Michał Stopka

Michał Stopka Inwestor
Profesjonalny:
michalstopka.pl

Temat: „Prawo mentora”

Witam

Dzisiaj najpierw napiszę, dlaczego w moich artykułach tak dużo czasu poświęcam na strategię, planowanie oraz rzeczy, wydawałoby się, bardzo ogólne. Później opiszę Ci „prawo mentora”.

Pracując w Xelionie nauczyłem się ciekawej rzeczy. Pracujący tam Mirek Hachulski opowiedział raz ciekawą rzecz. Porównał budowę autostrady w Polsce i w Szwajcarii.
W Szwajcarii zanim wybuduje się autostradę najpierw przez rok planuje się wszystko dokładnie, konsultuje z ekspertami, szuka zagrożeń. W następnym roku buduje się autostradę, która służy kierowcom przez lata. Natomiast w Polsce najpierw buduje się autostradę (często jedynym kryterium są koszty początkowe a nie utrzymania czy remontów) a dopiero potem patrzy się, co z tego wyjdzie. A jakie najczęściej są tego konsekwencje nie muszę chyba pisać.
Dlatego też tak często piszę, że najważniejszą częścią osiągania sukcesu czy celu jest planowanie strategii oraz zdobywanie wiedzy jak to zrobić dobrze. Myślę, że opłaca się coś zacząć później, ale z dobrze przemyślanym planem.

Jakiś czas temu na jednej z moich grup pisałem, o tym, że można sprawić, że ktoś będzie Ci płacił za to, co uwielbiasz robić. Mało tego, w przypadku pracy, można nawet sprawić, że ktoś będzie Ci płacił za „szkolenie się” w tym, co uwielbiasz robić. Tak naprawdę, jeżeli chcesz być przedsiębiorcą czy dobrym inwestorem to warto zastanowić się czy i tak nie zacząć od pracy w odpowiedniej firmie, gdzie wiele się nauczysz, szczególnie, jeżeli nie masz odpowiedniego doświadczenia, wiedzy i oszczędności.

Jak zdobyć „darmowe szkolenia”?

WARTO ZNALEŹĆ MENTORA

Jest to ciekawy sposób nauki, bo mentor to osoba, która już nauczyła się na własnych błędach a dodatkowo to, co robi sprawia jej przyjemność, pracuje w zawodzie z wyboru a nie z musu. Trudno jest znaleźć taką osobę, jeżeli jednak ją już znajdziesz to możesz się od niej nauczyć bezcennych rzeczy. Jak poznać mentora? Według mnie taka osoba ma między innymi takie cechy:
- nie mówi, że wszystko wie (działa tutaj zasada „im więcej wiem tym bardziej zdaję sobie sprawę, że jest wiele rzeczy, których nie wiem, rzeczy, które można by poznać lepiej”)
- nie boi się, że ktoś ukradnie mu pomysł, wiedzę, rozwiązania, (bo to tak jak z tłumaczem języka angielskiego-ktoś może „ukraść” przetłumaczony tekst, ale nie można ukraść znajomości języka, zdolności tłumaczenia, czyli jeżeli masz zdolność „tworzenia rozwiązań”, wiedzę, to wykorzystasz ją w innych sytuacjach.
- nie wkurza się, jak ktoś pyta o wyjaśnienie jakiegoś zagadnienia, bo 1) sam stopniowo uczył się na własnych błędach i to pamięta 2) nie boi się, że okaże się, że czegoś nie wie, bo naprawdę czuje, że ma dużą wiedzę, 3) przy okazji może się jeszcze więcej nauczyć, (czyli wie, że dzieląc się wiedzą zyskuje więcej niż potencjalnie może stracić)
-BARDZO ŁATWO MOŻNA WYCZUĆ, ŻE KTOŚ NIE MA WIEDZY-mówi nielogicznie, wystarczy mu zadać kilka otwartych pytań, ( czyli np. dlaczego tak uważasz?), to zacznie się plątać albo nakrzyczy na Ciebie, że mu przeszkadzasz. W takiej sytuacji może też próbować odwrócić Twoją uwagę, kierując ją na inny temat i nie odpowiadając na zadane pytanie.

Tak jak pisałem sprawiłem, że ktoś płaci mi za to, co lubię robić. Dodatkowo mam darmowe szkolenia, bo uczę się od ludzi z pracy oraz ludzi, z którymi się spotykam na spotkaniach biznesowych.
Mentorów można też znaleźć:
- w ciekawych książkach
- na blogach, forach czy też serwisach internetowych
- na konferencjach organizowanych na uczelniach (np. http://sgh.waw.pl) , czy też przez różne organizacje
- ROZEJRZYJ SIĘ DOOKOŁA SIEBIE, MOŻE KTOŚ JEST PASJONATĄ CZEGOŚ I WYSTARCZY GO TROCHĘ POSŁUCHAĆ, ABY DOWIEDZIEĆ SIĘ CIEKAWYCH RZECZY, rzeczy, które mogą okazać się bezcenne w przyszłości.

Pozdrawiam Michał Stopka
P.S. Znasz może jakiegoś mentora? Jeżeli tak to może napisz czego się od niego można nauczyć ciekawego…Michał Stopka edytował(a) ten post dnia 18.03.07 o godzinie 13:13

konto usunięte

Temat: „Prawo mentora”

Michale,

poruszyłeś bardzo ciekawy temat.

Mój starszy kolega, kiedy zaczynałem z nim pracować, co rusz przypominał mi, że jestem "świeży" i że muszę się jeszcze dużo nauczyć. Kiedy się wkurzyłem i zaprotestowałem, uśmiechnął się szeroko i powiedział "no wreszcie! powtarzam ci o tym nie dlatego, że lubię gnębić ludzi, tylko dlatego, że dopóki nie uznasz, że niewiele wiesz i umiesz - nie nauczysz się niczego nowego!"

Właśnie czytam "Good to great" Jima Collinsa. Wśród CEO, którzy przewodzili takim "tytułowym" firmom, 10 na 11 stanowiło mieszankę pokory i siły woli, skromności i efektywności, chęci uczenia się i wizji. Stali się również mentorami dla swoich następców. Dzięki temu organizacje, którym przewodzili, potrafiły się dalej utrzymać w czołówce.
Natomiast większość CEO z firm, które stanowiły odniesienie dla tych "wielkich" dbało o pompowanie własnego ego, a nie rozbudowywanie firmy. Mało tego, najpóźniej tuż po ich odejściu, wyniki ich firm pikowały w dół.

Sądzę, że szukanie - i znajdowanie mentora - przebiega w następujący sposób:
1.Kluczowa kompetencja - samoświadomość. Uświadomienie sobie, że czegoś mi brakuje, czegoś nie wiem. Niezbyt często udaje sie to poszerzyć o wiedzę, czego konkretnie nie wiem.
2.KK - efektywne poszukiwanie. Wyznaczenie obszaru, lub celu, w którym będziemy realizować nasze poszukiwania - i znalezienie tego. Tak jak piszesz, może to być mentoring wirtualny (blogi), zdalny (przez telefon, email) lub bezpośredni.
3.KK - przekazywanie dalej swojej wiedzy, dzielenie się nią z innymi.

pozdrawiam,
MateuszMateusz Lech Hudzik edytował(a) ten post dnia 23.10.07 o godzinie 11:24



Wyślij zaproszenie do