Sylwia S. www.Zaliczkomat.pl
Temat: brak umowy i wynagrodzenia - prośba o pomoc
Witam, po raz kolejny chciałabym prosić o pomoc specjalistów.Koleżanka jest w trudnej sytuacji spowodowanej przez jej "byłego pracodawcę". Sytuacja wyglądała w sposób następujący. Studentka znalazła prace w restauracji. Miała otrzymać umowę zlecenia i określone wynagrodzenie. Pracę zaczęła niemal od razu, a manager restauracji miał niebawem dostarczyć jej umowę. Niestety umowy nigdy nie otrzymała a wynagrodzenie miała wypłacane w 50% względem kwoty ustalonej. Wynagrodzenie wypłacane "do ręki" w terminach, w jakich pasowało managerowi. Po 3 miesiącach dziewczyna zirytowana taka sytuacją stanowczo porozmawiała ze swoim przełożonym, który następnego dnia miał dostarczyć umowę. Jednak następnego dnia dostała telefon od koleżanki, że od wczoraj nie ma jej w grafiku na kolejne tygodnie. Od tamtego momentu pracodawca unika jakiegokolwiek kontaktu i oczywiście wypłacenia zaległego wynagrodzenia.
I teraz moje pytania:
Jakie kroki powinna powziąć dziewczyna względem pracodawcy by odzyskać pieniądze? Oraz jakie działania proponujecie podjąć względem tego pracodawcy? Obawiam się, że nie ją pierwszą tak potraktował, a do momentu gdy nie poniesie konsekwencji swych czynów będzie wykorzystywał naiwnych studentów :/
Z góry dzięki za pomoc.
Sylwia