konto usunięte

Temat: pytanie do wszystkich rekruterów i poszukujących pracy!

Jestem ciekaw ilu rekruterów, HR-owców w Polsce jest w stanie pokusić się na wyłamanie ze sztywnych reguł i poszukiwanie PRAWDZIWYCH TALENTÓW. Bo niestety po spotkaniach z przedstawicielami działów HR odnoszę wrażenie, że bardzo niewielu...

Czekam na wasze opinie.
Wojciech Z.

Wojciech Z. Konsultant
IT/Biznesowy

Temat: pytanie do wszystkich rekruterów i poszukujących pracy!

Dlaczego uważasz że obecnie nie szukają ?

konto usunięte

Temat: pytanie do wszystkich rekruterów i poszukujących pracy!

Bo nie widzę, żeby ktokolwiek z nich się starał to robić. Wydaje mi się, że siedzą w utartych schematach selekcji, które nie do wszystkich ludzi pasują. Sposób, w jaki to robią jest bardzo powtarzalny, wyuczony, łatwy... Nie widzę, żeby ktokolwiek się starał zrobić coś przebojowego, coś niestandardowego, żeby dotrzeć do talentów. Jeśli są tacy, to bardzo nieliczni. Standaryzacja wygrywa, niekoniecznie na korzyść, bo jak wiadomo każdy człowiek jest inny, a szczególnie talenty - w każdym człowieku inne i inaczej ukryte.
Michał Dróżdż

Michał Dróżdż Business Controller

Temat: pytanie do wszystkich rekruterów i poszukujących pracy!

Witam kolegę,
Bardzo zaciekawiło mnie Twoje pytanie (może nie jest ono do mnie skierowane - jestem aktywny zawodowo już od prawie 8 lat), jednakże pozwolę sobie wtrącić do dyskusji
1) zadaniem head hunterów nie jest szukanie talentów, tylko odpowiednch ludzi na odpwiednie stanowska (jedynym kryterium są twarde umiejętności)
2) zadaniem rekturowanego jest właśnie uwypuklenie najlepszego co ma do zaoferowania
3) z drugiej strony są pewne duże firmy (np. ta w której pracuję - AM), które poszukują na rynku pracy talentów (dotyczy to aktualnie tylko absolwentów studiów technicznych).
4) talent jest cechą niekwantyfikowaną i dlatego nie jest brany pod uwagę w procesie rekrutacji
5) niektórzy HRowcy są w stanie zarekomendować wybujającego się
osoby (Talenty). Jednakże pracodawca zwykle poszukuję osoby z określonymi umiejętnościami a nie z talentem.

Piszę to z własnego dościadczenia i z rozmów przeprowadzonych z HH.

Moja sugestia - najpierw twarde umięjętności, potem talent .....

Temat: pytanie do wszystkich rekruterów i poszukujących pracy!

Michał Dróżdż:
5) niektórzy HRowcy są w stanie zarekomendować wybujającego się
osoby (Talenty). Jednakże pracodawca zwykle poszukuję osoby z określonymi umiejętnościami a nie z talentem.

To ciekawy temat, faktycznie zadaniem headhuntera nie jest albo nawet nie moze byc "odkrywanie talentow". Zaczyna sie juz przy samej definicji talentu, ktora moze zalezec od wielu rzeczy. Jkakolwiek proba oceny talentu czy jego zmierzenia nie jest mozliwa. Zdarza sie jednak, ze headhunter wlasnie talent zarekomenduje, chociaz jego opinia nie moze byc wiazaca. Twarde umiejetnosci albo miektore osiagniecia, tazke akademickie, moga jednak dac jakis sygnal.

konto usunięte

Temat: pytanie do wszystkich rekruterów i poszukujących pracy!

Oczywiście w kontekście tej dyskusji nie mówimy o talencie w ogóle, ale o utalentowaniu w danej dziedzinie, czy predyspozycjach do danego stanowiska. Mam wrażenie, że właśnie takie utalentowanie jest sprawdzane bardzo rzadko (zazwyczaj jedynie w przypadku stanowisk menedżerskich).

Panom przedmówcom zasygnalizuję jeszcze taki problem, który mi się nasuwa w kontekście wypowiedzi - w jaki sposób absolwent ma zdobyć twarde umiejętności, skoro nie ma szans przebić się przez zaporę wymagania twardych umiejętności na rekrutacjach?
Poza tym, chciałbym pokazać kolejny problem: uczestniczyłem w rekrutacji na stanowisko Analityka Finansowego, podczas której nikt nawet nie spytał mnie o znajomość zagadnień analizy finansowej... czyli o twarde umiejętności. A wystarczyło przecież podsunąć jakieś sprawozdanie i pozostawić na 15 min z kalkulatorem. To sugeruje, że problem jest podwójny: po pierwsze, szuka się ludzi z twardymi umiejętnościami, niekoniecznie talentem, po drugie, nie sprawdza się tych umiejętności w procesie rekrutacji...

Mam wrażenie, że tak na prawdę w procesie rekrutacji niewiele zależy od samego uczestnika tego procesu, ale od tego, czy rekruter jest dobrym rekruterem, czy niekoniecznie.Piotr Szczekala edytował(a) ten post dnia 23.11.09 o godzinie 17:32
Krzysztof W.

Krzysztof W. profesjonalne cięcie
kosztów - zarabiamy
dla Ciebie

Temat: pytanie do wszystkich rekruterów i poszukujących pracy!

Piotr Szczekala:
To ja może Panom przedmówcom zasygnalizuję taki problem - w jaki sposób absolwent ma zdobyć twarde umiejętności, skoro nie
ma szans przebić się przez zaporę wymagania twardych umiejętności na rekrutacjach?
To nie jest problem, tylko konieczność spełnienia wymogów. W czasach rynku pracodawcy nie chce on się martwić tym, jak absolwent ma te umiejętności zdobyć. On ma je POSIADAĆ, więc wcale niekoniecznie być jedynie absolwentem. Faktem jest, że zwykle absolwenci poważnych kierunków chcieliby od razu uznania ich umiejętności za równorzędne tym, którzy na tych zagadnieniach zęby zjedli - tymczasem etap analogiczny do niegdysiejszego "terminowania" u majstra wydaje się w tym przypadku niezbędny.
Poza tym kolejny problem: uczestniczyłem w rekrutacji na stanowisko Analityka Finansowego, podczas której nikt nawet nie
spytał mnie o znajomość zagadnień analizy finansowej... czyli
o twarde umiejętności. A wystarczyło przecież podsunąć jakieś sprawozdanie i pozostawić na 15 min z kalkulatorem. To
sugeruje, że problem jest podwójny: po pierwsze, szuka się ludzi z twardymi umiejętnościami, niekoniecznie talentem, po drugie, nie sprawdza się tych umiejętności w procesie rekrutacji...
Hm, fakt, często się zdarza formułowanie wymagań innych, niż oczekiwane... Ale może chodzi w tym przypadku o co innego.
Być może stanowisko Analityka Finansowego w tym przypadku niekoniecznie wymagało przede wszystkim umiejętności twardych ? Jeśli to była instytucja finansowa lub ubezpieczeniowa, nie byłbym zdziwiony...

Temat: pytanie do wszystkich rekruterów i poszukujących pracy!

Piotr Szczekala:
Poza tym, chciałbym pokazać kolejny problem: uczestniczyłem w rekrutacji na stanowisko Analityka Finansowego, podczas której nikt nawet nie spytał mnie o znajomość zagadnień analizy finansowej... czyli o twarde umiejętności.

A ja Panu odpowiem tak, jak widze CV kandydata na pewne specjalistyczne stanowisko i widze w zyciorysie, ze "przetrwal" na podobnym stanowisku w firmie "X" dwa lata, to nie musze specjalnie pewnych umiejetnosci sprawdzac, bo zrobila to za mnie firm "X".

konto usunięte

Temat: pytanie do wszystkich rekruterów i poszukujących pracy!

Andrzej Pieniazek:
A ja Panu odpowiem tak, jak widze CV kandydata na pewne specjalistyczne stanowisko i widze w zyciorysie, ze "przetrwal" na podobnym stanowisku w firmie "X" dwa lata, to nie musze specjalnie pewnych umiejetnosci sprawdzac, bo zrobila to za mnie firm "X".

A w przypadku, gdy ma Pan kilku takich kandydatów, jak Pan sprawdzi, który jest najlepszy? Jedynie po długości stażu pracy?

konto usunięte

Temat: pytanie do wszystkich rekruterów i poszukujących pracy!

Talent = "orzeł" i może odlecieć, a to pracodawcę może mocno zaboleć

Temat: pytanie do wszystkich rekruterów i poszukujących pracy!

Piotr Szczekala:
A w przypadku, gdy ma Pan kilku takich kandydatów, jak Pan sprawdzi, który jest najlepszy? Jedynie po długości stażu pracy?

Rzadko sie zdarza, w rekrutacji specjalistycznej jak nasza, raczej kandydatow brakuje. No i naturalnie to o czym pisalem nie wyczerpuje wszystkich mozliwosci "sprawdzania", tu jednak wchodzimy nieco w zakres "tajemnicy zawodowej"..;)

konto usunięte

Temat: pytanie do wszystkich rekruterów i poszukujących pracy!

Krzysztof Wie.rszelis:
Faktem jest, że zwykle absolwenci poważnych kierunków chcieliby od razu uznania ich umiejętności za równorzędne tym, którzy na tych zagadnieniach zęby zjedli - tymczasem etap analogiczny do niegdysiejszego "terminowania" u majstra wydaje się w tym przypadku niezbędny.

Myślę, że jest w tym odrobina przerysowania faktów. Myślę, że pracowici absolwenci wartościowych kierunków, którzy na studiach nie tylko zajmowali się studiami, chcieliby po prostu, żeby im dano szansę rozwijać doświadczenie zawodowe za godziwe pieniądze (i nie chodzi o zawrotne pieniądze, pieniądze specjalistów z 10-ma latami pracy, ale o takie, z których mogliby się utrzymać samodzielnie).
Ktoś odpowie - rzeczywistość jest brutalna. I owszem, ma rację, ale czemu nikt się nie zastanowi ile pracodawcy, kraj, gospodarka rocznie tracą na odpływie utalentowanych osób za granicę.Piotr Szczekala edytował(a) ten post dnia 23.11.09 o godzinie 18:36
Wojciech Z.

Wojciech Z. Konsultant
IT/Biznesowy

Temat: pytanie do wszystkich rekruterów i poszukujących pracy!

Tak jak piszesz było, 2 lata temu - skończyło się, niestety.

Temat: pytanie do wszystkich rekruterów i poszukujących pracy!

Piotr Szczekala:
Myślę, że jest w tym odrobina przerysowania faktów. Myślę, że pracowici absolwenci wartościowych kierunków, którzy na studiach nie tylko zajmowali się studiami, chcieliby po prostu, żeby im dano szansę rozwijać doświadczenie zawodowe za godziwe pieniądze (i nie chodzi o zawrotne pieniądze, pieniądze specjalistów z 10-ma latami pracy, ale o takie, z których mogliby się utrzymać samodzielnie).

Zgadzam sie z tym, a rzeczywistosc jest faktycznie rozna..;)

Następna dyskusja:

Powody zmiany pracy - pytan...




Wyślij zaproszenie do