Temat: LM - zbędny papierek ?

Witam w nowym roku.
Tutaj chciałbym się podzielić moimi spostrzeżeniami z paru rozmów kwalifikacyjnych jakie ostatnio miałem.
Otóż chyba na wszystkich tych rozmowach widziałem, swoje wydrukowane CV, nigdzie natomiast nie dostrzegłem mojego LM.
Tu nasuwa się pytanie do osób zajmujących się rekrutacją - czy pomimo tego, że w treści ogłoszenia o pracę, wymagane jest przesłanie LM, to czy de facto ktoś je czyta ?
Podczas przeprowadzonych rozmów miałem zadawane pytania, na które rekruter mógł znaleźć odpowiedź w treści wysłanego LM. Czy może jest tak, że sprawdzają czy treść rozmowy kwalifikacyjnej znajduje odzwierciedlenie w nadesłanym LM ?
I jeszcze jedno - czemu LM nie są zabierane na rozmowę kwalifikacyjną (ja przynajmniej ich nie dostrzegłem) ?

Pozdrawiam.

Temat: LM - zbędny papierek ?

Może LM jest wejściówką dla Twojego CV do kolejnego etapu selekcji? Nie wiem, ale trafne spostrzeżenie, bo ja też swojego LM nigdy nie widziałam na rozmowie późniejszej (jeśli już do niej dochodziło). Czytałam na blogu tomastest.eu o selekcji pracowników. Polecam, bo można się dowiedzieć ciekawych newsów odnośnie rekrutacji. Wyczytałam tam również, że powoli (oj, raczej bardzo powoli) firmy odchodzą już od listów motywacyjnych.

Oby, bo czasami ciężko umotywować, dlaczego człowiek chce sprzedać spinki do włosów na tzw. wyspie w galerii handlowej a jedyne, co przychodzi do głowy, to "bo chcę przeczekać, aż coś lepszego znajdę" :)

Temat: LM - zbędny papierek ?

Mnie się wydaje jednak, że w liście można sporo przekazać pracodawcy informacji, na które nie było miejsca w CV. Np. u mnie fakt, że oficjalnie jestem jeszcze studentem. Wprawdzie w CV napisałam datę planowanego zakończenia studiów, ale to w LM wyjaśniam, że czekam jedynie na obronę i nie mam już zajęć. A czy to ktoś czyta to już inna kwestia...

Temat: LM - zbędny papierek ?

LM jest po to, żeby poinformować, na jakie stanowisko się aplikuje (jeśli nie jest to aplikacja na konkretną ofertę), czego oczekuje się po pracy na tym stanowisku, w jakim kierunku chce się rozwijać swoją karierę i umotywować (z definicji, w końcu jak list motywacyjny to musi coś motywować) dlaczego firma powinna przyjąć właśnie tego kandydata. Plus właśnie by w nim zawrzeć jakiekolwiek inne istotne informacje, które nie za bardzo jest jak umieścić w CV. Mnóstwo ludzi opowiada w LM o przebiegu swojej edukacji i kariery, rozwodząc się niemiłosiernie, a mimo to tak naprawdę powtarzając to, co już umieścili w CV, a według mnie jest to nieprawidłowe, bo nic nie wnosi i w takim wypadku rzeczywiście jest zbędne. Od wnikania w szczegóły tego, co zostało pokrótce wymienione w CV, to już jest rozmowa kwalifikacyjna. Potencjalny pracodawca rzeczywiście drukuje sobie na rozmowę tylko CV, bo są w nim konkrety i opierając się na nich może zadawać pytania o to, co go interesuje, natomiast LM jest bardziej po co, by tego pracodawcę zachęcić do zaproszenia konkretnego kandydata na rozmowę.Ten post został edytowany przez Autora dnia 10.04.14 o godzinie 17:10