пропозиції роботи
konto usunięte
Temat: Zmiana kwalifikacji zawodowych
Jakub I.:
Doradcy zawodowi z UP są warci nic (słownie zero).
Jeśli rzeczywiście już korzystać z usług takowego, to kogoś dobrego, z rynku komercyjnego.
No ale są tacy na "rynku"? Ktoś musi taką działalność finansować bo firma musi mieć jakieś przychody ażeby się utrzymać. Od kandydatów nie może raczej pobierać opłat, a jak już to pewnie niewiele, przypadki prezesów itp. pomijam. Czyli taka "komercyjna" firma musi i tak być finansowana przez państwo.
Temat: Zmiana kwalifikacji zawodowych
Natalia Z.:
A może rozmowa z coachem? Wprawdzie to we Wrocławiu, a nie w Trzebnicy, ale w maju na Uniwersytecie Wrocławskim będzie jednodniowy darmowy warsztat nt. coachingu.
https://careers.uni.wroc.pl/pl/aktualnosc/555/
konto usunięte
Temat: Zmiana kwalifikacji zawodowych
.Ten post został edytowany przez Autora dnia 08.12.15 o godzinie 19:02Temat: Zmiana kwalifikacji zawodowych
Jakub I.:
Czy są tacy na rynku ?
Są.
Są firmy zajmujące się doradztwem zawodowym, psychologowie pracy itd itp.
Nie są finansowani przez państwo.
Trzeba się umówić na rozmowę i zapłacić ze swojego portfela.
Ile? :))
konto usunięte
Temat: Zmiana kwalifikacji zawodowych
.Ten post został edytowany przez Autora dnia 08.12.15 o godzinie 19:02Temat: Zmiana kwalifikacji zawodowych
Jakub I.:
Albo jakieś panny na stażu lat 25 z wiedzą żadną (jak ktoś w tym wieku może być doradcą czegokolwiek (?) :) :) :)
No Polska jest chyba takim "krajem 25-letnich doradców od prawie wszystkiego".. Tak naprawdę to określenie "doradca" dzisiaj nic nie znaczy, a jest tak od czasu jak doradztwa można się "nauczyć". Może i można ale nie do końca... A to czego można się nauczyć to można również dobrze, przy dzisiejszym stanie techniki, polecić komputerowi... :)
http://www.ehow.com/about_6325021_computer-assisted-ca...
Temat: Zmiana kwalifikacji zawodowych
Jakub I.:
Ile? :))
Mieszek złotych krugerrandów za godzinę :)
Czyli przynajmniej tyle ile lekarz prywatnie za wizytę... :)
konto usunięte
Temat: Zmiana kwalifikacji zawodowych
.Ten post został edytowany przez Autora dnia 08.12.15 o godzinie 19:03
Anna
J.
jeśli chcesz -
znajdziesz sposób,
jeśli nie chcesz -
znaj...
Temat: Zmiana kwalifikacji zawodowych
Panie Jakubie,a może trzeba spróbować żeby wiedzieć czy są coś warci?
Dziwaczne założenie że to co komercyjne ma jakąś wartość, a jak usługi świadczone przez UP to już nie? I na dodatek musimy od razu kasę wydawać bo każdy ma jej za dużo?
Do Pana wiadomości, każdy ma jakieś kompetencje.
A ubiegać się można o sfinansowanie nie tylko o szkolenia organizowane przez urząd.
Jaki jest sens wypowiedzi jeśli wszystko tylko się neguje?
pozdrawiam:))
Jakub I.:
Alicja B.:
Jakub I.:A może zależy na jakiego się trafi? :P
Doradcy zawodowi z UP są warci nic (słownie zero).
Podobno mieliśmy doradzić koleżance tak, by nie traciła czasu :)
Jeśli ktoś takowe kompetencje faktycznie ma, raczej nie będzie musiał korzystać z porady w tym celu.chodzi o testy, a nie samą poradę :)
A te testy to z nimi co dalej ... w laurkę oprawić ? :)
Jak ktoś sam nie zna siebie zbyt dobrze,...to powinien się poznać :P
Dokładnie, ale na to potrzeba chęci i czasu, nie doradcy z UP ani jego testów.
Tylko, żeby nie wyszło znowu, że się czepiam,A właśnie, ze się czepiasz :P
Nie czepiam się, tylko daję za darmo wiedzę, którą ja sam musiałem zdobywać latami, tracąc czas.
Jak ktoś mądry i w potrzebie to skorzysta ... inni nie muszą :)
konto usunięte
Temat: Zmiana kwalifikacji zawodowych
.Ten post został edytowany przez Autora dnia 08.12.15 o godzinie 19:03
Krzysztof
W.
profesjonalne cięcie
kosztów - zarabiamy
dla Ciebie
Temat: Zmiana kwalifikacji zawodowych
Andrzej P.:Zgadzam się z ogólną dewaluacją nazw stanowisk, ale akurat doradztwa jak najbardziej można się nauczyć. Warunek, żeby było ono ograniczone do konkretnego produktu czy oferty. Przykład - osoby pracujące w bankach czy salonach GSM. Tu wiek bynajmniej nie jest przeszkodą, czasem nawet wręcz przeciwnie.
No Polska jest chyba takim "krajem 25-letnich doradców od prawie wszystkiego".. Tak naprawdę to określenie "doradca" dzisiaj nic nie znaczy, a jest tak od czasu jak doradztwa można się "nauczyć". Może i można ale nie do końca...
Można nawet w ten sposób (stopniowo, czyli z czasem i przy ciągłym dokształcaniu) w ten sposób zostać specjalistą czy nawet ekspertem, ale nadal wciąż w obrębie firmy lub producenta.
Sądzę, że zgodzimy się w kwestii, jak ja to nazywam, "doractwa" (błąd zamierzony), czyli sytuacji - oczywiście niewykonalnej w wersji do szybkiego przyuczenia - gdy ktoś udaje znajomość całej branży. To częste przypadki tzw. doradców inwestycyjnych, ubezpieczeniowych, telekomunikacyjnych itp., podczas gdy w rzeczywistości cała jego wiedza sprowadza się do "kup produkt firmy X" + ewentualnie co najwyżej umiejętność porównania tej oferty z tym, co klient już ma.
Czyli za prawidłowe uznam nazewnictwo np. "Doradca Netia", za przegięcie - ogólne "Doradca telekomunikacyjny".
Anna
J.
jeśli chcesz -
znajdziesz sposób,
jeśli nie chcesz -
znaj...
Temat: Zmiana kwalifikacji zawodowych
Oczywiście że przeczytałam:))sam Pan napisał, że Pana doświadczenia sięgają roku 2007, kilka lat już upłynęło, zresztą doradca doradcy nierówny. Ma Pan rację że każdy musi sam mieć pomysł na siebie. Wniosek o sfinansowanie indywidualnego szkolenia może być częścią tego "planu" na siebie.
Ja nie gloryfikuję pracy urzędów, ale każdemu trzeba dać szansę. Również sobie:))
Uważam, że po prostu trzeba wypróbować wszystkie dostępne możliwości. Pan jest najlepszym tego przykładem:))
A teraz chyba nie miałby Pan szansy na wszystkie formy pomocy: 3 szkolenia, staż, zdobycia środków na dofinansowanie firmy.
Prawdą jest też, że wywalczyć coś w up to droga przez mękę.
pozdrawiam:))
Jakub I.:
Anna J.:
Panie Jakubie,
a może trzeba spróbować żeby wiedzieć czy są coś warci?
Przeczyta Pani uważnie co napisałem powyżej kilka postów wcześniej ... (rok 2007)
Tam napisałem, że miałem tą nieprzyjemność spróbować (więcej niż raz).
Dziwaczne założenie że to co komercyjne ma jakąś wartość, a jak usługi świadczone przez UP to już nie?
No z tym doradztwem z jakim ja zetknąłem się w UP (przypomnę rok 2007) to była jakaś masakra.
Poziom wiedzy doradców był mniej więcej taki, jaki ja reprezentowałem w liceum (będąc nastolatkiem).
Na co mi doradca, któremu ja muszę tłumaczyć o co chodzi i którego muszę uczyć ? :)
Od doradcy to ja oczekuję merytorycznej fachowej wiedzy i porady :)
Tak jak napisałem też już wcześniej, 25 letni doradca na stażu - brzmi to słabo.
Żeby w czymkolwiek doradzać, trzeba nabyć doświadczenia, a je nabywa się z wiekiem.
I na dodatek musimy od razu kasę wydawać bo każdy ma jej za dużo?
Są inne sposoby, ja pewną panią doradcę zaprosiłem na randkę i dostałem wszystko co chciałem, a nawet nieco więcej ... za darmo ;)
Do Pana wiadomości, każdy ma jakieś kompetencje.
To wersja mocno chrześcijańska.
Życie jednak czasami pokazuje, że nie każdy.
A ubiegać się można o sfinansowanie nie tylko o szkolenia organizowane przez urząd.
Dokładnie to samo napisałem kilka postów wcześniej.
Tak wiem Pani Anno, przechodziłem 3 szkolenia z dofinansowań (sam sobie je załatwiałem), załatwiłem sobie staż z dofinansowań,otworzyłem swoją firmę z dofinansowań, zdobyłem dofinansowanie na koszty związane z utrzymaniem firmy.
Można by przewrotnie rzec, że jestem mistrzem w wyciąganiu dofinansowań :)
Jestem w pełni ukontentowany z członkostwa Najjaśniejszej w UE :)
Jaki jest sens wypowiedzi jeśli wszystko tylko się neguje?
Ja neguję jedynie rzeczy, które są nieskuteczne.
Celem tego wątku, jest doradzenie ludziom, jak zmienić kwalifikacje zawodowe.
Dzielę się swoim doświadczeniem po to, żeby ludzie nie tracili swojego cennego czasu i energii.
Mam w tym zakresie know-how, przerabiałem te wątki od bycia stażystą (na tak zwanym przekwalifikowaniu zawodowym), dalej poprzez uruchomienie swojej działalności i szkolenie, teraz dalej się szkoląc.
Wiem jakie formy i jakie podejście jest nieskuteczne, a jakie przynosi zamierzone efekty.
Obawiam się też (to akurat nieoficjalnie wiem od doradcy, ale nie z UP), że jeśli osoba sama nie ma na siebie pomysłu, to samo doradzanie i na ślepo doszkalanie się ... niestety też nie przynosi żadnego efektu.
Prawdopodobnie dlatego wiele programów grupowych do walki z bezrobociem kierowanych przez UP są nieskuteczne, bo lądują tam osoby z łapanki, które same nie wiedzą czego chcą.
Dodatkowo te programy grupowe mają mierną wartość dydaktyczną i rynkową.
Jeśli już ktoś chce lub musi iść tą drogą, to dobrze by było, żeby zaprojektował sobie to sam.
Jeśli sam nie potrafi niech szuka pomocy u osób kompetentnych, może ma ciocię psychologa, kuzyna doradcę zawodowego, wujka managera ... nic łatwo nie przychodzi, to wymaga bardzo dużo pracy i wysiłku.
konto usunięte
Temat: Zmiana kwalifikacji zawodowych
.Ten post został edytowany przez Autora dnia 08.12.15 o godzinie 19:04
konto usunięte
Temat: Zmiana kwalifikacji zawodowych
.Ten post został edytowany przez Autora dnia 08.12.15 o godzinie 19:04Temat: Zmiana kwalifikacji zawodowych
Krzysztof W.:
Zgadzam się z ogólną dewaluacją nazw stanowisk, ale akurat doradztwa jak najbardziej można się nauczyć. Warunek, żeby było ono ograniczone do konkretnego produktu czy oferty. Przykład - osoby pracujące w bankach czy salonach GSM. Tu wiek bynajmniej nie jest przeszkodą, czasem nawet wręcz przeciwnie.
Jasne ale to się trochę kłóci z definicją samego, szeroko pojętego, doradztwa, które chyba zakłada, że doradca przedstawi jakieś alternatywy. Doradca Netia jest ok.. :)
Natalia Z. spedytor/dyspozytor
Temat: Zmiana kwalifikacji zawodowych
Marlena S.:
Natalia Z.:
A może rozmowa z coachem? Wprawdzie to we Wrocławiu, a nie w Trzebnicy, ale w maju na Uniwersytecie Wrocławskim będzie jednodniowy darmowy warsztat nt. coachingu.
https://careers.uni.wroc.pl/pl/aktualnosc/555/
Dziękkuję za konkretną poradę, chętnie skorzystam
Natalia Z. spedytor/dyspozytor
Temat: Zmiana kwalifikacji zawodowych
Jeżeli chodzi o doradctwo NIGDY nie zapłaciłabym żadnemu psychologowi, czy teraz bardzo na czasie coachowi za poradę , której nei wydaje mi się że potrzebuje a miałabym na dodatek zapłacić za to grube pieniądze . Jeżeli sa takie poradnie w urzedach pracy za darmo skorzystam z czystej ciekawości. Generalnie nie wierzę w żadne doradctwo, to banda naciągaczy wykorzystujących bezrobocie.
Natalia Z. spedytor/dyspozytor
Temat: Zmiana kwalifikacji zawodowych
Wydaje mi się że wiem co lubię robić i jaką pracę mogłabym wykonywać. Nie wydaje mi się żeby jakiś test lub nie daj bóg jakiś tani psycholog jakoś mi pomogły.Jednak dziękuję za poradę ponieważ nie wiedziałam że UP oferuje takie usługi. Jeżeli faktycznie jest za darmo spróbuję, nie sądzejednak że będę się tym sugerować, po prostu nei wierzę w kompetencje tego typu działalności.Anna J.:Taki test uświadomi Pani, jakie ma
predyspozycje osobowościowe, przykładowo czy posiada wysoko rozwinięte umiejętności organizacyjne, opiekuńcze czy negocjacyjne, zasugeruje więc, w jakich zawodach lub na jakich stanowiskach się nie sprawdzamy lub nie warto się męczyć, tracić niepotrzebnie energii życiowej..Natalia Z. edytował(a) ten post dnia 22.04.13 o godzinie 14:23
Temat: Zmiana kwalifikacji zawodowych
Natalia Z.:
Generalnie nie wierzę w żadne doradctwo, to banda naciągaczy wykorzystujących bezrobocie.
Dobrze, że podkreśliła Pani, że to osobista opinia bo taka ogólna i niczym nieuzasadniona wypowiedź niczemu poza tym nie służy.
Podobne tematy
-
Praca » zmiana kwalifikacji -
-
Praca » Zmiana pracy - poszukiwania -
-
Praca » Darmowe badanie preferencji zawodowych -
-
Praca » Zmiana praca -
-
Praca » Zmiana stanowiska pracy -
-
Praca » Zmiana miejsca pracy -
-
Praca » Zmiana dotychczasowej pracy -
-
Praca » zmiana pracy wysoce wskazana :) Gdańsk/ Gdynia -
-
Praca » szukam praktyk zawodowych - technik informatyk -
-
Praca » Zmiana branży - jak być atrakcyjnym dla potencjalnego... -
Następna dyskusja:
