Temat: Z życia rekrutera czyli ... kandydaci pod lupą
Łamanie prawa bo zatrudnia się osobę z mniejszym doświadczeniem ? Co za bzdury.
Nie podoba mi się bo to jest głupie, idiotyczne i bez sensu Monty Python by tego nie lepiej nie wymyślił. O dobre dobre punkty ? Idealnie ! Jeszcze lepiej ! Ciekawe na podstawie czyjego CV były te ramy tworzone ? Tego kto ma wygrać ?
Naprawdę większość rekruterów powinno mieć płacone za siedzenie w domu i nic nie robienie mniejsza strata dla społeczeństwa. Może jakaś renta za upośledzenie umysłowe (zakotwiczenie w przeszłości, niemożliwość przekroczenia pewnych narzuconych ram).
Nie ma innych pożytecznych zawodów ?
Jakie żale ? To raczej Pani się nie podoba to co ja piszę. Ja bym nie skorzystał z pośrednictwa takiej firmy, (ograniczone horyzonty, szufladkowanie ludzi, strach przed posądzeniem o nie wiadomo o co, rekrutacja na punkty za Cv - dobre! , nepotyzm jest zły ? - dobre zatrudnijmy "Islamistów" może wpiszą się w klucz ! ).
Do rekrutacji pracowników zatrudnia się specjalistę w danej branży i ocenia się "fizyczną" pracę ludzi. A nie tworzy się systemy i klucze oceny - widzę, że większość w tym Pani zatrzymała się na poziomie Gimnazjum.
Wolność wypowiedzi piszę co myślę. Trudno nie musimy się przyjaźnić.