Michał Stopka

Michał Stopka Inwestor
Profesjonalny:
michalstopka.pl

Temat: Jak zwiększyć szanse na znalezienie pracy?

Witam

Dzisiaj chciałem się podzielić z Tobą uwagami na temat tego, co można zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na znalezienie pracy. Oczywiście, w zależności od konkretnej sytuacji, można zastosować tylko niektóre pomysły, ale może moje uwagi naprowadzą Cię na ciekawe skojarzenie.

1) Jeżeli dopiero jesteś na początku kariery zawodowej:

- jesteś studentem, to oczywiście standardowo możesz starać się zdobyć doświadczenie w jakimś studenckim kole naukowym
- jeżeli, np. nie ma odpowiedniego koła naukowego, lub z innych powodów nie chcesz brać udziału w pracach danego koła, to możesz po prostu STWORZYĆ nowe koło lub jakąś inną organizację.

Zresztą na tej samej zasadzie założyłem Studenckie Koło Naukowe Klub Inwestora na SGH. Nie znałem ludzi interesujących się giełdą, a istniejące SKN Rynków Kapitałowych wydało się „trochę zbyt sztywniackie” i mało nastawione „na ludzi”. No więc, razem ze znajomymi, o podobnych zainteresowaniach założyliśmy nowe koło.

Dzięki temu możesz zdobyć ciekawe umiejętności, a co konkretnie, TO ZALEŻY TYLKO OD CIEBIE, może to być np. „kierownie ludźmi”, czy np. marketing (jeżli położysz nacisk na promocję koła), może to być też proces rekrutacji, (jeżeli będzie wielu chętnych kandydatów do koła), a może chciałbyś rozwinąć zdolności jak zorganizować konferencje... Można to też zrobić po to, aby poznać ciekawych ludzi i firmy (np. szukając sponsorów, czy też osób, które brałyby udział w konferencjach).

2) Pracodawcy zwracają uwagę na doświadczenie, jeżeli chciałbyś pracować np. w marketingu, to na początek można to zrobić, np. tak: ZNALEŹĆ kogoś, kto prowadzi firmę (jakiś znajomy?) i zaproponować współpracę. Skoncentrować się na zagadnieniach, w których chciałbyś się rozwijać. (np. promocja i marketing), myślę, że to ciekawy sposób na budowę CV. Przy okazji wykorzystujesz wiedzę w praktyce. Oczywiście wachlarz potencjalnych zawodów jest szerszy.
Niestety taki jest ten świat, że często na spotkaniach rekrutacyjnych nie patrzy się na wiedzę, ale na to, co masz wpisane do CV.

3) Ciekawym sposobem jest założenia bloga w internecie. (Na każdym etapie kariery zawodowej)
Dzięki temu:
- możesz systematycznie zdobywać wiedzę, (bo na bieżąco będziesz szukał informacji o tym, o czym piszesz)
- masz „darmową” ocenę Twojej wiedzy, dodatkowo, dzięki uwagom forumowiczów możesz też bardzo dużo się nauczyć.
- nauczysz się jak przekazywać wiedzę w sposób zrozumiały dla innych, często osób z innych branż
- można o tym napisać w CV i poruszyć ten temat na rozmowie rekrutacyjnej

4) Zdanie odpowiedniego certyfikatu, uzyskanie licencji, który w dużej mierze zastępuje "potrzebne doświadczenie, które można zdobyć niby tylko przez długie lata pracy" (np. zdanie egzaminu na doradcę inwestycyjnego w przypadku, gdybyś chciał zostać zarządzającym funduszem inwestycyjnym)

Zanim podejmie się decyzję, co zrobić, warto rozważyć, ile czasu będzie potrzebne na to, co będziesz robił, np. prowadzenie „dobrego” bloga wymaga przynajmniej kilku godzin tygodniowo (zdobywanie wiedzy i odpowiadanie na uwagi forumowiczów).

Pozdrawiam Michał Stopka
P.S. Masz może jakieś inne pomysły, co można zrobić w tym temacie?Michał Stopka edytował(a) ten post dnia 01.05.07 o godzinie 23:12

konto usunięte

Temat: Jak zwiększyć szanse na znalezienie pracy?

Kursy? Szkolenia?
Co jeśli np. prawcownica ma małe dziecko i musiała przerwać na rok studia oraz zrezygnować z pracy, ponieważ przez dłuższy okres czasu niż przysługuje musiała siedzieć w domu?
Czy kursy, np. korespondencyjne, które jednak wymagają sporo samokontroli i dyscypliny, liczą się?

I co z "prawdziwymi" kursami? :)
Monika Ławnicka

Monika Ławnicka Senior Consultant w
Deloitte, doradca
podatkowy

Temat: Jak zwiększyć szanse na znalezienie pracy?

kola naukowe na sgh to temat-rzeka:) z tego co widac po statystykach to jest dosc duzo osob ktore postanowily ze sobie zaloza kolo naukowe:) nie zapominajmy tez o tym, ze w kole zdobywa sie punkty na Sokratesa, a prezes punkty rozdziela:)
niestety podejscie 'najwazniejszy jest wpis w cv' prezentuje bardzo wiele osob, co powoduje, ze jesli sie chce zorganizowac jakis projekt to bywa, ze nie ma sie kim zarzadzac:(
co do bloga bylabym ostrozna. nie wydaje mi sie, by blog jako forma byl przeznaczony do pokonywania szczebli zawodowej kariery - blogosfera ceni szczerosc:) juz lepiej prowadzic blog nie o 'szukam pracy - porady chetnie przyjme' ale tematyczny, skupiony na okreslonym zagadnieniu (pr, reklama, komentarze polityczne, gielda)
kursy - niestety kosztuja. i tu pojawia sie klasyczny problem wyboru - poswiecic czas (wakacje, rok studiow) na prace niedajaca sie wpisac do cv, ale dobrze platna, czy na bezplatne praktyki i wolontariat?
co do kursow - uwazam, ze powinny liczyc sie wszystkie. proponuje wpisac w cv i wyjasniac na rozmowie kwalifikacyjnej. ale wlasnie podkreslajac samodyscypline, a nie trudna sytuacje.

konto usunięte

Temat: Jak zwiększyć szanse na znalezienie pracy?

Z tym się zgadzam, ze lepiej podkreślać samodyscyplinę. Wiadomo, jak się patrzy na kobietę, która się zmotywowała i zrobił kurs MIMO opieki nad dzieckiem, a jak na tę, która poszła na taki kurs, bo MUSIAłA się opiekować dzieckiem.
Niby różnicy nie ma większej, ale wydaje mi się, że dobry pracodawca ją również dostrzeże :)
Anna K.

Anna K. Specjalista ds
Zamówień
Publicznych/Obsługa
klienta

Temat: Jak zwiększyć szanse na znalezienie pracy?

Na pewno każdy z Was wie, jaki jest koszt dobrego kursu. Od 500 zł w górę.
Nie kazdego stać wiec taka osoba ma skisnąc do emerytki w jednej firmie?Za marne 1000 zł?

Kompetencje, umięjętnosci ,doświadczenie- to sie liczy i oczywiście KONTAKTY.

Czy znajdzie się ktoś kto przyjmie na stanowisko powiedzmy: Asystentka Prezesa -na twarz? czy istnieją pracodawcy którzy cenią dobre chęci,? pozwolą rozwinąc się?

Oczywiście ze nie. Po co im kot w worku.
Rynek jest konkurencyjny, kazdy walczy o stołek, wiec kursy szkolenia,certyfikaty, ....o tym mozna mowicAnna Karpińska edytował(a) ten post dnia 30.05.07 o godzinie 10:38
Michał Stopka

Michał Stopka Inwestor
Profesjonalny:
michalstopka.pl

Temat: Jak zwiększyć szanse na znalezienie pracy?

Anna K.:
Na pewno każdy z Was wie, jaki jest koszt dobrego kursu. Od 500 zł w górę.
Nie kazdego stać wiec taka osoba ma skisnąc do emerytki w jednej firmie?Za marne 1000 zł?

Kompetencje, umięjętnosci ,doświadczenie- to sie liczy i oczywiście KONTAKTY.

Czy znajdzie się ktoś kto przyjmie na stanowisko powiedzmy: Asystentka Prezesa -na twarz? czy istnieją pracodawcy którzy cenią dobre chęci,? pozwolą rozwinąc się? Oczywiście ze nie. Po co imkot w worku.
Rynek jest konkurencyjny, kazdy walczy o stołek, wiec kursy szkolenia,certyfikaty, ....o tym mozna mowic


Rzeczywiście. W wielu przypadkach jest tak jak piszesz. Natomiast to powoli cały czas się zmienia i będzie zmieniało. Nie ma innego wyjścia. W przeszłości rynek pracy to był rynek pracodawcy. W takiej sytuacji oczywiście wiedza, szkolenia czy certyfiakaty mniej się liczyły. Teraz to się zmienia. Zaczyna pojawiać się równowaga pracodawca-pracownik. Oczywiście najpierw w dużych miastach, ale za jakiś czas podobna sytuacja będzie i w mniejszych miejscowościach.

A czy kursy i certyfikaty się przydają?
Ostatnio znajoma osoba nie wyjechała do pracy za granicą, bo nie znała angielskiego. Owszem kurs językowy kosztuje, ale przecież z czasem można zaoszczędzić np. "na papierosach" i po jakimś czasie zrobić ten kurs. Zresztą kto powiedział, że ma być łatwo-:)?

Pewnie, że sytuacja każdego człowieka jest inna. To co może jedna osoba nie może inna. Uważam jednak, że wiele zależy od samozaparcia i myślenia trochę bardziej w dłuższej perspektywie czasu.
Jak to kiedyś ktoś mi powiedział: Czasem trzeba "zapłacić frycowe" aby później móc osiągnąć to co się chce.
Jeszcze gdzieś indziej przeczytałem: "Czasami trzeba robić to czego się nie chce robić, aby osiągnąć to co się chce osiągnąć".

Nikomu nie jest łatwo

Pozdrawiam Michał Stopka

konto usunięte

Temat: Jak zwiększyć szanse na znalezienie pracy?

Ja właśnie robię kursy by poszerzać swoją wiedzę i mieć przez to jakieś szanse na znalezienie pracy. Ale mam problem bo pochodząc z innego rejonu gdzie pracy praktycznie nie ma, przez całe studia miałam tylko krótkie, sezonowe prace, których nie da sie wpisać w cv. Efekt? Brak doświadczenia zawodowego bo to co pracowałam się nie liczy. I jak tu teraz znależć pracę?

konto usunięte

Temat: Jak zwiększyć szanse na znalezienie pracy?

Dodam jeszcze że tam skąd jestem stażu nie odbyłam bo urząd nie miał środków, a teraz jest za póżno.
Michał Stopka

Michał Stopka Inwestor
Profesjonalny:
michalstopka.pl

Temat: Jak zwiększyć szanse na znalezienie pracy?

Witam:-)

Wszystko warto wpisywawać do CV. Wiadomo przecież, że na początku drogi zawodowej ciężko oczekiwać nie wiadomo jakiego doświadczenia. Pracodawcy bardzo często patrzą na dodatkową działalność, nawet na pracę dorywczą. Myślę, że warto je wpisywać na początku, bo to wskazuje na osobę, która coś robiła i zdobywała doświadczenie. Oczywiście trzeba trochę poeksperymentować i zobaczyć co działa a co nie, bo każdą pracę i osobę trzeba rozpatrywać indywidualnie. Dzięki temu po pewnym czasie można znacznie ulepszyć swoje aplikacje.

Pamiętam jak wyglądała moja aplikacja jeszcze rok temu a jak teraz wygląda. Przedtem nie zdawałem sobie sprawy z wielu podstawowych rzeczy (pisałem o nich w poprzednich artykułach). Tak naprawdę od strony doświadczenie niewiele się zmieniło, ale od strony przedstawiania tego doświadczenia - bardzo wiele.

Pozdrawiam
Agata Kuszewska

Agata Kuszewska Starszy specjalista
- koordynator
projektów, trener,
dora...

Temat: Jak zwiększyć szanse na znalezienie pracy?

Michał S.:
Witam:-)

Wszystko warto wpisywawać do CV. Wiadomo przecież, że na początku drogi zawodowej ciężko oczekiwać nie wiadomo jakiego doświadczenia. Pracodawcy bardzo często patrzą na dodatkową działalność, nawet na pracę dorywczą. Myślę, że warto je wpisywać na początku, bo to wskazuje na osobę, która coś robiła i zdobywała doświadczenie. Oczywiście trzeba trochę poeksperymentować i zobaczyć co działa a co nie, bo każdą pracę i osobę trzeba rozpatrywać indywidualnie. Dzięki temu po pewnym czasie można znacznie ulepszyć swoje aplikacje.

Pamiętam jak wyglądała moja aplikacja jeszcze rok temu a jak teraz wygląda. Przedtem nie zdawałem sobie sprawy z wielu podstawowych rzeczy (pisałem o nich w poprzednich artykułach). Tak naprawdę od strony doświadczenie niewiele się zmieniło, ale od strony przedstawiania tego doświadczenia - bardzo wiele.

Pozdrawiam


Nie zgadzam się z tym, że wszystko należy wpisywać w cv. Pracuję jako doradca zawodowy, uczę ludzi jak napisać dobre cv.
Dobre cv to nie jest worek, do którego wrzucamy wszystko jak leci, to jest profesjonalny dokument, obrazujący nasz profil pod kątem przyszłego stanowiska pracy, on ma zachęcać do poznania osoby na żywo, a nie odkrywać wszystkie karty.

Mogę juz teraz napisać, że wiem, co działa, a co nie i nie warto tracić czasu na ekperymentowanie, tylko zasięgnąć porady u specjalisty.
Własną aktywność poza pracą należy wpisywać w osobnej rubryce, jako dodatkowe informacje.
Sam wiesz Michale, jak ważny jest sposób przedstawienia siebie i własnego doświadczenia.
Pracodawcy cenią umiar i umiejętność przemyślanej prezentacji.
Pozdrawiam
Michał Stopka

Michał Stopka Inwestor
Profesjonalny:
michalstopka.pl

Temat: Jak zwiększyć szanse na znalezienie pracy?

To zależy kto rekrutuje.

Jeżeli jest to od razu docelowa firma, to zapewne lepiej pisać "konkretne CV". Zresztą jeszcze jakiś czas temu też byłem zwolennikiem takiej zasady, bo "tak podobno" trzeba robić.
Okazło się jednak, że w praktyce bywa różnie. Pisało o tym już kilka osób w pozostałych artykułach na tej grupie.

Jeżeli chodzi natomiast o firmy rekrutujące, to... paradoksalnie im dłuższe CV podobno tym lepsze. Spotkałem się z tym zarówno podczas moich paru spotkań jak i moi znajomi mi o tym ostatnio mówili.

Problem tkwi chyba w "nawykach" w naszym kraju.
Te standardowe i wąskie czy krótkie CV to wzory zachodnie.
Trzeba jednak pamiętać, że tam rekrutacja i obecny rynek pracy kształtował się przez dziesiąki lat. Tam zazwyczaj ludzie pracują i zdobywają doświadczenie zgodne z ich zainteresowaniami czy zaplanowaną ścieżką zawodową. Dlatego też "krótkie" CV wszystko wyjaśnia. Natomiast u nas, sczególnie po ostatniej recesji, wiele osób było zatrudnianych "po znajomości" co zazwyczaj znaczy, że nie są to najlepsze osoby na dane stanowisko. Ponadto większość firm w Polsce, szczególnie polskie prywatne i państwowe nie wykształciły jeszcze specjalizacji poszczególnych stanowisk, co w praktyce oznacza, że tak samo nazywające się stanowisko w jednej firmie może oznaczać całkiem inny zakres obowiązków i przez to nabytych umiejętności przez pracownika niż w innej.
Z tego względu, paradoksalnie, może być tak, że to co jest niezgodne z zachodnim "kanonem" pisania CV, w polskiej rzeczywistośći może się dobrze sprawdzać, a przynajmniej nie działać na niekorzyść kandydatów.

Wiem, że to jest trochę kontorwersyjne, ale niestety fakty i rzeczywisty świat wydaje się taki być.

Pozdrawiam
Agata Kuszewska

Agata Kuszewska Starszy specjalista
- koordynator
projektów, trener,
dora...

Temat: Jak zwiększyć szanse na znalezienie pracy?

Ile jest tych faktów i czy ten świat rzeczywisty tylko sie "wydaje", czy taki po prostu jest?....
Zmian na rynku pracy jest dużo i ciągle coraz to nowe, to wszystkim wiadomo. Sztuką jest przystosować się do tego.
Oczywiście, to zależy kto rekrutuje, w jakiej firmie, w jakich okolicznościach, itp.

Co do wzorców z Zachodu, to przecież nie od dziś jesteśmy w Unii i są pewne standardy, do których stosują się od dawna miliony ludzi na tym Zachodzie i one się sprawdzają, bo potwierdzają to badania.
Wzorce z Zachodu są dostosowywane do polskich warunków, zajmują się tym specjaliści, m.in. z KOWEZIU, ale i wielu innych instytucji oraz firm.

Wszystko opiera się na doradztwie, które u nas dopiero raczkuje.

Temat: Jak zwiększyć szanse na znalezienie pracy?

Mówicie (a właściwie piszecie) o tym, że warto zakładać Koła Naukowe, prowadzić BLOGA-(prawie)experckiego - mówię o wszelkiej "dobrowolnej" aktywności, zwłaszcza w przypadku ludzi młodych, którzy dopiero wchodzą na rynek pracy - w tym topic'u dość dobrze się czuję, więc dlatego o tym piszę.

Mam nadzieję, że to tylko kwestia "przypisania" danych rzeczy do tematu i wcale nie myślicie, że warto myśląc o pracy w branży X założyć koło naukowe, pracować w organizacji etc. CZYLI: pierw wybieram branżę, potem szukam sposobów, by w nią wejść.

a nie LEPIEJ: pierw posurfować po różnych rzeczach, po różnych "działkach", znaleźć coś co nas PASJONUJE a potem, wiedząc co nas kręci na prawdę, dopiero pisać CV???
Agata Kuszewska

Agata Kuszewska Starszy specjalista
- koordynator
projektów, trener,
dora...

Temat: Jak zwiększyć szanse na znalezienie pracy?

No oczywiście tak najlepiej robić, ale niestety ciągle jeszcze młodym ludziom zawód wybierają rodzice, a potem jest dramat....
Monika Ławnicka

Monika Ławnicka Senior Consultant w
Deloitte, doradca
podatkowy

Temat: Jak zwiększyć szanse na znalezienie pracy?

co do kol naukowych - wlasnie tak poznaje sie kto przyszedl do kola zainteresowany jego tematyka, a kto sie 'wkreca' w branze.
na targach kol naukowych czesto mialam do czynienia z pytaniami w stylu 'czy zalatwiacie prace w ....?'. jesli ktos przyszedl do kola sie wkrecic zazwyczaj jak ognia unika wszelkiej pracy - a organizacja konferencji to nie tylko autoprezentacja przed zaproszonymi goscmi, ale takze np przyniesienie stolikow i krzesel, zaparzenie herbaty, wywieszenie plakatow, negocjacje w sprawie sali... takie 'malo branzowe' troszeczke.
z kolei pracodawcy czasami daja sie zwiesc - moje zroznicowane zainteresowania czasem dzialaja na moja niekorzysc. bo tu Chiny, tu finanse, tu historia... no i wychodzi, ze nie urodzilam sie z wrodzona miloscia do rynkow kapitalowych, ktorej nastepnie podporzadkowalam sciezke kariery:)



Wyślij zaproszenie do