Temat: Podstawowe błędy związane z CV

Oczywiście nie uważam się za autorytet w dziedzinie pisania CV, ale swoje już przeszedłem, więc może moje uwagi naprowadzą Was na ciekawe wnioski:-)

Główna idea pisania CV:

Nie należy zlewać się z tłumem innych kandydatów.
Rekrutujący ma FIZYCZNIE bardzo ograniczony czas na spotkania:
(oczywiście analiza bardzo ogólna i uproszczona, chodzi o ideę)
-powiedzmy, że są 2 etapy, na każdy po godzinie, jeszcze analiza rozmowy, więc na osobę minimum 3 godziny;
Przy tych założeniach fizycznie można się spotkać z następującą liczbą osób:

średnio w ciągu dnia 3 osoby * 5 dni w tygodniu = 15 osób tygodniowo.

Podsumowując rekrutujący ma czas na spotkanie się z 10-20 osobami tygodniowo.
Jeżeli przyjmiemy, że na każde stanowisko przychodzi kilkaset, jeżeli nie kilka tysięcy ofert pracy to przynajmniej nie można popełniać podstawowych błędów, które powodują przyznanie punktów ujemnych przy wstępnej selekcji CV

-wymienianie wszystkich stanowisk pracy, (jeżeli jest ich więcej niż 5)

-opisywanie obowiązków niezwiązanych ze stanowiskiem, na które aplikujemy

-wysyłanie tej samej aplikacji do wielu firm (szczególnie, jeżeli rekrutuje firma zewnętrzna - łatwo można sprawdzić pozostałe CV tej osoby)

-CV dłuższe niż 1-2 strony

-przy drukowanej formie wydruk obustronny na jednej kartce

-jakiekolwiek literówki

-brak odwróconej chronologii (najstarsze dane w danej sekcji powinny być na końcu, najnowsze na początku)

-brak zgody na przetwarzanie danych osobowych

Temat: Podstawowe błędy związane z CV

Dobre i złe znaki w CV

O tym, że pierwsze wrażenie jakie robi CV ma ogromne znaczenie w dopuszczeniu do rozmów kwalifikacyjnych, pisano już wielokrotnie.
Najczęściej w odpowiedzi na ogłoszenie, na biurko rekrutującego trafia kilkaset życiorysów.

Wtedy zaczyna się droga do zawężenia liczby kandydatów w zależności od informacji zawartych w przesłanych ofertach osobowych. Co może wyczytać z Twojego CV wprawny HR - owiec?

Na pewno zwróci on uwagę na tzw., dobre i złe znaki.
Dobre znaki, to takie, które przedstawiają korzystne osiągnięcia, szczególnie w dziedzinach związanych z kryteriami sukcesu. Są wskazówkami dla rekrutującego, które uzasadniają dalsze rozpatrywanie Twojej kandydatury.

Oto kilka podstawowych przykładów dobrych znaków, które sugerują Twoje prawdziwe osiągnięcia:
* Konsekwentne dążenie do celu i determinacja - pokaż, że akceptujesz i nie boisz się zadań, które mogłyby wykraczać poza standardowe obowiązki na danym stanowisku.
* Aktywność pozazawodowa - w życiorysie powinieneś opisać także swoje zasługi w działalności pozazawodowej np. czy działałeś w czasie nauki w organizacjach studenckich, w samorządzie szkolnym.
* Marzenia i aspiracje - dobrze, jeżeli z Twojego CV wynika, że stanowisko i praca o którą się starasz, jest w zgodna z Twoimi aspiracjami i jednocześnie stanowi naturalny etap na drodze ku wytyczonemu celowi w Twojej karierze zawodowej.

Złe znaki, to takie, które wskazują potencjalne problemy i oznaczają, że należy poświęcić więcej uwagi na rozszyfrowanie ich podczas rozmowy z kandydatem. A pracodawcy cenią sobie bardzo swój czas. Dlatego, jeżeli w Twoim CV jest zbyt dużo złych znaków, które należałoby wyjaśnić, pracodawca może odrzucić je bez dalszego rozważania.

Przykłady złych znaków:
* Niewyjaśnione luki w życiorysie edukacyjnym lub zawodowym;
* Nadużywanie terminów takich jak "wiedza o", "doświadczenie związane z", orientowanie się w", i "znajomość". Takich terminów często używają osoby, które cierpią na brak faktycznych umiejętności i doświadczenia;
* Inny niż uporządkowany sposób ułożenia wykształcenia i doświadczeń (świadczy o braku zorganizowania lub chęci ukrycia czegoś przed pracodawcą);
* Życiorysy, które krytykują poprzednich pracodawców i przełożonych;
* Zaprzeczanie samemu sobie;
* Błędy ortograficzne interpunkcyjne, literówki, ogólna niechlujność Twoich dokumentów.Maciej J. edytował(a) ten post dnia 23.11.10 o godzinie 21:23

Temat: Podstawowe błędy związane z CV

Dodalabym jeszcze, ze cv w .pdf wyglada o wiele lepiej - zwlaszcza na monitorze rekrutujacego, ktory ma wlaczone pokazywanie wszystkich znakow (entery, spacje itp.). Przy konwertowaniu pliku nalezy uwazac na nazwe (automatycznie przydzielane 'microsoft word-zyciorys.pdf), a przy wysylaniu - na w miare sensowny adres skrzynki (odpadaja 'misiaczek@buzka.pl, wysylanie ze skrzynki partnera (zwlaszcza przeciwnej plci) :))
Co do znakow - o koniecznosci ksztaltowania sciezki kariery mialo szczescie uczyc sie moje pokolenie, ale co z osobami, ktore maja np. dwa-trzy wiodace kierunki kariery i zainteresowan? co mozna zrobic z tymi lukami w zyciorysie, jesli juz sa?

Temat: Podstawowe błędy związane z CV

To ja już nie wiem, mam napisane CV i LM moim zdanie bardzo dobrze a nikt się nie odzywa. A jak się odezwie to firma na okres bardzo krótki zatrudniająca. :(

Temat: Podstawowe błędy związane z CV

Michał S.:
Oczywiście nie uważam się za autorytet w dziedzinie pisania CV, ale swoje już przeszedłem, więc może moje uwagi naprowadzą Was na ciekawe wnioski:-)

Główna idea pisania CV:

Nie należy zlewać się z tłumem innych kandydatów.
Rekrutujący ma FIZYCZNIE bardzo ograniczony czas na spotkania:
(oczywiście analiza bardzo ogólna i uproszczona, chodzi o ideę)
-powiedzmy, że są 2 etapy, na każdy po godzinie, jeszcze analiza rozmowy, więc na osobę minimum 3 godziny;
Przy tych założeniach fizycznie można się spotkać z następującą liczbą osób:

średnio w ciągu dnia 3 osoby * 5 dni w tygodniu = 15 osób tygodniowo.

Podsumowując rekrutujący ma czas na spotkanie się z 10-20 osobami tygodniowo.
Jeżeli przyjmiemy, że na każde stanowisko przychodzi kilkaset, jeżeli nie kilka tysięcy ofert pracy to przynajmniej nie można popełniać podstawowych błędów, które powodują przyznanie punktów ujemnych przy wstępnej selekcji CV

-wymienianie wszystkich stanowisk pracy, (jeżeli jest ich więcej niż 5)

-opisywanie obowiązków niezwiązanych ze stanowiskiem, na które aplikujemy

-wysyłanie tej samej aplikacji do wielu firm (szczególnie, jeżeli rekrutuje firma zewnętrzna - łatwo można sprawdzić pozostałe CV tej osoby)

-CV dłuższe niż 1-2 strony

-przy drukowanej formie wydruk obustronny na jednej kartce

-jakiekolwiek literówki

-brak odwróconej chronologii (najstarsze dane w danej sekcji powinny być na końcu, najnowsze na początku)

-brak zgody na przetwarzanie danych osobowych

No wlasnie bardzo dobrze ze przeczytalem Twoja wypowiedz bo chce sie z Wami podzielic moim doświadczeniem w tym temacie. Otoz jak zaczynalem tzn. podejmowalem 1 prace moje cv wiadomo - bylo skromne. Pozniej uczestniczylem w roznych szkoleniach i powoli wspinalem sie z najnizszego stanowiska na wyzsze. Za kazdym razem, gdy zmienialem stanowisko badz pracodawce dopisywalem ten fakt do mojego cv. Teraz po kilku latach stworzyla sie dosc pokazna lista tego wszystkiego co dotychczas udalo mi sie osiagnac...i wiecie co wszystko to mam ujete w moim cv - niczego nie pominalem od najnizszego szczebelka zaczynajac. Sporo razy poszukiwalem nowej pracy, badz tez ze zwyklej ciekawosci wysylalem moja aplikacje i z cv na ponad 3 strony bralem udzial w kilkudziesieciu rozmowach rekrutacyjnych do roznych branz i firm a z bardzo wielu wyszedlem pozytywnie w sensie zaproponowano mi dalsza wspolprace. Oczywiscie wiele z takich spotkan dzialalo kilkuetapowo ciagnelo sie kilka tygodni itp ale zamierzony efekt uzyskalem. Tak czy inaczej daze do tego, ze dlugosc cv nie ma znaczenia, czesto gesto spotykam sie z opiniami " nie dluzsze niz 2 strony " a ja z doswiadczenia wiem ze to nie za bardzo tak jest... To chyba cos w rodzaju stereotypu. Jak uwazacie ??? Moim zdaniem cv musi byc ciekawe, odrobine inne niz wszystkie z dobra " szata graficzna " i bezbledne - to chyba gwarancja zaproszenia na rozmowe wstepna...

Temat: Podstawowe błędy związane z CV

No wlasnie bardzo dobrze ze przeczytalem Twoja wypowiedz bo chce sie z Wami podzielic moim doświadczeniem w tym temacie. Otoz jak zaczynalem tzn. podejmowalem 1 prace moje cv wiadomo - bylo skromne. Pozniej uczestniczylem w roznych szkoleniach i powoli wspinalem sie z najnizszego stanowiska na wyzsze. Za kazdym razem, gdy zmienialem stanowisko badz pracodawce dopisywalem ten fakt do mojego cv. Teraz po kilku latach stworzyla sie dosc pokazna lista tego wszystkiego co dotychczas udalo mi sie osiagnac...i wiecie co wszystko to mam ujete w moim cv - niczego nie pominalem od najnizszego szczebelka zaczynajac. Sporo razy poszukiwalem nowej pracy, badz tez ze zwyklej ciekawosci wysylalem moja aplikacje i z cv na ponad 3 strony bralem udzial w kilkudziesieciu rozmowach rekrutacyjnych do roznych branz i firm a z bardzo wielu wyszedlem pozytywnie w sensie zaproponowano mi dalsza wspolprace. Oczywiscie wiele z takich spotkan dzialalo kilkuetapowo ciagnelo sie kilka tygodni itp ale zamierzony efekt uzyskalem. Tak czy inaczej daze do tego, ze dlugosc cv nie ma znaczenia, czesto gesto spotykam sie z opiniami " nie dluzsze niz 2 strony " a ja z doswiadczenia wiem ze to nie za bardzo tak jest... To chyba cos w rodzaju stereotypu. Jak uwazacie ??? Moim zdaniem cv musi byc ciekawe, odrobine inne niz wszystkie z dobra " szata graficzna " i bezbledne - to chyba gwarancja zaproszenia na rozmowe wstepna...

Witam-:)

Bardzo ciekawa wypowiedź. No właśnie ciekawe jak to jest.
Szkoda, że nie skomentował jeszcze mojego artykułu ktoś, kto zajmuje się rekrutacją:-(

Tak sobie myślę, że Ty po prostu się wyróżniasz. Z tego, co piszesz, masz „głowę na karku” i w taki sposób piszesz CV, że zwraca uwagę osoby rekrutującej. To przecież jest najważniejsze.

Jeżeli chodzi o:

- długość CV, to myślę, że dużo zależy od stanowiska, na które aplikujesz, np.
a) Stanowisko kierownicze- warto podać dużo szczegółów, obowiązków i miejsc pracy
( bo ten zawód może kojarzyć się z: „skoro to CV jest takie długie, to warto zaprosić taką osobę na rozmowę, bo była w różnych firmach, wielu środowiskach, pracowała z wieloma ludźmi i może być w tym dobra”)
b) z kolei inne zawody, np. analityk akcji: - co pomyśli rekrutujący o „kompetencjach” takiej osoby, która ma CV na kilka stron i pracowała w różnych zawodach?(np. sprzedawca, dział marketingu itd.?)
W takich przypadkach, chyba lepsze jest krótsze CV.

- z kolei za „krótkim CV” przemawia do mnie takie „prawo”:
Na jednej stronie CV „podaję na tacy” dokładnie to, czego szuka rekrutujący. No cóż, tutaj wychodzę z założenia, że ludzie są zapracowani, zabiegani. I wyobrażam sobie taką sytuację:
Przychodzi 100 CV na jedno stanowisko, jeżeli w moim CV, nawet na jednej stronie, jest dokładnie to, czego szuka rekrutujący, to w ciągu kilku sekund jest w stanie podjąć decyzję, że ze mną przynajmniej warto się spotkać.
A pozostałe 99 CV na kilka stron? Oczywiście, jeżeli jest ono dobre to też znajdę się na kupce „zaprosić na rozmowę”, tylko konkurencja dla mnie to właśnie te 99 CV, a co jeżeli tam jest np. 20 ciekawie napisanych CV?

UWAGA: Oczywiście CV na jedną stronę musi „prawie idealnie” trafić w potrzeby pracodawcy, bo inaczej będzie „klapa” (czyli należy tutaj solidnie się zastanowić co napisać i jak to napisać)

WNIOSEK:
1) Rzeczywiście nie ma co myśleć stereotypami. Warto natomiast zastanowić się, zastosować dany stereotyp w konkretnej sytuacji. (np. na jakie stanowisko aplikujesz i w jaki sposób się wyróżnić, zastanowić się, co może brać pod uwagę rekrutujący i co jest ważne dla pracodawcy a wtedy już wychodzi, czy napisać długie, czy krótkie CV)

Pozdrawiam Michał Stopka
P.S. Dzięki za tą cenny wypowiedź. Jak to się mówi: „Człowiek uczy się całe życie”.Michał Stopka edytował(a) ten post dnia 06.04.07 o godzinie 14:03

Temat: Podstawowe błędy związane z CV

Michał S.:

No wlasnie bardzo dobrze ze przeczytalem Twoja wypowiedz bo chce sie z Wami podzielic moim doświadczeniem w tym temacie. Otoz jak zaczynalem tzn. podejmowalem 1 prace moje cv wiadomo - bylo skromne. Pozniej uczestniczylem w roznych szkoleniach i powoli wspinalem sie z najnizszego stanowiska na wyzsze. Za kazdym razem, gdy zmienialem stanowisko badz pracodawce dopisywalem ten fakt do mojego cv. Teraz po kilku latach stworzyla sie dosc pokazna lista tego wszystkiego co dotychczas udalo mi sie osiagnac...i wiecie co wszystko to mam ujete w moim cv - niczego nie pominalem od najnizszego szczebelka zaczynajac. Sporo razy poszukiwalem nowej pracy, badz tez ze zwyklej ciekawosci wysylalem moja aplikacje i z cv na ponad 3 strony bralem udzial w kilkudziesieciu rozmowach rekrutacyjnych do roznych branz i firm a z bardzo wielu wyszedlem pozytywnie w sensie zaproponowano mi dalsza wspolprace. Oczywiscie wiele z takich spotkan dzialalo kilkuetapowo ciagnelo sie kilka tygodni itp ale zamierzony efekt uzyskalem. Tak czy inaczej daze do tego, ze dlugosc cv nie ma znaczenia, czesto gesto spotykam sie z opiniami " nie dluzsze niz 2 strony " a ja z doswiadczenia wiem ze to nie za bardzo tak jest... To chyba cos w rodzaju stereotypu. Jak uwazacie ??? Moim zdaniem cv musi byc ciekawe, odrobine inne niz wszystkie z dobra " szata graficzna " i bezbledne - to chyba gwarancja zaproszenia na rozmowe wstepna...

Witam-:)

Bardzo ciekawa wypowiedź. No właśnie ciekawe jak to jest.
Szkoda, że nie skomentował jeszcze mojego artykułu ktoś, kto zajmuje się rekrutacją:-(

Tak sobie myślę, że Ty po prostu się wyróżniasz. Z tego, co piszesz, masz „głowę na karku” i w taki sposób piszesz CV, że zwraca uwagę osoby rekrutującej. To przecież jest najważniejsze.

Jeżeli chodzi o:

- długość CV, to myślę, że dużo zależy od stanowiska, na które aplikujesz, np.
a) Stanowisko kierownicze- warto podać dużo szczegółów, obowiązków i miejsc pracy
( bo ten zawód może kojarzyć się z: „skoro to CV jest takie długie, to warto zaprosić taką osobę na rozmowę, bo była w różnych firmach, wielu środowiskach, pracowała z wieloma ludźmi i może być w tym dobra”)
b) z kolei inne zawody, np. analityk akcji: - co pomyśli rekrutujący o „kompetencjach” takiej osoby, która ma CV na kilka stron i pracowała w różnych zawodach?(np. sprzedawca, dział marketingu itd.?)
W takich przypadkach, chyba lepsze jest krótsze CV.

- z kolei za „krótkim CV” przemawia do mnie takie „prawo”:
Na jednej stronie CV „podaję na tacy” dokładnie to, czego szuka rekrutujący. No cóż, tutaj wychodzę z założenia, że ludzie są zapracowani, zabiegani. I wyobrażam sobie taką sytuację:
Przychodzi 100 CV na jedno stanowisko, jeżeli w moim CV, nawet na jednej stronie, jest dokładnie to, czego szuka rekrutujący, to w ciągu kilku sekund jest w stanie podjąć decyzję, że ze mną przynajmniej warto się spotkać.
A pozostałe 99 CV na kilka stron? Oczywiście, jeżeli jest ono dobre to też znajdę się na kupce „zaprosić na rozmowę”, tylko konkurencja dla mnie to właśnie te 99 CV, a co jeżeli tam jest np. 20 ciekawie napisanych CV?

UWAGA: Oczywiście CV na jedną stronę musi „prawie idealnie” trafić w potrzeby pracodawcy, bo inaczej będzie „klapa” (czyli należy tutaj solidnie się zastanowić co napisać i jak to napisać)

WNIOSEK:
1) Rzeczywiście nie ma co myśleć stereotypami. Warto natomiast zastanowić się, zastosować dany stereotyp w konkretnej sytuacji. (np. na jakie stanowisko aplikujesz i w jaki sposób się wyróżnić, zastanowić się, co może brać pod uwagę rekrutujący i co jest ważne dla pracodawcy a wtedy już wychodzi, czy napisać długie, czy krótkie CV)

Pozdrawiam Michał Stopka
P.S. Dzięki za tą cenny wypowiedź. Jak to się mówi: „Człowiek uczy się całe życie”.Michał Stopka edytował(a) ten post dnia 06.04.07 o godzinie 14:03

Witam

Z ta dlugoscia to wlasnie jest ciekawa sprawa, tak jak zauwazyles dobrze bylo by gdyby sie wypowiedzial jakis specjaliste ds rekrutacji. Ja co prawda jestem odpowidzialny w pracy za dobor, rekrutacje i selekcje pracusiow, jednak nie mam w tym kierunku wyksztalcenia. Najbardziej ciekawe jest to, ze na wielu szkoleniach wspominali o tej dlugosci cv i zawsze poruszony byl fakt " nie za dlugie ". Ja ominalem ta zasade, gdyz ciezko bylo mi wybrac - co zamiescic a co pominac - no i jak widac z dobrym skutkiem. Druga sprawa to taka, ze zadna z osob przeprowadzajacych rekrutacje nigdy na rozmowie nie powiedziala " woooooo ale pan przesadzil, to ma byc cv a nie encyklopedia " :) zwykle slyszalem pozytywne opinie.

Temat: Podstawowe błędy związane z CV

Witam wszystkich,

To bedzie dosc ciekawe gdyz to bedzie moj pierwszy post. NIe uzywam polskich znakow gdyz w pracy korzystam z angielskiego oprogramowia wiec przepraszac nie bede:-)

Powiem Wam tylko z mojego doswiadczenia jesli chodzi o CV.

Najpowazniejszym bledem jest popelnianie bledow ortograficznych, jest to cos od razu dyskredytuje przyszlego pracownika. O dziwo zdarza sie to bardzo czesto, nawet . Kolejnym argumentem ktory przemawia na niekorzysc to luka w zyciorysie, okreslony czas w ktorym osoba ubiegajaca sie o stanowisko nie pracowala. Od razu rodza sie pytania co robila wtedy. Wytlumaczenie ze nie mogla znalesc pracy (jesli byl to okres dluzszy niz 3 miesiace) tylko upewnia rekrutera o nieudolnosci i lenistwie. Czeste zmiany miejsc pracy, praca po kilka miesiecy w danej firmie tez dobrze nie wplywa na ogolny charakter CV. Nastepny punkt: umieszczanie w cv wybujalych opisow stanowisk. Jesli ktos pracowal jako sprzedawca niech nie umieszcza ze opracowywal oferty, kontaktowal sie z dostawcami, zarzadzal magazynem. To tylko wywoluje usmiech na twarzy:) Usmiech ktory niestety nie wplywa dobrze na ocene. Reszta w CV zalezy juz od nastawienia rekrutera, okreslonych wymagan i ogolnego szczescia. Widzialem wielokrotnie CV na 4 stronach gdzie ludzie pisali wszystko o sobie. Sa one traktowane jako ciekawostka. Osoby takie jednak bardzo zadko zapraszane sa na rozmowe. Liczy sie suchosc informacji, krotkie i tresciwe. Pamietajcie ze nikt nie ma czasu czytac CV, to naprawde zajmuje 3 minuty. Jesli kandydat ma kfalifikacje na stanowisko wtedy rozpatruje sie je dokladniej. Rozmowa kfalifikacyjna godzinna jak sie doczytalem w Waszych wopiewiedziach wystepuje naprawde rzadko, pracownik wtedy musi naprawde wykazac sie wiedza i szczeze zainteresowac komisje sledcza:) To tyle moich uwag, wiele osob moze sie z nimi nie zgodzic bo to wolny kraj. Cala prawda wychodzi bezposrednio na rozmowie, tam mamy mozliwosc sprawdzenia swojej wiedzy i umiejetnosci. Jako rekruter badz rekrutowany. Pozdrawiam

Temat: Podstawowe błędy związane z CV

Kamil N.:

[....]

Najpowazniejszym bledem jest popelnianie bledow ortograficznych,

[...]

minuty. Jesli kandydat ma kfalifikacje na stanowisko wtedy

^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

!?!??!

rozpatruje sie je dokladniej. Rozmowa kfalifikacyjna godzinna

^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

!?!??!?!

sie doczytalem w Waszych wopiewiedziach wystepuje naprawde

^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

Cala prawda wychodzi bezposrednio na rozmowie,

Co to tego, rzeczywiscie mozna sie zgodzic.

;))

R.

Temat: Podstawowe błędy związane z CV

Jak to dobrze ze ja nie musze sie martwic o bledy ortograficzne. Ale dobrze miec tu poloniste ktory czycha na bledy. Tylko co z tego wynika? Na szczesie moje cv jest sprawdzone i nie ma ich zadnych, uroki worda. Tak wiec czekam na szersza konkluzje mojej wypowiedzi. Chyba ze calosc sie opiera na moim wtornym analfabetzmie.

Temat: Podstawowe błędy związane z CV

Kamil Nasuta:
Jak to dobrze ze ja nie musze sie martwic o bledy ortograficzne. Ale dobrze miec tu poloniste ktory czycha na bledy. Tylko co z tego wynika? Na szczesie moje cv jest sprawdzone i nie ma ich zadnych, uroki worda. Tak wiec czekam na szersza konkluzje mojej wypowiedzi. Chyba ze calosc sie opiera na moim wtornym analfabetzmie.

chyha....

A.

Temat: Podstawowe błędy związane z CV

Kamil Nasuta:
Witam wszystkich,

To bedzie dosc ciekawe gdyz to bedzie moj pierwszy post. NIe uzywam polskich znakow gdyz w pracy korzystam z angielskiego oprogramowia wiec przepraszac nie bede:-)

Powiem Wam tylko z mojego doswiadczenia jesli chodzi o CV.

Najpowazniejszym bledem jest popelnianie bledow ortograficznych, jest to cos od razu dyskredytuje przyszlego pracownika. O dziwo zdarza sie to bardzo czesto, nawet . Kolejnym argumentem ktory przemawia na niekorzysc to luka w zyciorysie, okreslony czas w ktorym osoba ubiegajaca sie o stanowisko nie pracowala. Od razu rodza sie pytania co robila wtedy. Wytlumaczenie ze nie mogla znalesc pracy (jesli byl to okres dluzszy niz 3 miesiace) tylko upewnia rekrutera o nieudolnosci i lenistwie. Czeste zmiany miejsc pracy, praca po kilka miesiecy w danej firmie tez dobrze nie wplywa na ogolny charakter CV. Nastepny punkt: umieszczanie w cv wybujalych opisow stanowisk. Jesli ktos pracowal jako sprzedawca niech nie umieszcza ze opracowywal oferty, kontaktowal sie z dostawcami, zarzadzal magazynem. To tylko wywoluje usmiech na twarzy:) Usmiech ktory niestety nie wplywa dobrze na ocene. Reszta w CV zalezy juz od nastawienia rekrutera, okreslonych wymagan i ogolnego szczescia. Widzialem wielokrotnie CV na 4 stronach gdzie ludzie pisali wszystko o sobie. Sa one traktowane jako ciekawostka. Osoby takie jednak bardzo zadko zapraszane sa na rozmowe. Liczy sie suchosc informacji, krotkie i tresciwe. Pamietajcie ze nikt nie ma czasu czytac CV, to naprawde zajmuje 3 minuty. Jesli kandydat ma kfalifikacje na stanowisko wtedy rozpatruje sie je dokladniej. Rozmowa kfalifikacyjna godzinna jak sie doczytalem w Waszych wopiewiedziach wystepuje naprawde rzadko, pracownik wtedy musi naprawde wykazac sie wiedza i szczeze zainteresowac komisje sledcza:) To tyle moich uwag, wiele osob moze sie z nimi nie zgodzic bo to wolny kraj. Cala prawda wychodzi bezposrednio na rozmowie, tam mamy mozliwosc sprawdzenia swojej wiedzy i umiejetnosci. Jako rekruter badz rekrutowany. Pozdrawiam

HM... poza wymienionymi wczesniej kfalifikacjami , przymruzajac oczy na zwykłe literowki są jeszcze takie ptaszki jak:
znalesc, zadko czy ... szczeze
a przypomnę, że winno byc :

omijajac polskie znaki znalezc... rzadko....szczerze

i co Panie Kamilu ?

pozdrawiam

Temat: Podstawowe błędy związane z CV

Maciej J.:
Nierzadko w odpowiedzi na ogłoszenie o wakacie, na biurko rekrutującego trafia kilkaset życiorysów.

aż się wierzyć nie chce, a jak u Pana z ortografią?

Temat: Podstawowe błędy związane z CV

Kamil Nasuta:
Jak to dobrze ze ja nie musze sie martwic o bledy ortograficzne. Ale dobrze miec tu poloniste ktory czycha na bledy. Tylko co z tego wynika? Na szczesie moje cv jest sprawdzone i nie ma ich zadnych, uroki worda. Tak wiec czekam na szersza konkluzje mojej wypowiedzi. Chyba ze calosc sie opiera na moim wtornym analfabetzmie.

Przecie sam zaczales od tego ,ze błedy dyskredytuja....
Tresc (a i tak niewnoszaca niczego odkrywczego...) przy takiej ilosci błedow jest bez znaczenia...

Wybacz szczerosc

Temat: Podstawowe błędy związane z CV

Witam.

Mam do Was pytanie, jestem na etapie poszukiwana pracy, stworzyłem CV ale chciałbym poddać je ocenie fachowców, można je zobaczyć TUTAJ jeśli ktoś z Was znajdzie czas to bardzo proszę o sprawdzenie, przyjmuję wszelką krytyke :)
DziekujęMarcin Kupidura edytował(a) ten post dnia 07.01.08 o godzinie 17:27

Temat: Podstawowe błędy związane z CV

Marcin Kupidura:
Witam.

Mam do Was pytanie, jestem na etapie poszukiwana pracy, stworzyłem CV ale chciałbym poddać je ocenie fachowców, można je zobaczyć TUTAJ jeśli ktoś z Was znajdzie czas to bardzo proszę o sprawdzenie, przyjmuję wszelką krytyke :)
Dziekuję

Marcinie, zupełnie luźno(nie jest to opinia fachowca!:)):
- preferowane miejsce zatrudnienia - handlowiec? yyy?:);
- szata graficzna jest kwestią gustu ale: czcionka - zmieniłabym na mniejszą (dzięki czemu całość też ładnie by się skróciła) i marginesy - optycznie całość wydaje się zbyt "szeroka";
- tekst trochę mi się zlewa; niezbyt przejrzyście wygląda sprawa doświadczeń zawodowych;
- tabelkę zdecydowanie bym usunęła;
- czy konieczne jest dzielenie umiejętności na tyle kategorii?

- drobne sprawy interpunkcyjne i stylistyczne do naprawy:
>nie podoba mi się np. określenie "średnia znajomość", szczególnie w miejscu, w którym pisze się o umiejętnościach a więc o tym , co ma nas chyba? wyróżniać;
>w datach używałabym "obecnie" zamiast "do teraz" (np.2 styczeń 2006-obecnie);
>pozbyłabym się słowa "zawód" zostawiając jedynie "zajmowane stanowisko" lub po prostu "stanowisko";
>dlaczego Kategoria B jest wyboldowana?
>Wrzesień - w dacie urodzenia;

z pozdrowieniem,Katarzyna C. edytował(a) ten post dnia 08.01.08 o godzinie 16:20

Temat: Podstawowe błędy związane z CV

Dziękuje Kasiu :)
To CV było tworzone na podstawie Europass CV i spora część z oryginału pozostała, częściowo zmieniłem to co wymieniłas jako "do zmiany", pozostała czcionka, jeśli wstawie mniejsza (obecnie 10) to będzie to już prawie nieczytelne i większośc rekrutujących zarzuci mi meczenie ich wzroku co zaskutkuje wyrzuceniem do kosza mojego podania :( Żeby to wyglądało tak jak teraz stworzyłem CV w Excelu, łatwiej można równo ustawić tekst :p
Pozdrawiam :)

Temat: Podstawowe błędy związane z CV

Michał Stopka:
Jak to się mówi: „Człowiek uczy się całe życie”.

I to pomogło mi dzisiaj dwukrotnie na rozmowie kwalifikacyjnej. Zadano mi pytanie dlaczego chcę pracować. Odpowiedziałam, że nie tylko dla pieniędzy, które, wiadomo, są jednak potrzebne do życia, ale dla rozwoju, bo uwielbiam się uczyć. Stąd u mnie tyle kierunków. Oczywiście uczyłam się po to, by zdobytą wiedzę wykorzystywać w pracy i dzielić się z innymi itd. itp. Potem zadano mi pytanie jak to zrobiłam, że skończyłam 3 kierunki, i mam takie doświadczenie (różne, wypisałam wszystkie podejmowane prace). Ja na to, że udało mi się pogodzić te prace ze studiami, że robiłam to, co lubię - uczyłam się i pracowałam. I koło ładnie się zamknęło. Podkreśliłam, co dla mnie ważne i pokazałam, że potrafię to zrealizować.

Wiem, że często pracodawcom nie podoba się zbyt duża rozbieżność między podejmowanymi pracami lub luka w latach pracy. Zawsze można się wybronić. A luka wcale nie musi oznaczać lenistwa itp. Czasem warto czekać na konkretną pracę niż po drodze podejmować kilka bylejakich, w sensie nie odpowiadających naszym kwalifikacjom, oczekiwaniom, tzw. byle przeżyć i znaleźć nastepną lepszą. Pracodawcy nie chcą osób, które sprawiają wrażenie niezdecydowanych lub które zaraz im uciekną, bo zdobędą lepszą pracę.

Najważniejsza jest jednak sama rozmowa, CV to wstęp do niej i także musi być dobre, ale... Ostatnio zdażyło mi się odbyć rozmowę z Panią, której spodobał się mój profil GL i moje CV, chciała mnie zaprezentować swojemu pracodawcy. Okazało się, że aplikowałam do firmy pół roku wcześniej i nie może jednak tego zrobić. Widocznie się mu spodobałam wtedy, więc teraz też nie mam szans. Stwierdziłam, że mi przykro, bo przez te pół roku wiele się zmieniło, zdobyłam nowe doświadczenie itd. itp. W innej firmie natomiast docenili fakt, że zgłosiłam się ponownie, nawet na inne stanowisko. To im dało do zrozumienia, że łatwo się nie poddaję.

Zatem wszystko zależy od pracodawcy i stanowiska. Po prostu trzeba to wyczuć.

Powodzenia! ^_^

Temat: Podstawowe błędy związane z CV

Marcin Kupidura:
Dziękuje Kasiu :)
To CV było tworzone na podstawie Europass CV i spora część z oryginału pozostała, częściowo zmieniłem to co wymieniłas jako "do zmiany", pozostała czcionka, jeśli wstawie mniejsza (obecnie 10) to będzie to już prawie nieczytelne i większośc rekrutujących zarzuci mi meczenie ich wzroku co zaskutkuje wyrzuceniem do kosza mojego podania :( Żeby to wyglądało tak jak teraz stworzyłem CV w Excelu, łatwiej można równo ustawić tekst :p
Pozdrawiam :)

trzymam kciuki więc za powodzenie sprawy!:)
z pozdrowieniem

Temat: Podstawowe błędy związane z CV

Andrzej L.:

Kamil Nasuta:
Jak to dobrze ze ja nie musze sie martwic o bledy ortograficzne. Ale dobrze miec tu poloniste ktory czycha na bledy. Tylko co z tego wynika? Na szczesie moje cv jest sprawdzone i nie ma ich zadnych, uroki worda. Tak wiec czekam na szersza konkluzje mojej wypowiedzi. Chyba ze calosc sie opiera na moim wtornym analfabetzmie.

chyha....

A.

heh dokladnie to samo chcialam napisac:)
Nie tylko w CV warto pisac bez bledow ortograficznych
A.