Temat: Ściana płaczu
Jakub I.:
Mądrze prawisz waszmość, ale teraz popłynąłeś parę kilometrów za daleko :)
Nie wydaje mi się.
Gdy dla ludzi wolność i wolny rynek przestają być wartością no to z takich opisów należy korzystać.
A ludzie obecnie nie cenią wolności - sami się opisują co 15 minut, sami się geolokalizują, sami sobie totalitaryzm tworzą bo chcą.
Do tego nie chcą wolnego rynku bo to tzw. "chaos" - ja w swojej 10-letniej obecności na rynku nie widziałem jednej dużej decyzji wolnorynkowej tzn. "najbardziej efektywnej alokacji środków" - widziałem parę razy i milion wydany na funkcjonalności darmowe w MS i odrzucanie klienta gotowego zapłacić 150tyś za projekt. U nas biznes to polityka, a nie biznes - też dlatego, że ludzie tak chcą.
Socjologia zna takie przypadki i wiadomo jak się kończą - mało wydajnym socjalizmem.
Jest mało prawdopodobne, że Polska zejdzie ze ścieżki greckiej, która dokładnie tak wyglądała - po 5 latach bezproduktywnych funduszy UE, bez trwałych efektów, jest w zasadzie pewne, że budżetowi państwa, który jest obecnie pod ścianą, po przeniesieniu środków z OFE do ZUS zasilanego z budżetu za jakieś 5 lat skończą się pieniądze, które gwarantowane będą jedynie przez słowo ministra finansów).
ps. admina prosze o nie wykasowywanie - to w ramach współczucia absolwentom zdziwionym wzrostem poniżej 2%PKB i powodami przejedzenia funduszy emerytalnych.
Ta wypowiedź została przeniesiona dnia 20.04.2013 o godzinie 17:06 z tematu "I jak tu nie współczuć absolwentom"