Temat: zmiana branży - czy to wogóle możliwe?
Marta Trybuś:
Od czterech lat pracuję w bankowości - jestem doradcą klienta.
Mam wyższe wykształcenie, prawo jazdy. Mniej więcej
od 6 miesięcy szukam pracy w innej branży - stanowisko podobne, chciałabym zostać przedstawicielem handlowym, farmaceutycznym, account managerem. Profil sprzedażowy. Niestety pomimo wysyłania tygodniowo mniej więcej 10 CV - nie ma odzewu.
Zmiana branży jest możliwa, dużo zależy od Ciebie i nastawienia na zaminy. Ale także temu na ile przekonasz swojego rozmówce. Ja już kilka razy zmieniła branże - pielęgraniarka, Specjalista papierów wartościowych a teraz sprzedaż szkoleń IT ;-)
Po drodze oczywiście studia uzupełniające wiedzę.. ale nie bałam się zaczynać od niskiego stanowiska, dzięki czemu zdobyłam doświadczenie i szybko awansowałam.
Jeżeli chodzi o branże farmaceutyczną nie dziwie się, że miałaś trudności tutaj na prawdę potrzebna jest wiedza medyczna, a przy najmniej jej podstawy.
Byłam na kilku
rozmowach na PF ale jak się później okazało firmy nikogo nie wybrały po czym po raz kolejny ukazało się ogłoszenie, ze poszukują osoby na to samo stanowisko. Może problem tkwi w tym, że nie mam doświadczenia na stanowisku przedstawiciela - chociaż praca w bankowości na chwilę obecną polega w głównej mierze na sprzedaży i pozyskiwaniu klienta.
Ja co jakiś czas zwiększam zespół i uwierz, że często pomimo 15-20 rozmów nie ma osób które mogłabym zaprosić na II etap rekrutacji. Nie wiem z czego to wynika? Czasami CV robi bardzo dobre wrażenie a spotkanie z Kandydatem zaprzecza, że posiada on umiejętności, które deklaruje... Czasami zdarza się, że przy pytaniu o hobby i prośbę o wolną wypowiedź ludzie totalnie się gubią i nie umieją sklecić dwóch zdań.
Bywa, że nie wiedzą z kim się umówili i do jakiej firmy; nie mówiąc o tym, że nie wiedzą czym się ona zajmuje.
Nie twierdzę że tak było w Twoim przypadku.;-) wiem jak to wygląda z drugiej strony.
Uważam, że jestem
dobrym sprzedawcą - mam predyspozycje, na żadnej z rozmów nie miałam jednak "scenki"do odegrania, tylko standardowe pytania, na które przygotowałam się wcześniej.
Hm.. scenki do odegrania.. chyba HR poszli za głosem rynku, który często było słychać także na formach GL, gdzie sami Kandydaci nie rozumieli zasadności robienia "scenek"
Czy zmiana branży jest w
dzisiejszych czasach taka trudna? To jest kwestia nauczenia się produktów, bo zakres obowiązków jest podobny...
To nie jest kwestia nauczenia się produktu (bo to jest najczęsciej do szybkiego wchłonięcia) ale umiejętności elastycznego wykorzystania swoich predyspozycji, wiedzy handlowej, psychologii klienta i sprzedaży. I jeszcze pokazania przez Kandydata lub wychwycenie przez HR, tych cech które będą ważne w nowej branży.