym sam z wypisem w ręku i byłoby po sprawie, a nie ciągnął ze sobą 9 świadków powołanych przez sąd, żonę i 8 miesięczne dziecko, które nie miało z kim zostać w domu.
Paranoja !!!!!!!!! :/

Link do wypowiedzi

Temat: działalność gospodarcza i ciąża :)

Karolina K.:

Artur K.:
taaa.... właśnie rozprawa odbyła się 4 czerwca. Niestety następna 11 czerwca bo sąd, sorry -Sąd, zażyczył sobie wypis z CEIDG. Jak stwierdziłem, że jest ogólnodostępny w necie to sędzia powiedziała abym go wydrukował i w ciągu 3 dni wysłał sądowi. Co za pierdzielona biurokracja! Żeby Wysoki Sąd w laptopiku leżącym na swoim biureczku podczas rozprawy nie miał internetu i nie mógł tego sprawdzić w ciągu 1 minuty ???? P..... biurokracja!
Z drugiej strony patrząc-skoro wyrok nie zapadł bo nie było wypisu to oznacza, że od tego wypisu wszystko zależy. Mogli mnie uprzedzić - wtedy przyjechałbym sam z wypisem w ręku i byłoby po sprawie, a nie ciągnął ze sobą 9 świadków powołanych przez sąd, żonę i 8 miesięczne dziecko, które nie miało z kim zostać w domu.
Paranoja !!!!!!!!! :/

i jak po sprawie?

Link do wypowiedzi

Temat: działalność gospodarcza i ciąża :)

Artur K.:

Karolina K.:

Artur K.:
taaa.... właśnie rozprawa odbyła się 4 czerwca. Niestety następna 11 czerwca bo sąd, sorry -Sąd, zażyczył sobie wypis z CEIDG. Jak stwierdziłem, że jest ogólnodostępny w necie to sędzia powiedziała abym go wydrukował i w ciągu 3 dni wysłał sądowi. Co za pierdzielona biurokracja! Żeby Wysoki Sąd w laptopiku leżącym na swoim biureczku podczas rozprawy nie miał internetu i nie mógł tego sprawdzić w ciągu 1 minuty ???? P..... biurokracja!
Z drugiej strony patrząc-skoro wyrok nie zapadł bo nie było wypisu to oznacza, że od tego wypisu wszystko zależy. Mogli mnie uprzedzić - wtedy przyjechałbym sam z wypisem w ręku i byłoby po sprawie, a nie ciągnął ze sobą 9 świadków powołanych przez sąd, żonę i 8 miesięczne dziecko, które nie miało z kim zostać w domu.
Paranoja !!!!!!!!! :/

i jak po sprawie?

Odwołanie oddalone:( Żona TYLKO pomagała prowadząc SAMA przez miesiąc pizzerię. Faktury podpisywane w domu a nie przy odbiorze towaru, miesiąc tyrania to za krótko aby mówić o współpracy a zapytanie świadków czy mogę ich podać jako świadków właśnie w tej sprawie to nakłanianie ich do zeznań! Właśnie szukam w necie dobrego prawnika - z okolic Wrocławia najlepiej - do napisania apelacji.

Link do wypowiedzi

Temat: działalność gospodarcza i ciąża :)

Artur K.:

Karolina K.:

Artur K.:
taaa.... właśnie rozprawa odbyła się 4 czerwca. Niestety następna 11 czerwca bo sąd, sorry -Sąd, zażyczył sobie wypis z CEIDG. Jak stwierdziłem, że jest ogólnodostępny w necie to sędzia powiedziała abym go wydrukował i w ciągu 3 dni wysłał sądowi. Co za pierdzielona biurokracja! Żeby Wysoki Sąd w laptopiku leżącym na swoim biureczku podczas rozprawy nie miał internetu i nie mógł tego sprawdzić w ciągu 1 minuty ???? P..... biurokracja!
Z drugiej strony patrząc-skoro wyrok nie zapadł bo nie było wypisu to oznacza, że od tego wypisu wszystko zależy. Mogli mnie uprzedzić - wtedy przyjechałbym sam z wypisem w ręku i byłoby po sprawie, a nie ciągnął ze sobą 9 świadków powołanych przez sąd, żonę i 8 miesięczne dziecko, które nie miało z kim zostać w domu.
Paranoja !!!!!!!!! :/

i jak po sprawie?

Odwołanie oddalone:( Żona TYLKO pomagała prowadząc SAMA przez miesiąc pizzerię. Faktury podpisywane w domu a nie przy odbiorze towaru, miesiąc tyrania to za krótko aby mówić o współpracy a zapytanie świadków czy mogę ich podać jako świadków właśnie w tej sprawie to nakłanianie ich do zeznań! Właśnie szukam w necie dobrego prawnika - z okolic Wrocławia najlepiej - do napisania apelacji.

Link do wypowiedzi

Temat: działalność gospodarcza i ciąża :)

Karolina K.:

Artur K.:

Karolina K.:

Artur K.:
taaa.... właśnie rozprawa odbyła się 4 czerwca. Niestety następna 11 czerwca bo sąd, sorry -Sąd, zażyczył sobie wypis z CEIDG. Jak stwierdziłem, że jest ogólnodostępny w necie to sędzia powiedziała abym go wydrukował i w ciągu 3 dni wysłał sądowi. Co za pierdzielona biurokracja! Żeby Wysoki Sąd w laptopiku leżącym na swoim biureczku podczas rozprawy nie miał internetu i nie mógł tego sprawdzić w ciągu 1 minuty ???? P..... biurokracja!
Z drugiej strony patrząc-skoro wyrok nie zapadł bo nie było wypisu to oznacza, że od tego wypisu wszystko zależy. Mogli mnie uprzedzić - wtedy przyjechałbym sam z wypisem w ręku i byłoby po sprawie, a nie ciągnął ze sobą 9 świadków powołanych przez sąd, żonę i 8 miesięczne dziecko, które nie miało z kim zostać w domu.
Paranoja !!!!!!!!! :/

i jak po sprawie?

Odwołanie oddalone:( Żona TYLKO pomagała prowadząc SAMA przez miesiąc pizzerię. Faktury podpisywane w domu a nie przy odbiorze towaru, miesiąc tyrania to za krótko aby mówić o współpracy a zapytanie świadków czy mogę ich podać jako świadków właśnie w tej sprawie to nakłanianie ich do zeznań! Właśnie szukam w necie dobrego prawnika - z okolic Wrocławia najlepiej - do napisania apelacji.

Kurwa jakaś masakra:/

Polecam http://www.temidajestkobieta.pl/ , ma sensowny blok , nie korzystałam z usług ale zamierzałam gdyby okazało się ze mam problemy ale takich nie było .
Pzdr

Link do wypowiedzi

Temat: działalność gospodarcza i ciąża :)

Artur K.:

Karolina K.:

Artur K.:

Karolina K.:

Artur K.:
taaa.... właśnie rozprawa odbyła się 4 czerwca. Niestety następna 11 czerwca bo sąd, sorry -Sąd, zażyczył sobie wypis z CEIDG. Jak stwierdziłem, że jest ogólnodostępny w necie to sędzia powiedziała abym go wydrukował i w ciągu 3 dni wysłał sądowi. Co za pierdzielona biurokracja! Żeby Wysoki Sąd w laptopiku leżącym na swoim biureczku podczas rozprawy nie miał internetu i nie mógł tego sprawdzić w ciągu 1 minuty ???? P..... biurokracja!
Z drugiej strony patrząc-skoro wyrok nie zapadł bo nie było wypisu to oznacza, że od tego wypisu wszystko zależy. Mogli mnie uprzedzić - wtedy przyjechałbym sam z wypisem w ręku i byłoby po sprawie, a nie ciągnął ze sobą 9 świadków powołanych przez sąd, żonę i 8 miesięczne dziecko, które nie miało z kim zostać w domu.
Paranoja !!!!!!!!! :/

i jak po sprawie?

Odwołanie oddalone:( Żona TYLKO pomagała prowadząc SAMA przez miesiąc pizzerię. Faktury podpisywane w domu a nie przy odbiorze towaru, miesiąc tyrania to za krótko aby mówić o współpracy a zapytanie świadków czy mogę ich podać jako świadków właśnie w tej sprawie to nakłanianie ich do zeznań! Właśnie szukam w necie dobrego prawnika - z okolic Wrocławia najlepiej - do napisania apelacji.

Kurwa jakaś masakra:/

Polecam http://www.temidajestkobieta.pl/ , ma sensowny blok , nie korzystałam z usług ale zamierzałam gdyby okazało się ze mam problemy ale takich nie było .
Pzdr

Już do niej dzwoniłem, bo też o niej wiem z tego forum. Apelację napisze, ale na rozprawę nie przyjedzie, bo ma za daleko a czasu mało. Muszę znaleźć kogoś z Wrocławia i okolic. Na dniach dostanę wyrok z uzasadnieniem a od tej daty mam 14 dni na złożenie apelacji. Czas więc nagli.

Link do wypowiedzi