Anna Łapkiewicz

Anna Łapkiewicz Własna działalność
gospodarcza

Temat: Zmiana kwalifikacji zawodowych

Witam,

w obecnej trudnej sytuacji z pracą na rynku zaczynam się zastanawiać nad zmianą swojej drogi zawodowej. Nie ukrywam, że mnie osobiście dotknął kryzys i od kwietnia będę zmuszona szukać nowej pracy. Branża HR, jako bardzo dotknięta kryzysem, raczej redukuje niż zatrudnia, dlatego pojawił się pomysł zmiany swoich kwalifikacji. Wdrażając swój pomysł w życie postanowiłam wysłać kilka CV na próbe na najniższe stanowiska np Asystenki ds marketingu - jednak odpowiedź jest zawsze jedna - za wysokie kwalifikacje na tak niskie stanowisko. Jakby pracodawcy nie dopuszczali myśli, że ktoś chce odejść od dotychczasowych doświadczeń.

Dlatego zwracam się do Was - jak skutecznie (efektywnie) zmienić swój profil zawodowy - czy macie może jakieś doświadczenia / pomysły w związku z tym????

Będę wdzięczna za wszelką pomoc

Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Zmiana kwalifikacji zawodowych

Nikt lepiej od ciebie nie będzie wiedział, jakie masz zdolności i jaka praca może być dla ciebie pociągająca. W jakim kierunku przekwalifikować się? Są różnego rodzaju kursy i można wybrać sobie zawód. Co do stałej pracy, to już, niestety, trudniej. Ale warto się uczyć w młodości każdego zawodu, ponieważ później będzie łatwiej o znalezienie odpowiedniej pracy.

Temat: Zmiana kwalifikacji zawodowych

Z tego, co pisze Anna, nie wynika, że ma ona problem ze znalezieniem dla siebie rodzaju nowej pracy. Jeśli dobrze rozumiem, zdecydowała się już na marketing.

Może rzeczywiście stanowisko, o jakie się starasz, jest za niskie. Trzymaj się nowej branży, ale startuj wyżej. To moja propozycja.
Poza tym może jakieś studium/studia podyplomowe zacząć związane z marketingiem?

Jeśli jesteś osobą z dużym doświadczeniem, nie powinnaś chyba znów zaczynać od zera, od tego najniższego stanowiska, nawet jeśli nie masz doświadczenia w tej innej branży. Jako człowiek doświadczony i zapewne elastyczny szybko się nauczysz nowych rzeczy.

pozdrawiam i powodzenia!
Natalia Z.

Natalia Z. spedytor/dyspozytor

Temat: Zmiana kwalifikacji zawodowych

Tak jak w temacie zastanawiam się nad zmianą kwalifikacji zawodowych. Niestety po moim kierunku znalezienie pracy bez znajomości w biurach projektowych graniczy z cudem. Próbuję już od ponad roku bez skutecznie. Duga sprawa że chyba nie bardzo się czuję w tej tematyce. Najlepszym rozwiązaniem są urzędy: RZGW, ZZGW, ZMIUW...Staram się od pół roku, ale często są to ustawione rozmowy, albo trzeba mieć ogrom wiedzy , którego ja nie posiadam ponieważ zwyczejnie tego nie lubię.Wykuwanie ustaw na pamięć przysparza mnie o mdłości. Próbowałam tez w Kartografii bo to mi się podoba, mam doświadcznie ale nie mam jednak kwalifikacji. Miałam możliwość pracy , neistety na Pomorzu co wiąże się z przeprowadzką. Nie stać by mnie było na mieszkanie i opłacenie studiów związanych z kartografią Często ukrywam w cv swoje doświadczenie w tym zawodzie, mam wrażenie że to tylko utrudnia sprawę.

Zastanawiam się nad księgowoscią, co całkowicie nie ma związku z obecym doświadczeniem i wykształceniem. Moja ciocia jest i czasami pomagałam jej w pracy, przyuczyła mnie, Wiem że mogło by mi się to podobać i teraz moje pytanie czy z obecnym wykształceniem i doświaczeniem jest jaki kolwiek sens ? Doszkalanie ? Zaczynanie od początku ? Nie chcę brnąć dalej w Inżynierie Środowiska i nie będę żałować że nei zdobędę uprawnień. Zastanawiam się tylko czy szukając pracy ukrywać to wykształcenie, czy nie ?

Jestem w kropce i prosze o radę.

konto usunięte

Temat: Zmiana kwalifikacji zawodowych

Natalia Z.:
Wykuwanie ustaw na pamięć przysparza mnie o mdłości.


vs
Zastanawiam się nad księgowoscią, co całkowicie nie ma związku z obecym doświadczeniem i wykształceniem. Moja ciocia jest i czasami pomagałam jej w pracy, przyuczyła mnie, Wiem że mogło by mi się to podobać i teraz moje pytanie czy z obecnym

O ile się orientuję, to praca w księgowości wiąże się dość mocno z bieżącym "studiowaniem" zmieniających się jak w kalejdoskopie przepisów np.podatkowych.
Natalia Z.

Natalia Z. spedytor/dyspozytor

Temat: Zmiana kwalifikacji zawodowych

No tak , ale nie jest to 100 stron rozporządzeń ministra rolnictwa w kilka dni. To zmienia dl amnei postać rzeczy
Wojciech Sitterlee

Wojciech Sitterlee Architekt Systemów
Informatycznych

Temat: Zmiana kwalifikacji zawodowych

Szczerze odradzam księgowość. Moja przyjaciółka jest główną księgową w prywatnej firmie. Mówi, ze już nigdy w życiu drugi raz nie wybrałaby tego zawodu. W Polsce. To, co się wyprawia w przepisach podatkowych, zwłaszcza w okresie ostatnich lat, przyprawia o ból głowy. Tak jak tutaj wspomniano wymagana jest ciągła analiza zmieniających się przepisów, których jest ilość NIESKOŃCZONA. Ale najgorsze jest to, ze przepisy są tak niechlujnie, bałaganiarsko i ignorancko pisane, że niemożliwością jest ich wszystkich przestrzeganie. Jedne przeczą drugim. Prowadząc księgowość podatkową firm nie jesteś w stanie doprowadzić do stanu, ze wszystko będzie zgodnie z przepisami. Instytucja interpretacji podatkowych sprawia, że to, co jest legalne w jednej firmie, w drugiej, identycznej już legalne nie jest. Jakakolwiek kontrola skarbowa, jeśli tylko będzie chciała, zawsze znajdzie na Ciebie haki. A Ty, jako główna księgowa, odpowiadasz za to osobiście. I ponosisz konsekwencje bubli prawnych.

Temat: Zmiana kwalifikacji zawodowych

Wojciech S.:
Szczerze odradzam księgowość. Moja przyjaciółka jest główną księgową w prywatnej firmie. Mówi, ze już nigdy w życiu drugi raz nie wybrałaby tego zawodu. W Polsce. To, co się wyprawia w przepisach podatkowych..

No ale co z tego?
Natalia Z.

Natalia Z. spedytor/dyspozytor

Temat: Zmiana kwalifikacji zawodowych

Wiem że jak każdy zawód i księgowość ma swoje plusy i minusy i wiadomo lekko nie będzie. Z czym się wiążą ta praca wiem i czy ja się nadaję...raczej tak. Nie jest to decyzja podjęta w pół godziny.Bardziej chodzi mi o radę czy jest sens zmieniać zawód skoro jeden już mam ( w dodatku całkowicie inny)i jaka jest sytuacja na rynku pracy.Natalia Z. edytował(a) ten post dnia 11.04.13 o godzinie 06:47
Damian K.

Damian K. Specjalista ds.
Rekrutacji

Temat: Zmiana kwalifikacji zawodowych

Natalia Z.:
Bardziej chodzi mi o radę czy jest sens zmieniać zawód skoro jeden już mam ( w dodatku całkowicie inny)i jaka jest sytuacja na rynku pracy.

To chyba nie jest takie proste przekwalifikować się z doradcy techniczno - handlowego na księgową nie mając odpowiedniego doświadczenia ani wykształcenia. Firmy zazwyczaj wymagają określonych kompetencji i umiejętności. Oczywiście zawsze można się przekwalifikować, są kursy, staże itp., ale jest to na pewno czasochłonne i wymaga dużego wysiłku, a i tak nie ma gwarancji na znalezienie satysfakcjonującej pracy w nowym zawodzieDamian Kurkowiak edytował(a) ten post dnia 11.04.13 o godzinie 08:40

konto usunięte

Temat: Zmiana kwalifikacji zawodowych

Czasami nie ma wyboru, w pewnym wieku trzeba pomyśleć o przekwalifikowaniu się, trudno myśleć o marketingu w wieku 50 lat.... zawsze znajdą się młodsi, tańsi i bystrzejsi.
Wojciech Sitterlee

Wojciech Sitterlee Architekt Systemów
Informatycznych

Temat: Zmiana kwalifikacji zawodowych

Natalia Z.:
Wiem że jak każdy zawód i księgowość ma swoje plusy i minusy i wiadomo lekko nie będzie. Z czym się wiążą ta praca wiem i czy ja się nadaję...raczej tak. Nie jest to decyzja podjęta w pół godziny.Bardziej chodzi mi o radę czy jest sens zmieniać zawód skoro jeden już mam ( w dodatku całkowicie inny)i jaka jest sytuacja na rynku pracy.

Jeśli obecny zawód nie sprawia Ci satysfakcji, a co gorsza nie możesz znaleźć w nim pracy, to nie ma się nad czym zastanawiać. Im człowiek młodszy, tym łatwiej przystosowuje się do zmian.
Sam zmieniałem pracę siedem razy, zawód dwa razy, zanim znalazłem to, co mi odpowiada. Obecnie pracuję w zupełnie innym zawodzie niż wyuczony, choć pokrewnym (nie było to przekwalifikowanie się ze skrajnie innych zawodów).
Nie ma sensu męczyć się z czymś, co do Ciebie nie pasuje, z czego nie czerpiesz satysfakcji, co nie sprawia Ci frajdy. Pomyśl jaką masz przyszłość, jeśli tego zawodu nie zmienisz: przez następny rok będziesz bezskutecznie szukać pracy, Twoja frustracja będzie się zwiększać. Jak tę pracę w końcu znajdziesz, to czeka Cię następne KILKADZIESIĄT LAT rannego wstawania z myślą: "Boże, znowu do tej roboty...". I tak do emerytury....

Dla mnie to koszmar.

Spędzamy w pracy jedną trzecią swojego życia. Ma ona olbrzymi wpływ na nasze osobiste życie, nasze usposobienie, samopoczucie, wręcz radość z życia. Warto trochę popracować, by ten wpływ był jak najbardziej pozytywny.

Trzeba tylko uważać, moim zdaniem, by nie podejmować decyzji o zmianie zawodu tylko i wyłącznie pod kątem jego wartości na rynku pracy, t.j. ile można w tym zawodzie zarobić. Takie podejście ma krótkie nogi. Można tak zrobić na zasadzie: "O! Teraz w budownictwie jest koniunktura, świetnie płacą, to zrobię kurs na budowlańca i dorobię sobie na budowie. Popracuję dwa lata, zarobię, a potem poszukam czegoś innego". Tak, to ok. Można "pomęczyć" się przez określony czas w zawodzie tylko dlatego, by zarobić, mimo, że ten zawód zupełnie mi nie odpowiada. Ale nie na stałe. Pieniądze to nie wszystko.
Problemem współczesnych społeczeństw jest to, że ludzie pracują w zawodach, których nie cierpią, w firmach, których nie znoszą, a robią to tylko dla pieniędzy (pomijam temat tzw. kryzysu i konieczności jakiejkolwiek pracy). A potem gabinety psychologów i psychiatrów są oblegane.
Jeśli wybierzesz zawód tylko pod kątem wysokości zarobków to na pewno po jakimś czasie czeka Cię to, co napisałem powyżej o rannym wstawaniu. Ale z tego co piszesz, to księgowość Ci się podoba. Więc nie przejmuj się kryzysem, który w dużej części jest sztucznie kreowany i istnieje w umysłach tych, co na tym kryzysie zarabiają i rób swoje mając świadomość plusów i minusów tego zawodu - im wcześniej tym lepiej.

I jeszcze dwa zdania od mojej przyjaciółki, księgowej:
"Może iść na kurs który organizuje Stowarzyszenie Księgowe. Najlepiej by było jakby znalazła gdzieś pracę jako pomoc księgowej i wtedy pracując się uczysz i w trakcie robisz sobie kurs doszkalający. Jak będzie samodzielnym księgowym, to niech ma świadomość o odpowiedzialności prawnej jak na niej będzie ciążyć."

Zmieniaj od zaraz i... powodzenia :-)
Natalia Z.

Natalia Z. spedytor/dyspozytor

Temat: Zmiana kwalifikacji zawodowych

Damian K.:

To chyba nie jest takie proste przekwalifikować się z doradcy techniczno - handlowego na księgową nie mając odpowiedniego doświadczenia ani wykształcenia.


WIem dlatego cały czas się zastanawiam , ale z drugiej strony chyba zwariuje kolejny miesiąc na stanowisku doradcy techniczno - handlowego.....Sama nie wiem , bo boję się że zainwestuje w coś niepotrzebnie ,, stracę czas i pieniądze.
Natalia Z.

Natalia Z. spedytor/dyspozytor

Temat: Zmiana kwalifikacji zawodowych

Wielkie podzięowania za Twój post , naprawdę mi pomógł.

Wojciech S.:
Jak tę pracę w końcu znajdziesz, to czeka Cię następne KILKADZIESIĄT LAT rannego wstawania z myślą: "Boże, znowu do tej roboty...". I tak do emerytury....

No właśnie tego chce uniknąć dlatego cstaram się coś zmeinić, ale w czasch kryzysu zwyczajnei się boję że znowu zostane bez pracy i wizji na przyszłość.

Wojciech S.:
Trzeba tylko uważać, moim zdaniem, by nie podejmować decyzji o zmianie zawodu tylko i wyłącznie pod kątem jego wartości na rynku pracy, t.j. ile można w tym zawodzie zarobić. Takie podejście ma krótkie nogi.

Nie wyobrażam sobie pracować nadal w obecnej branży więc postanowiłam znaleźć coś co da mi satysfakcje ( może.. ponieważ nioczego tak naprawdę nei wiemy dopóki się nei przekonamy na własnej skórze.

Wojciech S.:
Problemem współczesnych społeczeństw jest to, że ludzie pracują w zawodach, których nie cierpią, w firmach, których nie znoszą, a robią to tylko dla pieniędzy (pomijam temat tzw. kryzysu i konieczności jakiejkolwiek pracy).


Ja pracuje ponad pół roku i nie wyttrztmam tego więcej ...nie wyobrażam sobie tkwić w takiej pracy kilkadziesiąt lat

konto usunięte

Temat: Zmiana kwalifikacji zawodowych

.Ten post został edytowany przez Autora dnia 08.12.15 o godzinie 18:40

Temat: Zmiana kwalifikacji zawodowych

Wojciech S.:
Sam zmieniałem pracę siedem razy, zawód dwa razy, zanim znalazłem to, co mi odpowiada. Obecnie pracuję w zupełnie innym zawodzie niż wyuczony, choć pokrewnym (nie było to przekwalifikowanie się ze skrajnie innych zawodów).

Panie Wojtku, wszystko zależy od tego "pokrewieństwa".... Jakby Pan został nagle księgowym to bym się może zdziwił. Ja tak przypadkowo też kończyłem Elektronikę, specjalność aparatura, a o programowaniu wtedy człowiek miał raczej mało pojęcia. Nie przeszkodziło to, a raczej pomogło, że przez wiele lat byłem konstruktorem z punktem ciężkości właśnie na oprogramowaniu, podobnie jak Pan.
Wojciech Sitterlee

Wojciech Sitterlee Architekt Systemów
Informatycznych

Temat: Zmiana kwalifikacji zawodowych

Andrzej P.:
Panie Wojtku, wszystko zależy od tego "pokrewieństwa".... Jakby Pan został nagle księgowym to bym się może zdziwił. Ja tak przypadkowo też kończyłem Elektronikę, specjalność aparatura, a o programowaniu wtedy człowiek miał raczej mało pojęcia. Nie przeszkodziło to, a raczej pomogło, że przez wiele lat byłem konstruktorem z punktem ciężkości właśnie na oprogramowaniu, podobnie jak Pan.

Zgadza się, dużo łatwiej przekwalifikować się na pokrewny zawód.
Natalia pisze, że próbowała w Kartografii - zawodzie pokrewny - może powinna jeszcze się nad tym zastanowić?

Nie wiem jak to wygląda teraz, ale za moich szkolnych czasów mało popularne były Testy Przydatności Zawodowej, więc łatwo było o nietrafiony wybór dalszej ścieżki kształcenia. A trudno wymagać od każdego maturzysty, by miał ją sprecyzowaną. Myślę, że takie testy powinny być obowiązkowe, łącznie z rozmową z psychologiem. Oszczędziło by to wiele straconego czasu, rozczarowań i chyba poprawiłoby rynek pracy.Wojciech Sitterlee edytował(a) ten post dnia 12.04.13 o godzinie 09:55
Wojciech Sitterlee

Wojciech Sitterlee Architekt Systemów
Informatycznych

Temat: Zmiana kwalifikacji zawodowych

Natalia Z.:
Ja pracuje ponad pół roku i nie wyttrztmam tego więcej ...nie wyobrażam sobie tkwić w takiej pracy kilkadziesiąt lat

Tak sobie jeszcze pomyślałem, że może problem tkwi nie w zawodzie ale w stanowisku?
Jak zaczynasz pracę zawodową, to siłą rzeczy zajmujesz niższe, a co za tym idzie mniej odpowiedzialne i czasem wręcz nudne stanowiska. I ten etap trzeba zwyczajnie przejść.
Nie wiem jak wygląda ścieżka rozwoju, kariery w Twoim zawodzie, ale może na wyższych stanowiskach ta praca byłaby ciekawsza?
Anna S.

Anna S. Doradca zawodowy /
specjalista ds.
szkoleń , rozwoju

Temat: Zmiana kwalifikacji zawodowych

no własnie dobre pytanie - czy zalezy Pani na zmianie KWALIFIKACJI, czy na zmianie pracy (posiadając obecne kwalifikacje). To sa 2 różne kwestie. Tak jak Wojciech napisał - może problem tkwi własnie nie w zawodzie, ale na stanowisko jakie aplikujesz.Anna S. edytował(a) ten post dnia 12.04.13 o godzinie 10:23
Katarzyna J.

Katarzyna J. Redaktor,
copywriter,
wirtualna asystentka

Temat: Zmiana kwalifikacji zawodowych

Anna S.:
no własnie dobre pytanie - czy zalezy Pani na zmianie KWALIFIKACJI, czy na zmianie pracy (posiadając obecne kwalifikacje). To sa 2 różne kwestie. Tak jak Wojciech napisał - może problem tkwi własnie nie w zawodzie, ale na stanowisko jakie aplikujesz.

W grę może też wchodzić otoczenie w obecnym miejscu pracy. Atmosfera wśród współpracowników ma duży wpływ na nasze nastawienie wobec pracy.

Następna dyskusja:

zmiana kwalifikacji




Wyślij zaproszenie do